Skocz do zawartości

Program 100 kg na klatę do końca roku.


deleteduser15

Rekomendowane odpowiedzi

@Towarzysz_Winnicki

Odstaw silowke na np tydzien w ogole. 

Idz na basen np zamiast tego.

 

Po tygodniu wroc. Zmniejsz delikatnie obciazenia lub ilosc powtorzen i nie rob na maxa wszystkiego tylko np na 80% tak zeby zostawalo ci jeszcze mocy po kazdej serii.

 

Rozgrzewki robisz przed cwiczeniami porzadnie?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheFlorator OK, dziękuję. Tak, też zrobię.
Tak, rozgrzewam się około 15 minut. Jakieś wymachy, stretching, kilka serii na niewielkim obciążeniu po 10 ruchów.
Niepotrzebnie po odstawieniu kreatyny dołożyłem obciążenie. 

Edytowane przez Towarzysz_Winnicki
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie dlaczego kulturyści jedzą ryż potreningowo?

Wybierają lżej strawne produktu gdyż :

Mają 6000kcal( zależnie od masy ciała ) lub 600/700/800g węglowodanów w diecie.

Dużo lżej jest zjeść 400/500g ryżu na raz niż 400/500g makaronu :)

Węgle to węgle. Zalewa nadmiar kalorii no chyba, że Wasza wrażliwość kuleje.

W ryżu praktycznie nie ma tłuszczu. W płatkach owsianych jest.

Ryż - stosunkowo mało błonnika. Makaron pełnoziarnisty - stosunkowo dużo.

Ryż - mała objętość posiłku, dużo węgli. Płatki owsiane/ziemniaki mniej węgli, duża objętość.

Itd.

Boże ryż nie zalewa. Makaron zalewa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheFlorator Jak tam, udało się 100 kg wycisnąć? Ja zrobiłem sobie tydzień regeneracyjny. 

Opuszczam forum na jakiś czas, będę rzadziej pisał ze względów zdrowotnych. Byłem dzisiaj u lekarza i jestem trochę podłamany, czeka mnie kolejna hospitalizacja. Biorę się poważnie za siebie bo inaczej źle skończę. 

Ale oczywiście ćwiczyć nadal będę, cel 100 kg do końca roku musi zostać zrealizowany. :) 

Pozdrawiam wszystkich i życzę ogromnych przyrostów. 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Towarzysz_Winnicki said:

Jak tam, udało się 100 kg wycisnąć?

Jeszcze nie ale sie nie spiesze bo chce konsekwentnie dojsc. Na razie tak jak bylo czyli 90. Lewy nadgarstek mnie napierdala teraz (nie to co myslisz :) , jestem praworeczny ).

 

5 minutes ago, Towarzysz_Winnicki said:

Ja zrobiłem sobie tydzień regeneracyjny. 

Dobrze. Spokojnie wrocisz.

 

5 minutes ago, Towarzysz_Winnicki said:

Opuszczam forum na jakiś czas, będę rzadziej pisał ze względów zdrowotnych. Byłem dzisiaj u lekarza i jestem trochę podłamany, czeka mnie kolejna hospitalizacja. Biorę się poważnie za siebie bo inaczej źle skończę. 

To &&ujowo ale trzymam szczerze kciuki i kurde rob wszystko aby poprawic zdrowie. Nawet jesli to oznacza zadzszy pobyt na forum. 

 

Glowa do gory tylko kurde walcz tam o siebie konkretnie i nigdy ale to nigdy sie nie poddawaj.

Czekamy na powrot w wielkim stylu!

 

Skoro nadal mozesz cwiczyc to chyba nie jest tak zle :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheFlorator Gratulacje. :) Teraz czas na setkę. :) 

Nie rezygnuję z forum bo mi szkodzi  ktoś może napisać że to raczej ja swoimi wpisami szkodzę forum i miałby rację). Zróbcie sobie detoks od urządzeń typu laptop, telewizor czy smartphone i zobaczycie różnicę w funkcjonowaniu układu nerwowego. Poprawi się jakość snu, będziecie mniej ospali w dzień i bardziej aktywny. Przetestowane gdy leżałem w szpitalu. 

Lekarz zjebał mnie jak psa. Powiedział, że widać, że nie stosuję się do zaleceń, nie dbam o siebie i prowadzę nieregularny tryb życia. Dostałem skierowanie do kliniki z rozpoznaniem padaczka LEKOOPORNA. Albo się wezmę za siebie, albo skończę z IQ kapusty. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Towarzysz_Winnicki napisał:

Na szczęście dodałeś uśmiech na końcu zdania, więc ulżyło mi,  rozumiem że to na poważnie nie było. :)  
Wygląda dobrze, ale słuchać się go nie da. 

Nie słuchaj, omijaj szerokim łukiem. Chyba, że oczekujesz regresu siłowego i morza kontuzji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym tygodniu kończę ponad dwu miesięczny cykl treningowy 5x5, uzyskując następujące wyniki:
- Martwy ciąg: 97 kg/seria
- Przysiad: 50-60 kg/seria

- Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej: 70 kg/seria

- Wyciskanie sztangi żołnierskie: 50kg/seria

- Uginanie przedramion ze sztangielkami z supinacją - hantle 20 kg 3x8 
- Przyciąganie sztangi do klatki piersiowej w opadzie tułowia (z zatrzymaniem przy klatce) 5x5 46 kg 
- Wyciskanie francuskie sztangi leżąc na ławce płaskiej: 30 kg 3x8
 

Rekordy:
Martwy ciąg; 120 kg, ale to było jakiś czas temu, nie wiem ile obecnie bo mam niecałe 100 kg obciążenia w domu
Wyciskanie na ławce płaskiej: 92,5 kg 
Przysiad: nie robię rekordów w tym ćwiczeniu

Wymiary:
Wzrost: 180 cm
Waga: 85 kg
Klatka: 104 cm
Biceps: 42 cm
Kark: 40 cm

Łydki: 40 cm

Bebzol: 92 cm :/ 

Startowałem z wagi 77 kg, utyłem 8 kg, Niestety sporo poszło w tłuszcz, a miałem już w pasie poniżej 87 cm. 

Coś o diecie. Z racji tego, że względów zdrowotnych jestem bezrobotny (co mnie niezmiernie irytuje), pozostając na utrzymaniu rodziny jestem zmuszony dostosować się do jadłospisu domowników. Wiem, że jak nie będzie diety, to przyrosty będą marnej jakości, dlatego zastanawiam się nad przyszłością kolejnego planu treningowego. Moim celem jest 100 kg na ławce płaskiej do końca roku bez dopingu (nie licząc kreatyny).

Plany:
Obecny tydzień przeznaczę na roztrenowanie. Początek Października zamierzam rozpocząć nowym planem treningowym na przyrost siły, tylko nie wiem jeszcze jaki. Na pewno wrócę do suplementacji kreatyną, 

 


 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy Plan:
Poniedziałek: klatka + biceps
1. Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej:
rozgrzewka: 2 serie 10 powtórzeń z obciążeniem 30-40kg, przerwy pomiędzy seriami 3-4 minuty
Serie właściwe:
- 60 kg x4

- 65 kg x4
- 70 kg x4
- 75 kg x3
- 80 kg x3
- 80 kg x3
- 85 kg x2
- 85 kg x2


2.Biceps:
- Zginanie przedramion ze sztangą stojąc 3s. x8/30-40kg

- Zginanie przedramion ze sztangielkami stojąc z supinacją nadgarstka: Superserie ze stałym ciężarem (bardzo dobre ćwiczenie na oporne bicepsy, pompa gwarantowana) hantel 10kg serie 15-15-13-12. Przerwy pomiędzy seriami nie mogą być dłuższe niż 30 sekund. Dzięki temu ćwiczeniu łapa urosła mi kiedyś do 44 cm. Można także zastosować na oporne tricepsy.

Wtorek – wolne

Środa: barki + plecy

1. Martwy ciąg:
- 50 kg x5
- 60 kg x4
- 70 kg x3
- 80 kg x2
- 90 kg x2

2. Przyciąganie sztangi do klatki piersiowej z zatrzymaniem.
- 30 kg x6
- 35 kg x5
- 40 kg x5
- 40 kg x4
- 46 kg x3

3. Wiosłowanie hantlem 4x 6 x15kg.

4. Wyciskanie żołnierskie 3x 8 x30kg
5. Wyciskanie hantli stojąc: rozgrzewka 2x 10 x10kg
- 5x 15 kg
- 4x 20 kg
- 4x 20 kg
- 3x 20 kg
- 2x 25 kg
- 2x 25kg

6. tył barków – odwodzenie ramion w bok w opadzie tułowia 3x 8 3-5kg


Czwartek - wolne

Piątek: nogi + triceps + klatka
1 Przysiad ze sztangą na karku - tutaj stosuję stały ciężar, gdyż do ćwiczenia nóg się nie przykładam, ponieważ zaczynam mieć problemy z kolanami. 5s5 50-60kg.
2. Łydki - wspięcia na palcach z obciążeniem 4x25 powt.
3 Wyciskanie sztangielek z progresją ciężaru na ławce - skos dodatni, serie: 6,5,5,4 

Plan zapewne ulegnie zmianie, co dwa tygodnie będę starał się zmieniać ciężar.   


 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Towarzysz_Winnicki napisał:

Też mi się wydaje, że będzie ich za dużo na klatkę

Ja robie 3 serie, pierwszą po 10, drugą 8, trzecią po 6 powtórzeń lub mniej w zależności od jakiego ciężaru zaczynam.

 

I też robie wszystkie ćwiczenia podobnie do wyciskania.

3 serie i po 12, 10, 8 powtórzeń.

 

Pozdrawiam ?

Edytowane przez Bronisław
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bronisław Z tego co widzę to Ty ćwiczysz zakresem powtórzeń typowo na masę. Siła też Ci na pewno przy tym wzrasta, ale w mniejszym stopniu niż przy dużej ilości serii i małej liczbie powtórzeń. Mnie zależy w tym roku głównie na przyroście siły. Może się okazać, że tych serii jest za dużo, ale ciężar dobrałem tak, aby zmęczenie odczuć dopiero przy tych ostatnich. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klatkę skończyłem na 95 kg x1 z powtórzeniem negatywnym. Mam mieszane uczucia co do tego planu. Chyba za dużo tych serii, nie wiem czy nie zajadę się. Nie jestem na bombie, diety też nie mam, jak za dwa tygodnie nie wycisnę bez asekuracji 95 w ostatniej serii, to muszę coś zmienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie serie rozgrzewki samym gryfem i ciężko bo ciężko ale bez niczyjej pomocy wycisnąłem 95 kg bez uprzednich serii ćwiczebnych. Po poniedziałkowym treningu zakwasy męczyły mnie aż do dzisiaj. Przez cały czas jem siebie same makarony, kasze, ryże, żeby naładować się glikogenem a teraz mi znowu bebzol odrasta i całe miesiące odchudzania poszły w pizdu żeby na raz wycisnąć 100 kg na płaskiej....
No nic, zapewne spasę się jeszcze trochę, będę dalej wytrwale dążył do tej magicznej setki, a później jakaś łagodna dieta odchudzająca rozłożona w czasie, już nie tak drastyczna jak Dunkana i 1000 kcal, Taka żeby nie stracić tego co uda mi się zbudować, tylko czy jest to możliwe?

Edytowane przez Towarzysz_Winnicki
  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.