Skocz do zawartości

Kontrola przez telewizję


Rnext

Rekomendowane odpowiedzi

W kontekście ostatnio poruszanych tematów o telewizyjnych show czy celebrytach, przypomniało mi się, że kiedyś trafiłem na esej Manuela Valenzueli, którego fragment, dzięki tłumaczeniu p. Kruk jest dostępny po Polsku. 

 

(Wybrany fragment dłuższego eseju pt.: “Kraina ‘Murków" – Spojrzenie od wewnątrz na „Murków” George’a Busha)


…Co więcej, pozbawienie edukacji wszelkiej treści łączy się z tępym eskapizmem i fikcją telewizji w celu stworzenia społecznego nałogu i przyzwyczajenia współczesnej cywilizacji do nowego narkotyku. Establishment i rząd, który jest na jego usługach – znalazły w telewizji najpotężniejsze narzędzie, którym dysponuje w celu kontrolowania, uwarunkowywania i manipulowania społeczeństwem pod dyktando władzy. Mówiąc prosto, telewizja stała się na przestrzeni kilku dekad, fajerwerkami wybuchającymi w sennych polucjach każdego Josepha Goebbelsa, jaki dzisiaj istnieje, manną z nieba propagandystów i wybranym narzędziem Establishmentu w celu kontrolowania umysłu i manipulacji myślami.


Telewizja stała się heroiną dla mas, potężnym narkotykiem eskapistów, kierujących zestresowane psychiki coraz to dalej od rzeczywistości. Przez długie godziny, ludzki umysł, nigdy wcześniej nie bombardowany stresami, których doświadczamy dzisiaj, może się odprężyć i zrelaksować w takt melodii fikcyjnego świata piękna, doskonałości i sztucznie stworzonego zachwytu; świata, którego naturalne ludzkie warunki nie są nigdy w stanie zduplikować lub osiągnąć. Zagubiony w fantazji i rozrywce umysł podróżuje do miejsc dalekich i nieznanych, surfując po falach kanałów w poszukiwaniu największej przyjemności i najwygodniejszej ucieczki.


Dzisiaj eksperyment telewizji odnosi coraz większy sukces, w miarę jak kolejne generacje obywateli padają ofiarą tej heroiny w naszych własnych domach. Nie będąc nigdy wcześniej częścią ludzkiej ewolucji, telewizja nagle pojawiła się bez studiów czy badań nad jej efektami wywieranymi na ludzki mózg, chwytając miliony obywateli w swe sidła już pól wieku temu.
Przez ponad 50 lat całe generacje dzieci zostały poddane tym obecnie znanym, szkodliwym wpływom TV, tworząc w populacji Murków, czyli w grupie, która spędza przez telewizorem o wiele więcej godzin niż reszta świata, serie anomalii behawiorystycznych, emocjonalnych i psychologicznych, jakich żadna ludzka społeczność nie musiała nigdy konfrontować.
Dawniejsze dzieci są obecnie rodzicami i dziś ich dzieci oraz wnuki ulegają katastrofie, którą jest telewizja. Bombardowane od wczesnej młodości powtarzalnymi, szybkimi i pulsującymi obrazami fikcyjnej rozrywki, wtajemniczane w podniety nigdy wcześniej nie doświadczane przez młody, rozwijający się umysł, niemowlęta a później dzieci przechodzą proces ponownej aranżacji połączeń w mózgu oraz systematyczną manipulację zachowań i emocji, kojarzonych z wewnętrzną konfrontacją pomiędzy realiami życia i fikcyjną fantazją, którą oglądają na monitorach.


Po latach nieustannego oglądania telewizji przez młodych, dla których monitor stal się rodzicem, nauczycielem, modelem do naśladowania i zaufanym przyjacielem, świeże umysły pozostające pod zaklęciem fikcyjnego uwarunkowania i prania mózgu, jako dorośli obywatele łatwo padają ofiarą oszustwa, manipulacji i dyktatów Establishmentu. Używając w najwyższym stopniu uzależniającego i bardzo potrzebnego programowania telewizji eskapistycznej, jako haczyka i narkotyku do przyciągnięcia i uchwycenia uwagi mas, ci u władzy wypełniają fale radiowe subtelnymi a jednak potężnymi mechanizmami kontroli, sterującymi masy w kierunku, w którym pragną je poprowadzić.


Korporacyjny świat poprzez swoje reklamy indoktrynuje masy produktami, które mają być używane w naszym codziennym życiu. W ten sposób jesteśmy „wprowadzani” do przyjęcia produktów i idei co, do których nie mamy innego wyboru, jak tylko je kupować włączać.


Używając zwodniczych obrazów fantazji i doskonałości, które nam się sprzedaje, zaaranżowanych na podstawie metodycznych badań psychologicznych, których rezultaty przynoszą najlepsze plony manipulacji ludzkim umysłem, każe nam się wierzyć, że jeśli nabędziemy produkty i usługi, które oglądamy, to niezawodnie osiągniemy doskonałość, którą tam widzimy i fantastyczne życie, którym się będziemy rozkoszować.


Używając naszych kruchych ego przeciwko nam samym, Establishment osiągnął sukces w przyzwyczajeniu nas do konieczności zakupu swych dóbr i usług. Nie ma znaczenia, że w warunkach, w jakich żyjemy, ludzie nie będą nigdy w stanie osiągnąć doskonałości ciała, umysłu i stylu życia, który oglądamy, ani też nie można mieć nadziei na przekształcenie się w charaktery oraz fikcyjne pozy czy zachowania, jakie telewizyjny monitor przeżuwa nieustannie w naszych domach.


Poprzez telewizję Establishment nie tylko kontroluje to, co chce, abyśmy kupowali sposób, jaki społeczeństwo ma ewoluować, ale również stopień naszego posłuszeństwa i poddania systemowi. Kiedy pragnie wojny, bombarduje on kanały propagandą z filmami i autorytetami, które najlepiej zmobilizują cały naród. Korporacyjne media będą zniekształcać, oszukiwać i manipulować tzw. wiadomościami, aby odpowiadały potrzebom rządu i korporacyjnego świata, próbując przekonać w większości obojętne społeczeństwo o znaczącej potrzebie wojny. Przybierając formy oczywistej propagandy, Establishment przyrządza koktajl kłamstw, fantazji, emocjonalnie naładowanego i psychologicznie manipulatywnego dżingoizmu przez jakiś okres czasu, naciskając właściwe guziki, które zmienia społeczeństwo w podobne do dronów i zatroskane jedynie o własne życie – w reinkarnowane manifestacje przeszłych generacji, tworzące podnieconą, wściekłą, spragnioną krwi i poszukującą kozła ofiarnego kulturę wojny pod hipnotycznym zaklęciem telewizji i potęg, które ją kontrolują. Używając strachu i zagrożenia niepewnością aby manipulować ludzi, korporacyjne media, dzielące wspólne łoże z rządem, stają się po latach rzecznikiem rządowej kontroli, wypuszczając lawinę propagandy w obrazkach i komentarzach pro-wojennych, aby wzbudzić w społeczeństwie fałszywe poczucie bezpieczeństwa, które usprawiedliwia akcję militarną.


Tym sposobem, debaty zostają uciszone i dysydenci znikają z fal eteru, jako że ponownie korporacyjne media – strażnicy informacji, pozwalają nam jedynie widzieć i słyszeć punkt widzenia, który pragną inkorporować w naszej psychice. Głosy rozumu i inteligencji bywają ignorowane, zakazane aby nie propagowały istotnych mądrych myśli, czyniąc dosłownie niemożliwym dla społeczeństwa jakakolwiek wiedzę o tym, że mogą tam istnieć inne opcje poza horrorem wojny.


Z korporacyjnymi prezenterami, dziennikarzami, reporterami, komentatorami oraz kierownictwem wypychającym na nasze monitory ekskluzywnie pro-wojenny, dzingoistyczny punkt widzenia, oszałamiając nas swymi propagandowo ozdobnymi obrazami i opiniami, po miesiącach stałych zagrożeń, strachu i niepewności, zabraniając publiczności kiedykolwiek zobaczenia lub usłyszenia prawdy i rzeczywistości - łatwo zmobilizuje do wojny naród oglądający telewizję. W warunkach unii rządu i korporacyjnej potęgi, prawda znika w takim samym stopniu, w jakim prosperuje fałsz. Jako, że ta para korzysta głównie z łupów wojny, w jej interesie leży współdziałanie w rozsiewaniu ziaren, które nieodmiennie spowodują rozbudzenie drzemiącej kultury wojennej.


I ponownie widzimy system w działaniu, wiedząc jak łatwo jest kontrolować umysły ogłupionej społeczności, które zostały dobrze wytrenowane, a niektórzy mówią socjologicznie skonstruowane, aby nigdy nie kwestionować autorytetu, nigdy nie myśleć sposób nieszablonowy, nigdy nie poszukiwać odpowiedzialnych i nigdy nie myśleć na własny rachunek. Łatwo manipulowane miliony
Murków są tak uwarunkowane, aby wierzyć i to od bardzo wczesnych lat, że wszystko, co emanuje z telewizji jest świętą prawdą.
Zatem wszystko, co oglądają – jest rzeczywistością i wszystko, co słyszą – jest prawdą. Prezenterzy i dziennikarze stają się zaufanymi osobistościami, wygłaszającymi lakoniczne opinie, których prawdziwość jest rzadko, jeśli kiedykolwiek, kwestionowana. Miliony Murków nigdy nie przystaną, aby pomyśleć o wielu ukrytych interesach po stronie korporacyjnych mediów, o zawiłościach profitu i dochodu, o potrzebie rozszerzenia dóbr udziałowców, o celowej demonizacji arabskich ludów i lukrowaniu wszystkiego, co izraelskie, a nawet o tym, dlaczego istnieje taka nierównowaga w wiadomościach i komentarzach na tematy izraelsko-palestyńskie, czy też dlaczego istnieje taka troska i propaganda na rzecz obecnej administracji. W rzeczywistości, ta bezkrytyczność społeczeństwa, które nigdy nie kwestionuje interesów własnych telewizji, zarówno tych ukrytych jak i publicznych, jest symptomem systemu w operacji, gdzie dzieciom pierze się mózgi i uwarunkowuje je wcześnie, aby jako dorośli byli łatwiejsi do manipulowania i kontrolowania.


Ktokolwiek kontroluje telewizję, kontroluje masy oraz wszelką interpretację rzeczywistości stwarzaną dla potrzeb naszej konsumpcji a to w sposób oczywisty najlepiej widoczne w Krainie Murków, gdzie system służy ukrywaniu prawdy i usuwaniu realiów z forum publicznych dyskusji, gdzie media działając w zmowie z rządem wybielają, omijają i pokrywają lukrem istotne informacje, z którymi nigdy nie pozwala się zapoznać społeczeństwu, gdzie przy użyciu formuły stałego powtarzania korporacyjne media osiągają sukces w krzewieniu takiej informacji w publicznym umyśle, jaka najlepiej będzie służyć zarówno interesom ich rodzicielskich kompanii, jak i Establishmentowi.


Murkowie stali się narodem uzależnionym od swej heroiny, którą nas karmi sprzedawca narkotyków nazywany Establishmentem, utrzymując nas permanentnie w eskapistycznym świecie telewizji. Heroina wstrzykiwana w nasze domy rozprasza nas, nie pozwalając zauważać rzeczywistości. Jest ona przeznaczona jednocześnie zarówno do manipulowania jak i kontrolowania, przeistaczając społeczeństwo w siedzące stado owiec, które nigdy nie kwestionuje tego, co im się mówi. Przez cale lata miliony obywateli używały tego najniebezpieczniejszego narkotyku aby uciec przed życiem w frustracji, nieszczęściu, rozpaczy, depresji i samotności, nigdy nie zdając sobie sprawy z tego, że z każdą godziną spędzoną na oglądaniu TV, z każdym programem, do którego lgną, z każdym kanałem, po którym surfują - ich umysły zamieniają się w miazgę, stając się nośnikami ignorancji, „mięsniakami” w desperackiej potrzebie plotek i sensacji i nie potrafiącymi myśleć samodzielnie. Establishment udoskonalił swe machinacje propagandowe tworząc rzeczywistość, jakiej pragnie dla społeczeństwa, formując dowolną prawdę, która przyniesie największe korzyści - nie społeczeństwu, ale jemu samemu. Jaką tylko rzeczywistość pragnie on stworzyć i rozpropagować, taka bywa szybko absorbowana przez społeczeństwo chętne do karmienia się z mlecznych gruczołów telewizji. Establishment, korporacyjny świat i rząd już przez wiele lat mówią nam jak i co myśleć, jak się zachowywać, komu być posłusznym i dokąd zmierzać, skazując nasze umysły na niewolę, a nasze życie na konformizm i milczące przyjmowanie do wiadomości.


Uczyniono nas owcami, wszystkich po kolei, niektórych bardziej niż innych, owcami, stającymi się poprzez lata uwarunkowanej odbiorczości, członkami bajkowej armii, nieświadomie zaciągniętymi w szeregi od urodzenia, z umysłami przearanżowanymi narzędziami fal eteru, stworzeniami ogłupionymi przez służącą Establishmentowi edukację i telewizję, słuchającymi rozkazów naszych panów, kłaniającymi się w wiecznym poddaństwie potęgom zarówno znanym, jak i nieznanym, padającymi ofiarą ich zwodniczości i manipulacji, pozwalającymi im wyczyniać, co tylko pragną z naszymi umysłami. Jeśli chodzi o elity, nic nigdy nie było dla nich łatwiejsze, nic nie przyniosło im większego sukcesu; od kołyski do grobu nasze umysły stały się ich niewolnikami.

 

Manuel Valenzuela jest krytykiem społecznym i komentatorem, analitykiem spraw międzynarodowych, dziennikarzem internetowym i autorem książki „Echa na Wietrze” , obecnie publikowanej przez Autorhouse.com. Kolekcja esejów „ Poza Dymnym Zwierciadłem” – Refleksje nt. Ameryki i Ludzkości – zostaną opublikowane w 2005 r. Jego artykuły pojawiają się regularnie na: http://www.informationclearinghouse.info Jego unikatowy styl i potęga słowa pisanego dostępna jest dla międzynarodowego forum i zmierza do wyjaśniania prawd i realiów, przed którymi stoi dzisiejsza ludzkość. Mr Valenzuela chętnie wita komentarze i można do niego pisać (w j. angielskim) na adres e-mail: [email protected]. Kolekcje jego pism można znaleźć w archiwach na Internecie.

Autor: Manuel Valenzuela
Tłum. Krystyna Kruk

  • Like 7
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MoszeKortuxy to powinien być element podstawowej higieny psychicznej. Z definicji nie istnieją np. dla mnie kanały, które mają programy czy filmy przerywane reklamami. Nie mówię, że jestem jakimś skrajnym "nazzi", bo sami obejrzymy, jednak bardzo selektywnie dobrane materiały, orbitując wokół tematów historycznych, przyrodniczych, popularno-naukowych czy kulinarnych. Nawet newsów nie oglądamy czy tam innych "gadających głów", zwłaszcza że dzisiejsze wiadomości to jutrzejsze śmieci. Zasadniczo ze wszystkiego trzeba umieć korzystać. 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam w domu telewizora od 15 lat, ale widzę, jak moi bliscy (niektórzy) zmienili się w jełopów przez oglądanie. Jak ktoś odpala telewizor przy mnie i nie chce wyłączyć to od razu wychodzę. Jestem pod tym względem nieustępliwy. 

 

Moja matka, np. uwielbia czytać i przejąłem to po niej, więc o tyle dobrze. 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zrezygnowałem z oglądania telewizji. Czasem, gdy obejrzę po dłuższym czasie od razu widzę jaka to papka intelektualna i jak działa ogłupiająco na człowieka :)

 

Przeniosłem się do internetu (YT), ale tam też powoli zaczyna przenikać telewizja.

 

Telewizja stała się bardziej domeną kanapowych obywateli i starszych ludzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tv mam w domu tylko do tego, żeby sobie piłkę nożną oglądać. Paradoksalnie sport to chyba teraz jedyna rzecz, dla której warto to urządzenie włączyć. Do internetu przenika nie tylko telewizja, ale też radio. Coraz więcej takich inicjatyw powstaje w sieci, zresztą na bardzo dobrym poziomie, warto posłuchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Krugerrand napisał:

aradoksalnie sport to chyba teraz jedyna rzecz, dla której warto to urządzenie włączyć.

Jako fan piłki nożnej powiem, ze niestety piłkarskie show też jest formą ogłupiania. Wiadomo są kanapowi Janusze, ale są takie osoby, które dzięki piłce poznały jęzki obce, rozwinęły hobby. Idea piłki nożnej za bardzo się skomercjalizowała )jak wszystkie dziedziny życia). Romantyzm futbolu upał na początku XXI wieku.

 

@Patricio

Cytat

Ludzie nie potrafią siedzieć w "ciszy", bo przecież zwariować można...

Bo w ciszy Twoje ja zaczyna przemawiać, a to dla biorobotu ogromny szok. I ten aspekt również kobiety nie rozumieją, że facet czasem lubi sobie pomilczeć. 

Edytowane przez Perun82
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Perun82 W czerwcu rusza mundial, więc znowu każdy będzie się znał na piłce i będzie chciał błysnąć bazując na wiedzy wyniesionej w TVP, gdzie siedzi redaktor Szpakowski mylący Messiego z Maradoną i ekspertach, którzy nie śmią mu zwrócić uwagi, że często się myli. Dla starych wyjadaczy, którzy się tym interesują od lat i nie jeden mecz w tv lub na żywo widzieli nie będzie to forma ogłupienia;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie mieszkam za Odra w pokoju nie mam TV. Oj już od kilku lat nie oglądam. Szkoda mi tylko taty bo jak wracam do domu swojego rodzimego tylko tv. Zero ruchu . A trochę z mojej winy tez kupiłem rodzicom smart tv i siedzi ogląda bzdury na YouTube. Może trafi w końcu na coś wartego uwagi mam taka nadzieje.;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, MoszeKortuxy napisał:

Dlatego nie warto oglądać TV.

U mnie  w domu telewizor był przez dwa lata. Od środka lata 2009 do środka lata 2011 roku. W tych latach bowiem trwało moje małzeństwo i telewizora używała żona.

Zabrała go ze sobą po wyprowadzce.

 

Nie posiadałem i nie posiadam tego urządzenia. Jest mi całkowicie zbędne.

Po telewizorze została szafka na której był on ustawiony.

Szafka jest z kompletu umeblowania salonu. Na tej szafce stoi kwiat, który urósł już niemal do sufitu.

 

Czasem bywam u mamy czy też u znajomych i widuję załączone telewizory. Na ekranach ukazywane są w zasadzie wyłacznie reklamy, w głównej mierze leków. A raczej "leków" - bo przeciez to nic innego jak jakiś specyfik, ktory został najpierw wyprodukowany a następnie wynaleziono "chorobę" którą rzekomo "leczy"

 

Uważam się za osobe zdrową, lekarstwa mi zbedne, a co za tym idzie - telewizor również :)

 

Wróć. Widziałem kiedyś jakieś wiadomości w TVP. Przypomniała mi sie propaganda sukcesu realizowana w latach 70-tych przez słynnego "krwawego Maćka z telewizji". Starsi powinni pamietac.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Krugerrand napisał:

W czerwcu rusza mundial, więc znowu każdy będzie się znał na piłce i będzie chciał błysnąć bazując na wiedzy wyniesionej w TVP, gdzie siedzi redaktor Szpakowski mylący Messiego z Maradoną i ekspertach, którzy nie śmią mu zwrócić uwagi, że często się myli.

Szpaku oraz Wolski (ten z c+) mają dobry głos do komentowania oraz robienia klimatu meczowego. Niestety Szpaku wieku nie oszuka i  mnóstwo błędów mu się zdarza. W Polsce mamy januszy ekspertów w tv dla januszy fanów. Ci pseudo eksperci to są fani piłki za którym się płaci za gadanie. Wystarczy obejrzeć sobie dla przykładu Skysports..to jest kosmos w prowadzeniu i jakości studia. 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Perun82 Niestety dostępu do Skysports nie mam, nie wypowiem się, ale jak na nasze warunki, moim skromnym zdaniem c+ z Ekstraklapy zrobiło super produkt do oglądania, Eleven też coraz lepiej z tym stoi, kiedyś był dramat moim zdaniem. Liga Plus Ekstra mimo braku Twarowskiego i Smokowskiego nadal uważam trzyma poziom, podobnie jest z Cafe Futbol na Polsacie. To nie są raczej telewizje dla Januszy. Dla nich jest własnie TVP. Sam nie mogę się doczekać, jak bardzo będą w czerwcu pompować balonik, jakie tym razem odpalą studio plaża jak w 2012 i jakie to autorytety piłkarskie będą zapraszać do studia. Z tego co pamiętam jakieś aktorki z Klanu, które będą się zachwycać wyglądem Cristiano. Brrrr, aż strach mnie całego ogarnia.

Szpaku, to fakt, wiek już dawno emerytalny, ostatnio nawet mówił w jakimś wywiadzie, że zmęczony się on nie czuje. Głos tez ma nieziemski i potrafi nim operować fenomenalnie, ale już wiele razy był przyłapywany na tym, że o współczesnym futbolu wie niewiele i że całe jego przygotowanie do relacji to przeczytanie składów przed meczem i nauczenie w jakim klubie kto gra. A na wizji i tak przekręci nie raz i nie dwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Krugerrand napisał:

moim skromnym zdaniem c+ z Ekstraklapy zrobiło super produkt do oglądania,

Ładnie opakował marny produkt oparty o płacenie niewspółmiernie dużych wynagrodzeń do umiejętności zawodników. A powinno być jak w Czechcach, Belgii. Premie owszem, ale za wyniki. Większość klubów jest miejska i marnowane są pieniądze samorządowe. Zobaczcie jak zadłużone są stadiony.

 

8 godzin temu, Krugerrand napisał:

Eleven też coraz lepiej z tym stoi, kiedyś był dramat moim zdaniem.

Komentatorzy na niskim poziomie, brani z łapanki i przeważnie fani jednej drużyny, co można odczuć szczególnie oglądając La Ligę.. To już c+ za swoje złotych lat miał dobrych komentatorów do poszczególnych lig. Dźwięk oraz jakość obrazu znacznie gorsze w porównaniu z c+.

 

8 godzin temu, Krugerrand napisał:

Głos tez ma nieziemski i potrafi nim operować fenomenalnie,

Takiego warsztatu komentatorskiego brakuje młodemu narybkowi. Bo zrobić klimat, a drzeć się to zupełnie inna bajka. Niestety odwiedzający go coraz częściej wujek Alzheimer kładzie się na całość jego komentowania.

 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, Bonzo said:

W tych latach bowiem trwało moje małzeństwo i telewizora używała żona.

Jak ktoś ma problem z żoną, bo ona kupuje TV, to wystarczy pod jej nieobecność parę razy pstryk pstryk po płycie głównej paralizatorem. Telewizor nadaje się po tym zabiegu na złom, a żonie możecie wytłumaczyć, że widocznie w gniazdku są skoki napięcia, która palą TV i nie ma sensu kupować następnego.

 

Kasą żony się nie przejmujcie, bo ona jak nie na TV to wyda na inne głupoty. Najważniejsze, żebyście sami za niego nie płacili. A piłkę można obejrzeć z kumplami w pubie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Większość ludzi nie rozumie jak działa ich mózg, psychika, emocje i podświadomość. Oni nie myślą. Im się tylko wydaje że, myślą bo ich myśli i rozumowanie jest zaprogramowane a ich samych utrzymuje się w przekonaniu o własnej mądrości i wyższości nad innymi. Koło się zamyka.

 

Telewizja to moim zdaniem teraz jeszcze kluczowe narzędzie do utrzymywania tego procesu. Za jakiś czas jej role całkowicie przejmą inne media i źródła (internet).

Edytowane przez SennaRot
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.03.2018 o 16:20, Patricio napisał:

Ludzie nie potrafią siedzieć w "ciszy", bo przecież zwariować można...

Znam to. U mnie w domu zwykle panuje całkowita cisza. Lubię przebywać sam ze sobą i swoimi myślami.

Ludzie ogólnie boją się ciszy. W ciszy człowiek spotyka się sam se sobą a wielu ludzi boi się siebie zobaczyć takimi jakimi są.

Boją się doświadczyć samych siebie, dlatego zagłuszają ciszę potokiem dźwięków.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, SennaRot said:

Telewizja to moim zdaniem teraz jeszcze kluczowe narzędzie do utrzymywania tego procesu. Za jakiś czas jej role całkowicie przejmą inne media i źródła (internet).

Problem z internetem, dla rządzących etatystów/socjalistów/autokratów/miłośników-wielkiego-państwa, jest jego decentralizacja i rozczłonkowanie. Wciąż są wielkie agencje, tak je nazwijmy, informacyjne ale istnieje cała masa mniejszych podmiotów, których rządzący nie kontrolują a które dostarczają niezależnych od (za)rządu informacji. Dlatego tak usilnie starają się kontrolować internet.

 

Nie kontrolują, bo nie płacą za ich pracę, jak się zorientują, że mogą zapłacić, zwłaszcza naszymi pieniędzmi, wtedy się wolność internetu skończy.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
1 hour ago, Druid said:

Pamiętaj też, że jest też całą masa niezależnych twórców, którzy będą sprzeciwiać się jednemu, słusznemu punktu widzenia.

 

Nie rozumiem. Jak to się ma do

On 10/18/2020 at 2:44 PM, wrotycz said:

jak się (rządzący) zorientują, że mogą zapłacić, zwłaszcza naszymi pieniędzmi, wtedy się wolność internetu skończy.

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.