Skocz do zawartości

Status na Facebooku


Bullitt

Rekomendowane odpowiedzi

Bracia, 

 

Dwa pytania odnośnie statusu związku na facebooku:

 

1. Zakładając, że jesteście wolni, oznaczacie to? Czy brak info w tej materii? 

2. Czy przejmujecie się i traktujecie serio oznaczenia pań? 

 

Temat błahy, ale zastanawiam się czy "wolny" nie zalatuje trochę desperacją. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak danych jest zawsze lepszy. Sporo moich znajomych będąc w związkach nie mają statusu ustawionego mimo iż są zaręczeni. Nie mają również wspólnych zdjęć. Jedyne co można zauważyć to zmiana nazwiska (panieńskie). Ale te osoby są w miarę ogarnięte i traktują facebook częściowo jako swoje cv z skrzynką adresową albo coś w tym stylu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nigdy nie ustawiałem że jestem wolny, nie ustawiam też że jestem zajęty jak jestem w związku (raz kiedyś to zrobiłem za namową partnerki i bardzo szybko musiałem zmieniać z powrotem, więc stwierdziłem że bez sensu). Zdjęcie jakieś mogę wspólne wstawić, z tym nie mam problemu.

 

2. W ogóle się tym nie przejmuję ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem dużą różnicę pokoleniową jeśli chodzi o informacje na facebookowych profilach. Nastolatki i osoby dużo starsze zamieszczają dużo swoich prywatnych danych (często numer telefonu widoczny dla wszystkich). Osoby w średnim wieku bardziej dbają o swoją prywatność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MoszeKortuxy napisał:

Zauważyłem dużą różnicę pokoleniową jeśli chodzi o informacje na facebookowych profilach. Nastolatki i osoby dużo starsze zamieszczają dużo swoich prywatnych danych (często numer telefonu widoczny dla wszystkich). Osoby w średnim wieku bardziej dbają o swoją prywatność.

To też, a dwa że nawet nastolatkowie wrzucają o wiele mniej zdjęć. Przeniosła się ta zaraza na instagram. Teraz mam wrażenie, że jeśli nie mam tam konta, to jestem "poza światem". Oczywiście dobrze mi z tym. 

Edytowane przez Bullitt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Bullitt napisał:

dwa że nawet nastolatkowie wrzucają o wiele mniej zdjęć. Przeniosła się ta zaraza na instagram.

To zależy od tego jak bardzo pragną atencji. Dziewczyny o wiele częściej wrzucają fotki za równo na fejsa jak i na instagrama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bullitt

Patrzę pod kątem swojego doświadczenia z ex. Najpierw mieliśmy status potem się pokłóciliśmy i było bez statusu. Przy tym drugim częściej była zaczepiana. Poza tym kiedyś sam gdy nie widziałem statusu to uznawałem, że laska wolna i podbijałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Głodny Prawdy napisał:

 Coś w tym jest nastolatek i osoba starsza tak samo nie zdają sobie sprawy z tego co sami publikują, Nie widzę sensu ustawiania związku na fb jest to trochę żenujące i jeden wielki spam "Gratuluję!" "Powodzenia" "Oby jak najdłużej"... 

Zgadzam się. Trochę infantylne. Nie miałbym potrzeby od razu informowania całego świata, że jestem z kimś związany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko na sprzedaż, prywatność też a może i w szczególności, tylko po to aby otrzymać wirtualnego ''like'' i po wszystkim strzepać sobie z podniecenia, sorry winetu, to nie do Ciebie, ale tak to widzę.  

99% ludzi na facebooku to zakompleksione zombie z ogromną potrzebą dowartościowania się, akceptacji, przynależności do grupy, przodują w tym karyny z dziwnymi brwiami i zdjęciami swoich dzieci a także kulturyści robiący tysiąc zdjęć swojej sylwetki w kiblu po sraniu...

 

Zrób test, jak koleżanka wstawi zdjęcie z nową fryzurą, skomentuj że wygląda jak hydrant, wtedy zobaczysz jaki ból z siebie wydobędzie :)

Edytowane przez Themotha
  • Like 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja FB traktuje tylko jako komunikator. Zdjęcia i dane nie są dostępne dla nikogo. Jeśli chodzi o zdjęcia i statusy od razu powiedziałem swojej dziewczynie kiedy był poruszany taki temat ze nie ma mowy bo nie czuję takiej potrzeby uzewnętrzniania się. W D....E mam te targowisko próżności ?. Ona na to przystała i sama też zmieniła podejście. Cieszymy się chwilami bez wchodzenia na fb co 1h by dodawać zdjęcia oznaczać się w memach miejscach i nie wiadomo jeszcze czym 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie ogólnie są zakompleksieni nie tylko ci co mają fb. A kompleksy na tak dużą skalę zapewne są odkąd pojawiła się kultura popularna i mass media. 

 

Właśnie dobrze, żeby laska miała jak najwięcej info o sobie i swojej przeszłości. Nie ufam ludziom z tajemnicami, zwłaszcza kobietom. 

 

Jakby laska była spoko to mogę mieć status. Nie muszę się z tym ukrywać jak ninja. No chyba, że chce się coś na boku ugrywać to wtedy taki status rzeczywiście jest niewygodny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak apropo statusu na fb, to zauważyłem w ostatnim czasie, że moje dwie koleżanki (dodam, że bardzo ładne 8,9/10) mają facetów, a na fb oficjalny status mają ustawione jako "wolne". Oprócz tego, nie mają w galeriach żadnego zdjęcia z facetem, co najwyżej z koleżankami. Zdjęcia dość wyzywające, jakbym był facetem jednej, albo drugiej, to bym się wkur**ł. 

 

Jaki jest tego cel? Żeby więcej gości do nich pisało i podbijało im atencje? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.