Nowy lump Marek, kopie i upokarza Siwego przy milczeniu Bystrzaka.

[Marek Kotoński]

Z jednej strony mi Siwego szkoda, z drugiej niech poczuje co to jest alkoholizm, czyli siła która pozwala na każde poniżenie, byle tylko się napić alkoholu. Mówią że żeby wyjść z nałogu, trzeba dojść do dna. Ale zachowanie tego Marka, to absolutne prostactwo i buractwo, wyżycie się na najsłabszym po wódzie.

 

 

[deleteduser68]

Wataha wilków i najsłabszy w stadzie:

 

https://www.youtube.com/watch?v=n_wAuRq3dHE

[deleteduser28]

Wróciłem zmęczony i rozkojarzony z roboty, przez co widząc tytuł wątku w 1-szej chwili myślałem, że dołączyłeś do Strzegomiańskiej ekipy.?

 

Na początku też żałowałem siwego, ale nie oszukujmy się, normalny człowiek po tym jak np. spalili mu skórę na twarzy czy gdy został wywalony z urodzin tajfuna za to, że się zwymiotował,

w życiu by nie wrócił na kolejne strimy dla śmiesznych 200zł i darmowego picia - ergo nie ma szacunku do siebie, lumpy go nie szanują też.

Także doszedłem do podobnych wniosków.

 

Przykre, ale co zrobić.