Skocz do zawartości

Unia rozkazuje - małżeństwa lesbijek maja być akceptowane i ZGODNE z prawem


Rekomendowane odpowiedzi

Na bracia stało się europie już odpierdala całkiem wszystko jest kontrolowane przez lewicę i feministki.

 

Największym błędem jaki można popełnić to oddać jaką kolwiek władzę w czym kolwiek KOBIECIE.

 

https://dorzeczy.pl/kraj/66456/Nowa-definicja-malzenstwa-Precedensowy-wyrok-Trybunalu-Sprawiedliwosci-UE.html

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, self-aware napisał:

Ciekawe jak wygląda rozwód lesbijek.

Normalnie, idą się bzykać z dwiema innymi bez zbędnych ceregieli :D 

 

Lesby i pedzie istniały od zawsze i to czy będą mieć śluby czy nie tego nie zmieni. Ja mam to daleko w tyle, szczerze mówiąc. Osoby homoseksualne są mi kompletnie obojętne. 

 

Poza tym - to czy UE jest kontrolowane przez feministki to jednak dyskusyjne. No i nie chcę tu rozpoczynać politycznej gównoburzy, ale ma też trochę zalet ta instytucja. 

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi kiedyś gej powiedzał ze jestem: nice guy. Spierdolilem, już po 2 sekundach widzalem jak pieprz rośnie. Hehe dawno to już było. Tam wymiana partnerów jest tak duża, ze nie wiem po co im małżeństwa, chyba aby prowadzić „domy otwarte”...

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to w sumie jestem "za". Chętnie popatrzę jak laski się przy rozwodach tarmoszą się za kudły i płacą alimenty (te na dzieci i te za "obniżenie standardu życia"). To może być naprawdę widowiskowe. Zacieram łapki, gdy "postępactwo" żre własny ogon. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Unia rozkazuje - małżeństwa lesbijek maja być akceptowane i ZGODNE z prawem

Hierarchia prawa w Polsce:

1. Konstytucja

2. ustawy

3. ratyfikowane umowy międzynarodowe

4. rozporządzenia

5. akty prawa miejscowego

 

Konstytucja RP, Rozdział 1, Art. 18: „Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.”

 

Konstytucja Rzeczypospolitej określa małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny. A zatem – jednej kobiety i jednego mężczyzny, czyli nie dopuszcza się poligamii. Związanie z małżeństwem instytucji rodziny oraz macierzyństwa i rodzicielstwa oznacza, że ustawodawcy nie wolno zmienić definicji małżeństwa, które rozumie się jako instytucję związaną z prokreacją i wychowaniem dzieci.

 

Ciekawe jak to przepchną?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, I_am_the_Senate napisał:

A wracając do sedna to najpierw lesby, potem pedzie i inne dziwadła.

Bracie jaka jest różnica, między złodziejem co ukradł 999zł, a tym co 1001zł?

Mówmy homo tak/nie, a nie geje nie, ale przy lezbach się przetasuję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony skurwysyństwo i już się nie kryją z tym, kto tu rządzi z drugiej strony jesteśmy dorośli i nie ma się co oszukiwać, kto płaci za imprezę, ten mówi jak ma być(fakt, że za imprezę płacimy "my" jako podatnicy, jednak przemiela się to tyle razy, żeby było wrażenie, że to Unia "daje", chociaż co prawda więcej zassaliśmy niż dołożyliśmy na razie, to jednak nie wolno zapominać, że żaden pieniądz nie jest łatwy i prędzej czy później unijne cfaniaki upomną się o "swoje" bo za darmo, to można teraz co najwyżej w pizdę na osiedlu wyłapać jak się ciemno zrobi, a nie euro czesać z UE i się cieszyć, że "frajerzy dają za darmo, to trzeba brać").

Edytowane przez WąsatySamiec
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, osoby homoseksualne. Europarlament chce wprowadzić najpierw legalizację związków homoseksualnych kobiet. Wiadomo, że później będą chcieli mężczyźni. Kto wie, jakie stowarzyszenia później będą lobbowały? Obniżenie wieku dojrzałości seksualnej, wybrane rasy zwierząt, nekrofile?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, doler napisał:

Ostatnio mam wrażenie, że 90% lasek to lesby, nawet te w związku z facetami. Jeżeli teraz chce to lewacka UE zalegalizować, to należy wyjść z tej śmiesznej Unii. Co oni tam za przeproszeniem odpierdalają?

Laski w naturze mają skłonności lesbijskie. Gdzieś w tym forum o tym czytałem; bo one lubią piękno, że się dogadują (bo obie są kobietami .itd).

Niestety, nie damy rady wyjść z UE, bo my jako kraj jesteśmy.... za słabi, za biedni. Wyjdziemy, to pozamykają budowle, szkoły, inwestycje padną na ryj. 

Jesteśmy zbyt uzależnieni... jakbyśmy nie byli okradani przez ,,naszych" polityków... to może, może... a tak to nie da się...

 

A co związków homo:

Obecnie hipergamia już mocno ogranicza facetom dostęp do kobiet.

Ostatnią ,,nadzieją" białych rycerzy jest strach kobiet przed samotnością i odstanie metki ,,stara panna". Więc jeszcze jest nadzieja dla białych rycerzy by zaznać jakikolwiek związku.

Jeśli ta ustawa by przeszła, to ostatni ,,bastion nadziei" by padł, i kobiety zamiast brać w ostateczności facetów, wybierały by siebie.

I w tym jednocześnie jest zaleta dla facetów bo mało która ,,laska" będzie chciała się żenić tylko na ,,odwal się" by rodzina przestała truć dupę.

Związki homo poprzez różne ruchy mogą zwiększyć swoje prawa, tak by być wyżej od normalnych no homo - tak jak feministki i jak świat podkłada się pod nie -skutki są już widoczne - i my biali faceci już ogólnie mamy przejebane. Teraz może być gorzej.

Skutki: jeszcze pogłębienie - wręcz zanik dzietności w Polsce (i nie tylko) - kobieta, kobiecie dziecka nie zrobi - wszelki ,,skoki w bok" będą widoczne i niekwestowanie - nawet jeśli ,,lesbijka" jest lesbijką na 50%, i zajdzie w ciążę, już nie będzie mogła kłamać, że to dziecko jej dziewczyny - laska może takie dziecko wyskrobać - by nie ,,stracić statusu "homo". Albo zachowa takie dziecko i spróbuje założyć normalną rodzinę, ale wątpię by normalny facet chciałby z taką bis się żenić....

 

Może dojść do patologii promocji związków homo - przyszli obywatele zostaną wychowani - że homo jest spoko - co może prowadzić to różnego rodzaju tragedii.

Bycie no homo przestanie być trendy i nasze dzieci i wnuki będą mieć dylemat - by być normalnym, ale wykluczonym ze społeczeństwa, czy być homo i być cool?

(tak jak teraz introwertycy vs. ekstrawertycy i ich promowanie).

 

Wiadomo że bycie homo jest naturalne u niektórych - ale żeby promować tak nachalnie? Przecież normalni homo nie potrzebują atencji i sami mówią że chcą być traktowani jak normalni ludzie, a nie wywyższani... ale czy będą wrzeszczeć, gdy niewidzialna ręka będzie chciała dać przywileje, jak kobietom? Wątpię....

 

Nie rozumiem też po co małżeństwa osobom homo? Przecież KK nie akceptuje, a społeczeńśtwo ma szczerze w dupie, czy jestes po ślubie czy nie?

Na normalnych związkach ma to sens, bo dzieci - ale dla homo? Po co im to? Dla kasy?

 

Aż mi się przypomniały te spoty w TV...  lol.

 

Moim zdaniem: jeśli homo tak chcą małżeństw - proszę bardzo, niech biorą - ale z całkowitym zakazem adoptowania/posiadania dzieci (by nie spieprzyć im głów) i bez żadnych wyrażania uczuć ,,miłosnych" publicznie.

Coś za coś.

 

Godzinę temu, rycerz76 napisał:

Dla mnie małżeństwo jako umowa cywilnoprawna jest oszustwem, liczy się tylko małżeństwo religijne. KK strzelił sobie w stopę ślubami konkordatowymi. Przez te śluby cywilne to mogą dla mnie się nawet łączyć z psami, końmi, kotami a nawet z przedmiotami.

W Japonii/ krajach Azji tak robią - goście żenią się z postaciami z gier randkowych - czy nawet TRUPAMI (tak, jest taka możliwość, zobaczycie w którymś numerze z Świata Wiedzy).

Ale to u nich praktycznie koniecznosć, bo przez politykę posiadania 1 dziecka (obecnie wycofane, ale przez troskę o najlepszy byt przyszłego dziecka, rodzice decydują się na dzieci późno)+ traktowanie dziewczynek jako gorszych (przez co zabijane).

Spowodowało, że jest dużo kolesi, mało kobiet, a facet bez kobiety może zwariować (w szczególności jak nie mają pana Marka, naszego szefa :D)

 

 

Ja wam mówię - to jest jakiś wielki plan do zmniejszenia ludności w Europie i na świecie - w jakim celu? Nie wiem, ale wiem że nam się nie spodoba...

Edytowane przez Zły_Człowiek
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To całe NWO, Unia Europejska, jeden bank, jeden rząd to nic innego jak AKUMULACJA kapitału dla bardzo wąskiej grupy ludzi. Spowoduje to sytuacje, że 99,9% społeczeństwa będzie pracować dla 0,1% ultrabogatych. Ci ultrabogaci przez to kompletnie się zdemoralizują. Jak wiemy, władza i nadmiar gotówki deprymuje. Są to rządy szatana.

 

Musimy wrócić do czasów sprzed UE. To oznacza niestety powrót wojen ,ale przynajmniej w zamian za niezależność i mniejsza rola niewolnicza. Nasze dzieci nie będą musiały chodzić pracować do Amazona, Biedronki czy innego zagranicznej fabryki, które je będzie wyzyskiwać.

 

To ostatni dzwonek, aby podziękować tej bandzie eurokratów i jeszcze odbudować własny przemysł. Brakuje ludzi z jajami, niestety.

 

 

Edytowane przez doler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, doler napisał:

To całe NWO, Unia Europejska, jeden bank, jeden rząd to nic innego jak AKUMULACJA kapitału dla bardzo wąskiej grupy ludzi. Spowoduje to sytuacje, że 99,9% społeczeństwa będzie pracować dla 0,1% ultrabogatych. Ci ultrabogaci przez to kompletnie się zdemoralizują. Jak wiemy, władza i nadmiar gotówki deprymuje. Są to rządy szatana.

Tu się zgodzę.....

Cytat

 

Musimy wrócić do czasów sprzed UE. To oznacza niestety powrót wojen ,ale przynajmniej w zamian za niezależność i mniejsza rola niewolnicza. Nasze dzieci nie będą musiały chodzić pracować do Amazona, Biedronki czy innego zagranicznej fabryki, które je będzie wyzyskiwać.

Tak, tak, a ty myślisz że ty/twoje dzieci nie będą mięsem armatnim (a jak myślisz, kto będzie na wojnie zarabiał?!) - to wada cywilizacji - jak chcesz całkowitej ,,niezależności" musiałbyś cofnąć się do czasów prehistorycznych, gdy były wojny między plemionami. 

Ja nie chcę żadnej wojny i chcę mieć święty spokój. Jak dzięki temu jakaś elita się wzbogaci - trudno, ja i tak jakoś tego nie odczuwam, i mi nie trzeba jakiś bogactw, niech se mają.... potem i tak zostaną osądzeni przez Boga/fatum/los....

a śmierć i tak zabierze im wszystko. Jak chce się dobrze żyć, to trzeba zaryzykować, załóż firmę, rozbuduj i zarabiaj i żyj jak król. Da się bez wojny? Da!

Tak naprawdę to dzisiaj od ciebie/rodziny zależy czy będziesz żebrał, czy będziesz miał hajs, masz jakiś wybór, na wojnie gunwo byś miał, żadnego wyboru, tylko walka, walka, walka.

Całe życie w strachu i w stresie, bo ktoś przyjdzie i ciebie zabije. Ja wolę mieć spokój.

Cytat

 

To ostatni dzwonek, aby podziękować tej bandzie eurokratów i jeszcze odbudować własny przemysł. Brakuje ludzi z jajami, niestety.

Żeby cokolwiek zdziałać, wypada najpierw coś założyć, zbudować. Jeśli byśmy mieli ,,swoich" ludzi dbających o interes kraju, a nie swój, żyłoby się nam lepiej, jednak ludzie dają się przekupić...

Edytowane przez Zły_Człowiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.