Skocz do zawartości

Jedyny prawdziwy cud


Klariett

Rekomendowane odpowiedzi

Nurtuje mnie jedna rzecz. Ludzie rozmyślają o różnych bóstwach, religiach, rzekomych cudach, nadprzyrodzonych zjawiskach itp. Dlaczego nie dostrzegamy jedynego prawdziwego cudu, jakim jesteśmy my i wszystkie istoty żywe? Wiecie co jest wg mnie najbardziej niesamowitego? Że powstaliśmy z niczego.. Oczywiście wiele ludzi będzie ponadto.. będą sądzić że stworzyły nas jakieś ponad światowe istoty ale.. co to wtedy za cud?? Zgodnie z nauką życie najprawdopodobniej powstało z materii nieożywionej, a różnorodność zawdzięczamy ewolucji. To teraz wystarczy spojrzeć w niebo i zadać sobie pytanie, jak NIESAMOWITYM zbiegiem okoliczności jesteśmy. Każda istota to inna gałąź, inna historia liczona w milionach lat. Jak gigantyczna ilość czynników wpłynęła na kształtowanie się każdej z istot,  jak dwa główne przeciwieństwa - narodziny i śmierć, kształtowały życie. Przez religię ludziom wydaje się że jesteśmy lepsi od zwierząt, czy roślin. Że mamy przywileje, władzę... Że zwierzęta duszy nie mają, a my rzekomo tak. Że to my mamy wolną wolę i rozum, a zwierzęta są tylko po to żeby dawać nam rozrywkę, jedzenie, ale to bzdura. Jesteśmy dokładnie tacy sami jak one, nie różnimy się niczym. Powstaliśmy z tej samej materii, żyjemy w tym samym świecie. Jedyne czym różnimy się to rozwinięta percepcja, ale to tylko i wyłącznie zasługa ewolucji, która z pewnością doprowadzi nie jeden gatunek do naszego poziomu, i prawdopodobnie dzieje to się już na innych planetach, o ile na naszej kolejny gatunek nie przejmie inteligencji i "kontroli", gdy nas już nie będzie. Skoro życie powstało raz, nie ma problemu żeby powstało i drugi.
Dlaczego ludzie tak bardzo szukają sobie zbawicieli, bożków, ezoteryki, religii i innego fałszywego syfu a nie dostrzegają tego co jest dookoła, tego całego niezwykłego świata? Dlaczego większość ludzi woli bzdury od nauki?

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Klariett napisał:

Dlaczego większość ludzi woli bzdury od nauki?

Uważam, że jest tak dlatego, że kiedy trzeba było wyjaśniać różne sprawy związane z przyrodą choćby ten nieszczęsny piorun, to nauki jeszcze nie było. Człowiek chce wiedzieć skąd, po co dlaczego, więc ci mądrzejsi wytłumaczyli tym głupszym, że to bogowie się gniewają. Przestaną się gniewać jak zrobicie to i to.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Klariett napisał:

Że zwierzęta duszy nie mają, a my rzekomo tak. Że to my mamy wolną wolę i rozum, a zwierzęta są tylko po to żeby dawać nam rozrywkę, jedzenie, ale to bzdura. Jesteśmy dokładnie tacy sami jak one, nie różnimy się niczym.

Chyba się zagalopowałeś,twierdzisz,że zwierzęta mają np. świadomość istnienia? Nie sądzę.Nie mają też np kultury w szerokim tego słowa znaczeniu...

Czy powstaliśmy przez przypadek ? Póki co nikt tego nie wie,są pewne teorie,hipotezy.Jak sam napisałeś,jesteśmy bardzo skomplikowanymi organizmami,czy coś takiego mogło powstać przez przypadek ? Trochę w to wątpię.Jest za to mnóstwo dowodów,że istnieje coś po "tamtej stronie" bardzo prawdopodobna wydaje się reinkarnacja,dusza wraca na ziemie w innym ciele,jaki w tym wszystkim jest sens,tego się chyba nigdy nie dowiemy.

7 godzin temu, Klariett napisał:

Jedyne czym różnimy się to rozwinięta percepcja, ale to tylko i wyłącznie zasługa ewolucji

To czemu zwierzęta też nie wyewoluowały i nie rozwinęły percepcji,tak jak my ?

To ,że czegoś nie rozumiesz,nie oznacza,że jest bzdurą,nikt nie ma monopolu na prawdę,Tobie się wydaje ,że go masz,no właśnie wydaje Ci się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Klariett napisał:

Dlaczego ludzie tak bardzo szukają sobie zbawicieli, bożków, ezoteryki, religii i innego fałszywego syfu a nie dostrzegają tego co jest dookoła, tego całego niezwykłego świata? Dlaczego większość ludzi woli bzdury od nauki?

Też się dziwię:D Obecnie to się dzieje przez programowanie podświadomości, a dawniej?  Może ludzie szukali jakiegoś sensu życia, nie było tv, rozrywek, była tylko okrutna śmierć w męczarniach, nie tak jak teraz po cichutku. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gr4nt napisał:

Uważam, że jest tak dlatego, że kiedy trzeba było wyjaśniać różne sprawy związane z przyrodą choćby ten nieszczęsny piorun, to nauki jeszcze nie było. Człowiek chce wiedzieć skąd, po co dlaczego, więc ci mądrzejsi wytłumaczyli tym głupszym, że to bogowie się gniewają. Przestaną się gniewać jak zrobicie to i to.

Dokładnie. Od siebie dodam, że "bzdury" to emocje, a nauka jest dla większości nudna.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, tok rozumowania autora tego wątku. Jeśli jesteśmy przypadkiem i to kiedyś za mojego życia by to wyszło, to ja sie wkurwię. Wtedy poczuje się dopiero samotny. Jeżeli nasza planeta jest osamotniona. To chuj do dupy. Liczę ze ufoludki przywiozą nam jakieś fajne narkotyki i technologie. :P Ale tak jesteśmy cudem. Jeżeli mamy jeszcze zdrowie to już palce lizać. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te "bzdury" to egzoteryka czyli "rozwój duchowy" w skali masowej prowadzony środkami przymusu.

Ezoteryka to dobrowolny indywidualny rozwój duchowy, gotowość do stania się uczniem.

Żeby dostrzec otaczający nas cud życia trzeba być tu i teraz, ludzie w większości pogrążeni są w myślach o przyszłości, przeszłości albo w oczekiwaniu na następną chwilę.

Ja od kiedy mam psa wyzbyłem się wszelkich wątpliwości czy jesteśmy tacy sami. Jeżeli my posiadamy duszę to zwierzęta również jakąś muszą posiadać, to wynika z wiary w reinkarnację. Różnica między nami polega na posiadaniu intelektu, która ostatecznie czyni nas najpotężniejszymi istotami na ziemi. Co robimy z tą potęgą to jak sam zauważyłeś inna kwestia...

Edytowane przez atomic75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jesteśmy dokładnie tacy sami jak one, nie różnimy się niczym. "

 

A Internet ktorym sie poslugujesz wymyslily... wrony.

 

"nie dostrzegają tego co jest dookoła, tego całego niezwykłego świata"

 

Moze dlatego ze kazda osoba to juz jest maly wszechswiat. Czy kazdy czlowiek dostrzega to w sobie? Krok w tym kierunku uznaje za wlasciwy.

 

" zasługa ewolucji, która z pewnością doprowadzi nie jeden gatunek do naszego poziomu"

Neanderltalczycy moga sie nie zgodzic. Albo czlowiek z Flores Albo kilkanascie innych gatunkow Homo. Generalnie taki gatunkowy defetyzm sklania mnie do namawiania osob poslugujacych sie nim do szybszego odejscia z tego swiata. 

 

"Dlaczego większość ludzi woli bzdury od nauki?"  

Moze dlatego, ze wiekszosc ma IQ - srednie ? A jeszcze oprocz tego sporo - ponizej sredniej ?  Czy kazdy musi rozumiec mechanike kwantowa lub teorie wzglednosc Einsteina ? Niektorzy potrzebuja prostych wskazowek. Bo sami sobie zaszkodza. I innym. 

Bo nie kazdy umie patrzec na zycie dlugofalowo ? A juz absolutnym mistrzostwem jest patrzenie na spoleczenstwo na kilka pokolen do przodu ? Czy mlody czlowiek to potrafi ? Czy kazdy, czy tylko nieliczne jednostki ?

 

 

"jedyne czym różnimy się to rozwinięta percepcja, ale to tylko i wyłącznie zasługa ewolucji"

"zasluga ewolucji" - ewolucja jest dosyc brutalna, wiesz ? 

More than 99 percent of all species, amounting to over five billion species,[1] that ever lived on Earth are estimated to be extinct.[2][3][4] 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Gr4nt napisał:

Uważam, że jest tak dlatego, że kiedy trzeba było wyjaśniać różne sprawy związane z przyrodą choćby ten nieszczęsny piorun, to nauki jeszcze nie było. Człowiek chce wiedzieć skąd, po co dlaczego, więc ci mądrzejsi wytłumaczyli tym głupszym, że to bogowie się gniewają. Przestaną się gniewać jak zrobicie to i to.

Chciałem uderzyć bardziej w to dlaczego ludzie wierzą w to dzisiaj. Chyba nie musimy już wierzyć, że pioruny to dzieło Zeusa ;)
 

3 godziny temu, Leniwiec napisał:

Chyba się zagalopowałeś,twierdzisz,że zwierzęta mają np. świadomość istnienia? Nie sądzę.Nie mają też np kultury w szerokim tego słowa znaczeniu...

Czy powstaliśmy przez przypadek ? Póki co nikt tego nie wie,są pewne teorie,hipotezy.Jak sam napisałeś,jesteśmy bardzo skomplikowanymi organizmami,czy coś takiego mogło powstać przez przypadek ? Trochę w to wątpię.Jest za to mnóstwo dowodów,że istnieje coś po "tamtej stronie" bardzo prawdopodobna wydaje się reinkarnacja,dusza wraca na ziemie w innym ciele,jaki w tym wszystkim jest sens,tego się chyba nigdy nie dowiemy.

To czemu zwierzęta też nie wyewoluowały i nie rozwinęły percepcji,tak jak my ?

To ,że czegoś nie rozumiesz,nie oznacza,że jest bzdurą,nikt nie ma monopolu na prawdę,Tobie się wydaje ,że go masz,no właśnie wydaje Ci się...

Jeśli chodzi o świadomość istnienia, to tak - potwierdzono że zwierzęta z bardziej rozbudowanym układem nerwowym posiadają rozbudową samoświadomość.
Kulturę zdefiniowaliśmy my, to my wyznaczyliśmy jej ramy. Kultura to pojęcie ludzkie, ale pamiętaj że wiele zwierząt również tworzy skomplikowane społeczności. Np. mrówki - są tysiące razy lżejsze od człowieka i mają setki razy mniej złożone, a mimo to tworzą rozbudowane społeczności z królową na czele, tak samo termity itp.
"Czy powstaliśmy przez przypadek" - najprawdopodobniej tak. I to jest właśnie niesamowite.
"są pewne teorie, hipotezy" - tylko że te "teorie" mają odzwierciedlenie w rzeczywistości, a np. ewolucja jest już w 100% udokumentowana, zresztą abiogeneza też została częściowo już udowodniona.
"Jest za to mnóstwo dowodów że istnieje coś po "tamtej stronie"" - No właśnie problem polega na tym że nie ma. ZERO.
"To czemu zwierzęta nie wyewoluowały i nie rozwinęły percepcji, tak jak my?" - piszesz tak bo nie rozumiesz ewolucji. Ewolucja nie działa tak że każdy organizm staje się coraz bardziej złożony. To bardziej płynięcie z nurtem zmian środowiskowych. Organizmy dostosowują się, a nie ulepszają, jak twierdzi szuria negująca ewolucję. To że pewien gatunek musiał opuścić afrykę, a dzięki rozbudowanym kończynom i dużemu mózgowi nauczył się dostosowywać do nowego klimatu, zdobywać w nowy sposób pożywienie, i analizować coraz więcej czynników dzięki intencjonalności - to ciągle kwestia dostosowania się. Idąc za twoim tokiem rozumowania: Dlaczego człowiek nie wytworzył tak zajebistego słuchu jak nietoperz, że może lecieć przez jaskinię w totalnej ciemności a i tak nie uderzy w ścianę..? 
Tego ostatniego zdania nie rozumiem.. staram się być obiektywny i iść za nauką. Nic mi się nie wydaje, w odróżnieniu od niektórych, którzy  na przykład zakładają reinkarnację czy inne paranormalne zjawiska, zamiast patrzeć na świat sceptycznie i racjonalnie.

 

25 minut temu, Funky.steel napisał:

"Jesteśmy dokładnie tacy sami jak one, nie różnimy się niczym. "

 

A Internet ktorym sie poslugujesz wymyslily... wrony.

 

"nie dostrzegają tego co jest dookoła, tego całego niezwykłego świata"

 

Moze dlatego ze kazda osoba to juz jest maly wszechswiat. Czy kazdy czlowiek dostrzega to w sobie? Krok w tym kierunku uznaje za wlasciwy.

 

" zasługa ewolucji, która z pewnością doprowadzi nie jeden gatunek do naszego poziomu"

Neanderltalczycy moga sie nie zgodzic. Albo czlowiek z Flores Albo kilkanascie innych gatunkow Homo. Generalnie taki gatunkowy defetyzm sklania mnie do namawiania osob poslugujacych sie nim do szybszego odejscia z tego swiata. 

 

"Dlaczego większość ludzi woli bzdury od nauki?"  

Moze dlatego, ze wiekszosc ma IQ - srednie ? A jeszcze oprocz tego sporo - ponizej sredniej ?  Czy kazdy musi rozumiec mechanike kwantowa lub teorie wzglednosc Einsteina ? Niektorzy potrzebuja prostych wskazowek. Bo sami sobie zaszkodza. I innym. 

Bo nie kazdy umie patrzec na zycie dlugofalowo ? A juz absolutnym mistrzostwem jest patrzenie na spoleczenstwo na kilka pokolen do przodu ? Czy mlody czlowiek to potrafi ? Czy kazdy, czy tylko nieliczne jednostki ?

 

 

"jedyne czym różnimy się to rozwinięta percepcja, ale to tylko i wyłącznie zasługa ewolucji"

"zasluga ewolucji" - ewolucja jest dosyc brutalna, wiesz ? 

More than 99 percent of all species, amounting to over five billion species,[1] that ever lived on Earth are estimated to be extinct.[2][3][4] 

 

 

Wrony.. kolejny który patrzy przez pryzmat człowieczeństwa na wszystkie organizmy. A umiesz aktywnie latać? One umieją... 
Neandertalczycy byli od nas silniejsi, sprawniejsi. Może to my powinniśmy do nich dorosnąć? Pisząc w taki sposób też udowadniasz że nie rozumiesz ewolucji, podobnie jak kolega wyżej.
"ewolucja jest dosyć brutalna". Ewolucja to dywersyfikowanie się organizmów na przestrzeni pokoleń. Brutalne były wymierania i zmiany klimatu. A jak to się ma do mojego zdania które cytowałeś to kompletnie nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minutes ago, Klariett said:

Chciałem uderzyć bardziej w to dlaczego ludzie wierzą w to dzisiaj. Chyba nie musimy już wierzyć, że pioruny to dzieło Zeusa ;)

 

Wrony.. kolejny który patrzy przez pryzmat człowieczeństwa na wszystkie organizmy. A umiesz aktywnie latać? One umieją... 
Neandertalczycy byli od nas silniejsi, sprawniejsi. Może to my powinniśmy do nich dorosnąć? Pisząc w taki sposób też udowadniasz że nie rozumiesz ewolucji, podobnie jak kolega wyżej.
"ewolucja jest dosyć brutalna". Ewolucja to dywersyfikowanie się organizmów na przestrzeni pokoleń. Brutalne były wymierania i zmiany klimatu. A jak to się ma do mojego zdania które cytowałeś to kompletnie nie wiem.

A czy wrony umieja poleciec w kosmos ? Poki co jeden znany nam gatunek tego dokonal. Nasz. Przykladow deklasowania innych gatunkow przez Homo Sapiens jest mnostwo. Rozejrzyj sie ? Moze nie spotkales do tej pory wartosciowych ludzi?

Neandertalczycy to nie jedyny przyklad. Nie widze ich dookola. Podobnie jak innych inteligentnych Homo. Do kogo dorosnac ? Do opowiesci z ksiazek ? Poruszajacych filmow ?

"Ewolucja to dywersyfikowanie się organizmów na przestrzeni pokoleń"  - to nie jedyna interpretacja ewolucji. Moja nawiazue do ponizszej, tj. przetrwania i reprodukcji.
 

Evolution by means of natural selection is the process by which traits that enhance survival and reproduction become more common in successive generations of a population. 

More offspring are produced than can possibly survive, and these conditions produce competition between organisms for survival and reproduction. Consequently, organisms with traits that give them an advantage over their competitors are more likely to pass on their traits to the next generation than those with traits that do not confer an advantage.[127]

 

 

"dlaczego ludzie wierzą w to dzisiaj." - napisz mi dokladnie w co wierza ludzie dzisiaj. Jacy ludzie i w co. Czy Ty rozumiesz czym jest religia ? Czy stoisz na poziomie katechizmu z podstawowki ?

 

Ludzie 'wierza' rowniez w nauke. Nie rozumieja czym jest np. prad. Zrob wywiad wsrod znajomych. Ile wie o powiazaniu pola magnetycznego z elektrycznym?

Sklad plastiku ?

Zasada dzialania silnika spalinowego? Elektrycznego ?

Jak dziala lodowka ?

Czym jest farba pokrywajaca sciany ?

Czemu budynki sie nie zawalaja ?

Jak dziala alfabet ? Maszyny wlokiennicze ?

Wiara - jest i juz. Czy rozumienie?

 

"Dlaczego większość ludzi woli bzdury od nauki?"  

Moze dlatego, ze wiekszosc ma IQ - srednie ? A jeszcze oprocz tego sporo - ponizej sredniej ?  Czy kazdy musi rozumiec mechanike kwantowa lub teorie wzglednosc Einsteina ? Niektorzy potrzebuja prostych wskazowek. Bo sami sobie zaszkodza. I innym. 

Bo nie kazdy umie patrzec na zycie dlugofalowo ? A juz absolutnym mistrzostwem jest patrzenie na spoleczenstwo na kilka pokolen do przodu ? Czy mlody czlowiek to potrafi ? Czy kazdy, czy tylko nieliczne jednostki ?

 

Nauka to tez proces, tez idzie slepymi uliczkami, tez sie myli. Przyklady sa mozliwe do odnalezienia. Czy mam wierzyc w nauke ? Nauke tworza ludzie.

 

"staram się być obiektywny i iść za nauką. Nic mi się nie wydaje, w odróżnieniu od niektórych, którzy  na przykład zakładają reinkarnację czy inne paranormalne zjawiska, zamiast patrzeć na świat sceptycznie i racjonalnie"  - moze ci co mysleli jak Ty nie przekazali swoich genow, wiec zostali de facto wyeliminowani jako gorzej dostosowani ? Twoja idea moze byc malo skuteczna w toku ewolucji, lub wrecz szkodzic.

 

Generalnie bardzo produktywna dyskusja z Toba, zmusza mnie do myslenia ;)

Edytowane przez Funky.steel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Funky.steel napisał:

A czy wrony umieja poleciec w kosmos ? Poki co jeden znany nam gatunek tego dokonal. Nasz. Przykladow deklasowania innych gatunkow przez Homo Sapiens jest mnostwo. Rozejrzyj sie ? Moze nie spotkales do tej pory wartosciowych ludzi?

Neandertalczycy to nie jedyny przyklad. Nie widze ich dookola. Podobnie jak innych inteligentnych Homo. Do kogo dorosnac ? Do opowiesci z ksiazek ? Poruszajacych filmow ?

"Ewolucja to dywersyfikowanie się organizmów na przestrzeni pokoleń"  - to nie jedyna interpretacja ewolucji. Moja nawiazue do ponizszej, tj. przetrwania i reprodukcji.
 

Evolution by means of natural selection is the process by which traits that enhance survival and reproduction become more common in successive generations of a population. 

More offspring are produced than can possibly survive, and these conditions produce competition between organisms for survival and reproduction. Consequently, organisms with traits that give them an advantage over their competitors are more likely to pass on their traits to the next generation than those with traits that do not confer an advantage.[127]

 

 

"dlaczego ludzie wierzą w to dzisiaj." - napisz mi dokladnie w co wierza ludzie dzisiaj. Jacy ludzie i w co. Czy Ty rozumiesz czym jest religia ? Czy stoisz na poziomie katechizmu z podstawowki ?

 

Ludzie 'wierza' rowniez w nauke. Nie rozumieja czym jest np. prad. Zrob wywiad wsrod znajomych. Ile wie o powiazaniu pola magnetycznego z elektrycznym?

Sklad plastiku ?

Zasada dzialania silnika spalinowego? Elektrycznego ?

Jak dziala lodowka ?

Czym jest farba pokrywajaca sciany ?

Czemu budynki sie nie zawalaja ?

Jak dziala alfabet ? Maszyny wlokiennicze ?

Wiara - jest i juz. Czy rozumienie?

 

"Dlaczego większość ludzi woli bzdury od nauki?"  

Moze dlatego, ze wiekszosc ma IQ - srednie ? A jeszcze oprocz tego sporo - ponizej sredniej ?  Czy kazdy musi rozumiec mechanike kwantowa lub teorie wzglednosc Einsteina ? Niektorzy potrzebuja prostych wskazowek. Bo sami sobie zaszkodza. I innym. 

Bo nie kazdy umie patrzec na zycie dlugofalowo ? A juz absolutnym mistrzostwem jest patrzenie na spoleczenstwo na kilka pokolen do przodu ? Czy mlody czlowiek to potrafi ? Czy kazdy, czy tylko nieliczne jednostki ?

 

Nauka to tez proces, tez idzie slepymi uliczkami, tez sie myli. Przyklady sa mozliwe do odnalezienia. Czy mam wierzyc w nauke ? Nauke tworza ludzie.

 

"staram się być obiektywny i iść za nauką. Nic mi się nie wydaje, w odróżnieniu od niektórych, którzy  na przykład zakładają reinkarnację czy inne paranormalne zjawiska, zamiast patrzeć na świat sceptycznie i racjonalnie"  - moze ci co mysleli jak Ty nie przekazali swoich genow, wiec zostali de facto wyeliminowani jako gorzej dostosowani ? Twoja idea moze byc malo skuteczna w toku ewolucji, lub wrecz szkodzic.

 

Generalnie bardzo produktywna dyskusja z Toba, zmusza mnie do myslenia ;)

Ciągle siedzisz w tym samym toku myślenia: człowiek zrobił coś... Czego nie robią inne gatunki a zatem człowiek jest czymś więcej (przynajmniej tyle zrozumiałem). Podczas gdy fakt że ludzie mają intencjonalnosc 5-tego rzędu nie świadczy o niczym, jak o tym że złożyły się na to zwykłe czynniki ewolucyjne. Inteligencja wynika z tego ze na przestrzeni ostatnich milionów lat środowisko zmieniało się na tyle często że musieliśmy analizować coraz bardziej. Zwiększyła się pojemność naszej czaszki, podniosła się inteligencja, jednak przez to porody ludzkie są bardzo ciężkie, i kobiety zwykłe rodzą tylko jedno dziecko. A jeśli chodzi o fakt że człowiek zdominował inne gatunki - nie jest to nic niezwykłego. Ewolucja nie pierwszy i nie ostatni raz doprowadzila do powstania "super gatunku". 

Jeśli chodzi o naukę - bazuje ona na metodologii naukowej, czyli na jedynym słusznym sposobie badania świata dającym jakiekolwiek wymierne rezultaty. To dzięki niej powstała cała cywilizacja techniczna , dzięki niej też dowiedzieliśmy się kim jesteśmy i skąd pochodzimy. Dzięki niej też możemy za pośrednictwem Internetu i komputera pisac na tym forum. Żadne wiary, modlitwy, medytacje nie były bardziej skuteczne od metody naukowej - czyli na stopniowych obserwacjach, i dochodzeniu na ich podstawie do wniosków. Oczywiście, wiele ludzi bierze wiedzę naukową na "wiarę" , ale to jedyna wiara oparta o rzeczywistość, której nie można porównywać d bajań o reinkarnacji czy magicznych bożków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To juz moze tak pokrotce, czlowiek rozni sie od zwierzat np.

 Odroznia sie zdecydowanie od nie-ssakow.

Kochasz pieska - bo taki fajny, wesoly - prawie jak czlowiek ?

czy pokochasz gliste, muche lub komara ? Czy 'odwzajemnia' to ? A co z bakteriami ? Proponuje zaprzestac uzywania antybiotykow - to zabija te male zyjatka! Jestesmy tacy bezduszni... Z iloma gatunkami zwierzat sie utozsamisz, ile bedzie dla Ciebie neutralnych, a ilu nie polubisz ? 

czy jestes w stanie wyjsc poza swoj 'ludzki' stan ? To dzieki niemu teraz ze mna piszesz. To chyba cos niezwyklego w swiecie biologii ?

 

Co 'tworzy' czlowieka to juz szersze pytanie, na ktore sam szukam odpowiedzi. Moze oprocz zdolnosci manualnych, wyobrazni przestrzennej, dalekosieznego przewidywania to np. 'nieswiadomosc' lub umysl zbiorowy, przekraczajacy jednostowosc ? Zdecydowanie nie sprowadzalbym czlowieka do koncepcji biorobota i szukal czegos wiecej poza swiatem materialnym i prymitywnych koncepcji. Czemu ? Bo moge. W odroznieniu od zwierzecia.

 

innych tematow np. kobieta rodzi jedno dziecko albo podaj przyklady innych supergatunkow nie bede poruszal.

 

Edytowane przez Funky.steel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Funky.steel napisał:

To juz moze tak pokrotce, czlowiek rozni sie od zwierzat np.

 Odroznia sie zdecydowanie od nie-ssakow.

Kochasz pieska - bo taki fajny, wesoly - prawie jak czlowiek ?

czy pokochasz gliste, muche lub komara ? Czy 'odwzajemnia' to ? A co z bakteriami ? Proponuje zaprzestac uzywania antybiotykow - to zabija te male zyjatka! Jestesmy tacy bezduszni... Z iloma gatunkami zwierzat sie utozsamisz, ile bedzie dla Ciebie neutralnych, a ilu nie polubisz ? 

czy jestes w stanie wyjsc poza swoj 'ludzki' stan ? To dzieki niemu teraz ze mna piszesz. To chyba cos niezwyklego w swiecie biologii ?

 

Co 'tworzy' czlowieka to juz szersze pytanie, na ktore sam szukam odpowiedzi. Moze oprocz zdolnosci manualnych, wyobrazni przestrzennej, dalekosieznego przewidywania to np. 'nieswiadomosc' lub umysl zbiorowy, przekraczajacy jednostowosc ? Zdecydowanie nie sprowadzalbym czlowieka do koncepcji biorobota i szukal czegos wiecej poza swiatem materialnym i prymitywnych koncepcji. Czemu ? Bo moge. W odroznieniu od zwierzecia.

 

innych tematow np. kobieta rodzi jedno dziecko albo podaj przyklady innych supergatunkow nie bede poruszal.

 

Chyba trochę zeszliśmy na boczny tor z dyskusją. Nie chodziło mi o to że człowiek nie różni się od zwierząt. Tak samo się różni jak kot od psa, jak orangutan od słonia. Jesteśmy osobnym gatunkiem ssaka, i tyle. Chciałem uderzyć w to że, zamiast dostrzegać piękno i prawdę na tym świecie uciekamy w niestworzony świat z bożkami, wyższymi celami. Jeśli chodzi o sens życia, to życie obiektywnie sensu nie ma. Sens jest subiektywny każdy nadaje go sobie sam. To też jest niesamowite, ze sami możemy wyznaczać sobie szlaki i osiągać to co chcemy, a nie to co każe nam wyimaginowane bóstwo (nie staram się negować tutaj moralności) Ale nikt Ci tego nie zabroni patrzeć na świat "od drugiej strony", szkoda tylko że tak wiele ludzi skreśla naukę i wstawia na to miejsce bajki. 
A jeszcze co do tego co wcześniej pisałeś: "napisz mi dokladnie w co wierza ludzie dzisiaj"
40% polaków nie wierzy w teorię ewolucji. Już rozumiesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dobrze Cię rozumiem to uważasz, że wszechświat jest na tyle piękny i fascynujący, że niepotrzebnie tkwimy w świecie wyobraźni bo cudem jest otaczająca rzeczywistość?

 

Też tak uważam a tym co blokuje nas by to dostrzec jest strach, który dominuje w świecie zwierząt i ludzi a ucieczka w imaginacje wydaje się odprężająca po prostu.

 

Wg mnie mózg został zaprojektowany jako strażnik i wyłapywacz zagrożeń więc nic dziwnego, że postrzega rzeczywistość jak czychającego nań drapieżnika.

 

U mnie skuteczne otwarcie na cuda tego świata staje się powoli możliwe dzięki akceptacji i zrozumieniu po co tworzymy te wszystkie alternatywne i niestniejące światy, byty itp. 

 

A co do nauki to uważam, że jest tylko jedną z możliwych interpretacji świata, wydaje się logiczna i przez to prawdziwa choć w swoim rdzeniu jest tak samo martwa jak myśl i zawsze wtórna wobec życia choć czasami o milisekundy ?.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.