Pomoc Sióstr i Braci Samców;)

[Gość Saint]

Macie motywator z SFD

 

[Gość lili90]

jakie buty

[Pikaczu]

kierbce na wystepy.są nie liczne sklepy z kostiumami dla fitnesek

[Gość Saint]

jakie buty

Ochronne buty robocze z czubkami, żeby sobie pedikiuru nie zepsuć

[poduszka]

poduszka, zaraz poszukam w necie tej Mel B. dziękuję za wskazówkę

 

Quizas, aż mi motywacja spadła xD

 

Poszukaj koniecznie! Też z nią ćwiczę, pozytywna z niej babka, a ćwiczenia skuteczne.  Jeżeli nudzą Cię zwykłe zestawy ćwiczeń, to zawsze możesz kupić hula hop i skakać na skakance. Przyjemne i pożytyczne dla figury.

 

Macie motywator z SFD

 

 

Fuuuuuj. Brzydkie buty, brzydki strój, a figura też mnie nie zachwyca. Gdzie talia, ja się pytam? Nie każda kobieta ma taki typ figury, że będzie mieć super wcięcie, ale pani ze zdjęcia zdecydowanie nie jest moim ideałem.

 

Ta jest świetna:

 

[Gość Saint]

Fuuuuuj. Brzydkie buty, brzydki strój, a figura też mnie nie zachwyca. Gdzie talia, ja się pytam? Nie każda kobieta ma taki typ figury, że będzie mieć super wcięcie, ale pani ze zdjęcia zdecydowanie nie jest moim ideałem.

 

[Pikaczu]

odchudzanie odchudzaniem,no ale to tak powinno wygladać%-)




 

[Gość lili90]

haha Saint, to raczej ochrona przed jakimś niebezpiecznym zbirem xD

nawet nie wiedziałam, ze są takie stroje specjalnie dla fitnesek, w sensie jak ten złoty

 

i poduszka zgadzam sie, że wcięcia w tali ona nie, ja akurat mam dość mocne, ale powiem szczerze, że jakbym nie miała to jeden grom, jakoś specjalnie sie na to uwagi nie zwraca.

 

 

ładne ma plecy, ale za mocno też bym nie chciała jednak

[Gość Saint]

odchudzanie odchudzaniem,no ale to tak powinno wygladać%-)




 

[Pikaczu]

sory taki mamy klimat%-)

[poduszka]

 

A już mnie nie było kilka dni, nie?

[Pokorna]

No właśnie poduszka miło, że jesteś.

 

Dzięki za Mel B.

 

Pikaczu ja do sylwetki tak umięśnionej dążyć nie będę. Ćwiczę dla siebie i aby być sprawną.

[Gość Saint]

haha Saint, to raczej ochrona przed jakimś niebezpiecznym zbirem xD

ładne ma plecy, ale za mocno też bym nie chciała jednak

 

Przed niebezpiecznym Zdzirem nic Ciebie nie uchroni

 

Tego bym nie chciała, tamtego bym nie chciała, a jak zwykle skończy się na pączkach i kremówkach, zakąszanych lodami (tymi na śmietanie ) 

Jaką ja ostatnio usłyszałem listę wymówek....... szkoda że nie nagrałem

[Gość lili90]

weź mnie nie strasz

 

całkiem ze słodyczy nie zrezygnuję, to pewne ale swoje zrobię, mam dwa miechy, jest moc

i ja nie szukam wymówek! ja już działam <dumna>

[poduszka]

No właśnie poduszka miło, że jesteś.

 

Dzięki za Mel B.

 

Pikaczu ja do sylwetki tak umięśnionej dążyć nie będę. Ćwiczę dla siebie i aby być sprawną.

 

Miło mi.

Mel jest genialna. Moja koleżanka ostatnio strasznie zachwalała ten kanał na yt: https://www.youtube.com/channel/UCIJwWYOfsCfz6PjxbONYXSg. Podobno bardzo przyjemne ćwiczenia, w sam raz na początek.

A przysiady robicie? Ja robię, ale żadnego wyzwania nie podjęłam, bo od tego można sobie kolana rozwalić. Mi wychodzi ok. 50 dziennie. Do tego ćwiczenia i bieganie ofc.

 

lili, ze słodyczy nie trzeba rezygnować. Ja nie zrezygnowałam, a efekty są. Jedz na zdrowie! :> Tylko staram się jeść trochę więcej białka niż zazwyczaj, bo ogólnie mam tendencję do jedzenia zbyt małych ilości mięsa, jajek. A jak się ćwiczy, to należy o tym pamiętać.

Masz dobre buty do biegania i dobry stanik sportowy? Coś pisałaś o bieganiu, to są najważniejsze rzeczy z wyposażenia dla kobiety.

[nassi]

 

 

Tego bym nie chciała, tamtego bym nie chciała, a jak zwykle skończy się na pączkach i kremówkach, zakąszanych lodami (tymi na śmietanie ) 

Jaką ja ostatnio usłyszałem listę wymówek....... szkoda że nie nagrałem

Jakie jak zwykle? Nie każda kobieta jest słodyczolubna.

[Gość Saint]

Jakie jak zwykle? Nie każda kobieta jest słodyczolubna.

 

nassi, wiem. Tęczowe Jednorożce podobno istnieją

[nassi]

nassi, wiem. Tęczowe Jednorożce podobno istnieją

Ja to ewentualnie czekoladę Lindta - gorzką z chili. A tak, to wolę coś konkretnego, najchętniej z mięsem.

I nie jestem jednorożcem, a z tęczą też nie mam nic wspólnego.

[Gość lili90]

poduszka jesli chodzi o buty to zawsze biegałam w trampkach, tak się nauczyłam i tak mi wygodnie

ze słodyczy nie byłabym w stanie zrezygnować całkowicie i nawet nie chce, przyjemność jakaś w tym życiu być musi

[deleteduser10]

Jakie jak zwykle? Nie każda kobieta jest słodyczolubna.

 

Każda. Koniec i kropka. Nie spotkałem takiej która by stroniła od łakoci. Kiedyś byłem na konferencji naukowej i po obiedzie podano deser, którego nie chciałem, bo nie znoszę słodkiego. Oddałem go jednej dziewczynie, potem poszedłem po dokładkę i mało się o niego nie pozabijały między sobą. Przyniósłbym 10, to by się obżerały aż do porzygania.

[Gość lili90]

ale kocopoły... jasne, że nie kazda. moja koleżanka wrecz nie lubi słodkiego, zajada się wszystkim co ostre, a słodkie tylko od wielkiego dzwonu. i nie ma tak od paru dni, ma tak od zawsze, a lat ma 36, więc raczej jej się nie zmieni.

[poduszka]

poduszka jesli chodzi o buty to zawsze biegałam w trampkach, tak się nauczyłam i tak mi wygodnie

ze słodyczy nie byłabym w stanie zrezygnować całkowicie i nawet nie chce, przyjemność jakaś w tym życiu być musi

 

No ok, ok. Jak Ci wygodnie, to tak biegaj, tylko nie za dużo w trosce o stawy.

Doskonale to rozumiem, słodycze muszą być, koniec kropka. A wczoraj jadłam takiego pysznego snickersika (ciasto). Niebo w gębie.

[Gość Saint]

Ja to ewentualnie czekoladę Lindta - gorzką z chili. A tak, to wolę coś konkretnego, najchętniej z mięsem.

I nie jestem jednorożcem, a z tęczą też nie mam nic wspólnego.

nassi, Twoje notowania powoli rosną..... xD

 

 ..... przyjemność jakaś w tym życiu być musi

 

Zgadzam się. I jak odkryjesz świat seksu, będziesz mieć alternatywę I wtedy przerzuć się na seks

 

 

 ........ na konferencji naukowej.............

 

................... gdybyś wymalował ołówki jak słone paluszki, też by zeżarli To jak szarańcza

 

 

..... moja koleżanka wrecz nie lubi słodkiego,...... a lat ma 36, więc raczej jej się nie zmieni.

 

Singielka?

[Gość lili90]

poduszka ja uwielbiam wsjo co z czekoladą jest

 

Saint, nie chodzi o zamienniki, chodzi o kumolwanie, jedno i drugie jest przyjemnością, nie ma potrzeby rezygnować z któregokolwiek

i nie, nie jest singielką chociaż jak chcesz mogę jej kiedyś pokazać Twoje focisze i zareklamować ładnie xD

[deleteduser10]

................... gdybyś wymalował ołówki jak słone paluszki, też by zeżarli To jak szarańcza

 

Przeraża mnie łakomstwo, obżarstwo i lenistwo sporej części żeńskiej populacji. A, no i oczywiście wrodzona głupota, jak i genetyczna skłonność do tępego popierania lewactwa i socjalizmu.