Skocz do zawartości

Roszczenia żydowskie


manygguh

Rekomendowane odpowiedzi

 

Krótka, najnowsza historia roszczeń wobec naszego kraju.

 

Przed tą historyjką albo po warto się zapoznać dlaczego to ważne i dlaczego ustawa s.447 JUST mimo pozorów niewinności może mieć decydujący wpływ na przyszłość Żydowskich roszczeń wobec Polski. Warto wiedzieć jak postąpili z Serbami, Szwajcarami, itd, itp. zanim się zacznie ferować wyroki ws s.447 na poziomie pani Mosbacher. Ona się dorobiła na rozwodach i każdy czyta to forum i jednocześnie jej wierzy powinien zrewidować ten pogląd.

 

1996:

- Israel Singer, prezes WJRO w Buenos Aires mówi: "jeśli Polska nie zaspokoi żydowskich roszczeń będzie publicznie atakowana i upokarzana."

I słowa dotrzymuje.

 

2000:

- Kanclerz Niemiec, Gerchard Schroeder oświadcza Żydom, że okres niemieckiej pokuty się skończył i zapłacili on już za IIWŚ. W tym czasie zapłacili Izraelowi o organizacjom żydowskim ~100mld DM.

Po tym wydarzeniu Żydzi uzgadniają, że należy znaleźć zastępczego winnego IIWŚ i wybór pada na Polskę.

W tymże samym roku niejaki Jan Gross wydaje książkę "Sąsiedzi", w której oskarża Polaków o liczne pogromy i morderstwa Żydów w czasie IIWŚ. Twierdzi on, że w Jedwabnem zamordowano 1600-3000 Żydów. Jeszcze zanim IPN zaczął ekshumację szacował liczbę ofiar na mniej niż 450. Przypominam, że Polska była jedynym krajem pod Niemiecką okupacją, w którym za pomoc Żydom była kara śmierci i że posiadanie broni było karalne, również śmiercią.

 

2001:

- w maju rozpoczęto ekshumację w Jedwabnem*1. Jest oprotestowana*2, przerwana, w końcu trwa 4 dni i wyniki nie są do końca (czytaj wcale) zgodne z wersją Grossa. (rozpiska jest tak szczegółowa bo jest elementem propagandy, upokarzania i manipulacji ze strony środowisk żydowskich, dokładnie jak to powiedział Singer)

W tymże samym roku prezydent Kwaśniewski przeprasza za rzekome 'zbrodnie' jakich dokonaliśmy na narodzie żydowskim. Tym samym rozpoczęło się oficjalne szkalowanie Polski i przerzucanie na nas winy.

 

Tu następują lata pozornej ciszy ale atmosfera się zagęszcza.

2009:

- były premier Jarosław Kaczyński obiecuje ambasadorowi Ashe spełnienie żydowskich roszczeń. "Prawo zostanie dostosowane. Decyzja została podjęta. (...) To tylko kwestia czasu." *3. Informacja o tym pojawia się 10 maja 2019r., dzień przed marszem #stop447 m.in w Mediach Narodowych i Bibule a pochodzi z Wikileaks (wg tagów pojawia się w styczniu br.).

Prezydent Komorowski i premier Tusk obiecują ambasadorowi Ashe sprzedaż Lasów Państwowych i w ten sposób zaspokojenie ich roszczeń*4. Informacja o tym pojawia się na Wikileaks co najmniej w 2014, ja osobiście wtedy o tym czytam - przed wyborami prezydenckimi.

Odbywa się konferencja Holocaust Era Assets Conference i zostaje ogłoszona deklaracja Terezińska na podstawie której 46 krajów, w tym Polska, zobowiązuje się do zadośćuczynienia żydowskim roszczeniom w sprawie majątków utraconych w latach 1933-1945

2010:

- Europejski Kongres Żydów oznajmił o utworzeniu „nowej europejskiej instytucji działającej na rzecz tolerancji i walki z antysemityzmem”, której szefem został b. prezydent RP, Aleksander Kwaśniewski.

 

2008-2011:

- Amerykańskie środowiska żydowskie ponownie domagają się zwrotu mienia. Wartość roszczeń to minimum 60 mld dolarów*5.

- Bibi Netanyahu obiecuje nam złożenie pozwu przeciw Polsce ws zwrotu "ich" majątków.

 

2014:

- nocna sprzedaż lasów udaremniona tylko 5 głosami opozycji*6. PO, SLD, PSL tracą szansę na sprzedaż za naszymi plecami naszego majątku. Zmagania się jednak nie kończą.

 

2015:

- Eurodeputowani ponaglają Polskę w sprawie spłaty żydowskich roszczeń*7.

 

2017:

- PiSowi zaczyna brakować kasy na rozdawnictwo więc dobiera się i do lasów. Mówię to dlatego, że PiSsudczycy odkrywają karty i widać, że żadną prawicą nie są a rozdawnictwo kosztuje, i że nie liczą się oni z kosztami w żaden, ale to żaden sposób - wszystko dla władzy. Nie zawahają się całować d... narodowi wybranemu i mówić że pachnie fiołkami a jeśli to ma oznaczać sprzedaż kraju, cóż, ważne, żebyśmy my mieli władzę.

 

2018:

- Sejm wprowadza poprawkę ustawy o IPN. Izrael tupie nogą i bankier, przepraszam, premier Morawiecki zmienia zdanie i ustawa zmieniona zostaje ponownie, tak jak tego chcą Żydzi. Upokorzenie Polski pełne a w TVPiS propaganda sukcesu.

- Nowe amerykańskie plemienne prawo, sformułowane przez senat USA jako ustawa o numerze 447, które zobowiąże inne państwa do płacenia haraczu organizacjom żydowskim, weszło w życie po tym gdy podpisał ją prezydent Donald Trump. Teraz rząd Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej został zobowiązany do wspierania dążeń do restytucji bezspadkowego mienia pożydowskiego, szacowanego już nie na 60mld $ a na 300mld $.

 

2019:

- 1 lutego „Setki tysięcy Polaków mordowało Żydów”. Antypolski paszkwil w izraelskiej prasie

- 12 lutego Mike Pompeo upominał, żebyśmy przygotowali stosowne ustawodawstwo, dotyczące ustawy s.447 *8

- kwiecień: skarbnik organizacji World Jewish Restitution Organization, Gideon Tylor powiedział wprost: „Mamy nadzieję, że polski rząd zrozumie, że trzeba się zająć odszkodowaniami”. Tylor zapowiedział, że „kampania informacyjna” w tej sprawie dopiero się zaczyna.

- 15 kwietnia Stanisław Michalkiewicz ujawnia treść notatki z 25 października 2018 kiedy to w MSZ odbyło się spotkanie amb. Jacka Chodorowicza (JCh), pełnomocnika Ministra SZ ds. kontaktów z diasporą żydowską (...) z jego amerykańskim odpowiednikiem, Thomasem K. Yazdgerdim (TKY), specjalnym wysłannikiem Departamentu Stanu USA ds. Holokaustu (...). Główny kontekst rozmowy o kwestiach restytucyjnych stanowiło wejście w życie amerykańskiej ustawy S.447 JUST zobowiązującej Sekretarza Stanu USA do monitorowania w poszczególnych państwach kwestii związanych ze zwrotem mienia utraconego podczas II wojny światowej, a także zagrabionego przez władze komunistyczne pod kątem realizacji celów określonych w Deklaracji Terezińskiej z dnia 30 czerwca 2009 roku w sprawie mienia okresu Holokaustu i związanych z tym zagadnień, przyjętej przez 46 państw (w tym przez Polskę). Macierewicz płacze z tego powodu, że patrioci osłabiają PiS. To samo zresztą Sakiewicz. A wszyscy oni, pospołu z Yazdgerdi i Eizenstatem a nawet Żorżetą Mosbacher twierdzą, że "Ustawa 447 JUST nie ma żadnych skutków prawnych" i takie tam bajdurzenie. Nagle zmienili front. Teraz tak mówią**, żeby każdemu, kto ma jakieś wątpliwości uwierzył, że je ma. Wcześniej, kiedy od roku różni aktywiści, jak Michalkiewicz, Braun i inni ostrzegali przed tą ustawą tak nie mówili ale kto chce wierzyć niech wierzy. Ja tam politykom nie wierzę a to są wprawni politycy.

- ** 11 maja - odbywa się marsz #stop447, w którym bierze udział wg moich szacunków miedzy 15 a 21 tysięcy ludzi, wg szacunków policjantów, których miałem okazję zapytać na marszu - 20+ tysięcy, wg organizatorów 20+ tysięcy a wg times of israel tysiące.

- 13 maja - odwołanie wizyty delegacji Izraela, oficjalnie ze względu na zmianę agendy a naprawdę nie wiadomo czy sie nie wystraszyli faktu, ze ludzie już o wizycie wiedzą i przełożyli ja na inny termin, tym razem mniej "oficjalny"

- 13 maja - TVPis montuje materiał z marszu tak aby wyborcy PiSu myśleli że manifestacja #StopACT447 wyglądała na... rządową!

- 14 maja - Światowa Organizacja Restytucji Mienia Żydowskiego rozczarowana tonem dyskusji o ustawie 447 w Polsce

 

---------------

*1 Rozpoczęto na początku maja ale natychmiast pojawiły się protesty niejakiego Schudricha, rabina, który twierdził, że religia zabrania oraz, że "Moim, rabina, zdaniem ekshumacja jest niemożliwa z punktu widzenia naszej religii. Bo sądzę, że ekshumacja nie da wiele, a wiele zaszkodzi. Są przecież świadkowie, są inne dowody, ekshumacja nie jest więc potrzebna". 20 maja 2001 roku prokurator generalny Lech Kaczyński nakazał wstrzymać ekshumację. 27 maja episkopat przeprosił Boga za polskie zbrodnie na Żydach, pomimo braku jakichkolwiek wyników tego śledztwa. Ostatecznie Ekshumacja się odbyła między 30 maja a 4 czerwca. Znaleziono około 200 ofiar i wiele łusek. Później okazało się, że te które udało się zidentyfikować zostały wystrzelone z karabinu maszynowego maschinengewehr 42, wprowadzonego do użytku w 1942 roku (a więc z broni niemieckiej armii, której w żaden sposób chłopi z Jedwabnego posiadać nie mogli).

 

*2 zgodnie z halachą: 1. Zmarłego można ekshumować w celu przeprowadzenia ponownego pochówku w Ziemi Izraela. 2. Zmarłego można przenieść do innej mogiły, jeśli pierwszy grób miał być w założeniu tymczasowy. 3. Zmarłego można przenieść z istniejącego grobu, jeśli znajduje się on w miejscu bez nadzoru i istnieje niebezpieczeństwo, że zostanie splądrowany, lub gdzie jest zagrożony powodzią. 4. Jeżeli grób znajduje się w nietypowym miejscu (poza cmentarzem), zmarłego można przenieść i pochować ponownie na cmentarzu żydowskim (Arbaa Turim, Jore Dea, 363, początek; Talmud Jerozolimski, Moed katan, koniec 2. rozdziału).

Z podobnym problemem zetknął się rabin Walter Homolka, rektor Abraham Geiger College, wykładowca prawa żydowskiego na uniwersytecie w Poczdamie. W 2005 roku, podczas budowy lotniska w Echterdingen, odkryto zbiorową mogiłę więźniów z pobliskiego obozu pracy. Zapytany przez władze niemieckie o możliwość dokonania ekshumacji w celu idenidentyfikacji ofiar oraz sprawców mordu, sporządził następujący respons:

„(…) W przypadku odnalezienia masowego grobu żydowskich więźniów nasuwa się pytanie, czy w ogóle możemy mówić o „grobie” w dosłownym tego słowa znaczeniu.  Talmud opisuje żydowski grób jako miejsce, w którym Żyd został pogrzebany zgodnie z rytuałem: leżąc na plecach w pozycji horyzontalnej, z zachowaniem należytego odstępu od innych grobów. Dokładna analiza Miszny pokazuje, że w przypadku gdy zwłoki, np. w wyniku działalności kryminalnej, zostają zwyczajnie zakopane w ziemi, również nie mamy do czynienia z tradycyjnym grobem. Tak samo, gdy w jednym grobie, podobnie jak w poprzednim przypadku, spoczywają więcej niż trzy ciała, oznacza to, że nie chodzi o tradycyjny żydowski pochówek. Dlatego też (…) ekshumacja oraz przeniesienie zwłok na cmentarz żydowski są dozwolone”.

 

*3 FORMER POLISH PM KACZYNSKI MEETING WITH AMBASSADOR (Date: 2009 January 12, 16:57 (Monday) Canonical ID: 09WARSAW33_a) "The law will be adopted. The decision has already been made. It will not be questioned by anyone who has influence in Polish politics. It's only a matter of timing,"

 

*4 AMBASSADOR'S FAREWELL CALL ON SEJM SPEAKER KOMOROWSKI (Date: 2009 January 23, 16:23 (Friday) Canonical ID: 09WARSAW78_a) "Nevertheless, Komorowski said, PM Tusk is determined to force intransigent ministers, especially the Agriculture and Environment Ministries, to contribute to a compensation fund by selling government-owned real estate, including forests. "We have to look for extra funds" because of declining property values. Komorowski reiterated that Tusk was determined to move forward with the legislation."

 

*5 Pisaliśmy zresztą o tym już przed trzema laty („P nr 36/2008), gdy w rezolucji amerykańskiego Kongresu znalazły się takie oto sformułowania: „WZYWA SIĘ rząd Polski do NATYCHMIASTOWEGO uchwalenia sprawiedliwej i wyczerpującej ustawy (…). WZYWA SIĘ również do zapewnienia, aby ustawa o restytucji i rekompensatach ustanowiła niebiurokratyczny, prosty i przejrzysty proces, który zaowocowałby realnymi korzyściami…”

 

*6 W nocy z dnia 17 na 18 grudnia 2014 roku miała miejsce próba zmiany Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, która umożliwiałaby w przyszłości sprzedaż Lasów Państwowych na zasadach zapisanych w ustawie. Za uchwaleniem zmian głosowało 291 posłów, przeciw było 150 a 2 wstrzymało się od głosu. Do uchwalenia zmian zabrakło zaledwie 5 głosów. W czasie kiedy mainstreamowane media karmiły nas nagonką na jedną z posłanek opozycyjnych, która na sali sejmowej spożywała drugie śniadanie, w sejmie trwała debata o przyszłości polskich Lasów Państwowych i polskiej ziemi. 18 grudnia o godzinie 0:45 obecna koalicja rządząca razem ze swoimi "odnogami" próbowała bez konsultacji ze społeczeństwem zmienić Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej.

 

*7 Kolejne gremium cwaniaków chce ponaglać Polskę ws. żydowskich roszczeń. W ubiegłym tygodniu miało miejsce niepokojące i przemilczane przez media wydarzenie. 34 eurodeputowanych wystosowało list do Martina Schulza, w którym domagają się ponaglenia Polski w sprawie żydowskich roszczeń. Inicjatywa ta bardzo spodobała się izraelskiej gazecie „Jerusalem Post”.

 

*8 wzywam/namawiam moich polskich kolegów, aby poczynili postępy w zakresie kompleksowego ustawodawstwa
dotyczącego restytucji mienia prywatnego dla osób, które utraciły nieruchomości w dobie Holocaustu

 

  • Like 2
  • Dzięki 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.05.2019 o 05:44, wrotycz napisał:

Po 50tys.$ sztuka, to daje 5mld $. Gdzie te pozostałe 295?

Jeśli musiałoby dojść do międzynarodowego wymuszenia rozbójniczego i nie byłoby przed tym ucieczki - część tych nieruchomości trzeba było odbudować, potem doposażyć w infrastrukturę no i prawie sto lat utrzymać w dobrym stanie technicznym. Więc właściwie mogłoby się okazać, że powinni nam dopłacić za restaurację, administrację, remonty i opiekę nad majątkiem, plus zaległe podatki za niemal sto lat. Wówczas możemy się dogadać, czy bilansujemy wzajemne roszczenia (oni dopłacają nam a my zwracamy nieruchomości), czy obejdą się smakiem a my anulujemy im litościwie (bo np. z naszą stratą) długi i zatrzymujemy nieruchomości w rozliczeniu. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotycz Z mieszanymi uczuciami przeczytałem Twój tekst. Na pewno kosztował Cię sporo czasu, ale mam wrażenie, że mieszasz różne sprawy i podchodzisz zbyt emocjonalnie.

 

Pierwsza sprawa to projekt ustawy reprywatyzacyjnej. Były pomysły, aby ograniczyć ją do osób posiadających aktualnie polskie obywatelstwo. To by było nieuczciwe. Zatem o jakich odszkodowaniach piszesz? Odszkodowania tym spadkobiercom, których nie obejmują umowy indemnizacyjne, się należą. Cześć z nich to Żydzi.

 

Mienie bezspadkowe jest czym innym i tutaj zgoda - nie ma żadnych podstaw prawnych i nie możemy nic zapłacić.

 

Tak więc należy rozróżnić naciski w sprawie zwrotu mienia spadkobiercom nie podlegajacym umowom indemnizacyjnym (uzasadnione) od nacisków na zwrot mienia bezspadkowego (bandyterka).

 

Ustawa 447 faktycznie nie ma skutków prawnych. Natomiast jest małym krokiem do wymuszenia haraczu i to jest oczywiste. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Formalnie nie ma skutków prawnych ale ma skutki. Jest narzędziem wywierania wpływu i to wywieranie wpływu jest cały czas widoczne.

W latach 90-tych formalnie nie było żadnego, ale to żadnego prawa, które by zmusiło Szwajcarów do wypłaty jakichkolwiek odszkodowań za takie właśnie bezspadkowe mienie pozostawione w bankach. I co?
/Było tutaj: https://wpolityce.pl/m/polityka/446231-wraca-447-warto-wiec-wiedziec-na-ile-jest-niebezpieczna, w dodatku sam to dodałeś w tym poście. Nie do wiary. Nie czytasz tego co linkujesz? Jest tam wyraźnie napisane i wytłumaczone jak wołu. /

Quote

Bronfman, Burg, Rich i D’Amato rozpętali wielką kampanię przeciwko szwajcarskim bankom, oskarżając je o przywłaszczenie 7 mld dolarów (z odsetkami 9,5 mld dolarów) należących do europejskich Żydów, którzy zginęli w niemieckich obozach zagłady. Suma została wzięta z sufitu, bowiem we wszystkich szwajcarskich bankach podczas wojny wartość lokat wyniosła ok. 5-6 mld dolarów. Skutkiem kampanii było powołanie międzynarodowych komisji dla zbadania sprawy uśpionych kont. (...)

Komisja Volckera oszacowała wartość depozytów na tych kontach na 44,2 mln franków, czyli ok. 32 mln dolarów.

 

amerykańscy adwokaci Edward Fagan i Michael Hausfeld złożyli w nowojorskim sądzie pozew przeciwko szwajcarskim bankom, występując w imieniu 18 tys. ofiar II wojny światowej, w tym ofiar Holokaustu, i domagając się wypłacenia odszkodowań na ich rzecz. Pod wpływem medialnej nagonki, działań komisji (szczególnie rekomendacji Komisji Volckera) oraz nacisków autorów zbiorowego pozwu szwajcarskie banki zmuszono do opublikowania list posiadaczy kont, które były martwe od zakończenia II wojny światowej. Zmuszono też do zadeklarowania, iż wszyscy żyjący właściciele i spadkobiercy odzyskają depozyty wraz z odsetkami za kilkadziesiąt lat. Dodatkowo rząd Szwajcarii zobowiązał się do utworzenia specjalnego funduszu charytatywnego dla ofiar Holokaustu. Szwajcarskie banki zgodziły się wypłacić odszkodowanie w wysokości 1,25 mld dolarów, a Rada Federalna zdecydowała się przeznaczyć na specjalny fundusz 200 mln franków szwajcarskich, czyli łącznie było to prawie 1,5 mld dolarów. W efekcie wszystkie indywidualne skargi zostały wycofane. Przypomnijmy, że faktyczną wartość depozytów oszacowano na 32 mln dolarów. Tak to zrobiono ze Szwajcarami. Podobny scenariusz dotyczący Polski i mienia pożydowskiego łatwo można sobie wyobrazić, tylko sumy będą bez porównania wyższe, czyli idące w dziesiątki, a nawet setki miliardów dolarów.

Zrobili to ze Szwajcarami, których stać na najlepszych prawników i to przy pomocy amerykańskiego sądu. To tak jakbym ja, był mahometaninem, poszedł do mojego macierzystego sądu, dajmy na to w Turcji i domagał się odszkodowań za straty moich przodków, którzy polegli w bitwie pod Parkanami. Zgodnie z tureckim prawem. Turcja jest krajem silnym*, więc mogłaby bez problemu wywierać naciski tak długo jak to konieczne, żeby doprowadzić sprawę do skutku. To Turcja a USA? W porównaniu do Polski jest krajem silnym czy słabym? Więc mogą i będą wywierać wpływ na nas. Ten wpływ jest możliwy tylko za naszym przyzwoleniem.

 

A co zrobią z nami, którzy mamy takich popaprańców jak PiS albo PO u władzy? Przecież oni już się zgodzili na to i nawet próbowali to zrobić. To nawet szkoda gadać. Przecież PiS mówi, że "ustawa nie ma skutków prawnych" a w tym samym czasie mówi, że "trzeba Żydom zapłacić". Nie ma się co kłócić z lewakami, tylko ich kopnąć w cztery litery.

 

 

* państwo silne, to takie, które ma sąsiadów słabszych od siebie. Jeśli jest odwrotnie, to znaczy - jeśli sąsiedzi rosną w siłę, to państwo staje się słabe.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Opuściłem się trochę. A tu się okazuje, że 15 maja, PiS zdjął z porządku obrad projekt ustawy blokującej realizację żydowskich roszczeń dotyczących tzw. „Własności bezdziedzicznej” autorstwa Kukiz'15. Na pytanie Roberta Winnickiego, który domagał się w Sejmie wyjaśnień, dlaczego nieoczekiwanie zdjęto projekt ustawy anty-447 autorstwa K’15 z porządku obrad marszałek sejmu Kuchciński, występujący w młodości pod pseudonimem Penelopa, odebrał mu głos i usunął z mównicy.

"To jest świadectwem tego, że PiS zamierza płacić Żydom ogromne roszczenia majątkowe, artykułowane w USA i Izraelu" - powiedział Winnicki.

 

Wpis ten dedykuję panu, z którym miałem okazję rozmawiać wczoraj o tym jak to "PiS jeszcze nie jest taki zły bo coś dobrego robi dla Polski bo jak PO, to..." i to zaraz po tym jak powiedział, że "widzi jak ta cała walka opozycji z władza i na odwrót jest na pokaz bo cały czas się biją na noże tylko noże z papieru są zrobione ale tego publika nie widzi...".

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam propozycje dla NIErządników i POPiSu aby USA i Izrael zapłacił podatek od tego nielegalnego i urojonego mienia bezspadkowego liczony od 39 roku i się okaże że podatek przewyższa wartość roszczeń.

U mnie w okolicy co jakiś czas się pojawiają rzekomo spadkobiercy Żydowscy w dodatku za każdym razem nowi z roszczeniami do tego samego majątku, ale jak słyszą o podatku od nieruchomości to śladu po nich nie ma.

Więc sposób na nich jest bo oni nie lubią płacić podatków więc bardzo łatwo im mordę zamknąć.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotycz Tyszka z K15 wówczas, niemal natychmiast poinformował o tym na pejsie:

https://tinyurl.com/y4e432ug

 

Natomiast gdzieś mi mignęła wypowiedź "zbiegaZmiejscaWypadku" Cimoszewicza, w której w sposób jawny mówił że Polska ma zaspokoić roszczenia żydowskie i zapłacić. Mógłby ktoś potwierdzić że też to słyszał? Bo ostatnio mam wrażenie że albo media są nafaszerowane freudowskimi pomyłkami polityków, albo mi coś z bańką nie styka. Np. we wczorajszej (nonsensownej) debacie, wyraźnie słyszałem, że przeciwna wprowadzeniu Euro, Wiśniewska z PiSu, chyba ze 3x powtórzyła że Euro jest gwarantem wzrostu gospodarczego w PL dlatego go nie chcą. I dalej nie wiem czego nie chcą ;) Wzrostu gospodarczego (sranie w banie, to głównie impuls inflacyjny) czy może nie chcą żeby wyglądało na to, że chcą? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Rnext napisał:

Mógłby ktoś potwierdzić że też to słyszał?

Jeśli chodzi o wywiad Cimoszewicza u Moniki O., to oglądałem - Cimoszewicz dość mocno tam lawirował, że powinniśmy konkretnym ludziom którzy udowodnią swoje prawa do konkretnego majątku, tenże majątek zwracać. Natomiast mówił że "mienie bezspadkowe" nie powinno być zwrócone. Całość jednak była okraszona niezłym popisem oratorskim, dobrze dobranym tembrem głosu, i w zasadzie jak ktoś nie słuchał dokładnie, to w podświadomości pozostał mu najczęściej powtarzany zwrot "powinniśmy zwrócić". Jedna z technik psychomanipulacji. Wyjątkowo Monika O. nie przerywała kilkuminutowych wypowiedzi Cimoszewicza, i pozwalała mu mówić, mówić, mówić... Dlatego @Rnext zapamiętałeś w ten sposób jego wypowiedź. Majstersztyk :)

 

Pytań o czas przedawnienia roszczeń nie słyszałem.

 

Natomiast trafiłem na kolejny element "pisania historii na nowo"

https://www.tvp.info/42745846/wikipedia-usuwa-wzmianki-o-zydowskim-pochodzeniu-kolaborantow

Jeśli z Chaima Rumkowskiego zrobili Polaka, to pozostawiony przez niego majątek staje się polski, czy nadal pozostaje żydowski - ot zagadka.

 

PS: Czemu Monika O.? Bo ludzie w nerwach potrafią powiedzieć coś ciekawego, nawet jeżeli potem tego publicznie żałują.

https://wiadomosci.wp.pl/zlote-usta-lecha-kaczynskiego-6038677585257089g/3

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Kespert napisał:

Jeśli chodzi o wywiad Cimoszewicza u Moniki O., to oglądałem - Cimoszewicz dość mocno tam lawirował

No właśnie nie. To było z "łapanki" przed jakimś budynkiem z którego wychodził. Jakiś dziennikarz rzucił mu pytanie i on wprost, bez wahania (nieco się opędzając od dziennikarzy) odpowiedział że powinniśmy zwracać. Kontekst odebrałem jako w 100% dot. mienia bezspadkowego. No ale to i w moim przelocie też było, więc mogłem coś prze/niedosłyszeć. Stąd moje pytanie czy ktoś też to widział i słyszał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.04.2018 o 12:15, manygguh napisał:

obszar Ukrainy i Polski, który był w 1 tysiącleciu zamieszkany przez Chazarów, tureckie plemię, które przyjęło judaizm i od którego wywodzą się "żydzi" aszkenazyjscy

Podaj źródło tej rewelacji. Palec ci się na mapie omsknął i to znacznie. Ani tereny dzisiejszej Polski ani Ukrainy nie miały nic wspólnego z Chazarami. Co do Chazarów, to też bym prosił o jakieś pozostałości ich kultury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 hours ago, Rnext said:

Natomiast gdzieś mi mignęła wypowiedź "zbiegaZmiejscaWypadku" Cimoszewicza, w której w sposób jawny mówił że Polska ma zaspokoić roszczenia żydowskie i zapłacić. Mógłby ktoś potwierdzić że też to słyszał?

Słyszałem to samo od wspomnianego pana, z którym miałem okazję rozmawiać. Więc jednak coś powiedział ale jak zwykle ciężko to odtworzyć bo było na żywo i jak sobie nie nagrałeś, to oni na pewno takiej wpadki nie "zarchiwizowali".

 

Edytowane przez wrotycz
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wieści z frontu są rzadkie ale czasem się zdarzą.

 

Ofensywa trwa na wielu frontach, nawet na froncie kultury i sztuki. Otóż muzea w Polsce dostały pismo w sprawie segregacji etnicznej zabytków polskich*. Formalnie pismo z dn. 30 maja 2019 "Kontrola NIK, mniejszości narodowe":

Quote

W związku z kontrolą NIK w Ministerstwie kultury i dziedzictwa narodowego zwracam się do państwa z uprzejmą prośbą o udzielenie informacji którą część zbiorów można uznać za część dziedzictwa mniejszości narodowych w rozumieniu przepisów ustawy z dn. 6 stycznia 2005r. o mniejszościach narodowych oraz o języku regionalnym. (...) Ze względu na bardzo krótki termin proszę o przysłanie odpowiedzi, z poważaniem dr Piotr Szczepanowski, z-ca dyrektora, Departament dziedzictwa kulturowego, Ministerstwo kultury i dziedzictwa narodowego.**

nakazuje zewidencjonowanie muzeom zabytków, które mają związek z mniejszościami narodowymi*** w świetle ww ustawy. Nie czarujmy się, chodzi o jedną mniejszość, tą na końcu alfabetu.

Co ma NIK do majątku muzeów, które mogą mieć związek z dziedzictwem kulturowym mniejszości narodowych to nie wiem. Bo NIK, zgodnie ze statutem ma kontrolować prawidłowość wydawania publicznych pieniędzy a nie ewidencjonować majątek pociotków, pradawnych, nieobecnych od dziesiątków/setek lat mniejszości.

 

Najwyraźniej zarządcy naszego bantustanu już wiedzą, że będą oddawać swoje majątki i się przygotowują do tego.

 

 

*

mqdefault.jpg (447 już działa? Mamy dowód. Dr Ewa Kurek o pismach kierowanych do muzeów)

 

** skany pism z Ministerstwa kultury i NIK

*** mniejszości: białorusińska, czeska, litewska, niemiecka, ormiańska, rosyjska, słowacka, ukraińska, żydowska.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
 
 
W dniu 24.05.2019 o 14:20, PUNK napisał:

Podaj źródło tej rewelacji. Palec ci się na mapie omsknął i to znacznie. Ani tereny dzisiejszej Polski ani Ukrainy nie miały nic wspólnego z Chazarami. Co do Chazarów, to też bym prosił o jakieś pozostałości ich kultury.

Co do Polski obecnej, to tak. Jeśli mówimy o Rzeczpospolitej Obojga Narodów, to nie. Co do samej Ukrainy to proszę bardzo:

 

https://en.wikipedia.org/wiki/Khazars

 

Na samym dole masz masę bibliografii. 

 

A co do pozostałości, to oprócz ruin miast, mieli swoje garnki na przykład:

https://www.academia.edu/39701079/International_Workshop_Pottery_of_Khazars_Khaganat_7-10_cent._and_the_problem_of_Identification_of_Bolgars_pottery_in_the_countries_of_Black_Sea_Region_and_in_the_Volga_basin_

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@manygguh, historia tego ludu jest bardzo kontrowersyjna, tym bardziej, że Krym jest przedmiotem sporu międz Żydami (tymi związanymi z City of London Corporation) a Rosją. Niestety nie pamietam daty od kiedy (za jakiegoś tam cara), ale jest to przedstawione w Wojnie o pieniądz i ten spór już trochę trwa. Zielone ludziki też nie są fanaberią ruskich.

Przy okazji, o Chazarach jako 13 plemieniu mówi się od 1976 r. - wydanie książki jakiegoś tam filozofa żydowskiego.

Tak w ogóle, to szkoda, że o Słowianach się nie wie tyle co o Chazarach.

Edytowane przez PUNK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PUNK Według mnie, Putin biorąc Krym torpeduje ten projekt. Dlatego, że na Krymie by nie skończyli. Całe południowy i Północno-Kaukaski okręgi federalne odeszły by do nich. Biorąc pod uwagę, że są to drogi handlowe na południe oraz spichlerz Rosji, byłby to dla niej game over. Nie wiem, czy widziałeś filmik, ale tu jest bardzo fajnie to przedstawione:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@manygguh, nie chcę ciągnąć tego tematu, bo nie chcę uchodzić za antysemitę (btw nic do Palestyńczyków nie mam) i nie chcę bana. Dokonam tylko porównania wyznawców judaizmu do Światków Jehowy - gdzie widać, jak na dłoni mechanizmy zrzeszania przeróżnych ludzi w ramach wspólnego wyznania z genialnie rozwiniętą hierarchią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Choć do października i wyborów jeszcze trochę zostało to PiSlam nie zasypia gruszek w popiele. Postanowili ukarać niepokornych posłów, którzy śmieli wytknąć im bezprecedensowe działania.

 

 

3 lipca ukarani zostali posłowie Arkadiusz Myrcha, Robert Winnicki i Sławomir Nitras. Odebrano im 25 proc. pensji, zaś Nitrasowi 50 proc. na dwa miesiące. – To w sumie około 16 tys. zł. Za jednym zamachem Marek Kuchciński odebrał więc posłom więcej niż kwota, na którą wycenił cztery lata lotów z rodziną do domu – zauważył Nitras.

Sęk w tym, że powody zostały podane dopiero po miesiącu. (!!!)

 

Poseł Winnicki został ukarany za to, że „ośmielił się” dopytywać w połowie maja, dlaczego z porządku obrad Sejmu zrzucono projekt ustawy anty 447. Marszałek Kuchciński wyłączył szybko mikrofon posłowi Winnickiemu, który odmówił zejścia z mównicy. Jak zauważa lider Konfederacji, to nie on, lecz marszałek złamał regulamin.

– Najpierw puścił trzy wnioski formalne posłów PO, mające wymiar czysto polityczny. Tymczasem ja złożyłem wniosek, rzeczywiście dotyczący posiedzenia Sejmu – powiedział Winnicki. – To nie jest normalne, że karze się za zabieranie głosu w trybie regulaminowym i w dodatku kary wlepia się z takim poślizgiem – stwierdza.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotycz to jest oczywiste, że zapłacimy.

 

Zostanie to zadecydowane bez naszego udziału i ponad naszymi głowami. Szkoda strzępić klawiaturę.

 

PiS doprowadził do tego, że został nam tylko jeden sojusznik, Stany Zjednoczone. Jeśli USA powiedzą, że mamy zapłacić, grzecznie zapłacimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.