Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe spojrzenie , uderz w stół a Ella o skórze się odezwie. Klimat sprzyjający olej arganowy, woda utleniona, ceramidy. Demakijaż i odżwianie.J bym dodała że Japonki i Koreanki są znane z tego że caly rok używają kremów przeciwsłonecznych. Ja też tego pilnuję od roku.
A tu poniżej jedna z moich ulubionych polskich youtuberek Kasia D.  o kosmetologii. Dziewczyny a Wy jakie macie sposoby?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Ella F. napisał:

@Król Jarosław I można i tak, choć wtedy do skóry używasz nierafinowanego pachnącego kokosem czy już bez zapachu rafinowanego  ? Pewnie to drugie, a ja lubię jeszcze sam zapach  w pielęgnacji :)

Zapachowy jest do kosmetyki, bezwonny do kuchni aczkolwiek ja wszystko robie bezwonnym ważne, że nawilża i nie 

 mam 2 słoików.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczyszczanie pastą z liści manuka, ocet jabłkowy, krem 30+. Raz w tygodniu jakaś maska z cytryną, a czasem z białek jajek. Nie zapominam o podbródku- on zdradza wiek. :D

Teraz się nie maluje, ale jak się malowałam to przed stosowałam oleje nawilżające.

Od razu napiszę o włosach, bo to też ważne. :D

Szampon oczyszczający, myje włosy 3 razy, raz odżywką, potem szampon- odżywka, szampon- odżywka. 

Aktualnie: odżywka kokosowa, albo aloesowa, z jedwabiem, z olejkiem arganowym dwufazowa i nashi. 

Ogólnie to raz w tygodniu staram się zrobić sobie domowe spa na całe ciało.

Uwielbiam takie pierdoły. 

Często zapominam o dłoniach więc smaruje je zwykle masłem, a na usta daje miód na noc. :D

Chce mieć taką wysoką wannę u siebie w łazience żeby kąpiele w kozim mlekiem brać. :D

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lalkaja  też bym chciała taka wannę.
Ja też lubię te pierdoły, odkryłam jesienią  fajne hydrolaty esencje z roślin róży, lipy, oczaru - fajnie działają na buzie. Serum z olejową formą vit.C z biochemii urody, jesienią i zimą stosowałam retinoidy @Lalka w moim wieku teraz skończone 40 lat to trzeba dbać dbać  i dbać :Dmam tych kosmetyków różnych dużo. Pastę z liści manuka  tez znam.
Używasz kremu z filtrami na słońce ? Spotkałam się z opiniami  że najdroższe kremy nic nie dadzą jeśli damy sobie fotouczulać skórę na twarzy:ph34r: jak uważacie dziewczyny ? Czy to może  przesada ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lalka  za kwasy się nie zabierałam póki co, najwyżej krem z kwasem pirogronowym i azelainowym czy jakoś tak w Qcera można go cały rok używać polecił mi dermatolog klika lat temu jako krem bez recepty, ale dobry dosyć .
Nie wiem jak to do japońskiej pielęgnacji ale ja uwielbiam te tematy :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ella F.Ja tak samo. Zauważyłam, że łatwo mnie tym wybić z przebiegu innej rozmowy, na przykład jest dyskusja i ktoś coś wtrąci, że mam ładną cerę/ włosy i zaczynam o tym trajkotać. 

Chociaż teraz jak już to wiem, to nie daje się na to nabrać.

 

Miałaś jakieś kosmetyczne wpadki?

Ja z doświadczenia już wiem, że moja twarz nie lubi kasztana w kremach, maskach. Kilka dni miałam poparzoną twarz, aż fioletowo było.

Raz nie mogłam też ściągnąć ani zmyć czarnej maski ściągającej.

Z godzinę się męczyłam. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Na kondycję cery najważniejszy wpływ ma odżywianie i styl życia. Kilka miesięcy dużego stresu, nadmiernego picia kawy, niewystarczającej ilości snu, kiepskie odżywianie i włosy zaczęły mi wypadać, cera się pogorszyła i nawet specjalna maść od dermatologa z witamną A nie pomogła ani inne kremy, maseczki. Dopiero pomogła zmiana trybu życia i od tego trzeba zacząć, zrobić sobie badania krwi i obserwować swoją dietę. Wszelkie kremy to dodatek, oczywiście ważny i potrzebny (dla mnie nawet niezbędny, bo muszę mieć nawilżoną skórę), ale wciąż dodatek do tego co najważniejsze - styl życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Ja czerpie inspiracje z ksiazek dotyczacych stylu i urody. 

Plyn micelarny lub woda rozana rano i wieczorem. Potem spryskuje twarz woda termalna i oczyszczam wacikiem. 

Peeling trzy razy w tygodniu,  bardzo delikatny dla mlodej cery. Maska z czarnego wegla raz w tygodniu. 

Krem nawilzajacy rano,  bardzo lekki. 

Nie uzywam pudru ,  czasami tylko roz. 

A z cera nie mam problemow,  zadnych. Poza niewielkimi zmianami w trakcie okresu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.