Zły_Człowiek Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2018 6 minut temu, Głodny Prawdy napisał: @Zły_Człowiek Gratuluję może nie wytrzymałeś tyle ile planowałeś ale zawsze coś. Takie okazje jak święta i inne imieniny cioci to sprawdzian twojej siły woli. (.....)twoje ZDROWIE! ważniejsze od obrażonej cioci pamiętaj o tym na przyszłość. Ja też miałem parę testów silnej woli namawiali mnie i dawali czekolady które cały dzień nosiłem w plecaku hahahha... jednak ja wygrałem bo wiedziałem że teraz nie mogę się złamać bo wszystko pójdzie psu w dupe. Znaczy ciocia (i bratowa) namęczyła się, napiekła, trzeba to uszanować, a przy pieczeniu nie stosuje jakieś chemii czy dużo cukru - to można jeszcze zjeść raz w miesiącu - w końcu to święta, ona nie piecze częściej niż na te święta. Urodzin czy imienin też nie ma za często - raz w miesiącu - to nie będzie przeszkadzać w diecie. Z diety chcę zlikwidować całkowicie słodycze pakowane - bo to one najbardziej powodują otyłość i zawierają dużo chemii! Gorzej, że w czerwcu czekają mnie DWA wesela, brrrrrr, nie cierpię takich imprez, nie lubię tańczyć z ciotkami babciami.... a ile znowu przytyje.... >:( 6 minut temu, Głodny Prawdy napisał: Ja też hahah widzę że chyba cię zainspirowałem co do tego planu ja dzisiaj jeszcze jem 01.04 i 02.04. moje dni jedzenia słodyczy a jutro koniec i lecimy kolejny miesiąc, pomysł z zeszytem jest ciekawy, zapisuj powodzenia. Chyba tak XD na święta można sobie pozwolić, całe życie w poście... to nie życie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Głodny Prawdy Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2018 (edytowane) 1 godzinę temu, Zły_Człowiek napisał: Znaczy ciocia (i bratowa) namęczyła się, napiekła, trzeba to uszanować, a przy pieczeniu nie stosuje jakieś chemii czy dużo cukru - to można jeszcze zjeść raz w miesiącu - w końcu to święta, ona nie piecze częściej niż na te święta. No powiem że sprawa dosyć dyskusyjna. Słodycze pakowane oczywiście że nie jeść, takie domowe ciasto (nie z cukierni gdzie wszystko robią z proszku) jest dużo lepsze od tych słodyczy. Całe życie w poście... Wiesz dla każdego jest dobre co innego no ale to też sprawa dyskusyjna, ja nie odczułem żadnej różnicy po zjedzeniu czekolady tylko chwilowy zastrzyk euforii a tak to nic się nie zmieniło nawet nie mam takiej ochoty tego jeść mimo że mogę. Edytowane 2 Kwietnia 2018 przez Głodny Prawdy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi