Skocz do zawartości

Najlepsze teksty lasek przy rozstaniu


Rekomendowane odpowiedzi

Ty myślisz tylko o jednym, czytaj o seksie. Prawda, bo co miałem z nią robić innego? :D Laska nudna, jak flaki z olejem. 

 

Nie podobam ci się, więc po to co ciągnąć? W sumie uczciwie. 

 

Nie wiedziałam, że jesteśmy w związku. Z dawnych, nastoletnich lat :D 

 

Dzwoniłem do laski, wysyłałem smsy, bo myślałem, że coś się stało. A ona, że nie pisze, bo się rozstaliśmy? xD Jednostronnie oczywiście. 

 

Jedna chciała ze mną poważnie porozmawiać. Pyta mnie, co z nami dalej będzie, nie mogę tak cały czas (seks w promocji). Moja odpowiedź, nic z nami dalej nie będzie. Przy nakładaniu butów ona wyskakuje z darciem mordy i płaczem, że nikt tak źle jej nigdy nie potraktował, kim ja jestem, nie mam uczuć. A już byłem na etapie przechodzenia w stan pustelnika. Zdziwiłem się wtedy, jak łatwo przychodzi rozstanie i rezygnacja z tego "dobra", które Panie oferują. 

 

Wszystkie moje doświadczenia z kobietami utwierdziły mnie w pustelniczym trybie życia. Olałem temat, bo po prostu szkoda czasu. Przysięgam. Wiecznie za mało. Atak psychicznie chorych klonów. Nie da się tego nazwać inaczej. 

 

Większość rozstań natomiast po angielsku, ale już o tym chyba pisałem. Nie ma sensu rozmawiać i dyskutować w niektórych przypadkach (większości). 

Edytowane przez mac
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- To nie ma szans, stłamsiła bym Cię.

- Nie wiem co ze sobą zrobić, muszę odszukać siebie. (tekst po zdradzie)

- Chcę poznawać nowe osoby.

i najlepsze

Jesteśmy jak dwie połówki jabłka do którego dostał się robal. 

Do dziś się zastanawiam skąd to wzięła.

  • Like 1
  • Haha 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, AR2DI2 napisał:

Powiedziała ci przecież - do jej szpary dostał się robal ;)

Mogła nie generalizować, mogła wspomnieć że do jej połówki dostał się robal ;) Ja swoją połówkę mam czystą ;) Ważne, że to było piękne i czyste wyjście z Matrixa

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.03.2018 o 18:32, Bullitt napisał:

"Wiesz co, jak cię pierwszy raz zobaczyłam, to wcale mi się nie podobałeś, wiedziałam, że nic z tego nie będzie"

Klasyk.

Wie, że już nic nie ugra, to spróbuje obniżyć samoocenę i zachwiać pewność siebie, taki dojebczy tekst na odchodne.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...."ale jak będziesz chciał seksu, to przyjeżdżaj do mnie"...

 

Kiedy to powiedziała pomyślałem wtedy, że zmarnowałem 2 lata, a każde zdanie jakie do niej wypowiedziałem to jak krew w piach.

 

Z pozoru bogobojna, ułożona, wykształcona, ą, ę.

Okazało się jednak, że to tylko macica na dwóch nogach. Ehhh.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, Pozytywniak said:

...."ale jak będziesz chciał seksu, to przyjeżdżaj do mnie"...

 

2 minutes ago, realista said:

Miałem propozycje przyjeżdżania na seks gdy tylko rozmawialiśmy o zerwaniu kilka razy jeszcze przed zakończeniem związku. 



To jest standard, kiedy laska przeskakuje na drugą gałąź z wyrachowania, bo ten drugi jest betą wybranym na bankomat. Tak mówią, i robią te, które były dobrze rżnięte, ale pragmatyzm zdecydował, że zmieni gałąź. Moja była wprost mi powiedziała kiedyś tak " boję się, że jakbyśmy się rozstali, to już nikt mnie tak nie zerżnie". Inna była, mająca już pierścionek zareczynowy na placu oszukiwała narzeczonego że idzie do koleżanki, i ...wypinała na szybko dupę w lasku obok osiedla. 
To jest rodzaj uzaleznienia. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AR2DI2 Zgadzam się, ale to zdarza się także gdy samica nie ma jeszcze nowego na celowniku. Nie chce puścić gałęzi jak małpa.

Przykład eks z którą ja zerwałem z powodu jej charakteru. Wiem, że na 100% nie miała jeszcze nowej gałęzi; a już w rozmowach o zerwaniu chciała się zabezpieczyć (mnie urobić dupą), żeby mieć samca od przysług zanim czegoś nowego nie upoluje. Gdy się nie udało ze mną i zerwałem kontakt założyła konto na badoo. 

Edytowane przez realista
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga: moja byla wyslala mi Screena ze na jej telefonie nazwala mnie teraz 'Adam Sradam'. Pozatym takie normale rzeczy: jestem chujem, starym dupkiem, ze byla glupia ze za mna plakala ale szybko jej przeszlo.

 

To nie bylo pierwsze rozstanie (ale aktualnie bedzie/jest tak ze juz nie zaczne z nia krecic). Kiedys napisala mi maila, ze sex byl nie dobry, i ze mam malego. Dwa dni potem napisala mi maila ze jest wszystko ok i ze chce romans ze mna  (bylem zonaty).

 

Ok, beat that! ;)

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak powiedzenia tego prosto w oczy. Podpuszczałem ją podczas rozmowy na messengerze, aż w końcu pękła i powiedziała co nieco.

Spotkałem się jeszcze z nią po tej rozmowie, gdzie zakończyła nasz związek i nie powiedziała, ani słowa na ten temat. 

Po czym "doszły" do mnie słuchy, że dobrze, że ją podpuściłem, bo by ze mną nie dała rady zerwać wtedy co się z nią spotkałem.

 

Ogólnie dowiedziałem się, że przez 2 lata była tylko ze mną przez przyzwyczajenie do mnie, a jej miłość się wahała, co do mnie.

Potem kilka wiadomości na messengerze się wymieniło i cisza.

Można powiedzieć, że stwierdziła, że ją blokuje w spełnianiu marzeń bycia modelką i nic nie robię sam ze sobą. 

 

Nie często byłem w związku, raptem dwa razy (24 lata na karku, więc jeszcze jest czas) ale drugi raz znowu zerwanie przez wiadomość 

niżeli powiedzenie to prosto w oczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Dnia 20.03.2018 o 17:15, Tomko napisał:

@Łapinski O to to! Dokładnie ;) Temat wakacji też przemknął, że dwa razy do roku, Hiszpania, USA... Długów raczej nie, laska dobrze zarabiała. Ale taka bizneswoman co sklep od rodziców dostała. Musiała tylko towar sprowadzać, opłacać czynsz i stać tam jak widły wbite w gnój. 

Przykre ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.03.2018 o 11:08, radeq napisał:

Zawsze mam bekę jak księżniczka uniesie się honorem ;)

204.jpg

coś obrazki skalowane są do  mniejszego rozmiaru i trzeba kliknąć. 

Uff... a już się bałem, że tylko ja mam zaszczyt dostąpić takich uroczych konwersacji z "pustymi" dziewczynami na komunikatorach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli potwierdza się to co od dawna twierdziłem. Związek z kobietą? Żeby doświadczać tej zmienności? Jednego dnia jest dobra dla ciebie,a w drugim, nie poznajesz tej dziewczyny. Jakby inna osoba. Coraz mocniej wzrasta moja nieufność i niechęć do kobiet. Mam coś takiego jak instynkt samozachowawczy w połączeniu z olbrzymią nieufnością, to tak jakoś ich piękno wydaje się zbyt blade, aby mnie do czegoś zachęcić. Nie po tym co wiem i co widzę. :)

Jak to dobrze, że nie jesteśmy od kobiet zależni.

Aż zadziwiają mnie te teksty, że narzeczona, osoba, z którą chcesz spędzić całe życie, rżnie się jak drzewo w lesie.

Edytowane przez Vstorm
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jestem w ciąży. Ale nie z Tobą, bo się o mnie nie starałeś." - eks księżniczka.

"Masz coś z głową, leczyć się powinieneś" - eks mitomanka.

"Przez twoje skąpstwo nie wiem co czuje!" - eks zaburzona, po powrocie z egzotycznych wakacji full wypas.

 

Itp. itd. W 90% przypadków wiadomo facet jest winny za całe zło tego świata.

 

Raz mi się zdarzyła laska, która po 5 latach powiedziała:

"Słuchaj Lucky, kocham Cię, ale chcę zwiedzić świat, wyjechać z Polski. Wiem, że ty nie chcesz. Co możemy z tym zrobić?"

Edytowane przez LuckyLuck
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Najlepsze teksty lasek przy rozstaniu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.