Kilkusettysięczne marsze w USA. Młodzi domagają się zakazu broni

[Les]

Niektórzy mówią , że te strzelaniny w szkołach to był teatrzyk, za tym ponoć są dążenia sił związanych z władzą w celu odebrania broni obywatelom ( tylko dzięki broni obywatel posiada wolność osobistą i możliwość obrony)

Edytowane 25 Marca 2018 przez Les

[JoeBlue]

Nie. To jest proste jak pioer-lenie.

Chlopaki rolowani przez baby na kazdym kroku, dla ktorych przelkniecie czerwonej pigulki bylo za trudne, mieszani z gnojem w kazdej sredniej szkole, zmuszani do lania na siedzaco przez pojebanych genderowskich nauczycieli, maja kiedys dosc.

Czy nigdy nie mieliscie checi walic z AK dookola?

 

To nie tylko moje zdanie.

Niejeden gosc pisal ze wystarczylaby jedna dziwka i lodzik raz na kwartal zeby tego nie bylo ale to zbyt wbrew feminizmowi zeby ktokolwiek nawet osmielil sie powiedziec cos takiego publicznie oficjalnie.

Zeby jeszcze bardziej upieprzyc mezczyzn - w bardziej feministycznych krajach prostytucja jest karalna ale karze sie tylko mezczyzn.

T

Czemu muzulmanie wysadzaja sie tak po prostu?

To jest wbrew instynktowi samozachowawczemu kazdego gatunku.

Dla Allacha?

Nie. Dla dupy.

Przy ich religii w realnym zyciu dupa dla takiego jest nieosiagalna a jak sie wysadzi - bedzie mial ich 77.

 

Tak wiele facet zrobi dla dupy, uswiadomcie sobie to !!!!!

 

Edytowane 31 Marca 2018 przez JoeBlue

[Rnext]

W dniu 25.03.2018 o 15:33, Król Jarosław I napisał:

Zjecie mnie ale chuj. Nie jestem za prawem do posiadania broni. Może to specyfika środowiska w którym sie wychowałem i zbyt wielu debili, którym mózg służył jedynie do podtrzymania regularnośći wdechów i wydechów

Jeść nie będziem, spójrz jedynie jak bardzo (niepostrzeżenie?) przesiąkłeś komuszo-lewacką propagandą, przekonującą wszystkich, że ludzie są głupi i to tak bardzo, żeby nawet nie potrafić np. o siebie zatroszczyć ani emerytalnie ani pod kątem fizycznej samoobrony. Daje to furtkę "państwu", które w takim razie musi się o wszystkich tych upośledzonych bidulków zatroszczyć, zabierać im "pinionżki" na pozory emerytur, leczenia, policji i obrony wojskowej, żeby ich tylko część rozdzielać za sutą prowizję sobie wypłacaną w zamian za dostarczanie fikcji w ramach medialnego teatrzyku. 

 

Jak ktoś chce kogoś zabić, to może nawet legalną siekierą, widelcem czy wjechać autem w tłum. O dziwo nic takiego się nie dzieje na skalę masową, prawda? Nawet w tym "głupim, postkomunistycznym, niezdolnym do samodzielnego działania" społeczeństwie. Broń czarnoprochowa jest dostępna i legalna a jakoś nie słychać o pojedynkach rewolwerowców na środku ulic w samo południe. 

 

Należy również zwrócić uwagę na to, że aby podręczna broń była skuteczna, wcale nie trzeba jej użyć. Relacja między napastnikiem a ofiarą przypomina wówczas relację między mocarstwami nuklearnymi - dla wszystkich będzie lepiej, jeśli żadna ze stron jej nie użyje. Obecnie systemy państwowe gwarantują bandytom (i sobie) niemal absolutną bezbronność ofiary (cóż - taka jest cena interesu "państwa"). Natomiast wszystkie badania wskazują na bardzo skuteczne użycie broni w zakresie defensywnym - wystarczy pokazać że się ją ma i jest się gotowym jej użyć. Działa, sprawdzone raz na sobie (nawet nie musiałem brać do ręki) i słyszane parę razy z opowieści ziomków ze strzelnicy. 

 

Myślę, że to ciekawy materiał w tej kwestii. 

https://www.miasik.net/articles/snyder.html

 

A tak naprawdę, główna zasada establishmentu brzmi - chcemy waszego dobra i będziemy je mieli.