Marek Kotoński Opublikowano 15 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2015 Wpadłem na myśl, by moją książkę "Stosunkowo dobry", rzucić jakiemuś wydawnictwu - jest gotowa, pewnie by okładkę zmienili, trochę błędów poprawiali - i rzucili ją do księgarń. Wiele bym pewnie nie zarobił, ale poszło by nazwisko do obiegu, co by mi się przydało z tej racji, że być może w tym roku skrobnę następną książkę. Jakie by tu wydawnictwo zaatakować? Mógłbym zachęcić tym, że sporo osób książkę ma jako ebook, dobrze się sprzedaje, więc kupią papier, bo ten co ja sprzedaję to w cenie złota jest No i pewnie tytuł by chcieli zmienić. Co myślicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Assasyn Opublikowano 15 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2015 Marek a nie myślałeś o tym aby napisać coś w stylu ''50 twarzy Greya''? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReddAnthony Opublikowano 15 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2015 Chcesz podzielić się kosztami z wydawnictwem czy szukasz takiego, które wyłoży 100% kosztów a tobie odpali skromą działe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 15 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2015 Chodzi mi o to, żeby puścili książkę w księgarniach - kasa pewnie mała, ale nazwisko wypromują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 15 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2015 Marek a nie myślałeś o tym aby napisać coś w stylu ''50 twarzy Greya''?Myślałem jak chyba większość pisarzy Ale nie dam rady. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReddAnthony Opublikowano 15 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2015 Zapytaj w Novae Res, tam autor wyklada część kosztów, ale za to ma w miare fajny %. W innych wydawnictwach cieżko się przebić w ogóle do etapu rozmowy o czymkolwiek. Mają stosy zgłoszeń i propozycji a wiekszość odpada w przedbiegach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wroński Opublikowano 15 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2015 Myślałem jak chyba większość pisarzy Ale nie dam rady.To proste. Wystarczy prostacki obrazowy styl trafiający do mało wymagającego czytelnik. Spójrz... "Pięknym prawym prostym uderzył ją prosto w karminowe usta, które wcześniej dawały mu tak wielką rozkosz. Usteczką wygięły się w wdzięczną podkówkę a w cudownych niebieskich oczach pojawił się lęk. Uderzył z lewej. I jeszcze raz z prawej. Szkarłatna jak jej popękane usta krew chlusnęła na podłogę a ona sama osunęła się na kolana. -Liż suko! warknął. Lucynka pochyliła swą wdzięczną szyję i zaczęła chłeptać. Patrzył na to z satysfakcją. - Zrób to jeszcze raz. Poprosiła cichym głosem. Nie zamierzał jej tego dać. Jeszcze nie teraz..." I tak dalej 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 17 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2015 Marek, przeczytaj sobie drugi post:Tekst jest dość leciwy i ceny mogą się różnić od obecnych, ale trochę przydatnych informacji tam nadal jest.http://skibicki.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=936 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi