Spojrzenia kobiet- czy dostajecie dużo uśmiechów i spojrzeń?

[PewnySiebie]

Dnia 20.04.2018 o 19:27, Mordimer napisał:

często kobiety zagadywały nawet przy mnie, od 6-8/10 w mojej skali,

jakie miasto ? Duże - małe ?

[Zły_Człowiek]

Jeszcze jest kwestia ,,filtru" w waszych głowach.

O co mi chodzi? Pokazuję i objaśniam:

(Uwaga będzie mały offtop)

 

Ostatnio, z kolegą byłem w kawiarni, i kupowałem kawę.

Ja niczego nie zauważyłem, olewałem całe otoczenie, bo przyszedłem kupić kawę.

Potem jak wyszedłem z budynku z kolegą, ten do mnie, że laski do niego się odzywały.

Ja mówię jak to? Przecież ja nic nie słyszałem. On mówi, że jak kupowałem kawę nawiązał rozmowę z jakąś laską obok:

 

On: (odbiera kawę) O kawa, z rana jak śmietana,

Ona, patrząc prosto w niego: Trawa.

 

I co chciała tym osiągnąć? Atencję?

 

Taka głupia pyskówka/zaczepka laski z liceum.

Dodał, że laski mnie także mocno mnie obserwowały.... 

 

Mi to uszło całkowicie spod mojej uwagi.

A kolega był przecież obok mnie.

 

Zaraz potem, jak piliśmy kawę na podwórzu, jedna z tych lasek wyszła, i  patrzyła na nas ,,niby czekała na koleżankę" - obserwowała z wielkim zaciekawieniem, jakbyśmy byli gejami.

Czy czasem za ręce nie trzymamy XD

Śmiesznie to wyglądało XD

Lol. Bo wcześniej nawet nie popatrzyliśmy na nie, to musi oznaczać że jesteśmy gejami XD

 

Laski tak się mszczą za brak atencji ,,JA DO NIEGO MRUGAM OKIEM, A TEN ANI TAMTEN NAWET NIE ZAUWAŻYŁ, TO MUSZĄ BYĆ GEJE!"

Loszko logika XD Musiało ładnie zaboleć EGO xD

Ciekawe jest to, że one nigdy nie myślą ..co ja zrobiłam źle, może nie zauważył, powinnam się mocniej postarać" tylko ,,olał mnie, ja się strasznie starałam, on musi być gejem".

One nigdy w sobie winy nie widzą.

 

Nawet jakbym zauważył, poszedł do niej, to by zaraz powiedziała coś z stylu ,,spier*alaj. ty pasztecie" XD

Pewnie myślała że ja leszcz jestem XD Że niby nie wiedziałbym, że ona sprawdza tylko swoją atrakcyjność XD

 

Chce mojej atencji? Niech się postara XD Żebym chociaż ją zauważył.... bo ja tak czy siak na nią sram XD

One za atencję zrobią (prawie) wszystko (bo nie podejdzie i sama nie zagada).

Nawet będą walczyć o atencję o takich pasztetów jak kolega i ja XD. Skisłem XD

 

Mój obecny styl życia: MGTOW + LGTFOOMW (Ladies, Get the fuck out of my way) XD

Więc mój mózg olał wszelkie sygnały dam do mnie.

(Dla mnie to dobrze, bo i tak byłbym beta providerem, ja bym się nie dał i zaraz bym został wymieniony na lepszy model XD

Nie mam zasobów XD Ale kiedyś będę je miał XD)

 

Ten przykład nie jest może idealny do tego tematu, ale pokazuje ciekawą rzecz, mianowicie:

 

Jak macie ustawiony mindset i niską samoocenę, wasz mózg za wszelką cenę będzie wam utrzymywał taką waszą wizję świata.

 

Uważacie, że laski was olewają? - to wasz mózg tak wam przefiltruje świat, że nawet nie będziecie w stanie ZAUWAŻYĆ jakichkolwiek pozytywnych reakcji pań na waszą osobę (laski nie ułatwiają)

Uważacie, że świat jest zły? - to wasz mózg zrobi wszystko, by ten świat taki był.

Uważacie, że jesteście do niczego? - to wasz mózg sabotażuje waszą pracę.

ITD.

Pozdrawiam.

Edytowane 27 Września 2018 przez Zły_Człowiek

[Bullitt]

Zdarza się, że dostaję spojrzenia i uśmiechy. Bardzo nieregularne, ale jest jeden czynnik, który powoduje ich częstotliwość. Mój ubiór, zadbanie, generalnie wszystko to jak wyglądam. Wbrew temu co piszą i mówią panie, nie moje wnętrze, które jest wciąż takie samo (nie zmienia się z dnia na dzień). 

 

Założę ładny ciuch, od razu SMV w górę. Założę byle jakie ciuchy - już nie ma takiej rewelacji. 

[deleteduser34]

Małe dzieci mnie widzą to płaczą, wtulają się w ramiona swoich mam ze strachu, takie młode dziewczyny spierdalają w podskokach, ale takie starsze kobitki 30+ wzwyż to...oglądają się bardzo często. 

Kilka razy już słyszałem że mam zwierzęcą mordę, a od własnej matki i babci że w nocy wyglądam jak.....diabeł.

 

Podejrzewam, że te starsze wyczuwają we mnie zajebiste wnętrze, no ja też wyczuwam te starsze kobiece wnętrze, mógłbym je spijać jak czerwone wytrawne z kielicha.

 

Takie kwaśne, mocne, ostre, jak rozgrzewa od środka! Czujesz ten smak?

Zdrowie kobiet patrzących na ....wnętrze!

[Jebak Leśny]

2 godziny temu, Bullitt napisał:

Założę ładny ciuch, od razu SMV w górę. Założę byle jakie ciuchy - już nie ma takiej rewelacji. 

To oczywiste, sam widzę kolosalną różnicę jak łażę w ciuchu jak bym na grzyby szedł, a jak się odpierdolę jak szczur na otwarcie kanału idąc gdzieś w miasto ze znajomkami.W pierwszym przypadku coś tam spojrzą, ale widać że moja prezencja im nie rokuje pozytywnie.Zresztą od dobrego/dobrze dobranego ciucha czuć babie kasą i ogarnięciem - czyli tym co pijawki lubią najbardziej ?

Co przerażające z wiekiem obserwuje coraz nachalniejsze ataki ze strony dzieciatych mamusiek w wieku ok 25-35.Zaczęło się to nasilać jak zmieniłem styl gówniarsko-sportowy na bardziej elegancki.

[Patton]

11 minut temu, Jebak Leśny napisał:

Obserwuje coraz nachalniejsze ataki ze strony dzieciatych mamusiek w wieku ok 25-35.Zaczęło się to nasilać jak zmieniłem styl gówniarsko-sportowy na bardziej elegancki.

@Jebak Leśny

 

[Obliteraror]

2 godziny temu, Bullitt napisał:

Założę ładny ciuch, od razu SMV w górę. Założę byle jakie ciuchy - już nie ma takiej rewelacji. 

Sama prawda. "Daj mi ludzi i forsę, by wyglądali jak ludzie"..

[Mordimer]

21 godzin temu, PewnySiebie napisał:

jakie miasto ? Duże - małe ?

Wawa.

[Margrabia.von.Ansbach]

Kobiety zawsze szukają czegoś ponad standard.

Czegoś extra.

Czegoś wyróżniającego się.

 

Dokąd jesteśmy STANDARDOWI i PONIŻEJ dotąd adresatami owych uśmiechów jesteśmy rzadko.

Albo i wcale.

 

Punkt drugi.

Ludzie oceniają się powierzchownie.

Kobiety szczególnie.

Kurewską rolę odgrywa WYGLĄD.

Postura, twarz, ubiór, chód, mowa ciała.

Bajki o wnętrzu sobie darujmy.

Dorośli jesteśmy.

 

Ładna sylwetka i twarz = zajebiste doznania cielesne.

Będzie fajnie pokotłować się w łóżku.

Ubiór zaś wiele mówi o tym co robimy.

Czyli STATUS W STADZIE LUDZKIM.

Kaśki i Baśki, Andźele i Nikole chętniej pochwalą się "finansistą" niż "magazynierem".

Nawet jak magazynier zarabia więcej od finansisty.

Bo baby wredne są dla siebie.

I każda chętnie podkreśli że jest lepsza od drugiej.

Życie.

 

Pamiętajcie Młodzi.

Jak Was widzą.

Tak Was piszą.

A Wasze wrażliwe wnętrza WIĘKSZOŚĆ ma w dup.... Znaczy się nie są zainteresowani.

 

Ten tu poniżej wygrał wygląd w GENO-LOTTO.

A co Ty wygrałeś????

Edytowane 28 Września 2018 przez Margrabia.von.Ansbach

[Garrett]

@Margrabia.von.Ansbach Dość dołujące to co piszesz. A mi tego dzis nie trzeba...

Choć wiem, że to zasadniczo prawda w 99%. 

[Rodryg Diaz de Vivar]

Minusy niebrzydkiej mordy są takie, że faceci Cię nienawidzą, a kobiety kochają, aż za bardzo. 

Plusy takie, że przydaje się w biznesie, wzbudza zaufanie i nawet za dużo nie trzeba gadać.

I najgorsze. Jest się ocenianym 5x bardziej, porównując do osoby "przeciętnej urody", ale liczy się wnętrze szkurna !

[praworeczny]

Jeżdżę do pracy skuterem lub autobusami.

10 lat temu, gdy wracałem z pracy autobusem, wsiadły dwie dziewczyny, popatrzyły na mnie i jedna do drugiej, 

"może ten?" a ta druga odpowiada "za stary"  

W autobusie, czasami się zdarzy że się przyglądają. Gdy czekałem na pętli w autobusie, na godzinę odjazdu, sam w nim byłem, wsiadła kobieta w podobnym wieku , 40 wolnych miejsc siedzących, a ona akurat usiadła na fotelu na przeciwko mnie.

Innym razem gdy też siedziałem w tym autobusie, młodsza ode mnie kobieta spoglądała na mnie wielokrotnie, ja na nią w ogóle. A inna siedząca na przeciwko mnie, popatrzyła na nią i na mnie. Mam takie przekonanie wewnętrzne, że żadnej się nie podobam, że patrzą na mnie tylko z litości i z obrzydzeniem. Dlatego olewam je wszystkie, a w autobusie zawsze coś czytam. Pozdrawiam wszystkich którzy jeżdżą komunikacją publiczną  

Edytowane 1 Października 2018 przez praworeczny
błąd

[Doggie]

Gdzie się nie zjawię to kobiety zawsze na mnie kierują swoje spojrzenie, a związane jest to z tym, że jestem na wózku. Zauważyłem, że rożnie na mnie patrzą, jednak zawsze odwzajemniają moje spojrzenie uśmiechem. Pomimo szpetnej facjaty zawsze jestem uśmiechnięty i pogodny, bo tak się czuję. Miałem kilka sytuacji, że dziewczyny wyskakiwały przede mną jak wracałem wieczorem z małych posiedzeń przy piwie. Zastawiały mi drogę i padały pytania "co teraz?", "przejdziesz mnie?". Oczywiście odpowiadałem w stylu "siadaj na kolana jedziemy do mnie" albo "zamiast przejechać to mogę cię przelecieć". Panny się zazwyczaj zawstydzały, ale znalazła się jedna odważna i pytała czy ja mogę, i mi działa. Po piwie byłem bardziej śmiały i bez skrępowania odpowiedziałem, że zamiast tyle pytać może ustami sprawdzić funkcjonalność mojego organu. Mocno ją zatkało, zawiesiła się, a przy tym jej twarz zrobiła się czerwona jak burak. Nie była chętna to siebie odjechałem.

[Patton]

38 minut temu, Doggie napisał:

Mocno ją zatkało, zawiesiła się, a przy tym jej twarz zrobiła się czerwona jak burak. Nie była chętna to siebie odjechałem.

@Doggie

Klasyczne zwarcie styków.

[Ramaja Awantura]

8 godzin temu, Doggie napisał:

Zastawiały mi drogę i padały pytania "co teraz?", "przejdziesz mnie?". Oczywiście odpowiadałem w stylu "siadaj na kolana jedziemy do mnie" albo "zamiast przejechać to mogę cię przelecieć". Panny się zazwyczaj zawstydzały, ale znalazła się jedna odważna i pytała czy ja mogę, i mi działa. Po piwie byłem bardziej śmiały i bez skrępowania odpowiedziałem, że zamiast tyle pytać może ustami sprawdzić funkcjonalność mojego organu. Mocno ją zatkało, zawiesiła się, a przy tym jej twarz zrobiła się czerwona jak burak. Nie była chętna to siebie odjechałem.

O qurwa! nie wierzę że kobiety są AŻ TAK bezlitosne, to jest naprawdę żałosne i kolejny powód że głupotą jest szanować kobiety...