Oszczędzanie na emeryturę

[Mentalista]

Jaki rodzaj inwestycji polecacie aby odłożyć pieniądze na emeryturę ? Może założyć jakąś dobrze oprocentowaną lokatę ? Myślałem też o produktach bankowych mbanku (ponieważ tam mam konto) które umożliwiają odkładanie na emeryturę . 

np:Indywidualne Konto Emerytalne (IKE).

 

Co byście polecili ?

Edytowane 6 Maja 2018 przez Mentalista

[wroński]

Poleciłbym kopać dziurę.

Nieważne czy znajdziesz cenne surowce, artefakty po pitekantropach, wodę czy inne coś.

Kop.

 

Z tego kopania i tak będziesz miał więcej niż z odkładania pieniędzy w banku.

 

Złoto lub cyjanek też są solidną alternatywą,

 

Ale konto emerytalne? No bez żartów ?

[I_am_the_Senate]

Nie skorzystałbym z lokat, bo są mało oprocentowane i zawsze w dziwnych okolicznościach mogą zostać niewypłacone lub przeżarte na poczet państwa (tj. to było w Grecji). Ten nowy fundusz pracowniczy, do którego rząd daje 250 zł na start to dla mnie również ściema. Jak to ktoś kiedyś powiedział, że nie ukryją się żadne pieniądze, kiedy obraduje socjalistyczny rząd, któremu właśnie skończyły się pieniądze.

Najlepiej trzymać w skarpecie lub w raju podatkowym.

[Krugerrand]

Nie znam Cię, nie wiem jaką masz skłonność do ryzyka, ile możesz na to przeznaczyć, ile zarabiasz itp. Nie wiem też jakie masz oszczędności na "czarną godzinę". Jedno natomiast Tobie napiszę: trzymaj się z daleka od produktów oszczędnościowych regulowanych ustawą, jak IKE lub IKZE, ponieważ tak jak w przypadku OFE ustawę można zmienić i stwierdzić arbitralnie, że pieniądze z Twojej pensji i składek należą nie do Ciebie, tylko do budżetu państwa, a Trybunał Konstytucyjny w swoim wyroku to przyklepie. Na szczęście mamy bardzo dużo możliwości oszczędzania i inwestowania. Jak wspomniałem, nie znam Cię, nie znam też Twoich preferencji, więc proponuję dokształcenie się w zakresie różnorakich produktów i samodzielne wybranie takiego, który będzie, bądź które, będą Ci pasowały najbardziej.

[Pawel93]

Dnia 6.05.2018 o 18:58, I_am_the_Senate napisał:

Najlepiej trzymać w skarpecie lub w raju podatkowym.

 

Trzymanie dużych sum pieniężnych w skarpecie moim zdaniem jest głupotą

A co jak włamią Ci się do lokum albo wybuchnie pożar?

Mi się kiedyś włamano do mieszkania i gdybym wtedy trzymał swoje oszczędności w tzw. ,,skarpecie" to bym chyba ocipiał do końca życia.

[Piter_1982]

Zależy jakie masz nadwyżki i ile lat do emerytury.

 

mBank ma fajna funcję msave, dobra by odłożyć trochę grosza i potem zainwestować w aktywa. Pierwszy krok to wypracować nadwyżki i zacząć robić to regularnie.

 

[JoeBlue]

Jeśli ktoś ma głowę do interesów to niech robi interesy.

Zwykli ciułacze, w tym ja, wiele nie zwojują.

Rada starego Żyda była taka:

"Synu. Ty nie oszczędzaj. Ty zarabiaj."

 

Owszem, warto trzymać zasoby tak, żeby państwo nie mogło położyć na nich łapy.

Wypracowanie emerytury zagranicznej to bardzo dobry pomysł.

Za normalnych, niewirusowych czasów ludzie tak robili, że brali kasę w jakimś kraju a mieszkali w tańszym.

To niegłupie rozwiązanie, ale na ile będzie realne za dekadę, dwie, trzy, to się dopiero okaże.

 

Edytowane 8 Września 2021 przez JoeBlue

[maroon]

Ziemia. 

[Iceman84PL]

Idą ciężkie czasy więc dobrym rozwiązaniem na zabezpieczenie się jest kupno ziemi, nieruchomości, trzymanie pieniędzy na czarną godzinę w przysłowiowej skarpecie.

W warunkach wojennych lub gdy będzie naprawdę źle jak chociażby podczas recesji i hiperinflacji co obecnie dzieje się w Wenezueli dobrym zabezpieczeniem są

kruszce jak złoto czy srebro, które mają realną wartość.

Ostatnio kumpel będąc u lekarza prywatnie, koszt 700 zł za wizytę, płacił za nią monetą francuską, srebrną z 1849 roku bo akurat zapomniał pieniędzy a lekarz okazał się numizmatykiem.

Natomiast wszelkie konta oszczędnościowe, lokaty czy śmieszne plany kapitałowe wymyślone przez rządzących omijaj z daleka bo będzie tak jak z OFE czy Amber Gold.

Bank w każdej chwili może obracać twoimi pieniędzmi na koncie a w razie kryzysu po prostu Ci je zabrać.