Skocz do zawartości

Poszukiwania kobiety, która nie chce ślubu i dzieci.


Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Bonzo napisał:

Nie rób jaj :)

Wyobrażasz sobie pakować gumę do takiej torebki po seksie na oczach (bo jak inaczej ?) przed chwilą przelecianej damy ?

Ja sobie nie wyobrażam.

 

Teraz, Bonzo napisał:

I dlatego kobieta, która widzi że Ty jestes bardzo ostrożny i się boisz aby ona przypadkiem sama się nie zapłodniła zawartościa gumy - prawdopodobnie więcej się z Tobą nie spotka.

Wydaje mi się,że przejdzie znacznie więcej niż pozwalają granice przyzwoitości. Raz zdarzyło mi się dostać wiadomość na mesenger będąc u koleżanki w łóżku. Nie chciało mi się pisać to podałem jej telefon i dyktowałem co ma pisać. Czasem głupoty,które robimy dochodzą do nas dopiero po czasie. 

Jednak nie ma sensu niepotrzebnie komplikować spraw jeśli to niekonieczne. Do dnia dzisiejszego koleżanka ponawia próby kontaktu choć ze spadającą częstotliwością bo odmawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Bonzo napisał:

Podziel się Bracie wiedzą - jak powinna wyglądać umiejętnosc spustu w sposób uniemożliwiający zapłodnienie ?

W zasadzie miałem Bracie pytać o coś podobnego - w jaki sposób nie jesteś w stanie zapanować nad tym, by nie spuścić się tak, "by poleciało tam, gdzie nie powinno" :) Czyli gdzie ten spust?

 

Zauważ, że przeszedłeś już od stanu "by poleciało tam, gdzie nie powinno" do "uniemożliwiający". 

 

No więc ja twierdzę, że można spokojnie spuszczać się na ciało kobiety tak, by przypadkowe zapłodnienie nie groziło. 

 

6 minut temu, lxdead napisał:

niezły offtop odnośnie gumek i zabezpieczania nasienia

Bo my chyba z bratem @Bonzojesteśmy nieufni :D tak pomyślałem, jak spojrzałem że temat faktycznie dotyczył znalezienia kobiet, które dzieci mieć nie chcą - jak to mawiają - może nie chce, ale lepiej na zimne dmuchać :D by spokojnie, nomen omen, dmuchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, lxdead napisał:

@Ksanti Szukaj bezpłodnej

Jak i gdzie? :P

Cytat

@Bonzo @tytuschrypus niezły offtop odnośnie gumek i zabezpieczania nasienia :P

W sumie przydatne info.

 

@tytuschrypus

Ps. Ja wolę na ciało (szczególnie pewne miejsce) niż do środka. Szybciej, bezpieczniej i bardziej komfortowo :) Dlatego cipka nie jest dla mnie najważniejsza.

Edytowane przez Ksanti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ksanti A tego to ja już nie wiem :D  Ja miałem "farta" i nie "farta" trafić na taką, mój typ, takie 9/10 - niskie poczucie wartości, nieśmiała w cholerę, introwertyczka. Tyle że ja szukam konkretnie w jednym celu, chciałbym mieć dzieciaka w niedalekiej przyszłości a taka by mi go nie dała <_<

 

Fakt, @Bonzo i @tytuschrypus zaczęli ciekawy temat - tyle że to offtop - polecam bracią założyć nowy topic odnośnie tej tematyki. Na pewno znajdzie się wielu zainteresowanych :D

 

edit.

 

@tytuschrypus Kobieta i nieufność idzie ze sobą w parze, zaś takie wyrażenie jak "ufam kobiecie" to oksymoron i jest świadectwem białorycerstwa :D

Edytowane przez lxdead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosta odpowiedź - smarkule w ciąży. Kilka miesięcy luzu a później następna. Ostatnio jest wysyp tego typu ogłoszeń. 

 

Osobiście mam w drugą stronę - ostatnio załączyła mi się potrzeba posiadania potomka. Jasny układ z kobietą - spłodzenie dziecka i partycypowianie w kosztach. Nawet znalazłem robimydzieci.com i na razie zastanawiam się jaki typ kobiet tam się ogłasza (zakładka randki etc.). Przepraszam, że nie na temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@loh-pan Gdzie są te ogłoszenia z małolatami w ciąży?

 

Ogólnie to trzeba uważać coraz bardziej z powodu narastającego socjalu dla samotnych matek i różnych dopłat do utrzymania dziecka.

Nigdy nie wiadomo której się nagle nie odwidzi...

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tytuschrypus napisał:

W zasadzie miałem Bracie pytać o coś podobnego - w jaki sposób nie jesteś w stanie zapanować nad tym, by nie spuścić się tak, "by poleciało tam, gdzie nie powinno" :) Czyli gdzie ten spust?

Jak w gumie to..... byle gdzie. Czyli - do gumy :)

Zauważ że jesli z samochodowego silnika nie ma wycieków oleju - to można nawet tym samochodem wjechać na perski dywan i - nomen omen - nie splamić jego godności :)

 

Bo gdyby w czasie bitwy pancernej (np pod Kurskiem) Niemcy znaleźliby sposób jak by tu szybko zaspawać wylot lufy od T34 - wygraliby tę bitwę a kto wie czy i nie całą wojnę :):)

1 godzinę temu, tytuschrypus napisał:

Zauważ, że przeszedłeś już od stanu "by poleciało tam, gdzie nie powinno" do "uniemożliwiający". 

Co w gruncie rzeczy oznacza jedno i to samo. Tak się spuszczać by nie napuszczać :)

1 godzinę temu, tytuschrypus napisał:

No więc ja twierdzę, że można spokojnie spuszczać się na ciało kobiety tak, by przypadkowe zapłodnienie nie groziło. 

Ehe. Yasne :)

Gdy dama będzie dostatecznie przebiegła a żwawa - to ani się zorientujesz a już jej rącza rąsia zagarnie zawartość Twojej produkcji - i plemniczki nieubłaganie idą ku jajowej komórce krokiem defiladowym :):)

1 godzinę temu, tytuschrypus napisał:

jak to mawiają - może nie chce, ale lepiej na zimne dmuchać :D by spokojnie, nomen omen, dmuchać.

Tu przede wszystkim trzeba byc Wielkim Szu.

Ty krotko na forum jestes, ale ja Wielkiego Szu nieodmiennie tu polecam.

 

"Szu. Szu to jest myślenie. Myślenie przewidujące i wyprzedzające. O ruch, o gest, o posunięcie"

 

Co szczególnie się tyczy akcji podpierdolenia przed damę nasienia i umieszczenia nie tam gdzie oczekiwałbyś :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Bonzo napisał:

Ehe. Yasne :)

Gdy dama będzie dostatecznie przebiegła a żwawa - to ani się zorientujesz a już jej rącza rąsia zagarnie zawartość Twojej produkcji - i plemniczki nieubłaganie idą ku jajowej komórce krokiem defiladowym :):)

Bez urazy, ale z Davidem Copperfieldem to ja się nie bzykam:D

 

A to co piszesz zakrawa mi na lekką paranoję, oczywiście dla mnie. Tak to zawsze wszystko może się stać. Kobieta może Cię i udusić we śnie, pewnie i takie przypadki się zdarzają. Portfel zajebać, jak do tego swojego kibla pójdziesz. Skopiować karty kredytowe, cokolwiek. Ale nie każdemu radzisz przez to, by szedł spać z bronią pod poduszką (przysłowiową i tak, tak wiem jakie dziecko to długofalowa konsekwencja). 

 

14 minut temu, Bonzo napisał:

Ty krotko na forum jestes, ale ja Wielkiego Szu nieodmiennie tu polecam

Z pewnością pół roku to niezbyt długo, ale na tyle by poznać Twoje zdanie w każdym temacie:) co do Wielkiego Szu - dziękuję, widziałem, znam całkiem dobrze. Na tyle, by nie czerpać z niego wszystkich nauk życiowych i patrzeć momentami z przymrużeniem oka. Nie jest to bynajmniej kino niszowe;) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, tytuschrypus napisał:

Bez urazy, ale z Davidem Copperfieldem to ja się nie bzykam:D

Obyś kiedyś nie natrafił na Anastazję Copperfieldzianke :):)

Naprawdę można być mocno zdziwionym co baby zrobić potrafia :)

 

Copperfield niekiedy to przy nich tzw "mały miki"

9 minut temu, tytuschrypus napisał:

A to co piszesz zakrawa mi na lekką paranoję, oczywiście dla mnie. Tak to zawsze wszystko może się stać.

Życie pokazuje, że wskutek właśnie takich lekkich, a nawet jeszcze mniej wyobrażalnych paranoi masa Braci ma potem kłopoty do śmierci. A często i po niej :)

Relacji nawet na tym forum nie brakuje :)

9 minut temu, tytuschrypus napisał:

Portfel zajebać, jak do tego swojego kibla pójdziesz. Skopiować karty kredytowe, cokolwiek.

No może. Prawda. Ale to wszystko jest znacznie tańsze niż alimentacja :)

Naprawdę - z chujem żartów nie ma i uważac trzeba podwójnie. A w dzisiejszych czasach to nawet potrójnie.

9 minut temu, tytuschrypus napisał:

Ale nie każdemu radzisz przez to, by szedł spać z bronią pod poduszką (przysłowiową i tak, tak wiem jakie dziecko to długofalowa konsekwencja). 

Właśnie radzę !

Broń pod poduszką nie oznacza, że jestes mordercą. Chodzi tylko o to by Twoj sen był spokojny. Ty się liczysz :)

A że ktoś uzna to za paranoję ? Ma prawo :)

9 minut temu, tytuschrypus napisał:

Nie jest to bynajmniej kino niszowe;) 

Niszowe nie jest. Jest po prostu życiowe :)

 

Bo między facetami i kobietami zawsze był poker. Poker jest sztuką oszustwa przyjacielu. Ja oszukiwałem, ty oszukiwałeś - wygrał lepszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lxdead napisał:

Ja miałem "farta" i nie "farta" trafić na taką, mój typ, takie 9/10 - niskie poczucie wartości, nieśmiała w cholerę, introwertyczka. Tyle że ja szukam konkretnie w jednym celu, chciałbym mieć dzieciaka w niedalekiej przyszłości a taka by mi go nie dała <_<

 

No ale to idealna laska do życia w tym kontekście. A dziecko można jednorazowo z jakąś inną. Bezpłodna partnerka na pewno powinna się zgodzić/ lepsze to niż adopcja. 

 

2 godziny temu, loh-pan napisał:

Prosta odpowiedź - smarkule w ciąży. Kilka miesięcy luzu a później następna. Ostatnio jest wysyp tego typu ogłoszeń.

No ale to nie jest opcja na stałe. Małem taką jedną ładną w kręgu znajomych. No ale to krąg znajomych, więc nie za ciekawie. Poza tym tak z ogłoszenia to chyba niezbyt bezpieczna opcja.

 

2 godziny temu, loh-pan napisał:

Nawet znalazłem robimydzieci.com

Ooo kuu.. niby spoko, ale dziwne to. Przeczytałem kilka losowych wątków - dosyć creepy. Nie chce sobie nawet wyobrażać jakie pasztety tam muszą być. Poza tym do dziecka to tylko świeżutka sztuka. Po co dziecko ma być z genów różnych mężczyzn. 

 

 

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Ksanti napisał:

Ooo kuu.. niby spoko, ale dziwne to. Przeczytałem kilka losowych wątków - dosyć creepy. Nie chce sobie nawet wyobrażać jakie pasztety tam muszą być. Poza tym do dziecka to tylko świeżutka sztuka. Po co dziecko ma być z genów różnych mężczyzn. 

 

Wiesz, tak po cichu podejrzewam, że tam mogą być dwa typy - korpo babki/jakieś les lub właśnie 30-40 letnie dziewice. Druga opcja byłaby fajna, znaczy do takiego układu (dziecko) i wcale nie znaczy, że kobieta musi być brzydka. Może mieć jakąś blokadę psychiczną odnośnie seksu lub całe życie mieszkać z rodzicami (typowa stara panna). 

 

24 minuty temu, Ksanti napisał:

No ale to nie jest opcja na stałe. Małem taką jedną ładną w kręgu znajomych. No ale to krąg znajomych, więc nie za ciekawie. Poza tym tak z ogłoszenia to chyba niezbyt bezpieczna opcja.

 

Racja, trzeba byłoby zorganizować to maksymalnie anonimowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, loh-pan napisał:

Wiesz, tak po cichu podejrzewam, że tam mogą być dwa typy - korpo babki/jakieś les lub właśnie 30-40 letnie dziewice.

To są w ogóle takie 30-40 letnie dziewice? W Japonii bym się nie zdziwił bo tam żyją pracą i sfera seksualna leży ale u nas?

 

3 minuty temu, loh-pan napisał:

Druga opcja byłaby fajna, znaczy do takiego układu (dziecko) i wcale nie znaczy, że kobieta musi być brzydka. Może mieć jakąś blokadę psychiczną odnośnie seksu lub całe życie mieszkać z rodzicami (typowa stara panna).

Ciekawe bo nigdy o czymś takim nie słyszałem. Ale rzeczywiście mogą być pojedyncze przypadki, tyle, że bardziej mało atrakcyjna. Tylko, że im starsza tym większa presja na to, że jest dziewicą i wiele jest takich głupich kobiet, że chcą się tego jak najszybciej pozbyć za wszelką cenę. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Ksanti napisał:

To są w ogóle takie 30-40 letnie dziewice? W Japonii bym się nie zdziwił bo tam żyją pracą i sfera seksualna leży ale u nas?

 

Ciekawe bo nigdy o czymś takim nie słyszałem. Ale rzeczywiście mogą być pojedyncze przypadki, tyle, że bardziej mało atrakcyjna. Tylko, że im starsza tym większa presja na to, że jest dziewicą i wiele jest takich głupich kobiet, że chcą się tego jak najszybciej pozbyć za wszelką cenę. 

 

 

 

Trafiłem na dziewicę 34 lata. Jak pisaliśmy to oszukała, że dawno temu miała jednego faceta, była w kilkumiesięcznym związku. Na spotkaniu w realu przyznała się, że kłamała ze wstydu a chce koniecznie to zrobić. Szczerze to do dzisiaj nie wiem jak to z nią było, jakiś tam opór był ale szybciutko uwinąłem się, czysty byłem... Może się zasuszyła? Nie mam pojęcia. ;)

 

U mnie w miejscowości jest super dziewczyna/kobieta, po prostu rakieta z urody, po 30-tce. Ubiera się fatalnie, mieszka i wszędzie jeździ z rodzicami, od niedawna nauczycielka, zachowuje się jakby sama bała się przejść przez ulicę. Nie wiem jak ona uczy, w dodatku w średniej szkole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, loh-pan napisał:

Trafiłem na dziewicę 34 lata.

Jednorożec, jeszcze powiedz, że na portalu randkowym :D 

 

28 minut temu, loh-pan napisał:

Jak pisaliśmy to oszukała, że dawno temu miała jednego faceta, była w kilkumiesięcznym związku. Na spotkaniu w realu przyznała się, że kłamała ze wstydu a chce koniecznie to zrobić.

Takie kłamstwo jak dla mnie jest pozytywnym kłamstwem :P

 

28 minut temu, loh-pan napisał:

U mnie w miejscowości jest super dziewczyna/kobieta, po prostu rakieta z urody, po 30-tce. Ubiera się fatalnie, mieszka i wszędzie jeździ z rodzicami, od niedawna nauczycielka, zachowuje się jakby sama bała się przejść przez ulicę. Nie wiem jak ona uczy, w dodatku w średniej szkole.

Pewnie jakaś wrażliwa, no ale mój typ. No ale faktycznie sam się dziwię jak może być nauczycielką. Przecież tam dzicz i stres. Jak rakieta to spoko, a ubranie to potencjalny straszak dla konkurencji :P To tak jak w Islamie laski na zewnątrz noszą burki, a w sypialni erotyczna bielizna. Tylko w dobie internetu obawiam się, że coraz mniej jest takich dziewczyn wprost proporcjonalnie do mężczyzn. Chyba, że się mylę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ksanti napisał:

No ale to idealna laska do życia w tym kontekście. A dziecko można jednorazowo z jakąś inną. Bezpłodna partnerka na pewno powinna się zgodzić/ lepsze to niż adopcja. 

 

No ale to nie jest opcja na stałe. Małem taką jedną ładną w kręgu znajomych. No ale to krąg znajomych, więc nie za ciekawie. Poza tym tak z ogłoszenia to chyba niezbyt bezpieczna opcja.

 

Ooo kuu.. niby spoko, ale dziwne to. Przeczytałem kilka losowych wątków - dosyć creepy. Nie chce sobie nawet wyobrażać jakie pasztety tam muszą być. Poza tym do dziecka to tylko świeżutka sztuka. Po co dziecko ma być z genów różnych mężczyzn. 

 

 

Nie widzi wiązać mi się z jedną na długo (może na stałe) a z inną mieć dzieciaka, mam jakieś swoje zasady i wartości a to byłoby wbrew kilku z nich.

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Ksanti napisał:

To są w ogóle takie 30-40 letnie dziewice? W Japonii bym się nie zdziwił bo tam żyją pracą i sfera seksualna leży ale u nas?

Ja jestem czterdziestoletnim prawiczkiem, więc dziewice w tym wieku pewnie też się trafiają. Ostatnio nawet rozmawiałem z taką na czacie, ale w jej przypadku to zrozumiale, bo była niepełnosprawna. 

Cóż, dziewicy, jeśli tylko zechce, stosunkowo łatwo jest znaleźć chętnego do zmiany jej stanu. W znacznie gorszej sytuacji są mężczyźni w analogicznej sytuacji, bo w oczach kobiet budzą współczucie, albo pogardę, a uczucia te skutecznie blokują u nich pożądanie seksualne. Mogą oni jednak skorzystać z usług divy, co i ja zamierzam uczynić. Dojrzewam do tego, by zdecydować się na taki krok od pewnego czasu. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@spóźnony nie jest tajemnicą jeśli zapytam jaki miałeś powód? Z zasady czy coś innego? Nie wiem czy diva nadawałaby się do tego. Sam też jestem prawiczkiem - z wyboru, pewnie doprawdy komicznie to brzmi, ale tak jest, propozycji i okazji miałem wiele ale z zasady nie korzystałem, nie chce zrobić tego z byle kim :P  A nie widzę też opcji przespania się czy wiązania z laską która "lokowanie" ma już zdarte a i "właścicieli" miała wielu :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja pierwsza bardzo doświadczona jak na swój wiek nie skapnęła się, że byłem prawiczkiem. Za pierwszym zbliżeniem droczyła się ze mną i trzymała za ręcę abym nie mógł jej rozebrać. Wyrwałem jedną i udało mi się odpiąć i ściągnąć jej stanik. Nie powiem była pod dużym wrażeniem mojego dokonania, ja w sumie też, że za pierwszym razem w życiu mi się to udało. Potem jak próbowałem to kilka podejść musiało być :D Widać laski lubią takie bajery i można trochę oszukać, że niby jest się bardziej doświadczonym :P Generalnie miałem takie podejście w stylu, ahh daleko ci do gwiazd jakie oglądam :D Wybrzydzałem i narzekałem, a pierwszy raz był na zasadzie "o grubo a myślałem, że wydarzy się jakaś magia". Zwykłe śmieszne ruchy i wewnętrzny dialog "kurła co ja robię ze swoim życiem" xD Co najwyżej było miło i cieplutko w środku, dobre miejsce na przezimowanie. Po kilku latach dotarło do mnie, że ona jednak była w tych rzeczach ekspertką, nie zdawałem sobie ówczas z tego sprawy i zachowywałem się jak "książe", który wymaga. Naogląda się człowiek filmów XXX a potem oczekuje nie wiadomo czego :D 

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ksanti Ja nie będę opisywać z jakich sytuacji rezygnowałem bo wyjdę na jakiegoś przegrywa albo pojeba w oczach reszty braci :P

Będąc w Hol byłem dosłownie napastowany przez dwie "panie" - które krótką ujmując nie były w moim typie "wizualnie", to i wartościami też nie bardzo ;P

Edytowane przez lxdead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIGDY K-WA w zyciu nie robilem rzeczy zwiazanych z babami i sexem Bo Ktos Cos Pomysli.

Zdawalem sie na decyzje swojego -uja i to byla najmadrzejsza rzecz jaka mogla sie zdarzyc,

Bylem szczawiem i doroslym i starym grzybem - to wciaz dzialalo.

Sporo mlodych mogloby mi pozazdroscic zagran PUA zakonczonych pieprzeniem az do stanu wycienczenia.

Baby byly wyposzczone jak wiekszosc po *siątce.

Sex im sie marzyl ale nie tak jak siksom.

Rzecz polegala na tym zeby im zwolnic blokady psychiczne.

 

Edytowane przez JoeBlue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ksanti napisał:

@lxdead

Odwracając sytuacje odrazu byłby pozew o gwałt :P

 

bhah, na pewno - wtedy by mnie nie było tu z Wami, panowie :( Wtedy też zbroja była gruba i blaskiem swym oślepiała wrogów :P

Edytowane przez lxdead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ksanti napisał:

Jednorożec, jeszcze powiedz, że na portalu randkowym :D 

 

Tak, na sympatii. Po prostu trzeba zwracać uwagę na profile bez zdjęć ale z opisem. Myślę, że wlaśnie w ten sposób kryją się takie myszki. Moja pierwsza, czasy studenckie, też była świeża. Wtedy myślalem tylko o wódzie, raczej to ona wyrwała mnie, tragicznie prezentowałem się. Dwie dziewice w życiu to pewnie jestem powyżej średniej. Inna sprawa, że najlepszy sex i tak jest z milfami i po 30-tce.

 

Z tym byciem prawiczkiem to lepiej nie przyznawajcie się, kobietom znaczy. Jedna pani w czasie rozmowy o byłych stwierdziła, że trafiła na jednego i nawet dała mu szansę. Powiedziała to takim tonem, że wiedziałem, że gość nie zaliczył. Może nie pogarda ale nic pozytywnego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.