Skocz do zawartości

Atencja od zbyt pięknych kobiet


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry forumowicze

 

Wczoraj jeden z braci założył temat o braku zainteresowań od kobiet. To może rzucę temat w drugą stronę. Z góry mówię że nie chodzi mi  rady co powinienem ja osobiście zrobić w tej sytuacji, bardziej ma to być podkładka do dyskusji o tym jak piękne kobiety mogące mieć każdego zaczynają wybierać szaraczków z tłumu i czym to się może skończyć.

 

Zakładam temat w tym dziale bo według mnie sama atencja jest pewną formą manipulacji (zmyłką) i próbą skłonienia do pewnych działań.

 

Taka sytuacja z mojego życia:

 

Od października  studiuję na pewnym wydziale i zobaczyłem tam kobietę tak piękną że przy pierwszym spotkaniu (chociaż była 8 rano i spałem godziny jakieś 4) poczułem jakby mnie ktoś uderzył młotkiem w głowę i jednocześnie podał kreskę do nosa.

 

Jako że mam zakodowane w głowie totalne zlewanie pięknych kobiet nie spojrzałem w jej stronę później ani razu. Jednak przy kolejnych okazjach oglądając się w losową stronę na korytarzu,stołówce,wykład,ćwiczeniach trafiało się że akurat tam stała i wbijała we mnie wzrok z miną jakby miała ochotę mnie pobić, oczywiście jak tylko skrzyżowały się spojrzenia natychmiast uciekała.

 

Laska typu tak piękna że ma na wszystko wywalone, często stoi na korytarzu sama z miną wkurwionej suki i bez kija nie podchodź. Jako że ona zaczęła mnie częstować takim spojrzeniem coraz częściej odwdzięczałem się tym samym czyli wyrazem twarzy jakbym sam chciał podejść i jebnąć jej porządnego gonga. Nigdy specjalnie nie popatrzyłem się w jej stronę zawsze to były przypadki, to już taki odruch taktyka olewki. Czasem laska na zajęciach ogląda się do tyłu jeśli siedzi przede mną żeby mi się przyjrzeć, ale jak tylko przekręcam głowę w jej stronę robi szybki odwrót.

 

Czuje się jakbym miał wroga w otoczeniu, jako że z niej taka zimna szmata kosząca wzrokiem to sam udaje twardego typa z poważną miną. Najchętniej podszedłbym i jebnął ją o jedną,drugą ścianę i zrobił co trzeba. No i coś takiego staram się swoją postawą przekazać.

 

Generalnie znamy się bardzo dobrze (z widzenia XD). Pewnego razu podczas sprawdzania obecność słucham jak ona tam się dokładnie nazywa, wbijam na fb i patrzę co o niej można się dowiedzieć. No nic specjalnego jedno zdjęcie, cały profil zablokowany, jest w związku z jakimś gachem, który co najmniej wygląda nieźle, widać kasę u niego, drogie ciuchy.

 

Zastanawiam się czemu laska mnie obserwuje bo w butach mam jakiś 180cm, ważę około 63kg i z kasą u mnie bardzo krucho. Na wydziale nie wojuje, popularny nie jestem więc pochwalić się mną za bardzo nie można. 

 

Nigdy z nią nawet nie rozmawiałem i raczej nie zamierzam bo wyczuwalne jest takie negatywne napięcie że bliższy kontakt pewnie nie skończyłby się niczym dobrym.

 

Sytuacja ciągnie się z 8 miesięcy, wczoraj stoję na korytarzu ona gdzieś tam obok z książka jakieś 15 metrów dalej, wystarczyło czasem rzucić kątem oka w jej stronę i jej zimne spojrzenie już tam czekało. Co ciekawe im bliżej końca roku tym sytuacja się nasila.

 

Raczej wątpię żebym był jednym facetem z wielu tak traktowanym bo za każdym jak się spojrzę w jej stronę, a ona już się na mnie gapi to po natychmiastowym odwróceniu głowy na jej twarzy widać jakby wkurwienie i zniesmaczenie? Że dała się złapać. Nigdy z żadnym facetem ją nie widziałem stroni nawet od kobiet, zwykle sama poza grupą.

 

Jakie motywy obstawiacie u takich pięknych psychopatek? Chodzi tylko o to żeby kolejny facet podbił zagadać a ona mogła go zlać? Co robić w takich sytuacjach łapać kontakt czy unikać jak ognia? Ja osobiście kontaktu jakiegokolwiek unikałem bo miałem w głowie wizje zostania dojechanym przez niebezpiecznego typa z którym się zadaje i jego kolegów (zanim sprawdziłem fb), a przede wszystkim bycia kolejnym frajerem złapanym na haczyk.

 

Nie ukrywam że nie jedynym powodem skłaniającym mnie do założenia tematu jest chęć lepszego poznania portretu psychologicznego, ale także jej dupa która siedzi mi gdzieś z tyłu głowy bo może o to głownie chodziło. Tak czy siak raczej nic z tym nie zrobię. No może zwale konia jedynie żeby poczuć się jak przegryw.

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Adams Prawie umarłem ze śmiechu dobre.

 

No cóż bracie @SławomirP pani nie zgadza się Twoje działanie z jej logiką i pali styki, nie biegasz jak piesek i nie patrzysz jak zbity pies czekając na jakiś jej ruch ręką.

W pewnym sensie ma do Ciebie szacunek za Twoje zachowanie, którego jej orzech nie może ogarnąć i zrozumieć.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pytonga @lxdead Panowie, mówię poważnie. Nie raz i nie dwa słuchałem pierdolenia, że jak to taki frajer w ogóle stąpa po tej ziemi, przecież to jednostka zbędna społecznie, żadna kobieta nie zechce takiego gówna, lepiej od razu zajebać. I co ciekawe, zarówno od pań posiadających jedynie wygląd (czyt: głupich jak but) jak również od pań nienarzucającej się urody, aczkolwiek niegłupich i oczytanych.

No a parametry:

1 hour ago, SławomirP said:

w butach mam jakiś 180cm, ważę około 63kg i z kasą u mnie bardzo krucho

to omówił już imć Stonoga:

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Adams I ja to rozumiem bo sam nie raz i nie dwa widziałem i słyszałem coś takiego, to jeszcze za czasów szkoły średniej miałem takiego gościa w klasie co wyglądał jak żyd w dniu wyzwolenia obozu koncentracyjnego, do tego hipsterski styl, wyraz twarzy zbitego mopsa - zapatrzony w dość atrakcyjną laskę z klasy która traktowała go jak pierdolonego komara. Chodzi o to że pojechałeś kurwa ostro :D  Fakt, lepsza brutalna prawda :P  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, SławomirP napisał:

zobaczyłem tam kobietę tak piękną że przy pierwszym spotkaniu (chociaż była 8 rano i spałem godziny jakieś 4) poczułem jakby mnie ktoś uderzył młotkiem w głowę i jednocześnie podał kreskę do nosa.

Weźcie proszę pod uwagę, że ja od tego momentu na cały opis sytuacji i zachowań patrzę jak na majaczenia najebanego albo zaćpanego, bo widać że tu działa mocno haj hormonalny, który mocno zniekształca rzeczywistość i odejmuje wiarygodności temu opisowi;) Bez urazy Autorze - zwykła rzecz, każdy z nas tak ma. Wyczuwam tu głęboki afekt do pięknej nieznajomej i to bije z Twojego posta.

 

Generalnie ma na Ciebie wyjebane i jeśli naprawdę na jej twarzy jest niesmak, to jest to zwykły niesmak i nie ma co do tego sobie dopowiadać love story :) Jak @Adamsnapisał, często tego typu Panie są chowane na księżniczki, a wiadomo - one nie lubią przebywać w pobliżu plebsu i naprawdę myślą z pogardą o wszystkich brzydszych, mniej atrakcyjnych itd. Tak jak często bogatsi (zwykle ci, którym bogactwo przyszło z tzw. nieba czytaj od rodziców albo dzięki ich wydatnej pomocy) gardzą biednymi.

 

Jak Ty przez X miesięcy to rozkminiasz i tak analizujesz każde wasze minięcie na korytarzu to Ci współczuję. Znajdź pożyteczne zajęcie bracie:) 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niee no, nie mogę w takiej sytuacji nie zacytować fragmentu utworu Neila Hannona ''Commuter Love'' :D

 
She's not like the others
With their papers and their headphones on
She reads novels by French authors with loose morals
She can do no wrong
I wouldn't say I'm obsessed
I don't want to see her undressed
We can be prince and princess in my dream
And we're dancing
Through the evening
'Til the morning
She doesn't know I exist
I'm gonna keep it like this
I'm not gonna take any risks this time.. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa by była jej reakcja gdybys podszedł do niej i zakomunikował "Na chuj się lampisz, wyjebać Ci lepę z ucha na pysk w ryj szmato?" 
A tak poważnie, to może podejdź do niej gdy znowu będzie się na Ciebie patrzeć i zapytaj kulturalnie, czy ubrudziłeś się gdzieś, albo czy może masz coś na twarzy. Powinno ją to zgasić. 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałem napisać to co @Towarzysz_Winnicki tyle, że na serio. Tak, że:

- I na chuj się gapisz!

 

Co nie raz uczyniłem, najlepsze jak chcą cos odszczeknąć, ale kurwa styk jest tak przepalony, ze tylko robią z siebie błazna. Chłopie zaloffciales się od pierwszego wejrzenia. Wuja ZF tez to przerabiał pare razy, cieżko z tego wyjść nawet z kompasem i mapa, linia brzegowa jest bogato ukształtowana...

Edytowane przez zuckerfrei
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.