Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W sumie pomyślmy.

Facet w dżungli musi upolować coś, ryzykować non stop będąc ukąszonym przez pancerne mrówki, węże, anakondy,pająki i predodaktyle.

Następnie wraca z obrobionym pożywieniem, które musi nieść.Musi uważać by po drodze nic go nie zaatakowało, ponieważ wszyscy padlinożercy zaraz się zjawią bo wyczują mięso.Następnie powróciwszy facet musi dźwigać wszystko cały dobytek, wszystkie klunkry i inne badziewia, najlepiej jakby jeszcze pilnował dzieci i niósł jedzenie.

To ja się łaskawie pytam to co kobieta by musiała szanowne Panie ? Jeszcze pejczem uderzać po nogach ? czy kobietę też po białorycersku należałoby nieść na barana by broń boże sobie nóżki nie skaleczyła ?

 

Bez jaj ja już nie wiem co mam powiedzieć, może trzeba na jakieś ostre zadupie głęboko do Rosji pojechać albo na wieś do chin i może tam się ostały jeszcze normalne kobiety bo ja już tracę wszelką nadzieję.

Dziś kopiąc w ogródku ,jechało małżeństwo na rowerach.Facet z przodu i babka z tyłu, nie musze chyba mówić iż słyszałem teksty"Jak ty jedziesz, uważaj na te dziecko, czy ty jesteś normalny, uważaj na nie..."

Po prostu oparłem się i przeszło mi przez głowę"dobrze, że ja nie muszę znosić takiej opryskliwej głupiej pindy"

Przecież dzisiejsze baby to są jakieś terrorystki.

One szukają chłopów? Pfff niech zdychają, lepiej będzie jeśli jako gatunek się zresetujemy niż tak dalej ma to trwać.

Pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Themotha napisał:

Co za egoizm, docenić to ja mogę coś nowego, nieznanego, poród i ciąża to rzecz oczywista od kiedy istnieje człowiek, mam za to doceniać kobiety?

Bo wiąże się z poświęceniem ogromnym bólem ( poród) ? 

 

@Rnext Zdążyłam zauważyć i przejmować się nie zamierzam. Twoje zdanie, Twoja sprawa ;) 

13 minut temu, Rnext napisał:

A dlaczego ci faceci pracują na kopalni? Bo są "frajerami", którzy nie mają możliwości zarobkować niskokosztowym, wygodnym rozchyleniem nóg i wpierdalaniem stolca na jachtach albo w garsonierach pod czujnym okiem zapijaczonego alfika. Trudno po prostu nie uznać, że jest to zachowanie zupełnie naturalne dla większości kobiet. Coś jak zakupy. 

Tak. Bo praca z "alfikiem" to marzenie każdej kobiety, praca lekka, łatwa i przyjemna. A że, górnik to zawód wiążący się z powszechnym szacunkiem, a prostytutka chyba nie muszę mówić to już nie jest istotne, prawda? 

No i to nieprawda, że nie mogą. Bo mogą. Są męskie prostytutki. A kobiecie w górnictwie bardzo ciężko pracę dostać. 

 

Nie, nie jest to naturalne i nikt nie wraca po tym do normalnego życia jak po zakupach. Niektórym nie udaje się nigdy. Nie chce myśleć jaka będzie psychika tych kobiet z jachtów za kilka lat. Napewno będą żałowały, jeśli już tego nie robią. I o tym, że mogą mieć ciężką sytuację w rodzinie. I uważam, że to zboczone po**by sa tu głównymi winnymi, a ich nikt nie ocenia. 

Edytowane przez Sara
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z @Rnext ponieważ sama pochodzę z patologicznej ciąży, czyli konfliktu serologicznego. Urodziłam się w 8 miesiącu, czyli najgorszym dla dziecka. Leżałam ok 3tyg w inkubatorze i ważyłam 1800gram, przeszłam kilka transfuzji krwi. Gdyby nie cywilizacja i postęp nie byłoby mnie na świecie. 

 

Edytowane przez Sitriel
  • Like 3
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sara

Rozumiem iż ból to ciąża i nie wygoda ale wy kobiety patrzycie tylko na swoją stronę czy masz pojęcie ile facet codziennie bóli przeżywa w dzisiejszym świecie?

Wiesz ile odrzucenia, smutków złamanych serc facet musi przerobić w sobie ?

Wy macie nawet biologicznie łatwiej jeśli chodzi o rozstania z facetami, my nie. 

Spójrz na mężczyznę w dzisiejszym świecie. Dzisiejszy facet, który zarabia 2000 zł netto jest NIKIM DLA KOBIETY GORZEJ NIŻ ZERO

 

Wy tylko wymagacie i ględzicie jak to baba ma źle wszędzie. Kobieta gdy wyjdzie za bogatego NIE MUSI NIC OPRÓCZ ŁADNIE WYGLĄDAĆ.

Porównywalnie, gdybym ja jako facet musiał TYLKO I WYŁĄCZNIE ładnie wyglądać ale za to bym dostawał najlepsze 8/9/10 Kobiety, które by to na mnie robiły to chętnie się na to piszę nawet gdybym musiał urodzić dwójkę dzieci.

 

 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Lalka napisał:

U nas, gdy mężczyźni udogodnili już życie na tyle żeby kobieta czuła się sama pewnie to zaczęto kobiety oceniać "większą wartością" bo mają macicę czy coś tam. 

 

Bo zaczęły być muzami, nie wszystkie oczywiście :D, do czasu rewolucji seksualnej gdy wyszły na jaw hardkorowe upodobania.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Themotha napisał:

Widzisz i nie grzmisz :) ale nie dziwie się, kobieta nie potrafi przyswajać logicznych argumentów, nie posiada także odpowiednich zmysłów do pobudzenia tej czynności, co widać na wyżej.

Widzę, że jesteś bardzo uprzedzony do płci przeciwnej, chcesz o tym porozmawiać? :D

 

31 minut temu, Themotha napisał:

Zobaczcie jak samiczkę zabolały słowa ''służyć'' :) nie rozumiesz tego, Ty służbę rozumiesz jako coś co sugeruję gorszą stronę, widać że jesteś niedojrzała emocjonalnie, co potwierdzasz swoimi słowami wyżej, zacytuje ''Owszem zgadzam się, że często odpowiedzialny, dojrzały emocjonalnie mężczyzna powinien w związku dominować.''

Dojrzały emocjonalnie mężczyzna nie wziął się tu przypadkiem

Tak "zabolały" i odsyłam do słownika, po przeczytaniu definicji może zrozumiesz dlaczego. Kto służy komu i komu i dlaczego? Zawsze ktoś kto w jakimś aspekcie jest gorszy od tego komu służy - ekonomicznym, klasowym, rasowym. Kobieta nie jest gorsza i nie jest służącą. Zakoduj to :)

 

Nie wziął się przypadkiem. Ja takich mężczyzn bardzo szanuję, bo są moim zdaniem produktem deficytowym.

 

31 minut temu, Themotha napisał:

Dlaczego nie będzie w stanie?

Koniecznie chcesz to usłyszeć co? Dobrze, spełnię Twoje marzenie. Tak, kobiety kierują się emocjami i czasem przysłania im to możliwość racjonalnego osądu sytuacji. Mężczyznom też ( kiedy krew odpływa z mózgu a napływa w inna część ciała) , ale dlatego mówimy tu wyłącznie o odpowiedzialnych, panujących nad przyrodzeniem i testosteronem mężczyznach.

 

Np Wasz ulubiony przykład. Wtedy kiedy podjęłam decyzję ( byłam wtedy przekonana, że tego chce) był ktoś myślący racjonalnie i w jakiś sposób wybił mi to z głowy wówczas byłabym wściekła, mówiła, że nie ma prawa mi rozkazywać, a z perspektywy czasu byłabym wdzięczna.

I w moim przypadku, akurat występuje wiele destruktywnych zachowań i wpadam na głupie pomysły i w takich przypadkach ktoś taki by się przydał ;) Ale nie byłabym napewno żadną służącą (wiem i tak nikt taki mnie nie zechce, bo byłam kurwą, więc nie muszę się martwić - moja intuicja podpowiada, że coś takiego bym usłyszała, więc wolę to ubiec). 

 

31 minut temu, Themotha napisał:

Kobieca intuicja to legenda, przypadki rozwodów które w zdecydowanej większości  inicjują kobiety zdaje się to potwierdzać, intuicja w wyborze misia nie podziałała?

Nie mówię, że zawsze działa. A po drugie "misie" się niestety często zmieniają.Tylko ignorant nie docenia mocy kobiecej intuicji. 

 

31 minut temu, Themotha napisał:

Wolno mi

Pewnie, że Ci wolno. Tylko średnio to o Tobie dobrze świadczy.

 

31 minut temu, Themotha napisał:

Narazie mówimy o Tobie :) do mnie przejdziemy jak łaskawie Ci na to pozwolę :)

Doprawdy? Cóż, to będę czekać na pozwolenie :lol:

 

 

To, że poród boli to masz rację tylko do natury możemy mieć pretensje. Ale mężczyźni powinni szanować i być wdzięczni kobietom za ich poświęcenie. 

I nie chwilę, bo to ból porównywalny do palenia żywcem i nowotworowego i trwa nawet kilkanaście godzin + 6 tygodni połogu. 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Sara
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Sara napisał:

Widzę, że jesteś bardzo uprzedzony do płci przeciwnej, chcesz o tym porozmawiać? :D

Nie.

4 minuty temu, Sara napisał:

 

Tak "zabolały" i odsyłam do słownika, po przeczytaniu definicji może zrozumiesz dlaczego. Kto służy komu i komu i dlaczego? Zawsze ktoś kto w jakimś aspekcie jest gorszy od tego komu służy - ekonomicznym, klasowym, rasowym. Kobieta nie jest gorsza i nie jest służącą. Zakoduj to :)

Bariera nie do przejścia, odpuszczam :P 

 

4 minuty temu, Sara napisał:

 

Koniecznie chcesz to usłyszeć co? Dobrze, spełnię Twoje marzenie. Tak, kobiety kierują się emocjami i czasem przysłania im to możliwość racjonalnego osądu sytuacji. Mężczyznom też ( kiedy krew odpływa z mózgu a napływa w inna część ciała) , ale dlatego mówimy tu wyłącznie o odpowiedzialnych, panujących nad przyrodzeniem i testosteronem mężczyznach.

"Posłuchaj gówniarzu, wytłumaczę Tobie'' :P skąd ja znam to retorykę :P nie wierzę w to co czytam :o coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że nadajesz się tylko do jednego :P 

4 minuty temu, Sara napisał:

 

Np Wasz ulubiony przykład.

My-Wy :P

4 minuty temu, Sara napisał:

 

Wtedy kiedy podjęłam decyzję ( byłam wtedy przekonana, że tego chce) był ktoś myślący racjonalnie i w jakiś sposób wybił mi to z głowy wówczas byłabym wściekła, mówiła, że nie ma prawa mi rozkazywać, a z perspektywy czasu byłabym wdzięczna.

I w moim przypadku, akurat występuje wiele destruktywnych zachowań i wpadam na głupie pomysły i w takich przypadkach ktoś taki by się przydał ;) Ale nie byłabym napewno żadną służącą (wiem i tak nikt taki mnie nie zechce, bo byłam kurwą, więc nie muszę się martwić - moja intuicja podpowiada, że coś takiego bym usłyszała, więc wolę to ubiec). 

Urzekła mnie Twoja historia, wybacz ale Twoje posty trzeba traktować w kategoriach kabaretowych :P

4 minuty temu, Sara napisał:

 

Nie mówię, że zawsze działa. A po drugie "misie" się niestety często zmieniają.Tylko ignorant nie docenia mocy kobiecej intuicji. 

No tak, o zmienianiu misiów wiesz dużo :P 

''Tylko ignorant nie docenia mocy kobiecej intuicji'' to zabrzmiało jak cytat z jakiejś książki dla starych panien od podobnej, skrzywdzonej przez podłych facetów autorki :P

4 minuty temu, Sara napisał:

 

Pewnie, że Ci wolno. Tylko średnio to o Tobie dobrze świadczy.

Specjalistka od moralności :P 

 

4 minuty temu, Sara napisał:

Ale mężczyźni powinni szanować i być wdzięczni kobietom za ich poświęcenie. 

Ale jaja :P 

4 minuty temu, Sara napisał:

I nie chwilę, bo to ból porównywalny do palenia żywcem i nowotworowego i trwa nawet kilkanaście godzin + 6 tygodni połogu. 

Co to jest kilkanaście godzin w stosunku do całego życia :o
 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Sara napisał:

. Napewno będą żałowały, 

Nie będą.

 

Aktywuje sie babski relatywizm moralny. Poleci jakieś tłumaczenie w stylu :

 

"Musiałam zjeść to gówno bo chłopak z którym chodziłam w gimnazjum kochał za mocno, zrobiłam to dla nas, nikt mnie nie docenia".

 

I sie skasuje! Ba! Niunia może nawet uznać, że teraz ma większy bagaż doświadczeń i ją to rozwinęło duchowo.

 

Kobiecy relatywizm moralny to coś co chyba nie przestanie mnie zdumiewać nigdy. Potęga tego mechanizmu a także szybkość jego działania i to jak największe kurestwo i frajerstwo w głowie kobiety jest w stanie w chwilke dosłownie obrócić w bohaterski czyn albo (!) w ogóle zanegować istnienie jest wręcz NIE-SA-MO-WI-TA. Mimo, że zdaje sobie sprawe z istnienia tego już kilka lat i umiem to wyłapać sądzę, że w każdym calu to uczucia jakie mi towarzyszą kiedy przychodzi mi z tym obcować są takie same jak na początku. Szok, niedowierzanie, fascynacja jak ludzki mózg potrafi sam sie spierdolić w imie przetrwania, zachwyt, politowanie.

 

Ps. Nie musicie mi tłumaczyć genezy. Wiem wiem milion lat temu facet na polowanie a baba nadstawiała popielnik drugiemu na wszelki wypadek.

 

Co do filmiku...

 

Czy to jakieś polinezyjskie murzynki, araby czy żydzi wszyscy wiedzą co sie dzieje jak sie babie lejce za mocno popuści. Co my żeśmy z tą europą odjebali? :D

 

Aczkolwiek uważam, że ze względu na potomka powinien wziąść ów chrust na siebie tylko i wyłącznie do czasu narodzin.

 

A dlaczego tak?

 

Otóż posłuże sie pewną analogią:

 

Załóżmy, że murzynek z kijem idący za ciężarną to bad boy. Jak sie samica coś postawi dostanie badylem przez łeb i bd spokój.

 

Na potrzeby analogi stwórzmy drugiego white-knite-nyga. Ow dżentelmen weźmie od kobity chrust i wyręczy w wieluinnych kwestiach.

 

I teraz pytanie zasadnicze.

 

Kto dostanie dupy a kto usłyszy sakramentalne "miś byłeś za dobry"? :D

 

I właśnie dlatego powinna zapierdalać z badylami aż sie nie zesra :)

  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKrieger Owszem mężczyzna zarabiający 2000 zł nie ma łatwo. Ale przecież to średnia krajowa i większość z nich jakąś kobietę znajdą. A jeśli uda im się wzbogacić to mogą " zamienić" ją na młodszą. To jest właśnie to. Uroda przemija, pieniądze na koncie często wręcz na odwrót. 

 

Kobieta, której natura poskąpiła urody to nawet jak będzie zarabiała 4 - 5 tysięcy będzie jej trudno o partnera. W drugą stronę nie. A na faceta przystojnego, ale biednego pewne kobiety będą "lecieć", będą go do pracy motywować.

 

Umówmy się Panowie jeśli chodzi o sprawę związaną stricte z naturą kobiety spotkała dużo większa niesprawiedliwość. Nie jest to niczyja wina. Ale poprzez kulturę te nierówności powinny być w miarę możliwości wyrównywane. A nie, bo w starej książce setki lat temu napisano tak ,to tak ma być. No proszę Was. Mamy postęp, badania pokazują np, że kobieta poziomem inteligencji nie ustępuję mężczyźnie. Życie pokazuje, że kobiety są coraz częściej, niezależne, przedsiębiorcze. Więc jak słyszę teksty o "służeniu" nie wiem czy się śmiać czy płakać. No rozumiem przykre doświadczenia czy kompleksy. Ale wszystko ma granice:D.

 

I nie mówcie o rodzeniu jakby to było puszczenie bąka, tego bólu nikomu nie życzę, ale niektórzy chyba powinni go zaznać, by nie pisać głupot typu:

13 minut temu, Themotha napisał:

Co to jest kilkanaście godzin w stosunku do całego życia

To jakbyś się palił żywcem przez kilkanaście godzin, ale co to jest, nie?

 

14 minut temu, Themotha napisał:

Posłuchaj gówniarzu, wytłumaczę Tobie'' :P skąd ja znam to retorykę :P nie wierzę w to co czytam :o coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że nadajesz się tylko do jednego :P 

Twoje przekonania, Twoja sprawa. A o czym one świadczą to już przemilczę :) I też nie wierzę w to co czytam. Ale przynajmniej wiesz jak się czują kobiety, gdy uprawiacie "mansplaining" :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Sara napisał:

A po drugie "misie" się niestety często zmieniają.

Bo się dla was zmieniają, żeby wam było lepiej, często rezygnując w własnych przyjemności. Naiwnie wierząc, że wtedy zrozumiecie jak mocno was kochają. 

 

21 minut temu, Sara napisał:

Tylko ignorant nie docenia mocy kobiecej intuicji

Wasza intuicja, to mit. Taki sam jak atak chemiczny w Syrii. 

 

24 minuty temu, Sara napisał:

bo to ból porównywalny do palenia żywcem i nowotworowego i trwa nawet kilkanaście godzin + 6 tygodni połogu

Powiedz to chłopakom, którzy rzucili się na linę po odejściu ich kochanych dziewczyn. Możemy się tak licytować do usranej śmierci. 

 

53 minuty temu, Sara napisał:

I uważam, że to zboczone po**by sa tu głównymi winnymi, a ich nikt nie ocenia. 

A czy Ty mając propozycję od klienta, że Ci nasra na łeb za 2000zł zgodziłabyś się? To one same sobie są winne, bo normalna osoba ma granice, której nie przekroczy i żadna kasa tego nie zmieni. Dziwnym trafem rzadko się słyszy, żeby to faceci wyrażali zgodę na takie akcje. Wiesz dlaczego, bo większość z nas ma zasady, dumę, charakter. Coś co w świecie kobiet nie występuje. I nie winie was za to, tak was ukształtowała natura. 

 

8 minut temu, Król Jarosław I napisał:

Niunia może nawet uznać, że teraz ma większy bagaż doświadczeń i ją to rozwinęło duchowo.

Później możemy przeczytać. Kobieta po przejściach :) Podróżniczka. 

 

@Adolf "żeś" wsadził kij w mrowisko i to jeszcze w rezerwacie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Sara napisał:

 

I nie chwilę, bo to ból porównywalny do palenia żywcem i nowotworowego i trwa nawet kilkanaście godzin + 6 tygodni połogu. 

 

@Sara czy Ty rodziłaś?

Jeśli nie, to pojęcia nie masz o bólu porodowym.

Jeśli tak, to rozumiem, że każdy ma inny próg bólu, ale bez przesady...

Rodziłam naturalnie, syn był duży, a ja dość szczupła...nie jestem zbytnio wytrzymała na ból, ale wiem już, że kobieta potrafi każdy ból znieść.

Dlatego porównanie do " palenia żywcem" jest wyolbrzymione.

I jeszcze jedno..o jakim Ty bólu mówisz " w połogu"??

  • Like 1
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rnext napisał:

Anna kwestia uznania czy ciąża to fizjologia czy patologia. Przyroda skonstruowała rozmnażania na poziomie fizjologicznym. Jeśli jednak pojawia się patologia, to po prostu przyznajcie się panie, że jesteście już niezdolne do pełnienia nawet funkcji reprodukcyjnych bez pomocy i wsparcia = niesamodzielne i o żadnej sile, samodzielności itp. kobiet nie może być mowy. Ale to nie stwarza problemu, że męskie role, które są Wam na rękę są OK a same potrzebujecie wielu form ochrony. Odrobina świadomości i szczerości. 

No to jeszcze uzgodnijmy o czym piszesz i co Cie tak bardzo bulwersuje, bo chyba odbiegamy od zagadnienia odczuć związanych z wklejonym filmikiem. Naprawdę nic Cię w nim nie razi? Czy zakładając, że Twoja kobieta była by w prawidłowej ciąży, bez mrugnięcia pozwoliłbyś by ryzykowała życie waszego dziecka, taszcząc na piętro np szafę  z uśmiechem na ustach, w imię samodzielności wynikłej z wzorcowego przebiegu swej brzemienności,  pomimo, że lekarze ogólnie niezależnie czy fizjo czy pato mówią że jakiekolwiek dźwiganie to ryzykanctwo? Odrobina świadomości i szczerości z Twojej strony bo nie kumam? Przecież nie rozprawiamy o normalnym funkcjonowaniu w tym stanie i robieniu codziennych czynności a o babie, która na oko w 9-tym m-cu ciąży, po wyglądzie chyba bliźniaczej dźwiga jak wół, a facet z badylkiem idzie obok. Założę się, że nie jest to nawet obraz typowy dla wszystkich Nigeryjczyków, ale dla  biedniejszych, bardziej zacofanych  warstw społeczeństwa, gdzie kobiety mają faktycznie fatalnie. Po pierwsze musza rodzić same w odludziu bo taka jest tradycja, a jak umierają podczas połogu w strasznych cierpieniach to trudno. Nie bez przyczyny podaje się, że pierwszym miejscem do rodzenia na świecie jest Szwajcaria, a ostatnim Nigeria.

 

Dalej, czy według Ciebie jeśli ciąża jest zagrożona (patologiczna) to jest wielką łaską ze strony mężczyzny, zatroszczyć się o kobietę i własne dziecko które ma się narodzić, czy to raczej kwestia naturalnego odruchu u cywilizowanego człowieka?  bo z Twojego wpisu wynika mi, że nie dostrzegasz tu pozycji pierwszej osoby, która podlega ochronie tj dziecka;  "po prostu przyznajcie się panie, że jesteście już niezdolne do pełnienia nawet funkcji reprodukcyjnych bez pomocy i wsparcia” vs (zaś) " męskie role, które są Wam na rękę są OK a same potrzebujecie wielu form ochrony". Mi się wydaje, że skoro cywilizowana kobieta ma instynkt chronienia dziecka to naturalną rzeczą jest, że cywilizowany mężczyzna będzie miał instynkt ochrony jej i tegoż dziecka, które też jest jego. Siostra która jest pielęgniarką opowiadała mi o kobietach, które musza czasami leżeć 9-mc żeby  donosić  i nie stracić dziecka i prawie wariują z tego powodu, ale grzecznie leżą. Czy to łaska, że mają wtedy opiekę męża (partnera) i ojca @Rnext?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sara

 

Sara kobieta średnia/piękna/ poniżej średniej ma w życiu stosunkowo łatwo jeśli użyłaby trochę oleju w głowie.

Facet to inna sprawa ,bogaci w skalach to często 1% do 5%. Więc faceci, którzy mają wybór kobiet to zaledwie garstka.

Kobiety, które mają wybór to jest przeważający ogrom i tak jest w naturze.Ja też mogę krzyczeć, że świat jest niesprawiedliwy itd. ale cóż zakceptowałem to, że kobiety mnie nie chciałby bo byłem drugim najbiedniejszym dzieciakiem w klasie oraz nie byłem bad boyem a pieprzonym biało rycerzem.

Człowiek, który wam chce dogodzić to wy go bez skrupulatnie wykorzystacie taką ma naturę, ja zostałem przeżuty jak najgorsza guma do żucia jak najgorsze gówno i wiesz co? Jestem szczęśliwy z tego powodu, przeżyłem stałem się kimś w rodzaju samca pół alfa bo niestety nadal mam strachy przy kobietach ale to jest pikuś do tego co było wcześniej.

Teraz mam 29 lat, zrozumiałem dokładnie czym się kierujecie i jaka jest wasza biologia i po prostu nie mogę mieć tego za złe wam.

A więc byłeme wykorzystywany w bardzo chamski sposób ,odrzucany ignorowany zapominany, wyśmiewany, obgadywany.Jestem ciekaw ile z was kobiety w młodym wieku zniosłoby to co facet musi przeżywać i te wszystkie upokorzenia.

Więc proszę nie mów mi jak my to mamy ciężko.Myslisz,że gdybyś była facetem miałabyś tyle kobiet do obracania(czytałem twoją przeszłość) ? Nigdy w życiu, także daj spokój tutaj są faceci, którzy wiele przeszli i też we większości zrozumieli o co chodzi i na koniec.

KOBIETA MA LEPIEJ BO TAK ZOSTAŁA STWORZONA I TAK BYĆ POWINNO, PONIEWAŻ OD WAS KOBIET ZALEŻY PRZYSZŁOŚĆ RASY. WASZA ROLA JEST WAŻNIEJSZA NIŻ MĘŻCZYZNY.

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Anna opał masz dzięki sobie bo za niego płacisz, powiadasz. To taki sam poziom jak w przedszkolu, kiedy pytają dzieci skąd się bierze mleczko - ze sklepu.

Opał masz dzięki temu, że ktoś zapierdala pod ziemią aby go wydobyć. Przy pomocy maszyn i urządzeń które wymyślił ktoś jeszcze inny. 

Ty masz tylko komfort tego, że możesz iść, zarobić kasę (najczęsciej w jakiejś gównianej, nieprzydatnej nikomu robocie) i go kupić. A w zasadzie zamówić z dowózką i wrzuceniem jak najbliżej pieca.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AR2DI2  posługując się analogią użytą między innymi przez Ciebie, to czy jakbym nie zarobiła na ten opał niezależnie od tego czy w gównianej czy nie robocie, bo nie chciałoby mi się pracować  to opału nie miałabym przez siebie czy przez tych górników?, którzy pewnie według Ciebie zapewne coś tam mają do żarcia nie dlatego, że pracują i mogą sobie kupić ale dzięki temu, że rolnik z....ala na polu w upalny dzień.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, żrą bo rolnik to wyprodukował.

Różnica jest taka, jak pokazują Twoje wpisy, które zresztą są reprezentatywne dla całej babskiej populacji, że wy niczego nie doceniacie. Jesteście jak rozwydrzone bachory, które mają w dupie rodziców, bo jedzenie przecież jest w lodówce, więc niczego nie trzeba doceniać.

Czasy są takie, że został wam wytworzony przez mężczyzn niespotykany w dotychczasowej historii KOMFORT ŻYCIA. Przez co zaczyna się patologizacja waszych zachowań. Skończy się to jednak za jakiś czas, bo przerost pasożyta skutkuje chorobą żywiciela. 

Innymi słowy - ciesz się jeszcze póki możesz, bo nadchodzi czas odreagowania. A jak mawia klasyk "gałąź napięta do przesady, odbija pięc razy mocniej".

A tu cały babski, feminizujący ruch wyzwoleńczy w skrócie.

 

  • Like 9
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.