Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Do wszystkich nieudaczników, stulejarzy, zdradzonych, oszukanych, poniżonych, etc, etc... Otóż oświadczam Wam, że żaden z Was nie upadł tak nisko jak książę Harry, który będąc jedną z lepszych partii w Europie a może i na świecie wkrótce wyjdzie za trzy lata starszą od siebie rozwódkę po przejściach, której delikatnie mówić "źle z oczu patrzy", z tego co pamiętam pół-murzynkę :D

 

Swoją drogą, jest to przykład niemal ostatecznego rozpadu idei monarchizmu.

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
  • Like 8
  • Haha 3
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chuj mnie obchodzi Harry jak w rodzimym kraju tylu dobrych chłopaków podpisuję na siebie wyrok, tydzień w tydzień widzę limuzyny ozdobione błąkające się po mieście. Harry jest bogaty i sławny, nawet jak się potknie, to mu pomogą a u nas chłopak bierze ślub, coś pierdnie, kto mu pomoże jak każdy począwszy od sądu po teściów a często także swoją rodzinę będą mu wrogiem, pytam się kto? :)

Edytowane przez Themotha
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno się dziwić szaraczkowi natomiast tutaj pomimo tej pozycji, kasy, dobrych wzorców, doradców, mądrych ludzi wokół rodziny itp nie udało się popełnić tak oczywistego błędu. Jaka piękna katastrofa ?

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj pieniądze nie grają pierwszoplanowej roli, stać ich by jej zapłacić nawet naście milionów funtów. Gra tutaj idzie o prestiż, przyszłość, zaufanie i poparcie społeczne dla monarchii, które mogą zostać nadszarpnięte przez tą wątpliwej reputacji "damę".

 

@wojkr dla państwa lepiej jest posiadać tego rodzaju nieszkodliwych trutni niźli demokratycznie wybieranych osłów i prezydenta których perspektywa planowania nie przekracza końca kadencji, do którego muszą się nakraść na wszelkie możliwe sposoby bo drugiej szansy może już nie być.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest najlepsza opcja :) Ja mówiłem tylko o lepszym z dwojga złego... Zresztą, całkiem prawdopodobne, że w UK tak właśnie jest - teatrzyk demokratyczny dla gawiedzi i zakulisowe zagrywki monarchy, decydujące o przyszłości państwa.

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minutes ago, baron Ungern von Sternberg said:

Tutaj pieniądze nie grają pierwszoplanowej roli, stać ich by jej zapłacić nawet naście milionów funtów. Gra tutaj idzie o prestiż, przyszłość, zaufanie i poparcie społeczne dla monarchii, które mogą zostać nadszarpnięte przez tą wątpliwej reputacji "damę".

 

 

Niestety nie wziąłeś pod uwagę kilku rzeczy. Media strasznie promują panną młodą jako kolorowa dodaje uroku i pokazuje jaka ta monarchia jest postępowa.

Wszyscy co mówią o niej źle (włącznie z jej rodziną są atakowani)

Pani jest przedstawiana jako aniołek ratująca biedne dzieci i prawie dziewica.

 

a masy kupią wszystko co jest napisane w najtańszych gazetach/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pytonga zgadza się, tylko że dzięki temu będzie mogła kręcić takie lody, że rodzina królewska może tego nie przetrwać, bo ostatecznie to oni będą wszystkiemu winni jako ludożercy, reptilianie lub Bóg jeden wie co jeszcze. Cokolwiek by nie zrobiła i tak zostanie wybielona. W tym problem! Coś podobnego robiła Diana, przy czym to była jednak córka szlacheckiego rodu, która jeszcze miała jakieś hamulce (np. była trochę bardziej dyskretna i stonowana). Mogę postawić 100 USD przeciw 100 orzechom (jeden zakład, kto pierwszy ten lepszy), że w ciągu 10 lat da im nieźle popalić.

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, Pytonga said:

 Media strasznie promują panną młodą jako kolorowa dodaje uroku i pokazuje jaka ta monarchia jest postępowa.

 

a masy kupią wszystko co jest napisane w najtańszych gazetach/

Wystarczy poczytać komentarze w dailymail pod artykułami o Megan , żeby wiedzieć , że Anglicy jej nie lubią i nie ufają jej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Les Rozumiem, że piszesz o komentarzach na stronach www. Popatrz jutro jak ludzie będą oglądać całą cceremonię - w Szkocji gdzie wszystko co Angielskie niby nienawidzą wszędzie podnieta, organizują grille i inne imprezy aby tylko oglądać ten teatrzyk a jak mówię z czego się cieszyć debile przecież to wy za to płacicie to oburzeni.

W darmowym metro w telewizji wszędzie oh ah jaka zajebista jest.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minutes ago, Pytonga said:

przecież to wy za to płacicie to oburzeni.

Ta monarchia przynosi im więcej korzyści niż kosztów. Korzyści materialnych ( turystyka, handel), prestizowych oraz cementuje państwo.  Rząd może upaść, wybuchnać wojna ale monarchia zawsze będzie stanowić o ciagłości państwowości. A u nas? szkoda mówić

Edytowane przez Les
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Les dodać należy, iż ta monarchia była na tyle sprawna (nie umniejszając roli parlamentu, kiedy Izba Lordów miała rolę dominującą nad Izbą Gmin), że udało się jej:

- stworzyć największe imperium w historii,

- rewolucja przemysłowa, handel

- system prawny z kartą swobód obywatelskich (początek XIII wieku),

- wygrać dwie wojny światowe (bezdyskusyjnie pierwszą).

 

Niestety, wszystko eroduje. Obecnie UK się stacza, ciekawe czy jest w niej na tyle zdrowych sił, które przetrwają trudne czasy i zakwitną w korzystniejszych warunkach.

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, lxdead said:

żadnych mocnych wpływów

68 % Brytyjczyków uważa że monarchia jest dobra. 62 % uważa że przetrwa nawet poza 100 lat. Wpływy? Wystarczy że zbiorą sie i zaapelują do narodu i ludzie za nimi pójdą. 

Ponad połowa Brtyjczyków uważa że ksiązę Wiliam powinien zostać nastepnym władcą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lxdead tego nie wiemy. W służbach wywiadowczych rodzina królewska może mieć decydujący wpływ. Zauważ, że służby specjalne, podobnie jak rodzina królewska są niewybieralne i nie podlegają demokratycznej ocenie, mogą mieć wspólne interesy. A może to parlament jest teatrzykiem kukiełkowym? Sytuacja w której król oficjalnie za nic nie odpowiada a winny jest zawsze rząd/premier jest dla nich idealna, złość społeczeństwa ominie ich w każdej sytuacji. Sprytne, prawda? Nie dostrzegasz tego, że większość mediów w UK jest negatywnie nastawiona do monarchii? Kto ma w tych mediach wpływy? Liberalne media nastawiają negatywnie społeczeństwo do monarchii. Sugeruje to, że wpływy instytucji króla/królowej są większe niż oficjalne. Ergo: międzynarodowa finansjera walczy z monarchią nie bez powodu. Dodatkowo: zdaje się, że samo londyńskie city, mające ogromne przywileje, ma większe PKB niż reszta UK. Kto ma tam wpływy? Do kogo należą te spółki, finanse, banki, firmy mające historię nieraz po 100, 200 lat? Kto jest tam głównym udziałowcem? To bardzo skomplikowane.

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@baron Ungern von Sternberg

 

Na górze nic się nie dzieje przypadkiem proszę Ciebie.

Czarny prezydentem Hameryki, muzułmanin prezesem Londynu, no i pół murzynka u Pana Harrego. To wszystko ma sugerować, że mamy akceptować multi kulti bo skoro "KSIUNŻE Harrrrry" ma czarnulkę to pewnie to modne i tak ma być.

Z przykrością stwierdzam iż wielu ludzi się na to nabierze szczególnie jakieś babcie czy inni ludzie z niskim zmysłem obserwacji. Podprogowo będą walić zdjęcia jacy to są szczęśliwi ze sobą a jak nikt nie będzie patrzał to Harold będzie pukał inne niewiasty a jeśli jakaś coś powie, to będzie wycięta całą rodzina.

Ja nie wierzę w nic co pokazują w mediach bo na każdym kroku jestem i byłem oszukiwany, a tym bardziej jak jakaś śmieszna monarchia jakieś śluby robi - tam zawsze o coś chodzi. Nikt rozsądny chyba nie twierdzi, że książę weźmie sobie ciemnoskórą skoro jeszcze całkiem nie dawno ich dziadkowie kontrolowali kolonie z takimi jak ona, także tego... Nie róbmy sobie jaj, to wszystko ma drugi koniec i swoje powody o których my nie wiemy lub możemy coś tam, czegoś się dopatrywać

Zresztą jak zobaczyłem suknię na ileś metrów tej babki to ogarnął mnie rechot, że gdybym ja był kobietą to zażyczyłbym sobie suknie na 3 kilometry i najlepiej by było gdyby jeszcze wstrzymywała ruch uliczny, to by było takim moim skromnym marzeniem.

Pozdrawiam.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.