Skocz do zawartości

Spotkałem kolegę...


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 11.06.2018 o 20:47, Adolf napisał:

Panowie, chłop jest załamany, nie wie co robić, a Wy go od razu od alkoholików. Jak wyobrażacie sobie alkoholika?

 Pomoc nie polega na głaskaniu dziecka po głowie i mówieniu, że będzie dobrze, jeżeli rzeczywistość jest inna. Badźmy dojrzali, a nie dziecinni.

Tak się postępuje z małymi dziećmi, a nie z dorosłymi osobnikami. 

Taka pomoc jest równie dobra jak nałogowe picie. Tak naprawdę niczego nie rozwiązuje. Łagodzi jedynie napięcie. 

Zrozumieć należy także, ze tak naprawdę żadną radą nikomu nie pomagasz. On sam musi coś zrozumieć i przekierować na odpowiednie działanie. To, że Ty komuś coś powiedziałeś, dałeś rade to mniej niż 20 %, to tylko iskierka. Czy ją wykorzystasz w ciemności i rozdmuchasz ogień, który rozświetli czarne miejsce w którym obecnie się znajdujesz zależy od Ciebie. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.