Skocz do zawartości

Sposoby kiwania pańci - poradnik podrywacza?


rarek2

Rekomendowane odpowiedzi

Wrzucam temat podzielcie się swoim doświadczeniem. na rozruszanie tematu wrzucę historię zasłyszaną od dobrego znajomego.

 

 

Metoda na bzykanie niemalże darmowe.

 

Idziecie do salonu samochodowego (fajnie mieć znajomego sprzedawcę) - no więc idziecie tam z dziunią zrobić jej prezent jako swojej kochanej kobiecie. Siadacie ze sprzedawcą i dziunia wybiera jakie auto chce mieć. Wybiera wyposażenie - im więcej dziwnego niestandardowego wyposażenia tym lepiej, ponieważ czas oczekiwania na niestandardowy model może być baaardzo długi.

 

Dziunia wybiera kolor auta, kolor nitki na siedzeniach itd itp. Czujecie jaka jest podjarana? Przy dziuni wpłacacie zaliczkę np 1k zł i odchodzicie. Na drogi dzień idziecie do salonu odwołać zamówienie, zaliczką dzielicie się ze sprzedawcą 50/50. Oczywiście dziunia nic o tym nie wie.

 

Co jakiś czas chodzicie z dziunią do tego salonu i tego sprzedawcy zapytać jak tam idzie zamówienie. Dziunia podjarana na maksa jest perspektywą prezentu.

 

A po pół roku oczekiwania sprzedawca może jeszcze powiedzieć, że jest obsuwa w produkcji z jakiegoś tam powodu, że auto spadło z lawety transportowej, ze drugie trzeba zamówić itd itp.

 

I przez ten czas dziunia jest waszaaaa...... no koszt jedynie ze 500 zł działki dla sprzedawcy. I tak możecie każdą chciwą pańcię robić w jajo i używać ją przez całkiem spory czas niemalże za free.

 

 

 

Napiszcie jakie numery sami zrobiliście albo jakieś zasłyszane.

 

 

 

 

  • Like 10
  • Dzięki 9
  • Haha 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pomysł sprawdzony już wiele razy. Działa na matki z dzieckiem, szczególnie klubowiczki. 

 

Po wstępnym kontakcie ona w końcu stwierdza, a wiesz co, mam dziecko. Czy ci to przeszkadza? Tak mniej więcej to wygląda. 

 

Odpowiadam po prostu nie, nie przeszkadza. 

 

Większość mężczyzn, jak słyszy, że panna ma dziecko to od razu się odwraca i odchodzi, a po co, skoro panna też szuka kogoś do bzykania okolicznościowego. 

 

Kilka spotkań i seks murowany, bo się napala na nowego tatuśka. A ja przecież tylko stwierdzam, że dziecko mi nie przeszkadza, a ona dopowiada sobie historyjkę w głowie. 

 

Uwielbiam samotne kobiety z dzieckiem. Są według mnie najłatwiejsze. 

 

Coraz więcej takich matek samotnych z dzieckiem w klubach, więc całkiem niezły target. Wystarczy trochę zmienić nastawienie. 

  • Like 9
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@baron Ungern von Sternberg

 

Niekoniecznie musi się orientować, wystarczy się do niej przyczepić o cokolwiek, wyolbrzymić przewinę i zerwać, przed terminem dostawy auta :>

 

Będzie liczyła na powrót i starała się podwójnie :D Co daje okazjonalne bzykanko ekstra, dopóki liczy na drugą szansę. 

 

  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znam gościa który miał trochę kasy i się budował. Przywoził do tego nieukończonego domu coraz to nową niunię i razem ustalali co gdzie będzie stało, czy może coś jeszcze przerobić póki czas itd. Niunie były napalone, bo widziały już siebie jako panią na włościach. On każdą trzymał jakiś czas na sex a później brał nową panią domu.

 

  • Like 6
  • Haha 5
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy znajomego zakupił w demobilu czy gdzieś tam, używany strój pilota myśliwca wojskowego i woził to z sobą w samochodzie i brał do pokojów hotelowych.

 

W klubach / pubach opowiadał bajki jak to lata między chmurami a poźniej zafascynowaną niewiastę brał do hotelu. Jak miała wątpliwości to pokazywał skafander.

 

Metoda podobno bardzo efektywna.

Edytowane przez TheFlorator
  • Like 3
  • Haha 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

37 minut temu, AR2DI2 napisał:

Przywoził do tego nieukończonego domu coraz to nową niunię i razem ustalali co gdzie będzie stało, czy może coś jeszcze przerobić póki czas itd. Niunie były napalone, bo widziały już siebie jako panią na włościach.

Hahah doskonały pomysł. 
Ciekawe czy wystarczy stan surowy otwarty żeby taką 10 przelecieć.

 

Godzinę temu, rarek2 napisał:

Dziunia wybiera kolor auta, kolor nitki na siedzeniach itd itp. Czujecie jaka jest podjarana? Przy dziuni wpłacacie zaliczkę np 1k zł i odchodzicie. Na drogi dzień idziecie do salonu odwołać zamówienie, zaliczką dzielicie się ze sprzedawcą 50/50. Oczywiście dziunia nic o tym nie wie.

To jest tak zajebiste w swej zajebistości, że muszę to kiedyś przetestować.
Tylko nie do BMW bo się domyśli, że coś nie tak ale np Nowy Opel Astra Kombii. To łyknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Wam zdradzę co bardzo dobrze działa na baby. Przy czym nie trzeba kłamać, wymyślać kombinacji operacyjnych, kupowania czegokolwiek itd.
Sposób sprawdzony wiele wiele razy, i zawsze działa. Tym sposobem jest opisanie swojego marzenia lasce w taki sposób jakbys był w trakcie realizacji i drogi do realizacji.

Kiedy rozmowa schodziła na temat "jak sobie wyobrażasz przyszłość" a zawsze schodzi kiedy się rozmawia z kobietami, to opisujesz barwnie, z pasją a le krótko to co chcesz powiedzieć.

Ja zawsze mówiłem że " chcę spędzić chociaż kilka lat w ciepłym kraju nad ciepłym oceanem. Wyobrażasz sobie...taki mały domek nad oceanem...taras, wieczór, siedzę ze swoją kobietą, pijemy wino czerwone...jest ciepło, ocean szumi...a później potańczyć razem na tarasie...tak chcę i tak będzie. Na razie jestem na etapie "ciężka praca na to".

Sukces gwarantowany.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AAA to dlatego nie działa kiedy mówię:
" moja wymarzona przyszłość. Ty stoisz w kuchni, zlew pełen garów, ziemnioki gotują się w wielkim garze bo mamy dużo dzieci, na zewnątrz +35 stopni w naszym pięknym bloku, muchy latają nad garem ziomnioków, ja spocony w brudnych ciuchach dopijam browara bo zaraz dzieciarnia wpadnie ze szkoły to muszę się upić żeby było miło :D"

  • Like 5
  • Haha 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rarek2 twoją metodę można zastosować na wiele sposobów, w zależności od poziomu zamożności samca i oczekiwań Pani.

 

Można zrobić taki sam numer z innymi obiektami pożądania, np. biżuteria, jak masz znajomego jubilera, jakieś rękodzieło złotnicze z kamyczkami na zamówienie, na które trzeba czekać miesiąc.

 

Na zwykłą Karynę starczy Iphone X, starczy kumpel, który prowadzi salon gsm. Idziesz niby zamawiasz, ale kumpel mówi, że trzeba czekać 2 tygodnie bo tyle dostawa z USA zajmuje :lol:

  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, rarek2 said:

Czujecie jaka jest podjarana? Przy dziuni wpłacacie zaliczkę np 1k zł i odchodzicie.

Jeszcze lepiej byłoby pani powiedzieć, żeby ona dała 500zł. Tak dla pewności, że będzie chciała przyjąć ten prezent. Wtedy inwestycja będzie całkiem za free i można tak przychodzić do tego salonu co tydzień z inną ;)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio? Tyle gimnastyki aby pańcia uchylił rąbek szparki? Dzielenie się kasą z jakimś deweloperem? Dla mn pomysł poroniony i według mn robienie z siebie pajaca. Ale pomysł z przyprowadzaniem Pani do niewykończonego domu już ma głębszy sens. Sam jestem w trakcie budowy parterówki. Chętnie pomysł przetestuje niech się Niunia rozmarzy? 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.