"Kobieta może zniszczyć twoje życie" - śpiewane w piosence disco-polo. ;)

[deleteduser28]

Oczywiście traktuję to ze sporym przymrużeniem oka, ale ostatnio przypadkiem w radio usłyszałem kawałek disco-polo, w którym refren leci tak:

 

Cytat

Kobieta może zniszczyć Twoje życie.
Złamać Twoje serce, zmienić Twe oblicze
W swojej nienawiści topi Twoje bóle.
Mimo to powtarza "Kocham Ciebie czule."

 

Co jak wiadomo, stoi w sporej opozycji do typowych tekstów z tego rubasznego i bezrefleksyjnego gatunku, gdzie od wstawek o kobiecie jako sensie życia, prawdziwej miłości i innych głupotkach można dostać cukrzycy.

Tutaj całość:

 

 

Utwór ma 5 lat, także nie jest nowy, ale jako, że nie jestem koneserem muzyki chodnikowej, nie słyszałem go nigdy wcześniej.

Taka tam ciekawostka.

 

 

[Zerwito]

Paniom się spodoba, są przecież femme fatale. Nie dość, że misiu zakochany, to jeszcze ma nad nim władzę i zniszczy mu życie ? w sumie to prawda, czytając forum natknąłem się na takie historie, gdzie faktycznie - wybranka niszczyła życie. 

[Magician]

30 minut temu, Dworzanin_Herzoga napisał:

Kobieta może zniszczyć Twoje życie.
Złamać Twoje serce, zmienić Twe oblicze

Nie wierzę własnym oczom i uszom! Disco polo zaczęło propagować prawdziwe treści? Idzie chyba koniec świata. Może tekściarz jest gdzieś zbunkrowany na tym forum i liznął nieco wiedzy na tematy damsko-męskie. Zawsze słyszałem w refrenach: jesteś moim snem, dla ciebie zrobię wszystko, tylko pozwól mi cię kochać, jesteś marzeniem mym. A w tle laska lata w samych gaciach po plaży a za nią hordy wygłodniałych sexualnie samców.

[Krugerrand]

41 minut temu, Dworzanin_Herzoga napisał:

Kobieta może zniszczyć Twoje życie.
Złamać Twoje serce, zmienić Twe oblicze
W swojej nienawiści topi Twoje bóle.
Mimo to powtarza "Kocham Ciebie czule."

Możliwe, że to rodzaj ambitnego disco polo, które chce zostawić po sobie coś dużo bardziej wartościowego niż "majteczki w kropeczki".

Powinni to puszczać na weselach

Edytowane 8 Czerwca 2018 przez Krugerrand

[deleteduser28]

2 minuty temu, Krugerrand napisał:

Powinni to puszczać na weselach

 

Przypomniałeś mi, że kiedyś na weselach nawet często był grany ten kawałek 2 plus 1, nawet gdzieś to widziałem jako pierwszy taniec:

 

 

Cytat

(...)

Pora mi dzisiaj do ślubu iść.

Mój piękny Panie, ja go nie kocham – taka jest prawda.
Pan główną rolę gra w każdym śnie,
Ale dziewczyna przez świat nie może iść całkiem sama.
Życie jest życiem, Pan przecież wie

 

To też dobry cyrk.?

 

[Magician]

@Krugerrand, majteczki w kropeczki jest kiczem kiczy/kiczów. Ale Bayer Full zbił na tym utworze miliony. Kasa, misiu, kasa, jak mawiał polski selekcjoner piłki kopanej. Podoba mi się niezmiennie kawałek 'ona czuje we mnie piniądz', taki prawdziwy życiowy ociekający do bólu prawdą utwór. ?

Edytowane 8 Czerwca 2018 przez Magician

[rycerz76]

2 minuty temu, Dworzanin_Herzoga napisał:

Przypomniałeś mi, że kiedyś na weselach nawet często był grany ten kawałek 2 plus 1

To tylko świadczyło o tych ludziach, którzy tę piosenkę wybierali.

[Krugerrand]

@Dworzanin_Herzoga Musieliśmy chyba chodzić na te same wesela, ponieważ ja też się z tym spotkałem jako pierwszy taniec. Paradoksalnie na ślubie jakiegoś dalekiego kuzyna, wiele lat temu. Z tego co wiem jest po rozwodzie

 

Jako pierwszy taniec, ale i nie tylko, na kawalerskich, na oświadczynach i rocznicach ślubu, puszczać powinni to:

 

 

Kiedyś jakieś dziewczę powiedziało przy mnie, że tę piosenkę napisał jakiś mizogin.  Szybko ją zgasiłem stwierdzając, że to nie mizogin tylko znawca życia.

[Magician]

Piosenka "Nigdy nie wierz kobiecie" to moje motto życiowe. Zawsze działa i nigdy mnie nie zawiodło i zawsze było prawdziwe. Pan Romuald Czystaw zrobił dobrą robotę. Wyśpiewał prawdę. Obawiam się, że feminazistki nie darzą go głęboką sympatią.

 

11 minut temu, Krugerrand napisał:

Jako pierwszy taniec, ale i nie tylko, na kawalerskich, na oświadczynach i rocznicach ślubu, puszczać powinni to

Szczególnie na oświadczynach, jak facet poddańczo klęka przed kobietą, oddając jej władzę nad nim, jak średniowieczny nieokrzesany wasal. Tfu, na psa urok. Facet, gdzie masz jaja?

Edytowane 8 Czerwca 2018 przez Magician

[Pozytywny]

Godzinę temu, Dworzanin_Herzoga napisał:

Przypomniałeś mi, że kiedyś na weselach nawet często był grany ten kawałek 2 plus 1, nawet gdzieś to widziałem jako pierwszy taniec:

Haha rzeczywiście jak kogoś zapytacie o ten kawałek to od razu powiedzą, że "Taka weselna piosenka romantyczna".

 

Wystarczy, że w tekście jest "Suknia z welonem" a samiczki nie czają reszty tekstu. To jest dopiero ukierunkowanie na cel.

 

 

 

A ja lubię takiego Białego misia :

 

 

Edytowane 8 Czerwca 2018 przez Pozytywny