Skocz do zawartości

Niechęć do wchodzenia w związki


Rekomendowane odpowiedzi

36 minut temu, radeq napisał:

"Daj no babo garnek i ocet" i rano można się już normalnie umyć :D Czasami dobrze i kreta ze sobą zabrać ;)

Był kiedys taki okres w moim życiu, ze damom, z ktorymi miewałem okoliczność - świadczyłem pewne usługi hydrauliczn - elektroinstalacyjne.

Powiem szczerze, że jest to bardzo skuteczna i niedroga metoda pozyskiwania seksu. I to w dodatku z wyżywieniem :)

 

Bowiem - dama ma na przykład uszkodzony grzejnik centralnego ogrzewania, z ktorego się leje jak z zarzynanej świni.

I teraz cała sztuka (by za mocno nie wtopić) w rozpoznaniu gdzie tkwi przyczyna problemu.

Jesli powodem nieszczelności jest na przykład zawór, śrubunek lub jakieś złącze - nic nie mówisz poza "wpadnę, naprawię, a ty zrobisz fajną kolacyjkę"

Jesli zaś powodem jest sam grzejnik (przegnił) - sprawa jest trudniejsza gdyż należy damie taktownie podesłać link do jakiegoś sklepu internetowego by kupiła grzejnik z dostawą do domu, zaś Ty wykonasz tylko montaż i odpowietrzenie.

 

Dlaczego tak ? Ano dlatego, że śrubunki, pakuły, zaworki, złącza - kosztują grosze. I zawsze pasują (kwestia czy 1/2" czy 3/4")

Zaś grzejnik  - raz że jest droższy, a w dodatku - są różne wersje wykonania wizualnego, kolory itp - i tu musiałbys trafic w gust kobiecy.

Tym sposobem baba kupuje grzejnik sama (za wysoką kasę) - a Ty oferujesz jedynie usługę montażu, uruchomienia i dostarczasz we własnym zakresie narzędzia i materiały instalacyjne.

 

Dlatego jesli facet ogarnia domowe roboty nieosiagalne dla kobiety (elektryka, CO, kanalizacja itp) - to jesli tylko się odpowiednio zakręci - może mieć seks tak samo łatwo i tanio dostępny jak woda w kranie :)

 

Dość ważnym jest by umawiać się taktownie. Nie od razu - ja Ci grzejnik uszczelnię a Ty mi wypolerujesz torpedę. Tak to nie - bo spłoszysz.

Trzeba inaczej - zrobisz jakąś kolacyjkę (tu jeszcze nie ma wprost gadania o seksie), a ja wpadnę z odpowiednim sprzętem (gdyby pytała co to za sprzęt to powiesz, że część masz przy sobie, a część musisz zabrać w skrzynce narzedziowej).

I dodajesz - wpadnę w piątek wieczorem. Sobota wolna, nie trzeba rano wstawać, a nam się z naprawą zejśc może do późna.

 

Gdyby twardo powiedziała - ale ja w piatek wieczorem nie mogę - to odpowiesz, nie ma sprawy, podjadę zatem w piątek w inne miejsce gdzie się rozciekł bojler :)

A ona w 99% przypadków na to - to dam ci znac, może coś z tym piatkiem jednak zrobimy. Dobra, daj znać koniecznie bym sobie mógł zaplanować pracowitą końcówkę tygodnia.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.