Skocz do zawartości

Pomożecie Ani w nieszczęściu?


Rekomendowane odpowiedzi

18 godzin temu, Bonzo napisał:

Mineło od tej rozmowy lekko licząc ze 20 lat. Jeden z moich hejterów - już dawno się stąd wyprowadził - opuszczony przez wszystkich z własnymi dziećmi na czele.

Drugi natomiast - od kilku lat ma nagrobek na pobliskim cmentarzu. Umierał długo na nowotwór mózgu.

 

Czy to z  mojego powodu ? Nie wiem. Zapewne nie tylko.

Przeogromna moc wprawionego w ruch wahadła.

Aniu trzymaj się!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Bonzo napisał:

(...)

Mineło od tej rozmowy lekko licząc ze 20 lat. Jeden z moich hejterów - już dawno się stąd wyprowadził - opuszczony przez wszystkich z własnymi dziećmi na czele.

Drugi natomiast - od kilku lat ma nagrobek na pobliskim cmentarzu. Umierał długo na nowotwór mózgu.

 

Czy to z  mojego powodu ? Nie wiem. Zapewne nie tylko.

Pierwszy kwestia charakteru, zawistny itp., to nikt z nim nie chciał mieć nic wspólnego.

Drugi zaś, osłabiony przez negatywne emocje i być może dietę itp. z tym związane zachorował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko się wypowiadać odnośnie meila stalkera i jego reakcji, wydaje mi się że celowo ominięta jest pani Ania i wzmianka o niej jest minimalna, trzeba mieć nadzieję że albo się wystraszył że dziewczynie coś się stanie, albo ma sumienie i odpuszcza jej pomału, czego nie można powiedzieć odnośnik właściciela forum. Jemu nie odpudzcza, podsyca i ciągle pierze te same brudny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.