Skocz do zawartości

Od telefonu do Prostytutki - do powrotu na chate.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was wszystkich,

 

Planuję udać się pierwszy raz do prostytutki ale nie mam zielonego pojęcia jak tego typu spotkania wyglądają face-to-face, czytałem trochę informacji na ten temat ale brakuje mi naprawdę specjalistycznych porad - mam nadzieję, że pomogą mi panowie z doświadczeniami.

Bardzo bym prosił o odpowiedzi na poniższe pytania, wiem, że mogą wydawać się banalne ale ja lubię mieć wszystko rozrysowane jak na mapie strategicznej :)

Głównie ten temat założyłem po to aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek (czyt.: żeby kobieta nie zrobiła ze mnie frajera)

 

A więc tak, dajmy na to, że jest poniedziałek, siadam w krześle, biorę telefon do ręki i...

 

1) Jak powiedzieć to czego chcę? - czy polecacie wyjaśnianie dokładnych szczegółów przez telefon? czy może podczas spotkania wszystko się samo układa?

2) dodatkowe opłaty - czytałem na forum, że w połowie seksu dziewczyna może zażądać więcej kasy np. za jakąś pozycję - Czy pytacie się o jakieś ,,ukryte koszty" przez telefon czy na spotkaniu przed seksem?

 

Puk Puk, wchodzę do mieszkania...

 

3) Ile tak naprawdę potrzeba czasu? z tego co wiem dziewczyny proponują herbatę, kawę itp a to też trochę przedłuża

4) Czy trzeba zawsze brać prysznic nawet jak się wykąpałem 10 min temu u siebie?

5) Pieniądze - daję na wejściu, przed seksem, przy wyjściu?

6) O czym rozmawiać z tą kobietą? - pytam poważnie - oraz jak przejść z rozmowy do seksu? powiedzieć prosto z mostu? czy od razu przy wejściu już jest kierowanie do łóżka?

7) czy macie jakieś wskazówki dla początkującego na co uważać by się nie dać zrobić w konia? jakieś porady by nie wyjść na pierdołę?

8 ) Pytanie czy naprawdę warto? czy jest to strata kasy? czy to jest tak, że z jedną panią będzie odlot a z drugą będzie bardzo cienko?

9) w jaki sposób szukacie prostytutek? ogłoszenia anonimowe w internecie? jakieś profesjonalne strony, serwisy społecznościowe?

10) Kolejne ważne pytanie - ogumienie, przynosi klient czy ona już będzie miała? co jak mi zaproponuje swoje ale wiem, ze w nich nie będę nic czuł, mam wtedy prawo do swoich przyniesionych gumek?

 

Szacun dla tego kto to przeczyta i medal dla osoby, która pomoże :D

 

 

Edytowane przez Pawel93
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem z mojej skromnej perspektywy. Skorzystałem jedyne 3 razy.

1) Zazwyczaj to musi być około 15 minut przed wejściem do niej (hotelu czy gdzie tam urzęduje). Poznałem się, ze rzadko która umawia się konkretnie, bo nie wszyscy umówieni przychodzą.
2) Możesz próbować ustalać, tylko ogólnie, nie lubią dużo gadać przez tel, ale pamiętaj divy to też kobiety, są też kapryśne (to dobra lekcja wyjebania na kobiece emocjonalne trollingi-testy). 
3) Nie spotkałem się, zazwyczaj chcą cię załatwić na szybko, czyli mówią że wolą pół godzinki etc Czasem opłata z góry, czasem po. Zależy. Pół godzinki dla początkującego wystarczy na spokojnie, nie chcą "nieznajomych" na dłużej.
4) Nie trać czasu na nic, tylko chwilę pogadaj, możesz powiedzieć, ze chcesz się rozprawiczyć - właśnie tak powiedz, nieemocjonalnie z humorem, nie chcą łajz czy dużych dzieci, w końcu to też kobiety... Pół godzinki czy mniej starczy, bo nie wiesz czy będziesz mieć pełną, dobrą erekcję czy nie - to nie jest to samo "w akcji" jak podniecenie organizmu przed, nie ma co się łudzić. Pamiętaj, że jak erekcja nie idzie ci leżąc, to próbuj wstać i proś o pozycję od "tyłu", wtedy raczej nawet niepełna erekcja wchodzi do pochwy, a wskutek ruchu wstanie lepiej, serio, one to wiedzą, tych z miękką fajką załatwiają albo tak że chcą kończyć albo proponują od tyłu.
5) O konkretach. Pomogę: cześć jestem np Adam (wymyśl sobie nick..), gdzie łazienka, gdzie twój pokój, gdzie się rozebrać, jakie masz opcje, czy masz jakiś program, może tak, może srak, dzięki ,fajnie było, miłego dnia. Kultura, ale bez żadnego poważnego słownika. Jedna wyznała mi, ze woli dresiarzy, bo nie musi wysilać się na "słownik w głowie" :D 

6) Możesz spytać o jakieś ciekawostki z tej branży, co tam ci świta w głowie.
7) Jest o tym temat na forum "że lecą w kulki" czy jakoś tak...
8 ) Tak. Różnie bywa. To w końcu tylko kobiety, może mieć zły nastrój i traktować cię mechanicznie etc czy stroić foszki... Jak chcesz zobaczyć ten seks w praktyce bez żadnych porno i emo-dodatków, złamać swoja nieśmiałość, to warto.
9) Ja patrzę na roksę, bo tam najwięcej ogłoszeń jest. Są jeszcze odloty i hotmax. Innych nie znam, może inni Bracia coś wiedzą...

Gumy mają one. 

 

  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję być raz. Zadzwoniłem. Konkret czy wolna o tej i o tej. Czy cena taka jak na stronie i bez żadnych udziwnień. Ulica podana przez telefon. Spod adresu gdy już byłem telefon o nr mieszkania. Wrota się otworzyły zza rogu diva. Krótkie cześć, przejście do pokoju i decyzja czy wchodzę w to czy nie. Wszedłem. Zapłaciłem. Dostałem ręcznik i kierunek łazienka. Szybka kąpiel. Powrót. Krótka gadka co i jak %)) akcja! Miałem ogumienie ze sobą. Ona cały arsenał więc luzik.

 

Nie żałuję. Nowe doświadczenie. Nie każdy ma potrzebę się tam wybrać, ale jak już się takowa pojawi, myślę że warto zaspokoić (i potrzebę i divę ?

Edytowane przez czachaDymi
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś sprawdzałem jak działa kamagra, działa i to jak ch..j stoi, że aż boli jakby miał wystrzelić jak balon. Także jak weźmiesz coś takiego (są już zamienniki bez recepty po prostu w aptece) z godzinę przed nie powinieneś mieć problemów nawet przy psychicznej blokadzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKrieger - Spoko, aczkolwiek czuję, że to nastąpi za dość długi czas. Nigdy podczas nofapu nie doszedłem do flatline, chociaż myslałem, że tak, ale się myliłem. Teraz udało mi się to zrobić chyba 1 raz bo libido jest kompletnie zerowe i wydaje mi się, że właśnie nastąpił u mnie ten moment. No ale chuj, nie chcę zaśmiecać tematu gadaniem nie na temat :P 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziękuję Wam za porady :)

 

Siedzę właśnie sobie trochę na tej Garsoneri i po prostu nie mogę uwierzyć w to, że tyle ogłoszeń to jakaś ściema,

 

Niektóre kobiety dodają po kilka ogłoszeń na każdym inna cena, wiek itp.

 

Jest masa negatywnych opinii (np, oszustki, naćpane itp.)

 

Czy ktoś mógłby dać namiary na naprawdę konkretne ogłoszenie z 3miasta?

 

Dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Wejdz na "garsoniere" i zobacz opinie. 

2) Nie mów, że jesteś prawiczkiem (duża szansa, że wydyma Cię na kase).

3) Udawaj luz, najlepiej jak potrafisz (nie pokazuj, że się stresujesz).

4) Jeżeli umyłeś się przed wyjściem, to nie musisz brać prysznica u panny.

5) Lodzik w gumie, seks tylko w kaloszu. Anal, całowanie, czy drapanie cię po plecach przez dive, ODPADA!

6) Ona prawdopodobnie sama pociągnie rozmowe, jak ty będziesz miał z tym problem. 

7) Mam nadzieje, że nie muszę tego Ci mówić, ale powiem. Wyszoruj się konkretnie przed samym wyjściem, zęby plus guma. Paznokcie opcięte, jaja ogolone.

 

Życze miłej zabawy.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pawel93 Ewentualnie możesz poznać gdzieś (internet, kluby, znajomi) jakąś mniej urodziwą kobietę i później już z górki pójdzie.

Jest nawet takie powiedzenie "kto wybrzydza, ten nie rucha".

Masz jakieś lokum na tego typu akcje?

 

Pójście do diwy też nie jest głupi pomysł, bo kobiety wyczuwają prawiczków na kilometr.

Nigdy nie mów kobiecie, że jesteś prawiczkiem, chyba że to profesjonalistka.

Ogólnie seks jest przereklamowany i po 1 razie już nie będziesz tyle poświęcał mu uwagi.

Ja ten błąd popełniłem i długo przykładałem dużą uwagę do seksu.

 

Dodam, że w czasach rzymskich ojcowie prowadzili swoich synów do takich przybytków, dzisiaj to jest nie do pomyślenia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idziesz na pocztę zapłacić rachunek, do sklepu po żarcie, do banku założyć lokatę i do divy na sex. Wszystko sprowadza się do poświęcenia własnego czasu na załatwienie swoich spraw, potrzeb. To jest Twoje życie, Twoje decyzje. Masz w głowie umysł, który często kalkuluje rzeczy błahe. Traci na prawdę ważną energię na analizę wydarzeń, które mają nadejść.

Bardzo ważne aby we własnym umyśle,we własnym archiwum, w odpowiednią szufladkę umieścić zadanie na najbliższy czas, szufladkę zasunąć i po prostu robić swoje. W konkretnym czasie odsuwasz szufladkę, wyciągasz myśl i realizujesz ją w rzeczywistości. Tyle. Bardzo ważny jest czas między sprawami. Relaksujesz umysł. 

 

Miałem opisać ostrzejsze wybryki z dziewczynami, ale opiszę lajtowe spotkanie dwoje ludzi.

 

Jadę samochodem przez miasto. Czerwone, zielone, pedał w podłogę, miasto zaczyna się poruszać. I jest myśl. Seks. Ok. Zjeżdżam na parking przy jakimś tesco sresco.

Wyciągam telefon. Patrzę na aktualną ofertę dziewczyn w danym mieście. Za stufkę można w każdym większym mieście wyczaić naprawdę spoko kobitę. Jest. To ta. To właśnie tę chce przelecieć. Dzwonię. Dr dr dr, "tu poczta.......", u nici z tego. Następna. Dr dr dr " osoba do której dzwonisz......" Next. Dr dr dr, halo. Witaj. No cześć eee kurwa, co tam mówisz hę kurwa czego. czerwona słuchawka, pac. Koniec. Czaisz po gadce że patolka, świruska, kobiety używające brzydkiego języka WON. Następna, trzydziecha, Dr dr, halo, ale nie takie kierwa halo suche, leniwe, opryskliwe tylko takie ciepłe intrygujące.

-witaj. Jestem Igor,masz chwilę?

-tak, słucham cię

-pogoda daje mocno w kość, na prawdę jest mi gorąco i czuje zmęczenie. Potrzebuje relaksu,odprężenia i właśnie dzwonie do Ciebie. Na jakiej ulicy mieszkasz ?

-kwiatowa, sratowa, mickiewicza, klonowa.....

- rozumiem, mniej więcej wiem gdzie to jest, podjadę samochodem, czy mogę zaparkować w pobliżu?

- tak, jest parking zaraz przy budynku. Zawsze są wolne miejsca.

-ok, wpadnę na pół godziny, zrobimy to to ......, załóż jakąś fajną kieckę, kręci mnie to, no i szpilki

- kiedy dokładnie będziesz ?

- za 10 min

-ok. blok nr... mieszkanie nr....

-ok. jesteśmy umówieni

 

Auto na parkingu. Biorę w kieszeń tylko tyle kasy ile potrzebuję plus 5dych i telefon.

Wybrany blok, guzik z nr mieszkania. Słucham ! Tu Igor, jestem już, bzzzz, otwieram drzwi, schodami w górę, do drzwi z wybranym nr. Są, puk puk, tutaj zawsze pompa trochę zabije szybciej, drzwi się uchylają i....jest. Fajna kobitka w obcisłej kiecce. Wchodzisz. Zamykasz drzwi. Jest podniecenie. Pierwszy raz widzisz kobietę na oczy i zaraz będziesz się z nią bzykał.

Fajna kiecka, naprawdę, podoba mi się, dobrze na tobie leży, mówisz

Dziękuje

Ściągasz buty. Chodź za mną mówi do Ciebie.

Wchodzicie do pokoju. Idziesz pod prysznic ? Tak odpowiadasz. Dostajesz ręczniki. Wskazuje Ci łazienkę. Myjesz się. Wychodzisz w samych gaciach. Ciuchy rzucasz na krzesło czy coś.

Rozliczmy się teraz mówi. Ok odpowiadasz. Wyciągasz stufkę ze spodni. Dajesz jej. Zabiera. Wychodzi. Wraca za chwilę. Ja już jestem po kąpieli mówi.

Ty siedzisz na łóżku a ona w seksi kiecce stoi przed Tobą.

Pytasz czy ma radio, tak mam, proszę włącz jaka fajną muze, może chillout. ok, proszę

Podchodzi do Ciebie. Łapiesz ją za biodra. Hej pokręć trochę tyłkiem, wierzę w to że możesz się fajnie poruszać ! I to robi, tańczy. Ty wstajesz i przysuwasz ją do siebie. Odwracasz ją. Mocno dociskasz. Jeździsz dłońmi po jej brzuch. Twoja głowa ląduje na jej karku. Nieogoloną szczęką kłujesz ją w szyję i gadasz do ucha.

Cholerny dzień. Dziwnie się zaczął. Chce o nim zapomnieć. Tak po prostu wywalić go z głowy. Pomożesz mi w tym ?

Tak

Podwijasz jej kieckę do góry. Ma fajne stringi. Przysuwasz ją do siebie. Jej tyłek jeździ po Twoim kroczu. I Jedna ręka na pierś, druga w jej krocze. I masujesz i to i to. Przyjemnie mruczy. Jedną ręką łapie cie za włosy i przysuwa bardziej do siebie a drugą wsuwa Ci w majty i łapie za siusiaka. Jest miło. Opada stres. Jest naprawdę miło.

Świetnie pachniesz, mówisz jej, chwytasz za kieckę i ściągasz ją jej przez głowę, ciskasz w kąt. Odwracacz ją. Koniec z delikatnością. Masujesz mocno krocze, ssiesz pierś. Ona mruczy i szarpie Cię za włosy. Ląduje na kolanach, robi Ci loda. Podnosisz ją. Na łóżko z nią. Akurat z głośników leci zajebista nuta i wszystko zaczyna ze sobą współgrać.

Wyciąga gumę spod poduszki, zakłada Ci i w nią wchodzisz, obejmuje Cię nogami, a Ty mocniej i szybciej, bierzesz ją w ramiona, szarpie Cię za włosy, drapie po plecach, zmieniasz pozycję, seksualnie do siebie pasujecie, kultura, szacunek, będzie fajny seks, różne pozycje, umca umca finał. Sciąga z Ciebie gumę, zawija w papierowy ręcznik, wyrzuca do kosza. Wstajesz, tulisz ją do siebie, łapiesz za tyłek, chwilę tańczycie. I ona ma na to ochotę. Godzinę temu nie miałeś pojęcia o istnieniu tej kobiety, a teraz już po seksie tańczycie jak para starych kochanków.

Na mnie już czas, mówisz. Skoczę pod prysznic. Idziesz, wracasz. Ona w szlafroku. Ubierasz się. Odprowadzisz mnie ? Tak

I jesteście przy drzwiach. Całujecie się w policzek. Pa. Pa. Wychodzisz. Drzwi trzask. Schodzisz w dół. Do auta. Do domu.

W domu kolacja, wychodzisz z domu, rower, zakładasz sportowe ciuchy, jedziesz i pstrykasz na palcach swoją ulubioną melodię

 

Różne kobiety, różne opcje, można na prawdę mnóstwo gadać albo niewiele. Po czasie wyczujesz przez tel życiowo przyjazne kobity.

Za każdym razem inaczej. Z niektórymi jakbyś się pieprzył od wielu lat. Możesz odwiedzać swoje ulubione częściej. Zabierasz butlę wina na rozgrzewkę, dużo tańczycie, gadacie.

 

Potem poznajesz kobiety w życiu, robicie to samo. Znikają, pojawiają się inne, jeśli jest posucha wracasz do div.

Robisz, wychodzisz, żyjesz swoim życiem.

JOU, życie.

 

  • Like 5
  • Dzięki 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie ponownie,

 

Dziękuję jeszcze raz za wszystkie odpowiedzi - znacznie wyklarowały mi sytuację w głowie odnośnie tego typu spotkań.

 

@AdamPogadam  Trochę lipa, że nie można się umówić na jakiś konkretny dzień, ja wolałbym się do takiego spotkania jakoś przygotować zwłaszcza, że nigdy u takiej Pani nie byłem. W sumie mógłbym jej powiedzieć, że jestem prawiczkiem by się lepiej ze mną obchodziła ale problem w tym, że ja już nim nie jestem a skłamać bym po prostu nie potrafił.

Czy to prawda, że u takiej dziewczyny w mieszkaniu w drugim pokoju siedzi jakiś koks ,,w razie czego" albo inni ludzie? wolałbym aby w lokum nikogo więcej nie było bo inaczej się nie skupię.

 

@Qaikwow Ta Garsoneria to super pomysł, Nie wiem czy mam pecha ale w moim mieście jest dużo kobiet, które lecą sobie w kulki - mnóstwo ogłoszeń ma bardzo negatywne opinie... ?

Chciałem znaleźć chociaż jedno ogłoszenie, które miałoby jakąkolwiek pozytywną opinię i znalazłem tylko do >40 letnich MILFów, które mnie średnio kręcą.

Udało mi się znaleźć jakąś dziewczynę do erotycznego masażu - w opisie miała, że przyjmuje w swoim prywatnym mieszkaniu a w kontakcie @ miała wpisany jakiś klub erotyczny więc nie wiadomo jak to do końca jest, nawet sms napisałem i odpowiedzi nie otrzymałem mimo iż zaznaczyła, że odpowiada na wiadomości tekstowe. Chyba bym musiał poświęcić cały weekend na research.

 

@Stelkor Na początku chciałem jechać tylko na lodzika ale bez gumki to się wiążę z różnymi chorobami więc potem pomyślałem o lodzie w gumie - tylko czy jest sens na coś takiego się spotkać? wydaje mi się, że pieszczoty oralne w zabezpieczeniu to tak jakby jeść pizze razem z kartonowym pudełkiem.. :D

 

@PewnySiebie Niestety nie mam swojego lokum... Kiedyś myślałem by poznać sobie dziewczynę w internecie i spotykać się z nią na zasadzie stałego sponsoringu, np. ja bym jej płacił X za spotkanie, które odbywałoby się raz w tygodniu - szukać bym nie musiał a byłoby w miarę spokojnie.

Ja już jestem po swoim 1wszym razie ale dużo seksu nie uprawiałem i czuję się jakbym wziął tylko małego łyczka coca-coli z lodem w upalny dzień na pustyni.

 

@IgorWilk - Gdybym miał pewność, że moje spotkania wyglądałyby tak jak Ty to opisałeś to bym w przyszłości zbankrutował :D Niestety muszę się liczyć z tym, że to nie będzie wyglądało aż tak kolorowo.

Edytowane przez Pawel93
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy poczatkujacy alpinista wybiera sie na Mount Everest?

Najpierw musi sie duuzo nauczyc.

Teoria - owszem, ale trzeba sprobowac sie wspinac i zaczac od malej górki.

Czujesz przesłanie?

Zadnej pewnosci nie bedzie nawet po 10 latach chyba ze bedziesz sie spotykal z ta sama to wtedy uklada sie regularnie i obie strony wiedza czego sie spodziewac.

Niestety ona i tak ktoregos dnia zrezygnuje z zawodu albo wyjedzie do domu na Ukraine i po ptakach, zaczynasz od nowa.

 

Nikt ci nie da zadnych namiarow bo dupa co pasuje mnie niekoniecznie bedzie pasowac tobie.

Masz takie same upodobania jak ja?

 

I jeszcze jedno:

Sadzisz ze ktos oddaje dobre kontakty ot tak sobie?

Strac troche kasy, poszukaj i wybierz te co ci najlepiej pasuje.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pawel93Lodzik w gumie jest znacznie gorszy, niż bez. Szansa na złapanie czegoś przez loda w gumie jest naprawde bliska zeru. Lód bez gumy, cóż hiv'em się nie zarazisz, ale poczytaj co można a czego nie można przenieść. Ja bym proponował na 1szy raz jechać na loda i seks w gumie. Pozdrawiam.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To powiem i ja, bo byłem niedawno :)

 

nie masz się czego bać.

Wchodzisz, przywitasz się, pyta czy zostajesz, ew. już się rozliczasz. Kasa i pod prysznic. Wracasz i do pokoju uciech. Mnie zapytała co chcesz najpierw? Ja odparłem wszystko po kolei :DMi robiła loda bez gumy, seks w gumce i naprawdę w ogóle nie czulem stresu, bo niby czym miałbym się stresować? Jak poczytasz garso, to będziesz wiedział do jakiej iść. Ja jechałem aż 12o km. Ona 36 lat, ja 24 i co? I było warto :)

 

wybiorę sie na pewn nie raz, tylko muszę fap ogarnąć, bo z orgazmem może być problem. :(

Edytowane przez Ciekawy123
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie jest miła przez telefon tylko oziębła to nie idziesz.

 

Jak każe ci czekać pod blokiem dłużej niż kilka minut to nie idziesz.

 

Jak w środku jest nie to co na zdjęciu to wychodzisz.

 

Potem po prostu jej powiedz. One są odrobine mniej oporne na logike niż zwykłe kobiety zwłaszcza kiedy pieniądze wchodzą w gre. Więc powinna cie zrozumieć. Jak wybierasz z roksy to weź taką co ma chociaż z 3, 4 komentarze. Ogol jaja. Pozdro

  • Like 2
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 hours ago, Pawel93 said:

Czy to prawda, że u takiej dziewczyny w mieszkaniu w drugim pokoju siedzi jakiś koks ,,w razie czego" albo inni ludzie? wolałbym aby w lokum nikogo więcej nie było bo inaczej się nie skupię.

Nie. Wszystko zależy od tego czy idziesz do agencji czy jest to prywatne mieszkanie. Ja chodzilem do div i były same (no chyba, że ktos był schowany w szafie)

 

6 minutes ago, Król Jarosław I said:

Jeśli nie jest miła przez telefon tylko oziębła to nie idziesz.

Jak Jaroslaw napisał plus zadawaj konkretne pytania i szybko gadaj one nie mają czasu. Zapytaj czy mozesz dwa razy dojsc!

 

Wybierz sobie z 2-3 na wszelki wypadek- jakby okazało sie, że ta wybrana jedyna jest zajeta a jaja bedzie rozrywać.

 

Jak już bedziesz w srodku, zaplacisz i wykąpiesz sie to nie wdawaj sie w gadki i nie opowiadaj historii życia. Chwila i do akcji zaczynasz - pamietaj jej to na reke jak sobie gadasz a masz tylko godzine a nie idziesz na pogawedki ale na szturchanie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nigdy na kuhwah nie byłem i zawsze zastanawiałem się czy można odmówić spotkania i nie zapłacić. Nie chodzi mi o akcję w stylu otwiera Ci drzwi oropiała stara kokota (nie to co widziałeś na zdjęciu) a Ty "Przepraszam pomyliłem drzwi". Jeżeli przyznam, że przyszedłem na spotkanie a nie zastałem tego co chciałem, to chyba nie jest powód do "reklamacji"? Teoretycznie. Bo w praktyce dotarłem na umówione spotkanie i zabrałem szanownej Pannie czas w którym mógłby przyjść inny frajer yyy to znaczy klient. Przecież one na pewno są w komitywie z jakimiś misiami którzy w przypadku problemów z uregulowaniem płatności służą pomocą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Niepowtarzalny napisał:

Ile to może potrwać?

Nie mam zielonego pojęcia. Mam nadzieję, że jak najkrócej, ale czytałem, że u ludzi bardzo rożnie to bywa. Z reguły 2-3 tygodnie, u niektórych kilka miesięcy :( Bywają sporadyczne przypadki ludzi, którzy flatline mają latami (wg. historii w internecie) i nie wiedzą co dalej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, self-aware napisał:

 Bywają sporadyczne przypadki ludzi, którzy flatline mają latami

No ale mam nadzieję, że jakby było co do czego z dziewczyną to wszystko by było ok? Może takie zrywanie z nałogiem nie jest bezpieczne i warto ograniczyć to do raz na tydzień? Podobno nieużywany narząd zanika, tak gdzieś słyszałem, ile w tym prawdy to nie wiem. Jak nie chcesz o tym tutaj pisać to możemy iść na priv bo w sumie trochę zaśmiecam temat ale jestem ciekaw jak taki odwyk wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.