Głodny Prawdy Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 (edytowane) Dzisiaj wypiłem dwa piwa i po raz kolejny stwierdzam że nienawidzę alkoholu, brak kontroli nad własnym ciałem i tym co się mówi. Teraz pije miodową whisky. Mimo że piszę ten post pod jego wpływem. Osobie pod wpływem alkoholu powinno się odcinać internet i zabierać telefon sam po sobie wiem jaki szczery byłem podczas pisania z kimś kiedy to ja byłem pijany. Co sądzicie o piciu? sami pijecie? wiem że alkohol hamuje rozwój i boli mnie że mój ojciec pije go codziennie. Czy pijecie alko. ? Co o tym sądzicie? Edytowane 31 Marca 2018 przez Głodny Prawdy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gromisek Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 raz w życiu naprułem się z ciekawości. W sylwestra wypiłem ze 3 litry szampana, bo naszła mnie taka ułańska fantazja. Następnego dni cierpiałem srogo, ale i tak luźno to przeżyłem. widziałem ludzi w gorszym stanie po mniejszych ilościach alkoholu, ale chyba i tak wcale tak dużo nie wypiłem. Od tamtej pory mam taki wstręt do szampana i alkoholu, że aż skręca na samo wspomnienie. Teraz co najwyżej mogę wypić 2-3 łyki piwa. Chyba bym się zbełtał jeżeli musiałbym wypić całe (specjalnie później jeszcze afirmowałem wstręt do alkoholu. Wystarczy, że od cukru jest uzależniony). Nie wiem co ludzie lubią wstanie upojenia. Przyznaje, że jest niejaki luz, ale do głębokiej medytacji, to się nawet nie umywa. Mogę jedynie snuć domysły, że jakieś disco party+znajomi+alko+jakieś kobitki mogą stworzyć fajne tło do bycia wstawionym, ale samo w sobie według mnie jest bez sensu. Mnie to po prostu nie jara, a wystarczą mi już te uzależnienia, które mam od dawana... Nie potrzebuje kolejnego balastu, czy to w fromie alko, fajek, zioła etc. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amnesia Haze Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 @Głodny Prawdy Skoro dzisiaj wypiłeś dwa piwa i utwierdziłeś się w przekonaniu, że alkohol Ci nie odpowiada to dlaczego pijesz jeszcze miodową whisky? 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lxdead Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 Ja nie piję w ogóle - nie widzę ani jakiejś potrzeby ani w ogóle "sensu" żeby pić - wolę raz na jakiś czas przeżuć grzybka - faca mocna a i przemyślenia konkretne. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Głodny Prawdy Opublikowano 31 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 18 minut temu, Amnesia Haze napisał: jeszcze miodową whisky? Wiesz jak to jest? ze mną nie wypijesz, 4 minuty temu, lxdead napisał: grzybka - faca mocna a i przemyślenia konkretne ćpiesz grzyby? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Unhomme Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 Tez zazwyczaj nie pije i strasznie nie cierpie jak ktos zionie alkoholem, ten smrod jest nie do wytrzymania. Lubie sobie jedynie dla atmosfery gdzies na imprezie lekko posaczyc jakiegos drina czy piwo i gra. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amnesia Haze Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 Też bym sobie strzelił grzybka, ale nie mam już znajomości z typami z pod ciemnej gwiazdy, którzy mogliby mi to załatwić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Głodny Prawdy Opublikowano 31 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 Ja tam narkotyków się nie dotykam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 Alkohol jest dla organizmu nieszkodliwy jeśli człowiek się nie upija. Ja sam nie mogę z nim przesadzać i od dawna się kontroluję. Ostatni raz kaca miałem dawno temu. Wyniki badać też w normie. Kwestia jest też taka jakie piwa piłeś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trevor Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 Czerwone wino to jest to. Nie ma po nim niestrawności (wręcz przeciwnie) a i upić się tym ciężko a humor dopisuje i człowiek bardziej rozmowny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lxdead Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 27 minut temu, Amnesia Haze napisał: Też bym sobie strzelił grzybka, ale nie mam już znajomości z typami z pod ciemnej gwiazdy, którzy mogliby mi to załatwić. Też nie mam znajomości, po prostu jak jakiś kumpel zjeżdża do PL to mi przywozi albo sam będąc robię zapas 43 minuty temu, Głodny Prawdy napisał: ćpiesz grzyby? Ćpanie i grzyby mi nie pasuje, zażywanie brzmi o wiele ładniej Uzależnić się nie uzależnisz, tolerancja nie rośnie jak w przypadku innych "narkotyków", do tego naturales - Pan Bóg od tak tych grzybów nie robił No i pogłębiają postrzeganie i myślenie - zachowujesz przy tym świadomość, bez żadnych "zmian" w twoim zachowaniu/myśleniu. Jak macie możliwość to polecam - najlepiej Meksykańskie bądź tzw. Kamien filozoficzny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Głodny Prawdy Opublikowano 31 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 Akurat ojciec mówił zawsze że żadnych narkotyków i tu go popieram. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lethys Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 Ze mną jest tak, że jeśli wypije więcej niż jedną lampkę wina/jedno piwo, to drugiego dnia bardzo źle się czuje. Skutecznie zniechęca mnie to do sięgania po większe ilości. Uważam, że napicie się w DOBRYM i ZAUFANYM gronie, raz na jakiś czas nie jest złe. Napicie, a nie napierdolenie. Lubię ten stan lekkiego rozluźnienia po alkoholu - bardzo często, jak piję, to spotykam się z dobrym przyjacielem, z którym lubimy pograć na gitarach, pośpiewać. Wena jest dużo lepsza, flow fajniejszy, gra w takim stanie, to dla mnie czysta przyjemność. Zaraz zjedzą mnie mędrcy od samorozwoju. Tak, wiem, że najlepiej osiągać stan błogości przez ćwiczenia i medytacje... Ale raz na jakiś czas, w rozsądnych ilościach można, nie dajmy się zwariować. Ps. Absolutnie nie namawiam do picia. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Głodny Prawdy Opublikowano 31 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 (edytowane) 4 minuty temu, Lethys napisał: Napicie, a nie napierdolenie. Lubię ten stan lekkiego rozluźnienia po alkoholu - bardzo często, jak piję, to spotykam się z dobrym przyjacielem, z którym lubimy pograć na gitarach, pośpiewać. Wena jest dużo lepsza, flow fajniejszy, gra w takim stanie, to dla mnie czysta przyjemność. O Tak to jest okej i ja też jestem otwarty na śpiewanie bo głos mam dobry nie skromie mówiąc jestem śpiewakiem mojego domu kultury. Więc to coś znaczy. Edytowane 31 Marca 2018 przez Głodny Prawdy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wikary Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 Ja przez alkohol straciłem dużo seksu, zawsze gdy miałem wybór - sex albo impreza z kolegami wybierałem imprezę. Tak myślę teraz czytając to forum, że dzięki piciu nie wjebałem się w jakiś pojebany związek, rozwód, alimenty itd... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dodarek Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Kiedyś, kiedy byłem na studiach jeszcze, jak wypiłem jedno czy dwa piwa to miałem lekką euforię i luz. Jak wypiłem tych piw 7-8 to się napiłem, ale na drugi dzień czułem się w miarę normalnie. Dziś jak wypiję jedno/dwa piwa to czuję tylko lekkie zamulenie/rozluźnienie a jak wypiję więcej, to na drugi dzień jest kac, ciężko na żołądku, jelitach. Senność i niechęć do niczego. Ciekawe z czego to wynika? Już wolę wypić kawę i coś działać. Alkoholu unikam, bo mi tylko zabiera, a mało co daje. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 16 godzin temu, Krugerrand napisał: Alkohol jest dla organizmu nieszkodliwy jeśli człowiek się nie upija. Stan upicia to ile promili? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 @radeq Nie wiem ile Każdy z nas ma różny organizm i różną tolerancję na alkohol. Jeden wypije dwa piwa i następnego dnia ma kaca, a inny potrzebuje do tego dziesięciu. Dla mnie jeśli następnego dnia zdychasz po alkoholu, to oznacza to, że dzień wcześniej się upiłeś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kleofas Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Po dwóch piwach czuję się znakomicie. Więcej mnie zamula, a takie dwa piwka w piątkowy wieczór działają jak prozac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michau Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 16 godzin temu, Głodny Prawdy napisał: Akurat ojciec mówił zawsze że żadnych narkotyków i tu go popieram. Alkohol jest również narkotykiem. Różni sie kulturową otoczką i tym, ze nam w Europie towarzyszy od zawsze, ale to wciąż narkotyk. Gdybyśmy żyli w innym klimacie, to Jezus z Nazaretu na ostatniej wieczerzy paliłby zioło albo wcierał liście w dziąsło, a na jego pamiątkę każdy ksiądz rytuał ten powtarzałby co niedzielę; alkohol byłby czymś obcym i zwalczanym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Głodny Prawdy Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 20 minut temu, michau napisał: Alkohol jest również narkotykiem. Różni sie kulturową otoczką Ta to powiedz to mojemu ojcu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gryczany Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Cóż, są tacy co po prostu lubią w siebie wlać alkohol i im to nie przeszkadza. Ja zawsze byłem "ekonomicznym" imprezowiczem i mi wystarczą dwa piwa do świetnej zabawy. Lecz od paru miesięcy jestem wstanie wypić jedno piwo i organizm mówi dość, nie wiem czym to spowodowane jest. Dla odmiany przestałem pić piwo i degustuję w weekend wyłącznie whisky i to w małych ilościach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quo Vadis? Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Piwo, whisky - od czasu do czasu. Stanowcze NIE dla tzw. "najebania się". Jest różnica między dwoma piwkami a 12ma, po których ma się jazdy a na drugi dzień ciężko wstać z łóżka. Umiar, umiar i jeszcze raz umiar. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brudny_pies Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Piwo - najgorszy typ alkoholu jaki może być, chodzi mi tutaj o te nasz krajowe chemiczne lagery co z proszku są produkowane. Po dwóch piwach źle się czuję na drugi dzień, ale to nie jest kac tylko coś w rodzaju zatrucia tą całą chemią. Lepiej już od czasu do czasu wypić cydr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaro670 Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 (edytowane) Miałem ostatnio okazję podwozić gościa który był tirowcem i jeździł cysterną ,głównie po wino na kierunkach grecko-bułgarskich i opowiał mi że większość win sprzedawanych w PL jest przywożone cysternami i u nas butelkowane ale raz u greka podjechał i zamiast wina nasypali mu kilkadziesiąt kilo białego i czerwonego proszku i zalali to wszystko wodą. Jak przyjechał do Polski po prawie tygodniu to ta mieszanina smakowała i wyglądała jak wino. Jako że nie zawsze podobno plombują cysterny a ubywać z cysterny może plus,minus 20 litrów więc zawsze na parkingach żłopał to wino z kolegami. Co ciekawie po tym proszkowym miał kaca jak po zwykłym winie. Co to za cudo ? Edytowane 1 Kwietnia 2018 przez jaro670 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi