Sąd rozstrzygnął, że pieniądze wydawane na młodszą kochankę to darowizna, a nie pożyczka

[Miner]

18 godzin temu, Perun82 napisał:

Pytanie czy ma rachunki, bo te 150 tyś to raczej nie pojedyncza wpłata. 

Jeżeli będzie ją sprawdzał US, to wyciągnie protokół z rozprawy gdzie ona sama twierdzi, że tyle dostała w darowiźnie i po sprawie.

Ona musi wykazać, że to co dostała nie podlegało opodatkowaniu.

 

A w kontekście Pana, który płacił za przyjemności, to z pozwem na "niby" pożyczkę też nieco przegiął. Wydaje mi się, że emocje wzięły górę i chciał za wszelką cenę się odegrać.

Edytowane 29 Marca 2018 przez Miner

[Hydraulik]

9 hours ago, krzykwers said:

około 100 na dzień

To nie wydaje się być drogo, tylko trzeba by ustalić, co było 'w cenie'