Skocz do zawartości

Jak poradzić sobie z gniewem?


Rekomendowane odpowiedzi

Ja jak łapię wkurw to kilka głębokich oddechów nosem - wydech ustami.

I na spokojnie staram się sytuacje rozważyć.

Napisać tu na forum o sytuacji "wyrzygać się" to też dobry pomysł.

Warto wyrobić sobie stanowczość i opanowanie, ułatwia to życie i oszczędza zdrowie. Bycie furiatem nie poplaca, ludzie asertywni, opanowani i wyważeni są lepiej postrzegani i plusuje to szczególnie w pracy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kajko, ja jestem bardzo spokojnym gościem z wysokim progiem wkurwu, ale ostatni rok z powodu niektórych sytuacji z kobietą, gdy tak jak Ty mam ochotę jej coś zrobić, wentylem jest siedzenie w samochodzie i wrzask tam. Bluzgam jak szalony, wymyślam przekleństwa, wrzeszczę, czasem staję i płaczę. Sam, w moim aucie, izolowany dźwiękowo i wizualnie od ludzi. Bezpieczna, znajoma, przyjazna przestrzeń.

 

Po iluśtam bluzgach i życzeniach śmierci w fikuśnych męczarniach zaczynam się śmiać z mojej kreatywności oraz z tego, że ten wkurw jest śmieszny - po prostu nic nie wnosi. Jest ważnym wentylem emocjonalnym, ale po 5 minutach zaczyna być śmieszny i zbędny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.