Lethys Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 Bracia, Myślałem, że mi się coś uroiło ostatnio, a tu jednak jestem na 99,9% przekonany, że coś jest na rzeczy. Z góry przepraszam za ewentualne błędy, ale jestem wkuriowny. Od początku: Ojciec wyjechał na rok za granicę (zostały mu jeszcze 3 miesiące). W tym czasie moja matka zmieniła pracę. Co się zmieniło w jej zachowaniu: 1. Jak nigdy nie imprezowała, tak teraz co najmniej raz/dwa w tygodniu wychodzi gdzieś, a to do koleżanki, a to do miasta, a to kulturalnie pyta się mnie, czy mógłbym się wynieść z domu na jedną noc co jakiś czas. Jak był ojciec takie coś było nie do pomyślenia. 2. Czasem jak odbiera telefon, to nie rozmawia w domu, tylko idzie na balkon i się zamyka. 3. Jej nowe koleżanki to w większości samotne milfy, które mają na boku jakichś kochanków. 4. Zrobiła się porostu jakaś taka... Inna 5. Kurwa, a to to mnie rozjebało na łopatki... Matka uderzyła samochodem o latarnie, więc pojechałem na działkę jej to zrobić. Udało mi się to ogarnąć wcześniej (dzisiaj), więc przyjechałem. Wchodzę do domu, a tu jakiś Alwaro, elegancik, koszula, wystrojony, matka też nie w dresach, siedzą sobie i piwko i fajeczka. Przywitałem się elegancko, przebrałem, wyszedłem na spacer i uznałem, że Wam skrobnę co nie co. Panowie, co robić. 1. Pogadać z matką (głupie) 2. Nic nikomu nie mówić (szkoda mi będzie ojca) 3. Powiedzieć ojcu (obstawiam, że jak mu powiem, to gach mamuśki nie skończy najlepiej, a sam jej zrobi taką burdę, że się to skończy Armagedonem - drażliwy gość, ale nie da sobie w kaszę dmuchać. Jestem kompletnie bez pomysłów, kurwa. Co to ma być.... Pomocy. 15 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kingboss Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 3 Z tym że najpierw zbierz dowody. 4 minuty temu, Lethys napisał: , a to kulturalnie pyta się mnie, czy mógłbym się wynieść z domu na jedną noc co jakiś czas. Wtedy ukryta kamerka i masz dowody dla ojca 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 Sprawa nie za fajna, pogadaj z matka, zapytaj wprost. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 Chwilę, po co ma mówić ojcu i rozwalać rodzinę? A jak to chwilowy romans i zniknie, i nadal wszystko wróci do normy? Na spokojnie, na razie nic nie rób i sprawę tu obgadamy. I ja także muszę przemyśleć wszystkie warianty, bo tak na gorąco nie wiem jak zareagować. 3 1 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 @Lethys Pozbieraj troszkę dowodów. Solidnych. Gdybym był na twoim miejscu to powiedziałbym ojcu co się odpierdala. Wiele razy miałem już takie rozkminy na zasadzie co by było gdyby matka ojca zdradzała i zawsze bym mu powiedział. W drugą stronę też. 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 Jeżeli chłop(ojciec) zawsze był wporzadku wobec matki? Do tego tyra na rodzine za granicą, wraca i w drzwi nie wejdzie, bo poroże nie pozwoli. Na twoim miejscu zebrał bym dowody i prosto ojcu przedstawił kawę na ławę. Nie daj Bóg, kiedy romans wyjdzie na jaw, ojciec dowie się, że wiedziałeś i co? Nie wiem jakie macie relacje między sobą, podejrzewam, że dobre. Stracisz ojca. 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lethys Opublikowano 30 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 (edytowane) @Marek Kotoński, może faktycznie poczekać, aż ojciec wróci i obserwować zachowania matki. Źle mi jakoś na sumieniu cholera. Pary z ust nie mam zamiaru narazie nikomu puszczać - czytając wpisy Braci na forum zrozumiałem, że wszystko trzeba kalkulować na chłodno. Dam sprawie się toczyć, zobaczymy, co będzie. @Tomko, ojciec wraca dopiero za 3 miesiące, bez możliwości powrotu od tak. Jakbym mu powiedziała, to czuję, że jego stan psychiczny poszybowałby bardzo szybko w dół, a nie może sobie facet na to narazie pozwolić. Dzięki i wybaczcie za tak emocjonalny wpis, ale nie powiem, trochę mnie ta sytuacja rozwaliła. @Still Relacje z ojcem mam dobre, słabe by to było, gdyby wyszło, że widziałem i nic mu nie powiedziałem, ale tak jak mówisz, najpierw dowody. Edytowane 30 Maja 2018 przez Lethys 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 @Lethys Notuj. Możesz sobie codziennie nawet jakiś taki mały 2-3 zdania wpis zrobić gdzieś w notesie co się działo. Poczekaj aż ojciec wróci i wtedy pogadajcie o tym. Tak bym zrobił jeśli faktycznie lepiej teraz nie mówić. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SławomirP Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 Ja bym powiedział ojcu bez zbierania dowodów, ale dopiero jakby wrócił z pracy bo pewnie dość ciężko pracuje żeby go jeszcze psychicznie zniszczyć. Jednak nie sugeruj się moim zdaniem bo może to być głupie, niemniej ja bym tak zrobił. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 Chłopaki! Może by jakoś spróbować namówić ojca na lokowanie pieniędzy na jakimś koncie gdzie mamuśka dostępu nie ma? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SławomirP Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 Jeśli masz zamiar powiedzieć ojcu to jednak dobrze jakbyś zebrał jakieś niezbite dowody żeby w razie rozwodu był z winy matki no i szkoda żeby ciężko wypracowany hajs ojca poszedł do jakiegoś gaha. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lethys Opublikowano 30 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 (edytowane) @Tomko, wiem, że ojciec odkłada pieniądze, jednak matka o tym wie, ale nie wiem, czy ma do nich dostęp. Tak, czy inaczej, skoro wie, to i tak niewiele zmienia. Mógłbym podpytać, jednak może być ciężko zrobić to bez żadnych sugestii tak, żeby nie zaczął węszyć, co i jak. Edytowane 30 Maja 2018 przez Lethys Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loh-pan Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 (edytowane) Jak zagadasz do matki to po prostu zacznie się bardziej kryć. Teraz przynajmniej wiesz co i jak, informuje Cię. Może to tylko taki flirt bez niczego. Inna sprawa, że nie wiesz co ustalili z ojcem. Może też sobie używa i dał matce przyzwolenie. Albo rozwód w drodze a Ty jeszcze o niczym nie wiesz. Głupie ale teraz to takie rzeczy są, że wszystko możliwe. Jak drugi raz gościa zobaczysz to go po prostu ojcem postrasz. Jak wyjdzie, na zewnątrz i gadka pan to jednak ryzykant jest. Zainteresuje się na 100% i jedziesz historyjkę jak to ojciec listonoszowi który przypadkiem zostawił czapkę nogi połamał. Edytowane 30 Maja 2018 przez loh-pan 4 3 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 @Lethys Najważniejsze to dowody. Nawet matki telefon bym sprawdził. Ojca nie ma, wiec podejrzewam, żadnej blokady nie ma. Idzie do kąpieli czy coś w tym stylu i na pewno coś wygrzebiesz. Poza tym odwróć sytuacje. Gdyby to twój ojciec, widział, nakrył twoją laskę w dwu znacznej sytuacji z innym panem. A tobie ani słowa, bo to nie moja sprawa. Jakie miał byś zdanie o ojcu ???? 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lethys Opublikowano 30 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 @Still, myślę, że telefon dałbym radę skontrolować. Ja pierdole, do czego to doszło, że człowiek własną matkę musi szpiegować. Śmiech przez łzy. Na pewno by mi powiedział, jednak jakaś laska, a kobieta z którą jest grubo ponad 25 lat, to trochę inny kaliber. Tak mi się przynajmniej wydaję. Wiem, co masz na myśli, jednak na taką dywersję potrzebuję twardych dowodów. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WąsatySamiec Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 4 minuty temu, Still napisał: @Lethys Poza tym odwróć sytuacje. Gdyby to twój ojciec, widział, nakrył twoją laskę w dwu znacznej sytuacji z innym panem. A tobie ani słowa, bo to nie moja sprawa. Jakie miał byś zdanie o ojcu ???? Zgadzam się, ze zwykłem solidarności samczej, nie nalezy pozwalać na to, żeby ojciec zył w nie wiedzy, chyba, że ojciec to typ słabego psychicznie kapciocha, co sobie sam nie poradzi (taki typ człowieka co nie żyje dla siebie tlyko dla innych) to wtedy moze lepiej będzie nie mówić. Ale jeśli to normalny zdrowy chłop, to nie można pozwolić zeby go matka w chuja robiłą za plecami jak frajera. Ale inna kwestia o jakich dowodach Wy mówicie panowie? matka mu mówi, żeby na noc sobie gdzieś poszedł, po dyskotekach chodzi i alwaro w domu był, komu jeszcze jakiś dowód potrzebny ? no chyba, że do sprawy rozwodowej to tak, ale to widać jak na dłoni co się wyprawia. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 Matka, siostra, żona, ciotka..... Każdej kobiecie odpierda*a czy to na starość czy to od nadmiaru kasy. Sentymenty na bok ! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ragnar1777 Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 Jak można zdradzić chłopa, który całe życie ciężko pracował na nią, a aktualnie w dodatku za granicą. Za granicą bez znajomych, bez żony, bez dzieci. Taki chłop potrzebuje wsparcia i liczy, że jak wróci to żońcia go gorąco przywita. A tu zamiast tego, dowie się, że ma rogi. Niezwłocznie zbieraj dowody i powiedz ojcu natychmiastowo dopiero gdy wróci do kraju. W odwrotnym przypadku gdyby to ojciec zdradzał to również na twoim miejscu bym matce wszystko powiedział. Nie ma litości. Przysięga małżeńska to przysięga małżeńska, a nie słowa rzucone na wiatr. 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lethys Opublikowano 30 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 Panowie, jeszcze uściślę z tymi jej imprezami. Kilka razy wchodziłem do domu w czasie jej balang, w celu zabrania czegoś, a to żeby się przebrać, a to żeby klucze wziąć od samochodu i fakt, zazwyczaj były tam same baby. Robiła też imprezy kobiety + faceci, ale zawsze mnie informowała o tym fakcie, jak też ojca przez telefon. Z tym "wyganianiem" mnie z domu, to też za moim pozorumieniem, bo gdy ja chcę raz na ruski rok zrobić jakąś posiadówke, to proszę ją, czy mogłaby spędzić jeden dłuższy wieczór u znajomej - uroki mieszkania z rodzicami, dobrze, że już bliżej do mojej wyprowadzki niż dalej... Najbardziej zastanawiają mnie te telefony, których część jest odbierana na balkonie za zamkniętymi drzwiami + ten agent z dzisiaj. Powiedziała, że to znajomy, który miał zawieźć jakąś ich koleżankę gdzieś tam, a że był w pobliżu to wpadł, he he he. Nie to, że ją usprawiedliwiam, ale może to ja przesadzam, ale jak wiemy, jak kobieta będzie chciała zdradzić, to zrobi to idąc po bułki do sklepu za rogiem. Sam nie wiem Bracia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryss Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 (edytowane) Kamerka prawdę Ci powie. Może faktycznie nic w tym nie być poza luzem bez męża, imprezkowaniem w granicach przyzwoitości, wtedy wywołanie takiej burzy...chyba nie na miejscu. Jeśli podejrzewasz coś więcej, musisz mieć twarde dowody. Odbieranie tel na balkonie nie dowodzi jeszcze nic, ale daje powody do podejrzeń. Edytowane 30 Maja 2018 przez kryss 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzejkNaftowy Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 Godzinę temu, Lethys napisał: 3. Jej nowe koleżanki to w większości samotne milfy, które mają na boku jakichś kochanków. Dobra obserwacja i ciekawy temat na dyskusję. Już to zauważyłem dawno temu, że nie ważne jaka jest kobieta - może być naprawdę świetnie wychowana i dobrze "nastrojona" przez nas ale... jak wpadnie w towarzystwo koleżanek (nie daj Boże rozwódek, które już zdążyły rozpieprzyć swoje rodziny, związki) to zapewne, że one już jej odpowiednio przepiorą mózg. Od tego zwykle się zaczynają takie historie bo kobieta zaczyna myśleć "też tak chcę, też tak mogę". Co do podjęcia działania: teraz nic nie rób tylko obserwuj, zbieraj dowody bo bez nich nie masz ani pewności ani nic nie ugrasz (wręcz możesz zaszkodzić). A może Twoja matka zwyczajnie zrobiła się bardziej towarzyska, imprezowa? - to nie koniecznie musi oznaczać zdrady Twojego ojca. Dla kobiet kontakt ze społeczeństwem jest znacznie ważniejszy niż dla nas, samców. 2 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lethys Opublikowano 30 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 1 minutę temu, SzejkNaftowy napisał: A może Twoja matka zwyczajnie zrobiła się bardziej towarzyska, imprezowa? Przechodzi mi to przez myśl, bo zanim ojciec wyjechał, to wiadomo, tylko wspólne imprezy, wspólnie znajomi, a jak ojciec zobaczył, że matka się za bardzo napiła, czy coś podobnego, to od razu zjeba. Może potrzebuje się kobieta trochę wyszaleć, zanim wszystko wróci do "normy". @SzejkNaftowy, z tym towarzystwem rozwódek, to pełna zgoda. Sam miałem nieprzyjemność raz rozmawiać z jedną taką znajomą matki. Ależ z jej ust kipiała pogarda do mężczyzn i sztuczna pewność siebie. A jak się okazuje po nocach płacze, że chłopak nie ma, bo już stara, gruba i brzydka. Do tego zapijanie smutków... 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Unhomme Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 (edytowane) Moze to ktorys z forumowiczow ? Sa tu tacy, co nie maja nic przeciwko dymaniu zameznych panien ... Nie, no chujowy zart, sorry. Chociaz niedawno byl goracy temat o ruchaniu mezatek i ciekawie jest zobaczyc teraz jak to wyglada z drugiej perspektywy ... Coz, wspolczuje Ci kolego ... Gdyby mnie cos takiego spotkalo, to bym chyba znienawidzil matke i poinformowal ojca o tym co sie odpierdala. Edytowane 30 Maja 2018 przez Unhomme 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 1 godzinę temu, Lethys napisał: czy mógłbym się wynieść z domu na jedną noc co jakiś czas. 1 godzinę temu, Lethys napisał: Czasem jak odbiera telefon, to nie rozmawia w domu, tylko idzie na balkon i się zamyka. Moja opinia jest taka, że masz rację. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Headliner Opublikowano 30 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2018 Ja uważam jednak, że zanim cokolwiek chciałbyś powiedzieć ojcu ( jesli w ogóle ) to musisz mieć 150 % pewności. Z matką mógłbyś pogadać o swoich obawach. O tej pewności mówię, żeby Twój ojciec nie zrobił niczego głupiego na podst. Twoich domysłów. Nie działaj też pochopnie. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi