Skocz do zawartości

Eksmisja


Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie. Tym razem krótka opowieść o znajomym, który jako zaawansowany alkoholik i raczej ciamajda otrzymał wyrok sądowy nakazujący mu opuszczenie mieszkania. Do kiedy musi zwolnić mieszkanie, tego akurat nie wiem. Niemniej jednak widać, że znajomy już duchowo nastraja się na eksmisję.

  I tutaj nasuwają się liczne pytania, dlaczego doprowadził ów kolega do takiej sytuacji. 

  Okazało się, że kolega jest już poważnie zadłużony. Ma zaległości alimentacyjne. Do normalnej pracy na stałę nie pójdzie, bo woli pracować na czarno, żeby nie płacić alimentów. Co jakiś czas ma jakąś fuchę, ale czasami ktoś go wykręci, nie zapłaci, albo pozostaje przez dłuższy czas bez pracy. Od kilku miesięcy mieszka bez prądu i gazu, co zarobi, to raczej od razu przehula na weekend. Wkrótce straci mieszkanie, które zapuścił do koszmarnego stanu. Rodzina go nie weźmie, on sam też raczej nie ma innego lokum, gdzie by się mógł zatrzymać na dłuższy czas. I teraz próbuje się ratować wyjazdem za granicę. 

 

Z tego wszystkiego nie rozumiem, dlaczego się ludzie doprowadzają do takiego stanu. To musi być coś więcej niż tylko alkohol. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.