Skocz do zawartości

Dziewictwo


Sara

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Sara napisał:

A jeśli ostatnie pare lat by Ci pokazały, że się ogarnęła, że oddzieliła przeszłość " gruba krechą" ? Że to co było te x lat temu, po prostu nie rzutują na to jaka jest teraz? 

Tak na marginesie inaczej pracowałam tylko raz. Jako niania, lubię dzieci, dzieci lubią mnie. Dogaduje się z nimi dużo lepiej niż z dorosłymi często,W wakacje, będę znów szukać pracy jako opiekunka. 

Właśnie przez to co przeszłam, myśle, że zrobiłam bym wszystko by swoje dziecko przed takimi błędami uchronić. Napewno w obecnym momencie nie jestem na to gotowa, ale docelowo chcę partnera i stał związek właśnie po to, żeby mieć dzieci..

Jeszcze raz, ale ostatni się powtórzę. Ja mógłbym zaakceptować "przeszłość" i jej oddzielnie "grubą krechą", ale przy kwestiach dzieci absolutnie nie. Bo nie chodzi o mnie, tylko o potomka (rozumiesz różnicę?). Męski, wysoce moralny, twardy sprawiedliwością ojciec i matka bez skazy, opiekunka domowego ogniska. Taki jest prawidłowy archetyp wychowania dziecka. Poza tym znam kobiety kameleony z maskowaniem lepszym niż w zaawansowanej armii. W zmianę wierzę, ale z przymrużeniem oka. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

Ja jestem tu nowy i wiem, że tak nie wypada, ale...

 

Qrwa, Panowie, przecież to się czytać nie da. Rzekomo była prostytutka najpierw zakłada temat, w którym między innymi jest o tym, że jest jej źle bo uprawiała wielokrotnie seks z różnymi partnerami i było ich wielu, a potem udaje że nie wie co to jest "nieszanowanie się", odwraca kota ogonem, a bracia jej tłumaczą przez 2 chyba strony. Uważam, że @Rnexttrafnie diagnozuje;)

 

A jeśli się myli, to parę słów ode mnie, @Sara

 

Doświadczenie nauczyło mnie, że kobiety przeważnie nie lubią mierzyć się z konsekwencjami swoich czynów. Więc może nie zrozumiesz. Ale napiszę krótko - o tym, czy za duży przebieg nie zniechęci żadnego "przyzwoitego" faceta (skrót myślowy, mam nadzieję że go ogarniasz, bo nie chce mi się potem dyskutować i tłumaczyć Ci o jakiego chodzi) mogłaś myśleć, jak dawałaś często i chętnie różnym, a Ci "przyzwoici" zapewne nie byli nawet przez Ciebie zauważani. Albo rybka, albo akwarium. Masz duży przebieg i to nie znaczy, że była prostytutka, jeśli jest atrakcyjna i panna lubiąca przygody nie znajdzie sobie nikogo, że absolutnie każdy ucieknie. Nie. Znajdziesz i przyciągniesz po prostu takich jak Ty sama. Jak to ktoś trafnie powyżej określił - zasmakujesz własnego leku.

 

Przyzwoici to nie dla Ciebie. Już za późno. Nawet jeśli go okłamiesz, pewne rzeczy zawsze wychodzą. Zwlaszcza natura człowieka. Powodzenia. 

 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.