Zęby

[deleteduser45]

Witam. Mam do was pytanie. Co sądzicie o ludziach, którzy mają brzydkie zęby lub braki w uzębieniu? Jakie pierwsze wrażenie robi na was taka osoba? Mówi się, że uśmiech to wizytówka i, że jak Cię widzą tak Cię piszą. Proszę o szczere odpowiedzi. Nie ukrywam, że zdanie pań również mnie interesuje.

[Marek Kotoński]

Ja im współczuję, ponieważ sam miałem ten problem i wiem jakie to jest przejebane - ale pierwsze wrażenie jest negatywne mimo wszystko; wstręt, obrzydzenie, niezdrowa ciekawość czy to chory, czy brudas czy może biedny bo nie stać go na dentystę?

 

Brutalne, ale prawdziwe. 

 

Chyba nawet Pudzian sobie walnął nowe zęby na przodzie, bo ma białe i równe niesamowicie.

[zuckerfrei]

No, jak jakie? Wiadomo. 

[radeq]

Przypominam, że raz w roku można kamień usunąć z NFZ

[Rnext]

50 minut temu, Niepowtarzalny napisał:

Nie ukrywam, że zdanie pań również mnie interesuje.

To tylko w rezerwacie.

[Mr. X]

33 minuty temu, radeq napisał:

Przypominam, że raz w roku można kamień usunąć z NFZ

Przysługuje scaling. Nie jest to pełne czyszczenie zębów z kamienia. Pełny zabieg to scaling, piaskowanie i fluoryzacja- koszt zależny od miasta, płaciłem 200zł z miesiąc temu. Piaskarka ściąga odbarwienia i kamień po scalingu.

[Magician]

54 minuty temu, Niepowtarzalny napisał:

Co sądzicie o ludziach, którzy mają brzydkie zęby lub braki w uzębieniu?

Często sprawa jest zależna od finansów. O ile standardowe wypełnienie (plomba) w prywatnym gabinecie kosztuje 200pln i na to większość stać, to już wstawienie nowiutkiego lśniąco białego garnituru u góry i u dołu to pewnie kosztowałoby ze 40 tysi.

 

30 minut temu, radeq napisał:

raz w roku można kamień usunąć z NFZ

To prawda, robią to darmowo raz na rok. Ale to całe NFZ to jakiś kosmos; normalne plomby są używane tylko od jedynki do trójki, od czwórki to już tylko amalgamat. ?

[Bonzo]

Godzinę temu, Niepowtarzalny napisał:

Jakie pierwsze wrażenie robi na was taka osoba?

Dama z brakami w uzebieniu ? Mizerne. Szczególnie jesli uśmiecha się jednym tylko zębem.

Jeszcze gorzej jej jesli kły ma zżarte próchnicą - to jej wtedy w dodatku z pyska śmierdzi. A fe

A pocałować w gasmasce jest trudno

 

Sam mam zeby krzywe (wada zgryzu od zawsze) ale za to po pierwsze zdrowe a po drugie - wszystkie.

U dentysty byłem parę razy w życiu, ostatnio ze 3 lata temu na jakimś małym plombowaniu.

Dentystka się dziwiła, że w tym wieku mam ich komplet.

 

Dentystów się panicznie bałem do 38 roku życia. Gdyż do tego momentu (kiedy to poszedłem do dentystki z jednym z zębów) - u dentysty byłem raz w życiu. Jako małe dziecko z mlecznym zębem.

I niestety - zakładowy dencior wyrwał mi nie tego zęba co trzeba bo był pijany

Na szczęscie ten bolący ząb sam wypadł jakiś czas później.

 

[Unhomme]

Czasami widuje mlode osoby z zoltymi zebami badz z ubytkami i szczerze mowiac nie wiem jakim trzeba byc niechlujem zeby sie doprowadzic do takiego stanu.

 

Skoro ktos swoich zebow (wizytowki) nie ogarnia to podejrzewam ze w wielu innych sprawach bedzie podobnie.

Edytowane 16 Maja 2018 przez Unhomme

[Rodryg Diaz de Vivar]

4 minuty temu, Unhomme napisał:

Skoro ktos swoich zebow (wizytowki) nie ogarnia to podejrzewam ze w wielu innych sprawach bedzie podobnie.

Prawda.

[Pytonga]

16 minutes ago, Bonzo said:

 

 

Sam mam zeby krzywe (wada zgryzu od zawsze) ale za to po pierwsze zdrowe a po drugie - wszystkie.

 

Dentystka się dziwiła, że w tym wieku mam ich komplet.

 

I niestety - zakładowy dencior wyrwał mi nie tego zęba co trzeba bo był pijany

Na szczęscie ten bolący ząb sam wypadł jakiś czas później.

 

Wszystkie ale minus dwa. Sorry nie mogłem sie powstrzymać.

 

brzydkie zęby lub braki w uzębieniu - niestety ale kobiety bardzo na to zwracaja uwagę.

[deleteduser110]

2 godziny temu, Niepowtarzalny napisał:

Co sądzicie o ludziach, którzy mają brzydkie zęby lub braki w uzębieniu?

Nie oceniam nikogo na podstawie zębów, bo to nie są paznokcie, których ogarnięcie to parę minut roboty. 

 

Co rozumiesz przez brzydkie zęby? W sensie, że krzywe? Sam wydałem blisko 20 tysięcy złotych na aparat ortodontyczny, a przez większość życia miałem krzywe zęby, bo po prostu nie było mnie stać na ich wyprostowanie.

 

Braki w uzębieniu również potrafię zrozumieć i same w sobie nie generują mojej opinii nt. drugiej osoby.

 

Natomiast odór z ust wydobywający się wraz z mówieniem i oddychaniem, po którym muchy w locie padają na glebę, to już co innego. Tego nie wybaczam, ponieważ to kwestia odpowiedniej diety i regularnej higieny jamy ustnej.

2 godziny temu, Niepowtarzalny napisał:

Jakie pierwsze wrażenie robi na was taka osoba?

Jeśli chcę zbudować swoje pierwsze wrażenie nt. zadbania drugiej osoby, to interesują mnie poziom tkanki tłuszczowej, dłonie, buty, ubiór i fryzura - bo to jest do ogarnięcia przez niemalże każdego człowieka.

2 godziny temu, Niepowtarzalny napisał:

Mówi się, że uśmiech to wizytówka i, że jak Cię widzą tak Cię piszą.

Uśmiech jest ważny, ale ważniejsza jest wyprostowana postawa, kontakt wzrokowy, mowa ciała i energia, którą wysyłasz.

 

Jeśli masz kompleksy z powodu zębów, to faktycznie możesz być źle odbierany, ale nie dlatego, że masz niezadbane zęby, tylko dlatego, że jesteś zakompleksiony. Ludzie dookoła mogą nie wiedzieć, czemu, ale czują, że masz jakąś blokadę, i mogą od Ciebie stronić, choć tak naprawdę mają w dupie Twoje zęby.

2 godziny temu, Niepowtarzalny napisał:

Nie ukrywam, że zdanie pań również mnie interesuje.

Zacytuję McGregora: "Who gives a fook?!".

 

PS Zdrowy kolor zębów to właśnie żółtawy, a nie hollywoodzki śnieżnobiały. 

 

Z wyrazami szacunku,

Ważniak

Edytowane 16 Maja 2018 przez Ważniak

[loh-pan]

Dużo zależy od genetyki, u niektórych zęby po prostu się psują, musieliby nie wychodzić od dentysty.

 

Odnośnie braków/żółtych etc. to zależy jaki typ uśmiechu. Jak ktoś otwiera usta, tzw. szeroki uśmiech, to faktycznie jest to duży problem. Dla przykładu u mnie uśmiech to tylko mimika twarzy i nie jest to jakieś unikanie pokazywania zębów. Tak mam od zawsze, taki poważny wyraz twarzy. Braki to dwa, w dodatku gdzieś z tyłu, reszta wszystko swoje ząbki. Planuję aparat i poprostować ale to na zasadzie, że mam nadwyżki finansowe i chcę mieć idealne. Normalnie to nie zawracałbym sobie głowy.

 

Odnośnie kobiet to z racji, że nie stać mnie na idealne , to same wcześniej zagajają, że mają jakieś kompleksy żółtych czy krzywych zębów. W realu wychodzi na to, że sporo przesadzają i to tylko takie uprzedzanie. Po prostu media robią z ludzi idiotów, każdy ma mieć ten Hollywood Smile.

[deleteduser45]

Wow, bardzo dziękuję za liczne zainteresowanie się moim tematem. Jeśli ktoś chciałby coś jeszcze dodać od siebie to zapraszam do dyskusji  

[Bezimienny]

Ocenieni kogoś po stanie uzębienia jest słabe. Po pierwsze tak jak wspomniał @Ważniak , zęby to często nie jest coś co można ogarnąć w miarę szybko, po drugie sporo zależy od genetyki (niektórzy będą mieli mocno żółte zęby bo taki ich naturalny kolor i już, podobnie z podatnością na próchnicę/odkładanie kamienia) a po trzecie nawet najpiękniejsze zęby można stracić przez zwykły wypadek (a ewentualna naprawa czy implanty to kupa kasy). Fryzura, ubiór, paznokcie, poziom tkanki tłuszczowej - po tym szybciej można poznać czy ktoś o siebie dba.

[baron Ungern von Sternberg]

@Bezimienny @Ważniak ocena po uzębieniu jest passe ale po tuszy już ok? Zarówno stan uzębienia jak i waga mogą być rezultatem chorób.

Edytowane 16 Maja 2018 przez baron Ungern von Sternberg

[deleteduser110]

@baron Ungern von Sternberg Wg mnie otyłość o wiele więcej mówi o człowieku i jego braku szacunku do swojego ciała i zdrowia, niż posiadanie niezadbanych zębów. Za duża tusza niesie ze sobą dużo więcej gorszych konsekwencji od krzywych zębów lub ich braku.

 

Aby trzymać zdrowe BMI nie potrzeba ani złotówki (pomijając wydatki na jedzenie, ale jeść każdy musi, więc to nie jest jakiś nieplanowany wydatek, tylko koszt, z którym każdy codziennie musi się liczyć), natomiast leczenie zębów nierzadko trwa latami i kosztuje wiele tysięcy złotych, na które nie każdy może sobie pozwolić.

 

Z kolei na nieprzekraczanie swojego dziennego BMR i przebiegnięcie się od czasu do czasu lub uprawianie jakiegoś innego sportu może sobie pozwolić każdy, aby nie zapuścić swojej sylwetki.

 

Oczywiście, gdy tylko się da, to trzeba wziąć się za zęby, a nie myśleć: "E tam, mam krzywe zęby, ale przynajmniej sześciopak na brzuchu, więc jest git".

 

Lub w drugą stronę: "E tam, może i jestem spaślakiem, ale patrzcie, jakie mam proste ząbki!".

 

Z wyrazami szacunku,

Ważniak

[Magician]

1 godzinę temu, Ważniak napisał:

Za duża tusza niesie ze sobą dużo więcej gorszych konsekwencji od krzywych zębów lub ich braku.

Faktycznie, krzywe zęby lub ich brak to jest małe miki. Inna sprawa gdy człowiek ma zaniedbane, popsute i spróchniałe zęby. Wtedy w organizmie jest permanentny stan zapalny. I zaczyna się rosyjska ruletka, który organ padnie pierwszy. Nie ma zdrowego człowieka, który ma "tylko" zepsute zęby.

 

By the way, prawie 4 mln Polaków nie myje zębów wcale - wg GSK Consumer Healthcare. ?

[baron Ungern von Sternberg]

Inna sprawa że krzywe zęby oraz wady zgryzu mają wpływ na....poprawną postawę ciała. Dla zainteresowanych: wady zgryzu a wady postawy. Okazuje się, że są to "naczynia połączone".

[Magician]

8 minut temu, baron Ungern von Sternberg napisał:

Okazuje się, że są to "naczynia połączone".

Człowiek to jest jedno wielkie naczynie połączone. Kochane ząbki są połączone z każdym innym organem w jakiś tajemniczy niewidzialny sposób. Każdy organ z każdym, jak w szalonym dzikim gruppen sex. I żaden profesuf nie umie tego wytłumaczyć. To ciekawe. Quantum physics chyba.

 

Baron, zaciekawił mnie Twój nick. Aż włączyłem wiki. To Ty jesteś Niemiec czy Estończyk? ?

[baron Ungern von Sternberg]

@Magician "Hucuł, taki lud na wymarciu". Tak poważnie: jestem przede wszystkim baronem, co oznacza że ponad interesami narodowymi interesuje mnie wyłącznie interes mojej kasty  Tak całkiem poważnie: uderzyło mnie fizyczne podobieństwo do barona von Sternberga (oczy, uszy, nos, włosy, spojrzenie), toćka w toćkę, nie wspominając o poglądach politycznych. Uwierzyłem, że jestem jego następnym wcieleniem (w najgorszym razie potomkiem jednego z jego bastardów).

Edytowane 16 Maja 2018 przez baron Ungern von Sternberg

[Magician]

3 minuty temu, baron Ungern von Sternberg napisał:

jestem przede wszystkim baronem

Forum się cieszy, że ma w swoich szeregach baronów. ? Ta wstrętna feminazistyczna formacja zwana potocznie kafeterią ma tylko oddziały samych plebejskich plebejuszy. Jesteśmy górą.

[baron Ungern von Sternberg]

@Magician zniszczenie arystokracji, ancien-regime'u oraz "demokratyzacja" społeczeństw są warunkiem koniecznym do ustanowienia prymatu górali ze wzgórz Golan.

Edytowane 16 Maja 2018 przez baron Ungern von Sternberg

[Magician]

5 minut temu, baron Ungern von Sternberg napisał:

"demokratyzacja" społeczeństw są warunkiem koniecznym do ustanowienia prymatu górali ze wzgórz Golan

Jestem o suchym dziobie a przeczytałem "deratyzacja".? Pojawiły się też wzgórza Golan, czyli prymat starszych braci w wierze. Jak to nigdy nic nie wiadomo. Od zębów można dojść do judaizmu. Fajne to forum.

[baron Ungern von Sternberg]

Zęby to coś co odróżnia ludzi od wampirów, a wampiry to krew a jak krew to pijawki a jak pijawki to finanse, a jak finanse to wiadomo.... Wszystko układa się w logiczną całość