Skocz do zawartości

Program 100 kg na klatę do końca roku.


deleteduser15

Rekomendowane odpowiedzi

1 hour ago, obs3rwat0r said:

Mój rekord na ten moment 50 kg 1 raz ledwo, chciałem sprawdzić czy 60 dam rade ale nie dałem, jak wyciskać więcej? Bo 50 kg to trochę mało.

Po co rekordy? Ćwicz normalnie seriami, na każdy trening dokładaj stopniowo obciążenie, zapisuj w zeszycie ile podnosisz. Rób powolne, stałe postępy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, Towarzysz_Winnicki said:

Człowiek się tu poci żeby 100 na raz wycisnąć a ten macha 200 x 18

Ja juz sie staram jak najmniej patrzec na innych i sie porownywac bo to nie ma sensu wg mnie wiekszego, chyba ze jest to pozytywna motywacja a nie negatywna.

 

Wchodze na silownie i jest to pewien “pojedynek” samego ze soba.

 

Powolna konsekwentna praca i male sukcesy na tyle na ile mi moje DNA, budowa ciala, czas i wiek pozwoli.

 

Od lepszych z checia sie poducze techniki lub nowych cwiczen ale staram sie im nie “zazdroscic”.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, to może wydać się śmieszne co teraz napiszę, ale dla mnie siłownia stała się teraz sensem życia. Nic w życiu nie osiągnąłem, jestem w depresji, mam liczne problemy i jak mi się uda bez pomocy dopingu, to będzie mnie coś. Wiadomo, w CV sobie tego nie zapiszę, że wyciskam 100 kg na klatę, ale chociaż przez chwilę poczuję satysfakcję, że coś mi się udało w końcu. Ja tam nikomu nie zazdroszczę, wręcz podziwiam i gratuluję, że ludziom udaje się dojść do takich wyników. Mam bardzo słabą genetykę i wiem, że moje możliwości jako naturala dobiegają końca. 
Tymczasem porada na dziś: 

 

 

Edytowane przez Towarzysz_Winnicki
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Towarzysz_Winnicki napisał:

Wiesz, to może wydać się śmieszne co teraz napiszę, ale dla mnie siłownia stała się teraz sensem życia.

Ja to dobrze rozumiem, bo sam mocno wkręciłem się w siłownię. Najbardziej interesuje mnie trójbój siłowy, kulturystyka mnie za bardzo nie jara. Chyba wybiorę się kiedyś na jakieś zawody trójboju w Polsce, popatrzeć jak chłopaki dźwigają, poczuć ten klimat. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minutes ago, obs3rwat0r said:

Dzisiaj udało mi się podnieść na klatke 50kg 3 razy, także chyba jest lepiej.

Skup się na technice a nie na biciu rekordów - tak to najszybciej zrobisz sobie kuku.

Lepiej weź zacznij od 40 i zrób 6-10 powtórzeń po 4 serie i co tydzień dokładaj po 1 kg albo 2.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic tak nie cieszy jak pierwsze "setka" w życiu:).

@Towarzysz_Winnicki dobrze jest. Tylko że nie ma sensów robić "maksów" co trening. Bo czasami to jest wypadkowa nawet całego dnia wcześniej. Dobrze też zrobić "maksa" z asekuracją. Samo ściągnięcie gryfa ze stojaków i myśl że nikt nie pomoże jakby co( sam kiedyś "rolowałem marne" 60 kg) daję dużo do wyniku. I tak na marginesie jedzenie makaronu to jest kwintesencja siły. Nic tak nie napełnia wątroby i mięśni glikogenem jak dobre spagetti  dzień wcześniej. pzdr.

 

Edytowane przez Baca1980
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Les napisał:

Siłę może i daje, ale w moment zaleje się tłuszczem jedząc makarony, białe pieczywo i produkty z mąki. Najlepszy jest ryż, kasze. Od tego nie zaleje mięśni tłuszczem.

Zalewa się od nadmiaru kalorii. Ryż i kasze są o tyle lepsze, że mają trochę więcej białka. 

@Baca1980 W tym samym momencie :D 

Edytowane przez Mortyy
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na keto dwa lata (bez okresów ładowania węglami), jeszcze wtedy nie ćwiczyłem. Wszędzie czytałem, że to taka cudowna dieta, że polepsza pracę mózgu, leczy choroby itd. Wtedy przez dwa lata w ogóle nie jadłem pieczywa, znajomi patrzyli na mnie jak na dziwaka, bo tylko tłuste jedzenie, dużo jajek, bez chlebka :D 

Ogólnie to po dwóch latach mogę powiedzieć, że szkoda zachodu. Wolę zbilansowaną dietę, czuję się tak samo.

Dieta keto może się jednak przydać u osób z padaczką, podobno kiedyś tak leczyli epilepsję. @Towarzysz_Winnicki Interesowałeś się kiedyś keto? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, słyszałem o takiej. Ja odchudzałem się dietą Dunkana przy której również dochodzi do ketozy i rzeczywiście odczułem poprawę stanu zdrowia. Zauważyłem, że jak wystrzegam się cukrów prostych to jest lepiej. 

Typowa dieta ketogeniczna w padaczce jest kosztowna i bardziej rygorystyczna niż diety odchudzające.
Żeby się z tego całkowicie wyleczyć, musieliby mi usunąć część płata skroniowego, a efekty takiego zabiegu byłby gorsze niż sama choroba. 

Edytowane przez Towarzysz_Winnicki
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Les napisał:

Siłę może i daje, ale w moment zaleje się tłuszczem jedząc makarony, białe pieczywo i produkty z mąki. Najlepszy jest ryż, kasze. Od tego nie zaleje mięśni tłuszczem.

Nic tak nie cieszy jak konkretna micha makaronu z mięchem po treningu, nic tam nikogo nie zaleje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I czego to niby dowidzi? 

Kwestia kto jaki sport uprawia i skąd czerpał wiedzę, akurat w kulturystyce namiętnie kultywuje się ryż albo wafle ryżowe i wpierdala na sucho, zawsze mnie to u byłej (fit laska) dziwiło, że inne węgle blee, ale przetworzone wafle ryżowe git. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, radeq said:

I czego to niby dowidzi? 

Tego, że kulturyści wiedzą, że ryż jest lepszy po treningu, lekkostrawny, prawie całkowicie się spala. Jakby wzieli dwóch gostków i jeden jadł ryż a drugi makaron, to ten od ryżu nigdy nie utyje.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i się przetrenowałem. Niepotrzebnie dorzuciłem w tygodniu ciężaru w wyciskaniu. Wszystko mnie konkretnie napieprza - zwłaszcza łokcie, góra pleców i klatka. Co robicie w takich wypadkach? Zażyłem Baklofen na rozluźnienie mięśni, zwiększę podaż białka, wezmę gorącą kąpiel i przez trzy dni nie będę wychodził z wyra.  
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.