Skocz do zawartości

Program polsatowski Take me out. Zgroza.


Magician

Rekomendowane odpowiedzi

Od jutra zapuszczam brodę a'la jihadysta. I zaczynam studia prawnicze. Ale będę miał branie w nowej edycji. Mam powyżej 180, ale muszę jeszcze kupić rurki podarte. Będziecie mi Bracia zazdrościć ... że wyrwałem z programu największą grubaskę. Hę, już wam gula rośnie z zazdrości.

Edytowane przez Magician
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czwartym odcinku pojawił się dość przystojny prawnik,którego pasją były podróże,paniom już się po nogach lało,wszystkie bez wyjątku chciały go mieć,do końca żadna nie nacisnęła czerwonego przycisku,heh...dobre porównanie do przeciętnych facetów,którzy pojawili się w tym programie,dostali same czerwone,żadna nie chciała z nimi iść ... 

Edytowane przez Leniwiec
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nieźle. Ten pierwszy ma zęby takie sobie i nie widzę aby był przystojniejszy od poprzedników. Mimo to było zero na nie. Może stwierdziły, że nie warto od razu rezygnować :P Mnie rozwala pod koniec jedna z tych dwóch (brzydsza) zawsze się stara a i tak gość wybiera łądniejszą. To takie prawdziwe a zarazem śmiesznie ukazane w programie :D Prawnik rozwalił system. Niby przeciętny, ale laskom się podoba (mówię o pierszej rundzie). Później to wiadomo dlaczego takie chętne :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzeliśmy razem z B. ten odcinek z prawnikiem. Bawiłem się w odgadywanie ile mniej więcej lasek zrezygnuje przy każdym uczestniku. Za każdym razem - bingo. Przy szklarzu to już można było na pewniaka. Jak wszedł prawnik i puścili filmik, że podróże, doktoraty itd. to też się nie pomyliłem że żadna nie zrezygnuje. Mógłby nawet zbierać znaczki pocztowe. Wiwat schemat!

Najlepsze jednak było jego odrzucanie kolejnych lasek. To się dopiero nazywa u pań "robić dobrą minę do złej gry" :D

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem Białorusin, trochę nie teges (chodzi mi tylko o wygląd). Prawnik, trochę lepiej ale tu było widać, jak na dłoni, co zrobiło robotę i filmik też miał w sumie spoko. Szkoda mi było trochę Ukrainki. Na koniec. (Fiut węszył). 

Proszę o używanie „pozytywnych” epitetów wobec pań. 

 

Jaram się tym programem. :P

Edytowane przez zuckerfrei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawnik, lekarz, prezes - oto słowa wytrychy, które otwierają drogę do jaskini rozkoszy u naszych pań. Jeśli kobieta nie usłyszy tych słów przy prezentacji kandydata, to właśnie wtedy włącza się tryb narzekaczki, a to za niski, za mało przypakowany, przedziałek nie z tej strony, za mało dziur na rurkach, za dużo żelu na włosach, że w garniturze, że bez garnituru, źle mu z oczu patrzy, i tak bez końca. Kobieta potrafi zawsze wszystko sobie zracjonalizować.

Edytowane przez Magician
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Magician napisał:

Prawnik, lekarz, prezes - oto słowa wytrychy, które otwierają drogę do jaskini rozkoszy u naszych pań. Jeśli kobieta nie usłyszy tych słów przy prezentacji kandydata, to właśnie wtedy włącza się tryb narzekaczki, a to za niski, za mało przypakowany, przedziałek nie z tej strony, za mało dziur na rurkach, za dużo żelu na włosach, że w garniturze, że bez garnituru, źle mu z oczu patrzy, i tak bez końca. Kobieta potrafi zawsze wszystko sobie zracjonalizować.

Nie do końca tak jest,bo wiele z nich naciska zanim czegokolwiek dowie się o facecie...na podstawie właśnie wyglądu,mowy ciała,wzrostu itd.A że wiele z nich naciska po usłyszeniu zawodu,to już druga sprawa :D

 

5 godzin temu, zuckerfrei napisał:

Szkoda mi było trochę Ukrainki

Moim zdaniem ładniejsza i skromniejsza od tej co wybrał...ta mu raczej da popalić na dłuższą metę,heh. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.03.2018 o 14:50, Leniwiec napisał:
W dniu 30.03.2018 o 09:35, zuckerfrei napisał:

Szkoda mi było trochę Ukrainki

Moim zdaniem ładniejsza i skromniejsza od tej co wybrał...ta mu raczej da popalić na dłuższą metę,heh. 

A mi nie , bo pan prawnik powiedział ,że szuka kogoś kto wprowadzi trochę uśmiechu do jego życia. Więc wybrał bardziej wyluzowaną dziewczynę i relacja pójdzie w stronę przygód. Ukrainka używała sformułowań typu "razem budować" , szukała wspólnej płaszczyzny. Ze względu na różnicę priorytetów dobrze wybrał. 

Kandydatki na poważną relację nie będzie ten pan szukał w telewizji, podejrzewam ,że znając swoje przewagi podkreślił je by uskutecznić sobie koncert życzeń na wakacje. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://ipla.tv/wideo/rozrywka/Wyjdz-za-mnie/5013214/Odcinki/5013226/Wyjdz-za-mnie-Odcinek-2/a7d79a597bec5216339066f0a944991d?seasonId=5013226 

 

A widzieliście to? Tu już pokładanie nadziei w znalezieniu szczęścia w drugiej połówce w pełni, matrix związkowy działa ;) A schematy mimo wszystko widoczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ramzes w pełni sie z Tobą zgadzam, tak po prostu mi się jej szkoda zrobiło. Patrząc przez moją optykę ona sie może mowić wszytko tylko czy dałaby mi radę. :P

 

 

Nowy epizod, pierwszy Typ zarywałem boki, wszytko źle. Hiehie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowo odnośnie pań z programu. Wiele z nich to etatowe zawodowe randkowiczki (np ta z dziarami). Widuję je na zmianę w Pierwszej randce (TVP2), Apetycie na miłość (TVN Style), Kto poślubi mojego syna (TVN) i kilku innych. One tylko czyhają aż pojawi się nowy format randkowy i hyc do programu. Jasna spawa, że nie chodzi im o znalezienie faceta, według mnie jest to czysta lanserka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja oglądałem tylko zapowiedź, i od razu mi się słabo zrobiło...

 

Po pierwsze, to jest reżyserowane, po drugie, tylko utwierdza w przekonaniu, że Panie mają zbyt wysokie mniemanie o sobie. Jak szukają księcia z bajki, to niech sobie obejrzą Kopciuszka. 

 

Żenada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zuckerfrei napisał:

Patrząc przez moją optykę ona sie może mowić wszytko tylko czy dałaby mi radę. :P

Czasem wystarczy chęć do współpracy i konkretny zawodnik. Zrobiłaby dziewczyna zęby i przy nim nabrała trochę obycia to by łaziła stopa w stopę. Awans społeczny i zawodowy (hipergamia zrealizowana) nic tylko od początku pilnować szeregu by się towarzystwo nie rozpasało. 

Dla mnie same tego typu deklaracje są plusem ew. zweryfikowanym działaniem. Dziewczyna ,która chce rządzić w 99% kwestii i mówi o tym od początku nie daje szansy na nić porozumienia. 

Na forum czasem widać ,że chłopaki się starają chcą ogarniać a druga strona robi tornado w związku. Więc taka chęć jest dużym plusem często na wagę trwałości związku. 

2 godziny temu, Magician napisał:

Wiele z nich to etatowe zawodowe randkowiczki (np ta z dziarami). Widuję je na zmianę w Pierwszej randce (TVP2), Apetycie na miłość (TVN Style), Kto poślubi mojego syna (TVN) i kilku innych. One tylko czyhają aż pojawi się nowy format randkowy i hyc do programu. Jasna spawa, że nie chodzi im o znalezienie faceta, według mnie jest to czysta lanserka.

  Ale każde takie wystąpienie to darmowa promocja. Jaki zasięg ma taki program? Inna sprawa ,że przy realizacji produkcji za każdym razem mają do czynienia z kamerzystą panem od oświetlenia, kabelka , prowadzącymi itd. Częściowo to pełni rolę przepustki to środowiska telewizyjnego. Tylko czekać aż 1 z 2 założą bloga napiszą książkę itd.  

To social media na nowym poziomie. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Ramzes napisał:

Tylko czekać aż 1 z 2 założą bloga napiszą książkę itd.

Niestety, to jest bardzo możliwy scenariusz.

 

9 minut temu, Ramzes napisał:

każde takie wystąpienie to darmowa promocja.

To jest mega hiper promocja. Za darmoszkę laska ma występ w blasku fleszy w czołowej stacji telewizyjnej w najlepszym czasie antenowym. Przecież nieważne co ona tam bełkocze, ale ważne, że się pokazała całej Polsce. Teraz jest gwiazdą pełną gębą. Być może liczy na to, że najlepsze partie w królestwie polskim zaleją jej konto na pejsbuku propozycjami matrymonialnymi. A potem może i ją zaleją, ;). Ona wciąż marzy i czeka, by jej bogate wnętrze wreszcie dojrzał jakiś szarmancki, dystyngowany, elokwentny, dobrze sytuowany prawnik, dorabiający w radzie nadzorczej Orlenu, uwielbiający rzeźbić na siłowni swe 195cm boskie ciało z twarzą pana Pitt'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Magician napisał:

To jest mega hiper promocja. (...) Ona wciąż marzy i czeka, by jej bogate wnętrze wreszcie dojrzał jakiś szarmancki, dystyngowany, elokwentny, dobrze sytuowany prawnik, dorabiający w radzie nadzorczej Orlenu, uwielbiający rzeźbić na siłowni swe 195cm boskie ciało z twarzą pana Pitt'a.

+

3 godziny temu, Magician napisał:

Słowo odnośnie pań z programu. Wiele z nich to etatowe zawodowe randkowiczki (np ta z dziarami). Widuję je na zmianę w Pierwszej randce (TVP2), Apetycie na miłość (TVN Style), Kto poślubi mojego syna (TVN) i kilku innych. One tylko czyhają aż pojawi się nowy format randkowy i hyc do programu. Jasna spawa, że nie chodzi im o znalezienie faceta, według mnie jest to czysta lanserka.

Hipergamia + kombinatorstwo - jakbym był laską.... to zrobiłbym dokładnie to samo.

Ten plan to same plusy!

Oto, co taka laska może zyskać:

a. Sława sama w sobie - kobiety ją uwielbiają.

b. Jak sława to pieniądze - pojawiają się ludzie z propozycją reklamy itd.

c. Zgłaszają się wpływowi ludzie z propozycjami matrymonialnymi. Ona wybiera najlepszego, który da jej konkretną korzyść, gdy jej się znudzi, chyc na lepszą gałąź.

d. Pokazuje że ma dystans do siebie - zgłasza się do programu, bawi się, pozytywny marketing.

e. Podbija sobie ego - bo tyle facetów o nią się stara...

f. Bardzo szybko osiąga swój cel - wybierając bardziej ,,normalną" drogę, musiałaby dłuuuuugo się męczyć, i tak osiągnęła by ułamek tego.

g. Poza tym, że musi tylko wyglądać ładnie, nic nie musi robić - ona tylko może powiedzieć "tak" lub "nie" - żadna filozofia.

h. EMOCJE! Stres, ciekawość kto tu się pojawi, co się stanie.... laski to kochają!

i. Świadomie promuje siebie, pamiętając jak wkurzają się jej ,,rywalki" na jej widok w tv....

j. Laski potem świetnie się czują, bo podświadomie wypełniają swoje biologiczne cele i zarabiają na tym!

k. Niezależnie jakie ma wykształcenie, ma szansę na wystąpienie w showbiznes - mogła się nic nie uczyć, imprezować a i tak ma szansę lepiej zarabiać od koleżanek, które się uczyły....

 

Minusy?

a. Musi uważać, żeby nie zrobić jakieś głupoty... (jak ogarnięta to nie zrobi... a nawet jeśli, to tylko sława się powiększy...)

b. Czas - musi jechać, perfumować.... ale i tak wbrew pozorom, to nie będzie duża strata, bo jeśli brać pod uwagę, ile musiałaby czasu więcej stracić, by osiągnąć te same cele inną drogą....

Więc, tak naprawdę nie ma minusów....

 

Wyobrażacie, co by było gdyby to laska musiałaby wydurniać się przed panami... :D

Feministki zaraz by wysadziły studio w powietrze.... XD

 

Ten program szkodzi nam facetom, gdyż promuje rozszczeniowość i podbija ego pań -

,,jak taki pasztet może mieć takie wymagania, to dlaczego ja mam siedzieć z Józkiem, skoro mogę mieć Brata Pitta?"

Jedyna zaleta to rozrywka i świetnie ukazanie natury pań - słuszność nauk red pillu i Bossa Marka. :D

Edytowane przez Zły_Człowiek
błąd
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Beckenbauer napisał:

TVN w ogóle się cofa w rozwoju do poziomu amatorskich filmików sprzed czasów YT. Przykładowo program Hipnoza. 

nie cofa, tylko obniża powoli poziom swoich programów. Pamiętacie jak szum narobił Big Brother? Dzisiaj już to nikogo nie dziwi. Granica się przesuwa. Dawniej mieliśmy skrajność purytańską  - a teraz wahadło idzie ku totalnemu ekshibicjonizmowi. Udało się wmówić biorobotom, że muszą umieć się sprzedać, są towarem i później tworem kreowanym przez media. Kiedyś PR był dla kasty wyższej, dzisiaj każdy chce "kształtować swoje maski (wizerunek) bo od tego zależy ile sianka wpadnie.. Ale takie programy odnoszą sukces, bo o tym pisze m.in na tym forum. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę się doczekać aż ,któryś z kandydatów gdy nadejdzie pora na wybór powie: "Wiesz co guma jak ja mam mieć taką randkę to już wolę na gokarty iść "  albo wyjmie cm i powie ,że kobieta dla niego zaczyna się od ... :) 

10 minut temu, Perun82 napisał:

Udało się wmówić biorobotom, że muszą umieć się sprzedać, są towarem i później tworem kreowanym przez media. Kiedyś PR był dla kasty wyższej, dzisiaj każdy chce "kształtować swoje maski (wizerunek) bo od tego zależy ile sianka wpadnie.. Ale takie programy odnoszą sukces, bo o tym pisze m.in na tym forum. 

A może dziewczynki chcą być lubiane i akceptowane. Jeśli nie są takie w domu to czują ,że ich wartość odzwierciedla ilość łapek, lików czy followersów. A im starsza tym bardziej to potwierdzają media itd. Przecież jest grupa dziewczyn ,która wcale nie odczuwa potrzeby świecenia ciałem itd. Mają tę potrzebę zrealizowaną w inny sposób. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Ramzes napisał:

A może dziewczynki chcą być lubiane i akceptowane.

Czyli wyścig szczurów, liczenie się tylko ze zdaniem otoczenia. Inżynieria społeczna pięknie wyprała im mózgi (a może pozostałości). 

 

3 minuty temu, Ramzes napisał:

Przecież jest grupa dziewczyn ,która wcale nie odczuwa potrzeby świecenia ciałem itd. Mają tę potrzebę zrealizowaną w inny sposób. 

Bo ta grupa do swoich celów używa mózg. Ale obie grupy dążą do tego samego tylko za pomocą innych instrumentów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.