Skocz do zawartości

Wygląd faceta a szanse u was.


Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie kobiet o tego typu rzeczy nie ma sensu. Przecież nie dowiesz się prawdy, ich prawdy. :D

 

Fakty są takie, że bez wyglądu żaden bajer nie pomoże. Musi być pierwszy efekt wow, zainteresowanie a dalej to już możesz nawijać. Raz jest to fryzura/ubiór, innym razem samochód (takie przedłużenie atrakcyjnego wyglądu).

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mrowka napisał:

Po prostu - kobiety o siebie dbają, a jak o faceta kobieta nie zadba (nie zrobi zakupów i nie poda jedzenia pod nos), to sami w większości o tym nie pomyślą.

Cóż, mieszkańcy Warszawy mieszkańcom Warszawy nierówni. Po raz kolejny mam wrażenie, że jednak obracamy się w zupełnie innych kręgach. Szczerze, to widzę u Ciebie taką taktykę obronną, że przebywając na forum, ponieważ nie umiesz dyskutować merytorycznie (odnoszę się do ogółu Twoich wypowiedzi) to wszystko odbierasz jako atak i reagujesz rewanżem.

 

W istocie pisząc teksty w takim stylu jak powyższy albo ten o tym jak to bracia interesują się tylko 9/10 smv pokazujesz, że jesteś do mężczyzn dużo bardziej uprzedzona, niż zdecydowana większość braci do kobiet. To trochę smutne, chociaż chyba nawet tego nie dostrzegasz. jak już Ci napisałem - dostrzegasz to, co chcesz widzieć. Twoja sprawa.

 

A jeśli nie odróżniasz marek od siebie, to nie chciałbym, żebyś mnie ubierała;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Mrowka napisał:

jestem do Was uprzedzona już od dawien dawna

Cóż, nie ma się czym chwalić.

 

30 minut temu, Mrowka napisał:

a forum i audycje Pana MArka tylko mnie w uprzedzeniu utwierdzily

To nic zaskakującego - proponuję Ci zapoznać się z terminem "samospełniające się proroctwo". Widać na Twoim przykładzie, że psychologowie społeczni wiedzieli, co pisali i jest to mechanizm bardzo często spotykany w realnym życiu, nie tylko w podręcznikach. Dlatego podałem Ci przykłady Twoich wypowiedzi, które są kompletnie od czapki, niczym nie poparte i istniejące głównie w Twojej wyobraźni, jak to że braci nie interesują kobiety z smv niższym niż 9. I Ty, i ja wiemy, że jest to - mówiąc wprost i po imieniu - zwykłe pierdolenie i nic takiego się tu nie pisze. Ot tak sobie palnęłaś, jak małe dziecko, które jak nie dostaje tego czego chce, to wywali trzymanego w ręce loda na chodnik. 

 

Widzisz, i tym się właśnie różnisz od większości użytkowników tego forum - bo większość z nas uprzedzona do kobiet nigdy nie była. Mimo to potem okazało się, że to czego doświadczyliśmy w życiu to nie jest nic zaskakującego, nasz niesamowity pech, tylko rzeczywiście mechanizmy tu opisane funkcjonują. I teraz też nie jesteśmy uprzedzeni - po prostu, dzięki temu forum, lepiej rozumiemy to, co nas spotkało i umiemy się teraz przed tym bronić. 

 

Tobie nikt nie zabroni mówić, że białe jest czarne a czarne jest białe, jeśli Ci z tym lepiej. Ale uprzedzenie to zjawisko negatywne, a z negatywnymi rzeczami warto walczyć.

 

30 minut temu, Mrowka napisał:

Nie mam zamiaru nikogo ubierac, [...] Obecnie pytam sie mojego samca o pomoc bo on jest bardziej ogarnięty w tej kwestii.

Czyli jeśli dobrze rozumiem, to najpierw piszesz jak to kobiety jak nie ubiorą mężczyzny to on nie umie się ubrać, a potem okazuje się, że akurat sama jesteś przykładem kobiety, która nie umie się ubrać i musi o rady prosić mężczyznę. Czy to nie jest idealny przykład hipokryzji?

 

Przypominasz mi kobiety, które najgłośniej opowiadają o tym, jak to na mężczyzn trzeba uważać, bo to kłamcy i oszuści i chcą tylko zaliczyć, a potem okazuje się że to one kłamią na potęgę bez żadnego kłamstwa po stronie faceta. I oczywiście, mimo że to mężczynom zależy tylko na seksie, same obrobiły już przynajmniej kilkudziesięciu bolców. Znam takie, a z jedną niestety miałem nieprzyjemność się związać. Idę o zakład, że Ty z kolei nigdy takiego zachowania jak przypisujesz mężczyznom nie doświadczyłaś, choć trąbisz o nim w co drugim poście.

 

Te dwa wytłuszczone zdania to jest właśnie fundamentalna różnica między nami.

 

Życzę więcej refleksji (choć po tym co piszesz absolutnie Cię o nią nie podejrzewam) i tego, żebyś cokolwiek zrozumiała z tego posta. Facetom zaś życzę, żeby dalej nie ustawiali się za osobą o takich poglądach w kolejkach. Pozdrawiam!

 

Edytowane przez tytuschrypus
  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minutes ago, tytuschrypus said:

Tobie nikt nie zabroni mówić, że białe jest czarne a czarne jest białe

"Nikt mi nie wmowi ze biale jest biale a czarne jest czarne" Slowa Prezesa ?

 

Tak mi sie przypomnialo ... Spoko nie przeszkadzam juz w dyskusji :)

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tytuschrypus, nie napisałam ze faceci nie umieją się ubrac tylko odżywiać. 

I owszem, doświadczyłam od każdego napotkanego faceta kłamstw, oszustw, szowinizmu, bawienia się mną. Od KAŻDEGO, z którym miałam nadzieję na coś poważniejszego. Nie uzalam się, tylko jak juz o to pytasz to odpowiadam. 

Wiem co to 'samospelniająca się przepowiednia', tylko powiedz mi jaki jest sens w nastawianiu sie pozytywnie do jakiegoś samca, skoro i tak prędzej czy później się mu nudzę? Wolę od początku mieć oczy szeroko otwarte i byc gotowa na to ze facet kopnie mnie w dupę. 

Gdybym teraz została singielka to raczej zaprzestałabyn jakichkolwiek dalszych poszukiwań bo jest to bez sensu i strasznie stresujące. 

To fakt, ze kontent na forum jest trochę lżejszy niż kilka miesięcy temu, ale po usunięciu radia samiec z yt i atakach hejterów pewnie chcecie dotrzeć do większej liczby osób. Nie zmienia to faktu, że nadal traktujecie kobiety jako obiekty głównie seksualne i oburzacie się na to ze z smv 6 ma jakiekolwiek wymagania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Niepowtarzalny napisał:

Jak odbieracie facetów, którzy zagadują do Was i są dobrze ubrani a jak są ubrani normalnie? Chodzi mi o to, że podbija do Was facet z super zegarkiem, sygnetem (np. Braci Samców :D), w ciuchach za kilka tys. a np. jak podbija np. w ciuchach tańszych, które na co dzień każdy może sobie kupić, bez zegarka, sygnetu.

Ten lepiej ubrany sprawia lepsze wrażenie. Chyba, tak jak @Hayley napisała, wygladam i czuję się kiepsko, wtedy podejrzewam desperację albo social experiment. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Mrowka napisał:

Wolę od początku mieć oczy szeroko otwarte i byc gotowa na to ze facet kopnie mnie w dupę. 

Chyba jednak nie wiesz, co to jest samospełniające się proroctwo. 

 

Twoja postawa i słowa mówią wyraźnie, że Ty nie jesteś gotowa na to, że facet Cię kopnie w dupę, tylko każdego traktujesz tak, jakby już Cię kopnął. I to jest właśnie moment, w którym to zjawisko wkracza. 

 

Nawiasem mówiąc, a propos hipokryzji, jest to dokładnie to, co zarzucasz w innym wątku nam. 

 

39 minut temu, Mrowka napisał:

nadal traktujecie kobiety jako obiekty głównie seksualne i oburzacie się na to ze z smv 6 ma jakiekolwiek wymagania

Zgodnie z przypuszczeniami, chyba nie bardzo przyswoiłaś to co napisałem. Powtórzę jeszcze raz, ostatni. 

 

Jeśli ktoś jest uprzedzony i sam to wie, to chyba powinien coś z tym zrobić bo jest to negatywne zjawisko, a nie się w nim pogrążać. 

 

41 minut temu, Mrowka napisał:

doświadczyłam od każdego napotkanego faceta kłamstw, oszustw, szowinizmu, bawienia się mną.

Coś czuję, że jakby podrążyć, to by się okazało, że jednak te zabawy różnie można interpretować. 

 

42 minuty temu, Mrowka napisał:

Gdybym teraz została singielka

VS

 

42 minuty temu, Mrowka napisał:

Od KAŻDEGO, z którym miałam nadzieję na coś poważniejszego

To rozumiem, że teraz jesteś z kimś kto tak się nad Tobą znęcał, tak? 

 

Świetnie wpisuje się to wszystko w to, co napisałem powyżej, że dziwnym trafem te kobiety które tak faceci krzywdzili to te, które same jako pierwsze krzywdzą potem Bogu ducha winnych kolesi. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Adams napisał:

To ciut za mocne słowa. Longines to całkiem spoko marka, a Edox, choć do mnie nie przemawia, to też na miano gówna nie zasługuje. Marki dla klasy średniej. Do Omegi im daleko, ale to całkiem wysoko zawieszona poprzeczka.

Trochę źle to ująłem. Longines to świetna marka, z wielką tradycją, szczególnie kolekcje heritage i master collection są warte uwagi. Chodziło o to że jest postrzegany jako marka luksusowa przez ludzi, podobnie sytuacja ma się z Maurice Lacroix, którego to przecenia się notorycznie. Edox dla mnie to jest jakieś nieporozumienie zegarki za ~4k z mechanizmem kwarcowym w środku za 120 zł. 

Co te marki i kilka innych mają wspólnego ? Są reklamowane w prasie zarówno babskiej i męskiej przez co postrzegane są przez społeczeństwo wyżej niż w rzeczywistości są.

 

6 godzin temu, Adams napisał:

Żeby eksperyment był w pełni wartościowy może ponoś też Omegę do 'normalnego ubrania' i Seikacza do garniaka?

Na moje wyczucie garnitur ma tu większe znaczenie od zegarka. Zwłaszcza uszyty na miarę przez ogarniętego krawca. I jeszcze dochodzi kwestia otoczenia - prawdopodobnie sytuacje, w których jesteś ubrany normalnie, mocno się różnią od tych, w których jesteś ubrany elegancko. Także ten wpływ zegarka nie jest wg mnie taki oczywisty.

Generalizowałem tutaj. Oczywiście nie jest tak że moonwatcha mam tylko do garniaka, normalnie też go noszę bardzo często bo kocham ten zegarek :) Nie uważam go również za luksus raczej za tzw "tool watch".

6 godzin temu, Adams napisał:

Może ustalmy, co nazywamy 'markową' odzieżą? Bo mam wrażenie, że to jest bardzo pojemne określenie i może prowadzić do nieporozumień. Co dla jednych jest 'markowe' dla innych bywa symbolem obciachu czy też 'luksusu dla ubogich'. Także całkiem serio uważam za stosowne stworzenie jakiegoś wspólnego słownika marek, który pozwoli usystematyzować tę kwestię.

Popieram inicjatywę. Poradnik marek które działają na baby i pozycjonują jako wartościowego, czułego i zaradnego ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Mrowka napisał:

Chodze skromnie ubrana, umyta,

Odruchowo zrozumiałem że również skromnie umyta. Wolę nie wnikać co to mogłoby znaczyć :D

6 godzin temu, Mrowka napisał:

że niby to faceci patrzą na dobre serduszko a wygląd na drugim miejscu. 

 A ktoś mówi że jest inaczej? Wygląd to pierwsza bariera. Poza oczywistością, że to panie patrzą jeszcze bardziej selektywnie na wygląd niż faceci (w końcu akceptujemy niższe SMV niż panie). Acha, i rozumiem, że Twój facet podobny jest do garbatego dzwonnika z Notre Damme. 

4 godziny temu, Mrowka napisał:

Pięknych kobiet faktycznie nie ma wielu, ale są. Z kolei samców bez brzuszka piwnego/wychudzonych i kilkudniowego zarostu praktycznie nie ma. 

To chyba żyjemy w alternatywnym świecie. 99% pań na ulicach jest przezroczyste. Niestety. Ale o tym może dalej. Może.

4 godziny temu, Mrowka napisał:

Wystarczy też spojrzeć w kasach jak żywią się kobiety a jak mężczyźni

Wiesz, mam dębowe biurko i jak jebłem o nie czołem z mieszanki rozbawienia i szoku ze względu na skalę głupstw które piszesz, to było bolesne. Ale może masz coś z BDSM. Ja wolę klasykę jak by co. Naprawdę oglądałaś zakupy pań? A jak karmią swoje dzieci? Te chipsy, batoniki, soczki, pseudo chleb ryżowy i całą resztę gówien? W ciągu dwóch lat, mimo że to ja robię sporo zakupów spożywczych, widziałem JEDEN RAZ w sklepie, dziewczynę która czytała etykiety/skład na produktach.

4 godziny temu, Mrowka napisał:

kobiety o siebie dbają, a jak o faceta kobieta nie zadba (nie zrobi zakupów i nie poda jedzenia pod nos), to sami w większości o tym nie pomyślą

Chłopaki, weźcie bo nie wyrobię :D Przeciętny facet który choćby czasem przerzuci jakieś ciężary na siłce więcej wie o odżywianiu niż większość pań. Po prostu w głowie mi się nie mieszczą takie pierdy które wygłaszasz. 

 

  • Like 7
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Mrowka napisał:

jaki jest sens w nastawianiu sie pozytywnie do jakiegoś samca, skoro i tak prędzej czy później się mu nudzę? Wolę od początku mieć oczy szeroko otwarte i byc gotowa na to ze facet kopnie mnie w dupę. 

To teraz powiedz mi, jaki jest sens w nastawianiu się pozytywnie na jakąś kobietę, skoro i tak się jej znudzimy, albo znajdzie lepszą gałąź lub zacznie nas zdradzać za plecami? Bo dokładnie to zarzucałaś facetom w wątku o wynalazkach, że każdą kobietę z góry traktują jak dziwkę. A w tym wątku sama z góry traktujesz facetów jak świnie, które Cię wyrzucą na śmietnik, kiedy im się znudzisz. To co, Ty masz prawo być do nas uprzedzona, a my do kobiet nie? My jak traktujemy was z góry to jesteśmy mizoginami, ale jak wy nas tak traktujecie to już spoko? Co to za hipokryzja dziewczyno? Śmiać mi się chce czytając te Twoje wywody. :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako odpowiedź na pytanie autora tematu, zaprezentuję poniższy filmik:
 


Ps. Wiem, że pytanie skierowanie głównie do samic, lecz nie mogłem się powstrzymać :D

Ps2. Dość skrajny to przykład, ale doskonale oddaje idee oceniania na podstawie ubioru itp., czyli ogólnie "statusu posiadania".

Edytowane przez Rick
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Mrowka napisał:

Btw. Przekonałeś mnie, że nie warto dobrze wyglądać. Nie chcę byc odbierana wyłącznie jako zabawka do seksu. 

Już jakiś czas temu odkryłam, że poszukując samca lepiej jest nabrać kilka kg, a dopiero potem schudnąc. Przynajmniej nie będzie się odbieraną jako 100% obiekt seksualny. A i jak się potem przytyje to nie będzie tragedii.

To nie ma żadnego znaczenia. Jeden facet będzie chciał Cię tylko wydymać i zrobi to niezależnie od +- kilka kg a drugi będzie chciał związku i będzie chciał go też niezależnie od +- kilka kg. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, Lalka said:

@rycerz76No tak, przecież na co dzień spotykamy psychopatów, tyle ich nas otacza 

Owszem. Tyle ze nie potrafimy ich rozpoznac.

Poki im nie przepali sie bezpiecznik sa milsi i lagodniejsi niz my.

Jak inaczej wytlumaczyc ze ni z tego ni z owego ktos dziabie inne osoby nozem?

Gdyby mozna to bylo rozpoznac - kazdy trzymalby sie od goscia dwie ulice dalej.

A juz kobiety to w ogole ewenementy.

Nie pojdzie z kolegą przez park wieczorem ale idzie do domu goscia poznanego 5 minut temu na dyskotece a potem wielki krzyk ze zostala zgwalcona choc nie opierala sie nawet majac jego reke w swoich majtkach.

Po czym nagle NIE, opory wewnetrzne.

Szukania a nawet prowokowanie klopotow i zdziwienie ze sie zdarzyly.

Slawna kobieca intuicja, HA!

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, zuckerfrei napisał:

Ten temat to bieda.  

Słabo.

Ten temat to bieda, mół i wodorosty!

 

 

 

Doczytałem do końca i zapomniałem o czym był. Xd

 

Pare anegdot było - wszystkie fajne. Najlepsza z tym lążinesem xd

 

No i w tym miejscu chciałem pozdrowić wszystkich Polaków, całą moją rodzinę i nie-rodzinę...

 

Wiadomo karoserie trzeba odpicować, ale najbardziej pierwotny jest zapach.

Jak masz gładką facjatę, bez krost i niespodzianek = no to już sukces. Kwestia zadbania.

 

A proporcje modelów wymagane nie są.

 

Tam, dwoje oczu na swoim miejscu i możesz działać xp

 

 

 

 

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co właśnie oznacza ten przystojny drogi Bracie @self-aware? Podobno ważniejsza od wyglądu jest energia seksualna czyli ta cała energia mężczyzny, czy jest pewny siebie itp. Podobno to ta energia od no fapu, że facet chodzi i szuka byle zaruchać, robi głupoty itp. :D a dziewczyny od razu wyczują czy coś nie halo z facetem. One są w tym najlepsze, nawet przez telefon po tonie głosu potrafią wyczuć jak się czujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Niepowtarzalny - Wydaje mi się, że przypisujesz im magiczne zdolności :) Najlepszym przykładem jest kobieca intuicja, która jest ściemą w chuj. Patrząc globalnie to jest masa kobiet, które zostały zdradzone przez swojego faceta. Zatem gdzie ich intuicja była jak go poznawały? W dupie :)

 

Co to znaczy przystojny? Coż, patrzysz na ludzi i jesteś w stanie ocenić kto jest atrakcyjny fizycznie a kto nie, to przecież proste :) Ja jestem na 45 dniu nofapu i żadnej energii nie mam. Też potrafię wyczuć po głosie, że ktoś ma kiepski dzień, chyba każdy potrafi.

 

Ogólnie to przypisywanie im magicznych właściwości kojarzy mi się z tymi zgwałconymi wzrokiem kobietami. On szedł za mną i gwałcił mój tyłek wzrokiem, czułam to! - Rzekła szanowna, 200 kilogramowa Pani.

 

Od dawna chodze na dyskoteki regularnie i to nie jest tak, że kobieta widzi po mężczyźnie, że ten boi się podejść, że to ona to czuje. To widzi KAŻDY :) A zapewniam, że ja czarodziejem nie jestem i żadnych specjalnych skilli przy urodzeniu nie dostałem :) 

Edytowane przez self-aware
  • Haha 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.