kaszalot Opublikowano 17 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2018 Zawsze lubiłem uprawiać sport, trenowałem taekwondo i kalistenikę. Oprócz tego bardzo lubiłem pływać. Niedawno odnowiła mi się kontuzja barku. Diagnoza lekarza (specjalisty od tego typu przypadków, jednego z lepszych w Polsce) taka że nie odzyskam w pełni sprawności jednej ręki. Tzn sprawny ogólnie będę ale muszę się pożegnać ze sportami walki, i podciąganiem na drążku. Czuje się z tym źle o tyle że to było coś co naprawdę kochałem robić. Panaceum na wszystkie nerwy stres i zły nastrój. Legalna używka po której dobrze się czułem a nie było skutków ubocznych np. kaca ani zatruwania organizmu jak np. po alko. Czuję jak zostało mi to odebrane. Nie mogę sobie znaleźć miejsca i nie ogólnie teraz nie wiem co ze sobą zrobić. Czuję że nie idzie mi nauka i w ogóle nie mam ochoty na nic. Co byście proponowali w tej sytuacji zrobić? To była moja pasja a wątpię że znajdę coś co tak samo polubię robić. Nie chcę się załamywać ani użalać nad sobą... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sonic Opublikowano 17 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2018 Skoro nogi zdrowe to coś co je wykorzystuje. ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Headliner Opublikowano 17 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2018 (edytowane) Dziwne, jakaś poważna kontuzja ? Wiem, że barki są wredne ale lekarze nie raz przesadzają. Znaczy drążek faktycznie odpuść, są inne ćwiczenia na plecy - jakieś wyciągi etc. Na siłowni na pewno ćwiczyć możesz, póki co - tam możesz wybrać co i w jakim stopniu angażujesz, dopóki nie podleczysz ręki. Mi się wydaje, że nawet powinieneś to trochę obudować mięśniami zrobionymi typowo na siłowni. Edytowane 17 Maja 2018 przez Headliner Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CzarnyR Opublikowano 17 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2018 Wiem co czujesz gdy nie możesz za dużo robić i czujesz się jak dziadek. Ja zerwałem więzadło przednie w kolanie to jest pizda wyklucza mnie to prawie ze wszystkiego. Zrobili mi operacje w Polsce tak, że do sportu nie wróciłem. Poszedłem w niemczech do ortopedy powiedział co to jest ? z miejsca rezonans i tomograf. Chujowo umiejscowiony kanał w dodatku śruba wystawała i haczyła o przyczep mięśnia stad też odczuwałem ból i tak wykręcanie śrub usprawnienie kolana a za 4 miechy czeka mnie druga operacja by ustabilizować staw. Dlatego zacząłbym od dobrego ortopedy a nie puplecznika Pozdr. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszalot Opublikowano 19 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2018 W dniu 17.05.2018 o 17:16, Headliner napisał: Dziwne, jakaś poważna kontuzja ? Wiem, że barki są wredne ale lekarze nie raz przesadzają. Znaczy drążek faktycznie odpuść, są inne ćwiczenia na plecy - jakieś wyciągi etc. Na siłowni na pewno ćwiczyć możesz, póki co - tam możesz wybrać co i w jakim stopniu angażujesz, dopóki nie podleczysz ręki. Mi się wydaje, że nawet powinieneś to trochę obudować mięśniami zrobionymi typowo na siłowni. Nawykowe zwichnięcie. Czeka mnie operacja, artroskopia barku. Do tego momentu nie mogę robić treningów na siłowni, przynajmniej tej partii mięśni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Headliner Opublikowano 19 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2018 Kumam, faktycznie każde obciążenie może kończyć się wypadaniem barku, Chyba to coś takiego o ile kojarzę. Wiem, że jakieś kotwiczki zakladają, żeby utrzymać bark we właściwym miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser176 Opublikowano 19 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2018 Tak na przyszłość po operacji, poczytaj o treningu rotatorów barku i ćwiczenia jak je wzmacniać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszalot Opublikowano 20 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2018 @Headliner Tak to jest to. Mam nadzieję, że się uda mimo wszystko to poskładać do kupy. Póki co dużo spaceruję i mocno ćwiczę abs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi