Skocz do zawartości

Wywala płyn chłodniczy po ostygnięciu


I_am_the_Senate

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie bracia

Mam problem ze swoim samochodem. W googlach istnieje mnóstwo podobnych tematów, jednak mój jest trochę inny. Mam samochód Skoda Octavia 1.8T  w gazie. W grudniu wymieniłem wtryski od gazu oraz zaczęła mi cieknąć pompa wody, która była wymieniona razem z rozrządem w sierpniu. Zostało to wymienione.

W komputerze od tamtej pory widać większe spalanie podczas rozruchu oraz w stanie jałowym. Obecnie cieknie mi płyn przez wszystkie złączki i łączenia. Podczas jazdy poziom płynu obniżał się i po zakończeniu jazdy przy włączonym silniku odkręciłem korek od zbiorniczka. Wyrównał się poziom-nic nie wyleciało. Wyglądało to jakby jakieś powstawało ciśnienie w układzie chłodzenia lub jakaś niedrożność. Płyn czysty i olej czysty- żadnego mleka. Podczas jazy trzyma temperaturę, choć chłodnica jest zimna.

Wymieniłem korek oraz termostat. Pojechałem w dłuższą trasę. Temperatura OK. Dalej komputer wskazywał większe spalanie. Po dojechaniu sprawdziłem poziom płynu przy włączonym silniku - OK. Następnego dnia patrzę, a pod moim samochodem plama. Zawsze po stronie kierowcy od bloku silnika. Z tego wynika, że wyciek nastąpił po wychłodzeniu płynu i silnika.

 

Co robić z tym przypadkiem? Nie mam siwego dymu, czyściutki płyn i czysto w misce olejowej, co niby wyklucza uszczelkę pod głowicą. Mój mechanik właśnie to obstawia, choć polecił najpierw środki zaradcze w postaci wymiany korka i termostatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż jeśli są inne wskazania komputera może to być spowodowane przez kilka czynników, mogło tak być po odpięciu klemy, przestawienie rozrządu o ząbek (np opóźnienie), jakiś błąd w sztuce, nie dopięta kostka od przepływomierza itd choć to powinien zarejestrować sterownik i wyświetlić check engine. 

 

Płyn pod ciśnieniem zwiększa temperaturę wrzenia, więc po otwarciu często "kipi".

 

Skąd jesteś? Moja rada na sprawdzenie szczelności - krócce przy bloku i głowicy z tworzywa często puszczają. Przewody podgrzewania reduktor LPG również wymagają niekiedy wymiany, lub np tańsza wersja ucięcie zdeformowanych końcówek, nowe opaski jeśli trzeba i krócce metalowe. Do tego sam reduktor na króccach i niekiedy membranie. Może ona padła i masz duże ciśnienie nie od sprężania silnika, a właśnie od gazu. W niektórych reduktorach może tak teoretycznie się zdażyć choć nigdy z tym się jeszcze osobiście nie spotkałem. Oprócz tego wszelkie złączki, vw lubi połączenia np chłodnicy na wpięcie. Oring się odkształci i cieknie. 

 

Oprócz organoleptycznej diagnozy warto udać się do warsztatu, gdzie mają urządzenie do sprawdzania szczelności i ciśnienia w układzie. Można sprawdzić ciśnienie robocze, można także je wytworzyć i czekać na wyciek. Termostat i korek są możliwe, na głowicę się na razie nie zgadzaj, choć to nie wykluczone. Pierw proste zabiegi. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczelinowe pęknięcie bloku, na zimnym wszystkie elementy są w nastawach fabrycznych.

Po rozgrzaniu metale się rozszerzają co powoduje zanik(uszczelnienie) szczeliny.

Podczas stygnięcia rozkurcz jest różny.

Na działającym silniku nie ma wycieków gdyż pompa wody zabiera(podciśnienie) chłodziwo.

 

Umyć silnik, rozgrzać aż się włączą obydwa obiegi wody(otworzy się termostat/włączy wiatrak)odczekać(studzenie układu/silnika).

Wyciek powinien pojawić się na radarze. 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DOHC Spróbuję pojeździć na samej benzynie, żeby sprawdzić czy ma to związek z gazem. Wyłączony parownik nie będzie się grzał i nie będzie potrzebował chłodzenia. Na kroću również było mokro. Zaobserwowałem to, gdy wymieniali mi przewód chłodzący parownik.

PS:Jestem ze Zgorzelca

 

@Tornado Wyciek jest z lewej strony od kierowcy na wężach i na kroćcu. Nie wiem tylko czy dodatkowo pękł blok, bo wytłumaczenie tego dlaczego się to dzieje na postoju niby jest słuszne.

 

Zauważyłem też, że wentylatory po wyłączeniu silnika bardzo krótko chodzą. Czy może mieć to wpływ na słabe wychłodzenie płynu w układzie zaraz po wyłączeniu silnika i pozostawienie gorącej cieczy samej sobie?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@I_am_the_Senate Teraz po zastanowieniu głębszym, biorąc pod uwagę iż jest to zmodernizowana jednostka VW zastanawiam się nad opcją pęknięcia głowicy.

Mianowicie pomiędzy kanałem wodnym a prowadnicą zaworu.

W takiej sytuacji z górnego układu chłodzenia woda/płyn na postoju przedostaje się na rozgrzane tłoki(1 tłok)co powoduje powstanie ciśnienia(pary z chłodziwa) i rozszczelnienie w najsłabszych punktach( tj modernizacje/instalacja parownika LPG).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka masz instalacje i jaki osprzęt? @DOHC poruszył coś co faktycznie się zdarza, mianowicie pompowanie ciśnienia gazu w układ chłodzenia. Osobiście miałem taki przypadek, z tym że nie było jeszce tak źle żeby mi płyn wywalało.

Zaloguj się na lpg-forum i znajdź gościa z nikiem Tryszawy.

Edytowane przez Animavilis
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardziej problem z reduktorem. Wtryski nie maja nic wspolnego z ukladem chlodzenia,natomiast reduktor jest wymiennikiem, mianowicie goracy plyn chlodniczy (jakby to nie zbrzmialo) ma ogrzewac gaz. Jezeli wewnatrz reduktor stracil szczelnosc, to cisnienie gazu moze przechodzic w uklad chlodzenia. Lovato to inaczej instalka, czyli modul sterujacy. Ja mam reduktor Gold, ktory jest dobrym reduktorem, ale z powodu wady konstrukcyjnej sie rozszczelnia. Wiem ze taka przupadlosc maja rowniez inne reduktory. Napisz do Tryszawego, gosc na prawde ma leb.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.