Skocz do zawartości

Panther

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Boję się pisać o sobie i tym czego szukam. Głównie dlatego że na 100% pominę coś co sprawi że wysnujecie błędne założenia na mój temat. Jednak nie mam już siły chodzić na randki, poznawać tysiące nowych kobiet które jedyne co dają mi to tysiąc problemów i może dwie przypadkowe noce seksu, zazwyczaj wtedy kiedy jestem niewyspany albo z innych powodów doświadczenie jest dużo skromniejsze. Natomiast zawsze wtedy kiedy pragnę kobiecego ciała i doznań nie ma ich w moim życiu. 

Zanim zacznę, mam kilka próśb

- Nie przekonujcie mnie iż muszę zmienić coś w sobie najpierw. Wiem o tym - pracuję nad sobą. Jednak coś co jest w wyjątkowo słabym stanie, jak na przykład moja samoocena - pomimo poprawy zajmię jeszcze wiele lat pracy nad sobą. Zdaję sobie z tego sprawę. Jestem jeszcze młody i nie chcę czekać aż spadnie mi poziom testosteronu, i będę kobiet pragnął duużo mniej kiedy w końcu będę pociągał dużą ich liczbę. Co z tego że wtedy będę miał branie jak dużo mniej będę miał ochotę skorzystać? Więc wiem że trzeba nad sobą pracować i obiecuję iż nie przestanę. Nigdy.

- Nie proponujcie mi ,,podejdź do 1000 dziewczyn a jedna z nich na pewno będzie Tobą zainteresowana". Po pierwsze już to zrobiłem. I tak bywały mną zainteresowane. Może jedna raz na 3 - 4 miesiące. Czy myślicie że to możliwe że dziewczyna która daje WSZYSTKIE oznaki zainteresowania jest z wami przez mega upojne chwile a nagle znika? Bo ja wiem, że to możliwe. Poza tym mam moją pasję która z kobietami nie ma nic wspólnego - programowanie. I nie mam zamiaru z niej rezygnować żeby chodzić po ulicy i być masowo olewany, ignorowany, poniżać się żeby tylko łaskawie wyżebrać jakieś numery jak akwizytor.

- Nie piszcie proszę ,,na pewno robisz coś źle. Włosy, sylwetka, pewność siebie, postawa, mowa ciała, trzymanie ramy, opener, push and pull, peacocking za bardzo w lewo i za słabo zakręcone itd". Nauka PUA jeśli kiedykolwiek dla kogokolwiek działała to wymaga poświęcenia całego swojego czasu. To są tysiące technik których trzeba się wyuczyć. Wyuczyłem się setek i mam dość. A chcecie abym podał wam kilka które uniemożliwiło mi zaciagnięcie dziewczyny do łóżka? Wiem, powiecie że zrobiłem coś źle. Zawsze to mówicie bo co macie powiedzieć? Że aktorka spóźniła się na wasz spreparowany Infield?

Mam dość biegania za kobietami, jeśli za nimi nie biegam mają zero zainteresowania moją osobą i nie mam zamiaru zmieniać swoich planów na życie 0 180 stopni żeby to zmienić bo mam swoją pasję i ona wypełnia i będzie wypełniać większość mojego dnia. Mam też hobby które lubię i ono zazwyczaj zajmuje mi pozostały czas. Mam serdecznie dość ,,randkowania" i planowania wszystkiego od a do z na randce po to aby potem grać w ruletkę czy dziewczyna będzie chciała do mnie przyjść czy nie. 

Widziałem że wielu z was ma układy sponsorowane. Chciałbym do was dołączyć. Nie mam przeogromnych wymagań. Wystarczy aby dziewczyna była szczupła, miała twarz 7+ oraz aby nie trzeba było jej namawiać do klękania do miecza. 

Proszę napiszcie mi jak poznaliście i namówiliście wasze ,,podopieczne" na wasz mecenat. Ile lat jako mężczyzna trzeba mieć oraz ile trzeba im płacić aby mieć seks z nimi 2 razy w tygodniu.

Mam 25 lat i zarabiam +/- 5000 miesięcznie. Czy w ogóle mam szansę wejść w układ sponsorowany z taką dziewczyną jaką opisałem? Nie musi to być fotomodelka ani tancerka która ma sławę. Może być zwykła osoba. 

Proszę, napiszcie szczerze jak to zrobić lub szczerze że muszę mieć 30+ lat albo zarabiać 3x tyle.  

  • Like 5
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super temat :) Ja też nie widzę żadnych profitów pracy nad sobą jeśli chodzi o kobiety, dalej mają mnie w dupie i już nie chce mi się myslec, czy moja fryzura jest o 5mm źle ułożona, pokazałem o 5% za mało pewności siebie a także słuchać kolejnego wysokiego, przystojnego gościa, któri mówi mi, że powinienem po prostu robić coś inaczej, choć on nie musi nic żeby mieć kobiety i nie ma pojęcia jak to jest być w skórze mało atrakcyjnego gościa. Tak jak Ty myślę czasami nad takim układem choć uważam to za totalne frajerstwo niestety, ale potrzeba kobiety jest. Oczywiście póki co mnie niestety nie stać ale na przyszłość chętnie się dowiem co i jak. Pozdro :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla Was ZAWSZE będziecie miały ciężką sytuację, dać Wam wszystko a i tak będziecie narzekać. Jeśli faktycznie chcesz pomóc to spadaj stąd. My sobie tu pogadamy, chłopaki pomogą i będzie ok. Tacy jak Ty tutaj tylko powodują jeszcze większe wkurwienie na kobiety. Mam nadzieje, że dożyję dnia, w którym to ogarniesz.

Edytowane przez self-aware
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Victoria Nie bój się, sponsoring ci tak grozi jak Pawłowicz seks.

 

@Panther Kolego. Z cyklu "nie znam się ale się wypowiem". Po pierwsze primo jest tutaj cały duży temat o sponsoringu, poszukaj. Są tam odpowiedzi na wszystkie twoje pytania.

 

Po drugie - primo. Myślę, że masz ten sam problem co ja i wielu innych facetów. Chcesz, szukasz na siłe jednocześnie nie wychodząc do ludzi za dnia. Wychodząc do ludzi, chodząc wszędzie zamiast jeździć, odwiedzając różne miejsca zwiększach bardzo swoje szanse poznawania normalnych kobiet. Im więcej chcesz tym bardziej sfrustrowany jesteś.

 

Po trzecie - primo-ultimo - nie zamartwiaj się tak. Zluzuj poszukiwania, zmień miejsce z klubów (gdzie zawsze są jakieś pojebane akcje) a zobaczysz, że lepiej to będzie szło.

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, Victoria said:

Wiem, że łamie. Musicie mi wybaczyć.  Nie lubię dyskryminacji ;) Wiem, że nie. Po prostu wykorzytuje często ciężką sytuację kobiet. Dla mnie to jest niepojęte. Mam nadzieje, ze dożyje dnia, gdy tego zakarzą.

Moglibyśmy tutaj polemizować - Ty po prostu jedziesz z falą mainstreamu który ciągle krzyczy o ciężkiej sytuacji kobiet, natomiast dużo cięższa sytuacja mężczyzn to temat tabu którego istnienia mainstream nie ma najmniejszego zamiaru uwzględnić a nawet chce ten temat zamieść pod dywan. Zakładam że to według Ciebie już pod dyskryminację się nie kwalifikuje, prawda?

Natomiast proszę o nie robienie offtopu w moim temacie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Panther

 

Mnie również doprowadza to wszystko do szewskiej pasji. Jak nie podjedziesz ferrari to kolego widzisz co to jest. Ja stwierdzam, że na ulicach nie ma sensu się na naprzykrzać  i sponsoring to ciekawa sprawa.

Tylko musisz się liczyć z tym, że będziesz płacił od 1,500 do 2500 na miesiąc i nie wiem czy będzie Cię stać na to mimo zarabianych tych 5.000 na miesiąc. Może lepiej idź do profesjonalistki na początek.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Panther Mogę ci tylko polecić divy.

 

Sexu ile chcesz stała stawka za godzinę i panie od wyboru do koloru.

 

I wyjdzie ci to taniej i lepiej jak sponsoring a za 300+ za h już masz panie 10/10

 

Żeby dobrze wybrać dive polecam garso czytaj opinie innych masz tam dokładnie opisane na co możesz liczyć na spotkaniu 

Edytowane przez Kingboss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, jak chcesz seks dwa razy w tygodniu, to taniej Cię wyjdzie po prostu wizyta u div, a może trafisz jakąś fajną i jak będziesz stałym klientem to da Ci jakieś rabaciki, raz za darmo, raz za pół ceny, kto wie.

Chociaż jak chcesz bawić się w sponsoring, to te 2, czy 3k miesięcznie i seks powinieneś mieć kiedy chcesz, ale wydawać połowę wypłaty za sam seks? No mi się to nie kalkuluje za bardzo.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, blck.shp napisał:

wydawać połowę wypłaty za sam seks? No mi się to nie kalkuluje za bardzo.

Nie za sam seks, nie wiem do końca jak to wygląda w takich układach ale na moje oko kolega chce mieć iluzję związku + seks, czyli taki idealny mix, który jest zawsze na początku i z czasem przycicha, stąd chce wywalić i pół wypłaty na to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup lalkę z Tajwanu - zapłacisz raz i marudzić ci nie będzie - zawsze możesz chować ją do szafy albo do łużka.

f2a375a84fe59d181f3d9f7f4c38

:D

A na poważnie to bez wyjścia z domu i otwarcia się na innych to zostaje tylko rąsia. Divy i sponsoring to to samo, tylko że jeden płacisz za usługę zaraz po a drugiej ryczałtem z góry za miesiąc.

Edytowane przez wojkr
  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Panther

Czy masz 5 czy 500k to nie ma wielkiego znaczenia.

Panienki wydoją cie tak ze to bedzie za malo a pozwola na dotkniecie cyckow.

Do takich zabaw trzeba zelaznych nerwow i umiejetnosci pieprzniecia pięścią w stół.

 

Po primo - ani grosza z gory.

Po secundo - jesli w polowie sexu powie ci ze chce wiecej - wyciagasz malego i mowisz "wyp-dalaj".

Pamietaj:

Kobiety nie dotrzymuja umow.

 

Nikt nie kupuje pierwszego samochodu za 200k tylko za 5.

Po to zeby sie nauczyc jezdzic tanio a nie rozwalic cacko na pierwszym zakrecie.

 

Troche kasy trzeba stracic na nauki ale jak juz sie nauczysz - za 1000 bedziesz mial jakas lale a moim zdaniem najlepsze sa ciche przyjezdne myszki. One musza przezyc a nie miec torebki od Gucciego.

Sadzisz ze na ile torebek cie stac?

A jeszcze dochodza buty, sukienka, sweterek, plaszczyk, to elementarz "żebym dla ciebie ladnie wygladala".

I dopiero po wydaniu tego idzie kasa dla niej ktora ona liczy, tamta poszla dla ciebie wiec nie wchodzi w kalkulację.

 

Chyba dosc na teraz, albo lapiesz o co chodzi albo bedziesz duzo lzejszy co ma i zalety, kregoslup nie bedzie ci sie krzywil od noszenia pieniedzy a i dobry uczynek zrobisz.

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Panther Masz 25 lat :) Dobrze zarabiasz.

Ile masz wolnego czasu?

Masz czas na jakies hobby, aby poznawać ludzi mimowolnie, niekoniecznie kobiety :) Czy boisz się poznawać nowe osoby?

Jesteś bardzo zdesperowany, a kobiety to "czują". By zdobyć kobietę nie możesz bać się jej stracić.

Edytowane przez trek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego. Na początek tylko panie prostytutki. 

 

Po pierwsze: zaliczysz w ten sposób sporo kobiet.

Po drugie: jak napisał @JoeBlue nauczysz się "jeździć".

Po trzecie: zniknie ci z oczu desperacja, spadnie ciśnienie i poprawią się kontakty z kobietami "normalnymi" - gwarantuję ci to.

Po czwarte: będziesz miał dużo czasu na swoje sprawy, pasje, pracę, a nie opiekowanie się jakąś niunią i znoszenie jej jazd (takie panie wciąż kombinują jak wyciągnąć jeszcze więcej hajsu).

Po piąte: nie opłaca się to finansowo na dłuższą metę.

 

Na układy sponsorowane jeszcze przyjdzie czas. Jesteś bardzo młody, niedoświadczony. Istnieje ryzyko, że pani owinie cię wokół palca i się zalofciasz, a układ sponsorowany zacznie być czymś więcej.

 

Edytowane przez Heniek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@self-aware, dokładnie tak jak piszesz. Okazuje się, że piękną kobietę możesz mieć na telefon. Zmienia się postrzeganie kobiety jako niemalże obiektu kultu, przestaje się je gloryfikować. To dzieje się na poziomie podświadomości.

Mężczyźni, którzy nie mają problemów z uzyskaniem seksu, stają się bardziej wyluzowani, są swobodniejsi w kontaktach z kobietami. Kobiety widzą takie rzeczy, bo odbierają świat emocjonalnie.

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Profesjonalistki - i raczej uważaj, bo jest tu wątek jak lecą w kulki. Garso nie wiele pomoże, one mają taki radar, że wyczują, że mogą sobie z tobą pogrywać. Mi się parę razy na początku nie udało odbyć nawet stosunku z profesjonalistką, za który zapłaciłem z góry i nie była to sprawa 'sprawności podstawowej'. echhh...

 

Na początek polecam wyłączyć kompa na weekend i smartphone (są apki co wyłączają aplikacje, fb itd., albo idź po całości i kup telefon z klawiatura, polecam) . Nie chodzi o kobiety, a o zmianę nastawienia do życia. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Panther sam związek przez wielu braci jest uważany za iluzję szczęścia. Pod przykrywką miłośći, wspierania się i wspólnego dobra faceci wchodzą w związki. Ty chcesz wejść w "związek" bez tej przykrywki. Chcesz kupić iluzję iluzji co może doprowadzić do efektu innego od zamierzonego. Bardziej możesz się zdołować. No ale w matematyce dwa minusy dają plus, może w Twoim życiu zadziała. 

Wolałbym wydać na kilka div. Bo seks z jedną kobietą robi się nuuuuudny.

Godzinę temu, self-aware napisał:

@Heniek - No właśnie ja tak ostatnio myslę o tym, że takie divy pomogą mi w kontaktach z tymi "normalnymi". Teraz Ty to potwierdzasz... tylko w jaki sposób to działa? Divy pomogą nie stawiać kobiet na piedestale czy co?

 

@Heniek dobrze odpowiedział. Emocje. Samice wyczują to u samca. Oooooo tak. Można ostro podreperować własny warsztat. Divy dobierać do coraz to ostrzejszych igraszek. 

Zacząć od "po bożemu", potem ciągle rozwijać. 

Uzgadniać konkrety z paniami. Przy wyostrzeniu samczych zmysłów przy jednoznaczny zrzucaniu z siebie matrixowych kajdan można wydobyć z siebie prawdziwego tyrana. Atawizm z krwi i kości.

 

Seks uwalnia, to prawda, ale należy nad tym panować. To ty masz mieć władzę nad piczką, nie odwrotnie.

Ostre, wręcz zwierzęce zabawy z kobietami to super inwestycja na przyszłość. 

Wystarczy dobrać konkretny "dział" 

Celować w divy mające bdsm w "cv"

Uległość, fetysze, kary, ale tylko w jedną stronę. 

Trzymanie kobiety na smyczy, mleko na podłodze, zlizywanie go, klapsy paskiem, grozne szepty do ucha. 

To uwalnia faceta, wydobywa sukinsyna. 

Przez jakiś czas ulepszać warsztat a potem wprowadzać go w życie kobiet "normalnych" 

W dzień być kulturalny, zdecydowany stanowczy, w nocy nie ma przebacz, dominacja.

I kobiety wyczują te "noc"

Pojepane to. Wyczują twoje instrumentalne podejście, zwierzęce zerżnięcie, a fuj, ochyda, spiertalaj, ale jej emocje i biologia wariują. 

Podstawa to kultura i szacunek do ludzi, całą resztę babki wyczują same hie hie

 

W myśl zasady, drogi księżulku więcej grzechów nie pamiętam a następnę mam w dupie

 

 

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piter_1982 - Bo złamałeś zasadę, o której mówił @JoeBlue. Nigdy z góry nie płacisz kobiecie. Bo po co ma się starać skoro ma już Twój szmal? Tu wchodzi druga zasada kolegi @JoeBlue, kobiety umów nie dotrzymują. 

Ja byłem u profesjonalistek @self-aware, ale pokazywałem, że mam umówiony hajs mówiąc, że zapłata po otrzymaniu usługi. Owszem było kilka co kręciły, to wtedy wychodziłem nie rozbierając się, a one nic nie zyskały, a nawet straciły czas bo nie trafił się frajer do oskubania.


@Panther Tak jak kolega @Bullitt słusznie zauważył, nie lepiej te 2 tysiące zainwestować w siebie, swoje przyjemności, pozwiedzać świat? Korzystaj póki młody jesteś. Na panienki zawsze jest czas. W przypadku facetów nie ma czegoś takiego jak limit wiekowy. Kobiety często do 30-stki muszą kogoś dorwać, a faceci nawet po 50-ce mają kobiety na wyciągnięcie ręki. Także masz jeszcze sporo życia na kobiety. 

Edytowane przez CalvinCandie
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.