Skocz do zawartości

Ja chcę związku, a ona FwB


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć bracia samcy, 

mam miłosny problem, z którym chciałbym się z Wami podzielić i wysłuchać opinii.

Poznałem na organizowanej przeze mnie domówce koleżankę, od razu fajnie sie rozmawiało, całuski i przytulanka. Praktycznie spędziłem z nią 3 dni pod rząd. Tydzień później spotkaliśmy się u mnie i uprawialiśmy seks. Wszystko fajnie, tylko że ona cały czas mówiła, ze ona nie nadaje się do związków i nie wierzy w miłość i że robimy to friends with benefits.
Problem polega na tym, że bardzo ją polubiłem. I ona chyba mnie też - piszemy z sobą, spotykamy się po prostu żeby spędzić czas, poprzytulać. Świetnie się dogadujemy i wydaje mi że pasujemy do siebie. Widać, że podtrzymuję rozmowę, sama pisze, pyta, co u mnie.

W jaki sposób mogę rozwinąć tą znajomość? Nie ukrywam, że BARDZO mi zależy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, adam93 napisał:

W jaki sposób mogę rozwinąć tą znajomość? Nie ukrywam, że BARDZO mi zależy.

Jak panna chce fwb i mówi, że nie uznaje miłości, to znaczy że nie planuje wybrać któregoś z orbiterów tylko chce się dymać z każdym po trochu i interesują ją płytkie relacje. Ty będziesz się przytulać bo Ci zależy, słuchać trochę tego co Pani chce Ci wyznać, może potem trochę pobzykasz, ale w zamian będziesz żyć ze świadomością, że ona jak się z Tobą nie widzi to skacze po innych bolcach. 

 

Są tylko dwa wyjścia. Albo bierzesz tę wizję z powyższymi konsekwencjami, albo szukasz laski, która ma podobne cele co Ty. 

 

Jest jeszcze trzecie wyjście - będziesz miał wyjebane, będziesz ją tylko dymał i tylko wtedy masz szansę wyjść z nienaruszoną psychiką z tej relacji. Ale chyba obaj już wiemy, że nie dasz rady, co nie? 

 

Reszta to Twoja decyzja. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie im bo nie wiedza co czynia.

adam93 musi sie jeszcze dowiedziec czym jest zwiazek i ile kosztuje.

Wtedy z zalem wspomni stare dobre czasy.

Los jest perfidny i spelnia pragnienia, spoko Adamie.

Jeszcze bedziesz rzygał tym miodem ktory ci sie teraz marzy.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, adam93 napisał:

od razu fajnie sie rozmawiało, całuski i przytulanka.

Tydzień później spotkaliśmy się u mnie i uprawialiśmy seks

ona cały czas mówiła, ze ona nie nadaje się do związków i nie wierzy w miłość i że robimy to friends with benefits

 

Bardzo mądra dziewczyna, szuka najgrubszej gałęzi i nie odcina tych niżej żeby w razie czego mogła łatwo zejść na bezpieczną wysokość ;)

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adam93 Daje ci skrzynkę Johny Walkera za tą kobiete;) 

Najwidoczniej chłopaku, nie czytałeś forum i spowiedzi samców po związkach, małżeństwach. Podejrzewam, że jak ta Karyna w końcu Cię oleje ze względu na różnice poglądów co do związków, to szybciutko trafisz na inną damę. Ze swoim podejściem, wrócisz tutaj za jakiś czas, z postem Bracia Ratujcie. 

Rada? Czytaj forum, książki naszego Guru oraz słuchaj audycji. Może w końcu, cześć twojego mózgu pt. Rozsądek, obudzi się z letargu. Pzdr

 

Edytowane przez Still
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mac napisał:

............ nie zakochuj się, zero haju, a wyciągniesz świetnie doświadczenie. 

 

Taaa, łatwo powiedzieć ale Tobie który masz doświadczenie z kobietami. Mówienie tego świeżakowi to jak choremu na kaszel radzić żeby po prostu spróbował przestać kaszleć.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jaro670 napisał:

Taaa, łatwo powiedzieć ale Tobie który masz doświadczenie z kobietami. Mówienie tego świeżakowi to jak choremu na kaszel radzić żeby po prostu spróbował przestać kaszleć.

Myślę, że masz rację :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adam93 

Jeżeli chcesz mieć jakiekolwiek szanse to zacznij zachowywać sie jak prawdziwy samiec mężczyzna – dominuj I podejmuj decyzje bez patrzenia na nią I pytania co ona chce! W sexie stosuj dominujące pozycje - jak np od tyłu, pieprz ją a nie się kochaj, sam ustawiaj ją do pozycji,nie proś aby sie ulozyla, łap za wlosy szyje, strzelaj klapsy- nie pytaj się na co ma ochotę tylko to rób, chcesz lodzika to sprowadź ją na dół, dawaj więcej orgazmów, sam inicjuj sex, nie czekaj aż nabierze ochoty, nigdy nie pytaj czy jej było dobrze!

 

W zyciu codziennym zapraszaj ja na wyjscie ale to ty wybierasz gdzie idziecie I co robicie oraz nie masz problemow z decyzjami.

 

Jak wygląda sprawa z ubiorem Twoim? Silownia cwiczenia masz jej imponowac, masz byc spokojny w kazdej sytuacji zero nerwowosci a w lozku wulkan rozrywajacy ja na kawalki.

 

Nie gadaj o zwiazku nie skoml, jak bedzie temat udawaj nie zainteresowanego I zmieniaj temat na sex jak Cie podnieca I pociaga.

 

Przepraszam za brak polskich znakow.

 

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te pierdzielenie o braku wiary w miłość i inne bzdety to tylko bajeczka dla Ciebie - kogoś z kim zapewne jej się fajnie dyma i koleszkuje, ale ogólnie ma to w rzyci.Trzyma na dystans żeby się samczyk zbytnio nie angażował i nie truł dupy gdy skacze po innych fiutach.Taka zabawka...

Nie jest żadną tajemnicą i odkryciem, że jeśli się facet naprawdę się lasce spodoba to nie będzie miała przeciwwskazań do niczego.Ruchaj i korzystaj, bo długo to nie potrwa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.