Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

@AR2DI2 nie będę dyskutował z kimś kto po wykazaniu oczywistej luki w swoim wnioskowaniu odpowiada, że mam sobie poczytać czyjeś wynurzenia z internetu.

 

Swoją drogą bardzo ciekawe, że Żydzi/Iluminaci/Różokrzyżowcy kontrolujący wszystko i wszystkich, posiadający nieskończone moce nie potrafią zablokować tego typu filmików/stron/materiałów których w sieci nie brakuje. To co, w 1933 iluminati byli tak potężni, że wynieśli Adolfa do władzy, wywołali wojnę, następnie go zniszczyli aby utworzyć Izrael a teraz nie potrafią kontrolować tego co ludzie umieszczają w sieci i pozwalają aby byle goj odkrywał ich niecne plany :) ?

 

Ale dobra, przyjmijmy, że Hitler to była kukiełka w rękach odwiecznej organizacji, która rządzi światem aby realizować przepowiednie z kabały. Przecież jeden człowiek nie mógł tyle namieszać w dziejach. Zadaję więc pytanie: czy faraonowie też byli kukiełkami? Aleksander Wielki też ? Czyngis-Han? Wilhelm Zdobywca? Karol Wielki? Juliusz Cezar? Pompejusz? Mahomet? Kamila Gasiuk-Pihowicz? :D

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@baron Ungern von Sternberg

 

Oni nie kontrolują w sensie, że siedzi sobie Pan w biurze i kontroluje co chłopaki robią.

Po prostu mają swojego szefa czy kilku szefów, którzy reprezentują TOP organizacji dajmy na to różokrzyżowców. Następnie na górze tej organizacji jest ten, który jest faktycznie odpowiedzialny za nią i on podejmuje ostateczne decyzje(trochę jak taki kierownik, nad nim są jeszcze inni którzy go nadzorują), gdy szef lub szefowie za dużo sobie pozwalają to następuje likwidacja takiego elementu(goja lub nawet swojego) i zastępowanie go nowym.

Zresztą tak jak kolega wspomniał, poczytaj o tym wszystkim jak to działa, historię ze szkół (jeśli masz książki) to właściwie możesz nimi sobie ognisko rozpalać, bo historię piszą zwycięscy. Jak będą chcieli byś czegoś nie wiedział to nie będziesz wiedział. 

Ten proces boli, ale warto zacząć poczytać sobie o gigantach, tajnych zakonach, kontroli umysłu, ufo, technologiach, religiach itp itd.

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, baron Ungern von Sternberg napisał:

@SzatanKrieger nie wpadłem na to. Poczytam. Serio.

Spoko, tylko bądź przygotowany na odrzucenie tej wiedzy. Jest to taka jakby ściana, która blokuje Twój umysł przed zbyt dużym szokiem i zmianą percepcji. Ja sam kilka rzeczy widziałem... więc dla mnie to chleb powszedni. 

Pozdrawiam bracie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@baron Ungern von Sternberg

Chętnie.

Widziałem raz bardzo wyraźnie istotę obok mojego łóżka, który dotykała mnie jakimś urządzeniem w kształcie długopisu. Miała kamuflaż w czerni, około metra wysokości. Ja ją spostrzegłem gdy się obudziłem( a obudziłem się przez sen, że mnie dotyka coś strasznego jakby zdeformowana ręka - długo by opisywać ) Gdy się obudziłem spostrzegłem tą istotę i ona natychmiast wskoczyła/teleportowała się/wykonała strasznie szybki ruch i wskoczyła na szafę, ja się odwróciłem spojrzałem na nią, ona na mnie, potem ona jeszcze raz na mnie i przeszła przez ścianę. Specjalnie nie poszedłem spać bym sobie nie wmówił, że mi się to wydawało. 

Pewne zostanę wyśmiany ale to nie ma znaczenia, bo widziałem już kilka razy podobnie dziwne rzeczy.

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKrieger też tak miałem. Po dwóch dniach znajomi mi wyjaśnili co się stało: byliśmy we Lwowie, jest tam taka knajpa-klub-pijalnia, "Dim Lehend" się nazywa. Tak ostro dałem tam w palnik, że bardzo szybko wylądowałem na glebie. Nad ranem dźga mnie ktoś długopisem, ja leżę i świat wiruje, nie wiem o co chodzi, patrzę a to blond istota, twarz miała dorosłą ale wzrostu mikrego, jakieś 130cm. Okazało się że, w tej knajpie w obsłudze pracują same karły i karlice ;) Skoków na szafę nie przyuważyłem ale pijam tylko alko więc...

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Les napisał:

Przecież od 1989 jest tak chwalona prez Ciebie demokracja. Piękne efekty nie ma co.

Kolejny raz nie zgadzam się z Tobą.

Jakie (tutaj możesz sobie wpisać przekleństwa) znowu efekty?
JAKIE EFEKTY?

Polska jest najbogatsza w swej historii.

Pisz argumenty bez populistycznych nic nieznaczących haseł, półśrodków, skrótów myślowych.

Napisz co Ci się nie podoba.
Konkretnie bez zbędnego trywializowania i teoretyzowania.
 

 

18 godzin temu, Les napisał:

Widzieliśmy to od 1989 roku

Chodzisz na wybory co 4 lata?

Na kogo głosowałeś w wyborach? Przez ostatnie 20 lat?

NAPISZ PROSZĘ!

 

17 godzin temu, baron Ungern von Sternberg napisał:

oczywistym jest, że wybór dokonany przez jako-tako piśmienną szlachtę, często gęsto po jakiejś szkole lub doświadczeniu w wojsku, doświadczeniu w zarządzaniu w administracji lub pracy w sądownictwie musiał być z całą pewnością gorszy od wyboru dokonanego wspólnie z chłopstwem i czernią, przy relacji 5% szlachty do 95% chłopstwa.

Wiesz co czasem tak się zastanawiam nad tym co piszesz.


Bez urazy oczywiście ale pomyślałeś nad tym postem przed napianiem go?
Tak na serio pomyśl jeszcze raz.
A jak nie wiesz o co chodzi to już spieszę.

Kto miał tych chłopów reprezentować i ich interesy? 
Jak to nazwałeś czernia? 
Coś Ci powiem.
Nie każdy ze wsi to zwykły chłopek co to nie potrafi myśleć logicznie.
Problem leżał w braku pieniędzy.
Brak pieniędzy to brak edukacji.
Czasem cała rodzina składała się żeby jeden chłopak poszedł do szkoły i się uczył.

Więc kto Twoim zdaniem miał reprezentować interesy tych chłopów?
KTO?
KTO? 
KTO?

 

Może........szlachta? :D:D

I tak na koniec zapytam was.
Na kogo głosowaliście w wyborach ostatnich lat?

Do sejmu i na fotel prezydenta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łapinski

 

Cytat

Polska jest najbogatsza w swej historii.

Niemal każdy kraj jest obecnie najbogatszy w swej historii co wynika z postępu technologicznego. Akces do UE ma się nijak do tego.

 

Cytat

Sugerujesz, że jakiś pedał dobrze urodzony nazwany królem jest lepszym władcą jednoosobowym niż cały sejm i senat wspólnie obradujący nad rozwojem kraju?

W odpowiedzi na te słowa podałem przykład państw rządzonych przez "dobrze urodzonych pedałów" które doprowadziły do rozbioru państwa w którym rządził "cały sejm i senat". Ponieważ ten sejm i senat był wybierany wyłącznie przez szlachtę (jako tako wykształconą i choć trochę świadomą roli państwa) to upadek tego systemu tak długo trwał. Na te słowa @AR2DI2 napisał, że w Rzeczpospolitej Obojga Narodów (RON) nie było demokracji tylko wolna elekcja (przyznaję mu rację: w RON nie było demokracji w naszym dzisiejszym sensie, czyli de facto czegoś co nazywa się ochlokracją). Jako odpowiedź na jego argument (jakoby brak dopuszczenia chłopów do głosowania był przyczyną klęski RON) napisałem wpis o chłopstwie i czerni RON. 

 

Tak, nie wszyscy ludzie ze wsi to ciemniaki tak jak nie każdy w mieście to bystrzacha. Nie było moją intencją urażanie ludzi ze względu na ich miejsce urodzenia/wychowania/zamieszkania itp. Uważam jednak, że jednym z problemów Polski jest właśnie ta chłopska mentalność (obecna także u ludzi mieszkających w mieście!), której świetnym przykładem był akces do UE. Mieszkańcy wsi za kilka złotych od hektara, miastowi za możliwość legalnego wyjazdu na przysłowiowy "zmywak" a politycy za stołki w Brukseli byli gotowi podpisać pakt z diabłem, zupełnie nie patrząc co będzie dalej. Owoce tej decyzji zaczynamy dopiero teraz zbierać... Dopłaty mogą być zniesione/zmienione w każdej chwili, podobnie jak regulacje na rynku pracy.

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, baron Ungern von Sternberg said:

Dopłaty mogą być zniesione/zmienione w każdej chwili, podobnie jak regulacje na rynku pracy.

Dopłaty będą zmniejszone w przyszłości, a rynek pracy? Obecnie nie jest atrakcyjny finansowo wyjazd do Europy zachodniej. To nie to co kiedyś jak funt kosztował 7 zł, z ceny były dwa razy niższe w Pl.  Sęk w tym, że oddanych przedsiębiorstw juz się nie odzyska a rzekome korzyści sa krótkoterminowe.

 

2 hours ago, Łapinski said:

Polska jest najbogatsza w swej historii.

Polska jest potwornie zadłużona i nie posiada juz prawie państwowych przedsiebiorstw , które przejał obcy kapitał, część zamknął. A zagraniczne korporacje jak sieci handlowe nie placą przeważnie podatków w pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Les Łolaboga, kto by sie tym pszejmowoł! Wożne, że dotacje sum do hektara a sołtysa to nawyt do Śtrasburka wzini a plebanowi to nawet na dach na zakrysti ta łunia dała. 

 

Takie to jest myślenie...

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, baron Ungern von Sternberg napisał:

 miastowi za możliwość legalnego wyjazdu na przysłowiowy "zmywak" a politycy za stołki w Brukseli byli gotowi podpisać pakt z diabłem, zupełnie nie patrząc co będzie dalej.

Zdecydowanie się nie zgadzam.
Dlaczego?
Ludzie którzy mieli odwagę wyjechać mają możliwość godnie żyć, podróżować i stać ich na zachcianki.
W Polsce tego mieć nie mogli.
 

23 godziny temu, baron Ungern von Sternberg napisał:

Mieszkańcy wsi za kilka złotych od hektara,

Polska wieś w latach 90siątych przedstawiała obraz nędzy i rozpaczy.
Bieda, syf i ubustwo.
 

23 godziny temu, baron Ungern von Sternberg napisał:

Dopłaty mogą być zniesione/zmienione w każdej chwili, podobnie jak regulacje na rynku pracy.

Ale co to za argument?

W 39 roku Polska mogła wygrać kampanię wrześniową gdyby wódz naczelny zgodził się na kontratak Kutrzeby.
Mówmy o faktach.

 

23 godziny temu, baron Ungern von Sternberg napisał:

Niemal każdy kraj jest obecnie najbogatszy w swej historii co wynika z postępu technologicznego. Akces do UE ma się nijak do tego.

Tak?

1. Wielka Brytania. Straciła kolonie. Przestała być imperium.
2. Francja.
3. Włochy.
4. Portugalia.
5. Hiszpania.
6. Belgia.
7. Dania.

Pewnie jest ich wiele więcej.
 

21 godzin temu, Les napisał:

Dopłaty będą zmniejszone w przyszłości, a rynek pracy? Obecnie nie jest atrakcyjny finansowo wyjazd do Europy zachodniej.

NIE JEST?
Na widlaku w pewnej fabryce chłopak zarabia 3200 euro.

Nie chce mi się dalej wymieniać zawodów.

 

21 godzin temu, Les napisał:

Polska jest potwornie zadłużona i nie posiada juz prawie państwowych przedsiebiorstw , które przejał obcy kapitał, część zamknął. A zagraniczne korporacje jak sieci handlowe nie placą przeważnie podatków w pl.

PiS nałożył podatek na zagranicznych przedsiębiorców. PO tego nie zrobiła.
PiS wykupił pakiety większościowe banków np PKO. PO tego nie zrobiła.
PO wprowadziło podatek od kopalin. Dziennie KGHM płaci ok 7 milionów złotych podatku od kopalin. 7 000 000 zł!!!!!!!! DZIENNIE.

 

20 godzin temu, koksownik napisał:

Ale ty tak na poważnie? Może sam powiesz, na kogo głosowałeś?

Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? 

Ja pierwszy zadałem to pytanie.
Więc nie mam zamiaru odpowiadać sobie :)

Ale gdzie jest źle?

Jakiś przykład podasz czy kopiujesz kolegów retorykę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łapinski

Cytat

W 39 roku Polska mogła wygrać kampanię wrześniową gdyby wódz naczelny zgodził się na kontratak Kutrzeby.
Mówmy o faktach.

Właśnie o to chodzi, że potencjalne szanse i zagrożenia są dla większości społeczeństwa niedostrzegalne, zresztą, tak jak powiedział Les: sporo programów UE niedługo przestanie funkcjonować (miały z góry ustalone ramy czasowe).

 

Na początku lat 90 drogą którą wskazywał zachód poszła Rosja (Jelcyn), Chińczycy poszli swoją, bez "zachodnich" specjalistów od finansów i gospodarki. Polska to nie Chiny, jednak zasada z grubsza jest ta sama.

 

Państwa kolonialne nadal trzepią ogromny hajs w byłych terytoriach zależnych. Serio, mam rozwinąć temat?

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Łapinski said:

PiS nałożył podatek na zagranicznych przedsiębiorców. PO tego nie zrobiła.

 Największe sieci handlowe nie płacą podatków- wykazują straty. O ile pamiętam to podatku od hipermarketów nie udało sie wprowadzić. Oczywiście jest lepiej niż za PO, ale dla mnie osobiście jak i wielu bez różnicy  z tym co  bylo.

 

1 hour ago, Łapinski said:

Ale gdzie jest źle?

Nie jest dobrze, o czym choćby mówi Cezary Mech, państwo jest zadłużone, ostatnio słyszałem w tv p. Morawieckiego mówiącego o inwestycjach, skąd pieniądze...z pożyczek. Pewne grupy odczuły poprawę - 500 plus, podwyżki dla lekarzy, mundurowych. Równocześnie pensje pozostałych stoją w miejscu, sprowadzono miliony imigrantów .Państwo nie ogarnia służby zdrowia, powstają grupy lekarzy którzy rzucają pracę w celu wywalczenia podwyżek, paraliżując pracę szpitali. Nie ma ogólnej siatki płac tylko bałagan. Zusy dalej są wysokie, kara za przedsiębiorczość. Jako pracujący bezdzietny nie odczuwam żadnych zmian. Afery nie zostały rozliczone.  Ceny żywności podobne jak na zachodzie, zarobki 4 razy niższe, ubrania , buty w Pl droższe.

Oczywiście PIS jest lepszy od PO ale ja nie odczuwam ŻADNEJ poprawy.

Edytowane przez Les
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Tak masz rację. 
Ale to nie to co kiedyś.
Te państwa kiedyś był hegemonami a teraz? :)

 

Ano prawda, kiedyś, gdy rządzili w nich "dobrze urodzone pedały", te państwa były hegemonami. A teraz? A teraz są w UE i mają parlamenty. Zdaje się, że właśnie przyznałeś mi rację. Tak czy nie?

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, baron Ungern von Sternberg napisał:

Ano prawda, kiedyś, gdy rządzili w nich "dobrze urodzone pedały", te państwa były hegemonami. A teraz? A teraz są w UE i mają parlamenty.

Tematem tej dyskusji jest to czy warto łożyć pieniądze na monarchię.
Ja uważam że nie ty tak.
Jakie argumenty padały za tym, że warto utrzymywać rodzinę królewską???
Może w końcu coś napiszesz konstruktywnego ?????


A co do dobrze urodzonych pedałów, których tak bardzo bronisz.
To oni żyli w dostatku. A reszta społeczeństwa?
Masz problem z demokracją.
Sugerujesz, że to zły system :d
A czy kiedyś jak teraz zwykły obywatel mógł żyć w miarę godnie?
Podróżować, zwiedzać inne kraje, pracować w 8 godzinnym wymiarze czasu?

A właśnie myślisz, że ten 8 godzinny czas pracy to jakiś król wymyślił?
NIE!
Dla króla człowiek miał zapierdzielać od rana do nocy bez żadnych praw socjalnych.

 

Arystokracja i kościół anglikański popierali króla, natomiast mieszczaństwo i nowa szlachta byli przeciwni rządom monarchy.
Ciekawe dlaczego społeczeństwo sprzeciwiało się monarchi?

Pewnie dlatego, że byli tacy dobrze dla swych poddanych.

 

Edytowane przez Łapinski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minutes ago, Łapinski said:

A właśnie myślisz, że ten 8 godzinny czas pracy to jakiś król wymyślił?
NIE!
Dla króla człowiek miał zapierdzielać od rana do nocy bez żadnych praw socjalnych.

Wincenty Witos , dzialacz chlopski bardzo chwalił Monarchię Austrowęgierską. Urzędy działały sprawnie, sądy też, ludzie placili niskie podatki, mogli rozwijać nauke w językach narodowych. Dostawali też różne zapomogi. Urzędy były bezstronne, budowano szkoły, drogi. Było lepiej niz teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łapinski gdyby w tej chwili zabrakło paliw kopalnych oraz gdyby nie znaleziono alternatywnego źródła energii to bardzo szybko okazałoby się, że:

- zdrowo jest pracować 14h dziennie, włącznie z niedzielami,

- nie ma potrzeby aby dzieci chodziły do szkoły (niech lepiej idą zbierać ziemniaki w polu),

- podróżowanie to bezcelowa fanaberia,

a wszystkie te zmiany zostałyby bardzo szybko wklepane w jakiejś sejmowej ustawie.

 

Czy w takim Bahrajnie, Emiratach czy innych krajach które żyją z ropy monarchowie znęcają się i wykorzystują ludność bezcelowo? Nie, bo nie ma takiej potrzeby.

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Odświeżam temat, bo ma adekwatny tytuł. Warto przypiąć imho, bo delikwent i wybranka są na medialnym świczniku - łatwo śledzić i wyciągać wnioski. Temat na lata i zapowiada treść epilogu, przypominam, że H. dla swojej M. to mąż nr 2.

 

A obecnie:

- chłop nie będzie strzelał już do biednych zwierzątek, bo tak chce księżna Pani.

- chłop narazi się rodzinie królewskiej i tradycji, ale przede wszystkim bratu, bo chce przypodobać się księżnej Pani,

- zawsze lubił polować, zresztą - w końcu żołnierz, pilot śmigłowca bojowego, imprezowy zdobywca, ogólnie w top alfa, ale księżna Pani rozpoczęła proces dobrej zmiany.

zródło: onet

 

Edytowane przez Exar
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.