Skocz do zawartości

Brak zainteresowań - domena mężczyzn czy kobiet?


Rekomendowane odpowiedzi

Temat pachnie trollem… ale znam kilka babeczek z konkretnymi zainteresowaniami/ hobby – są singielkami ale nie są les. Wspinaczka, nurkowanie, spadachrony, motory, samochody oraz bardziej wyszukane jak gotowanie, shopping (połączony z ambitnym wydawaniem kasy misia) oraz szydełkowanie

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, calandra napisał:

@IgorWilk a nie sadzisz, ze to co piszesz bardzo obraza panie, ktore sa odpowiedzialne i do wszystkiego doszly same?

Napisałem nie wszystkie.

Nikogo nie obrażam. Piszę jak jest.

 

Doszły same? Do czego?

Odnośnie kobiecych biznesów można tutaj poczytać w temacie założonym przez Reda. 

Biznesy ze sponsorem w tle.

Edytowane przez IgorWilk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Pytonga napisał:

Wspinaczka, nurkowanie, spadachrony, motory, samochody

I teraz ciekawi mnie (autentycznie, nie złośliwie), jak dokładniej przejawiają się te zainteresowania: na przykład czy zainteresowanie Pani dotyczące motorów sprowadza się do tego, że motor posiada, czy też byłaby w stanie podjąć kompetentną dyskusję np. w tematach temu poświęconym na naszym forum (a to i tak średni wyznacznik).

 

Czy zainteresowanie wspinaczką oznacza, że chodzi co tydzień/dwa na ściankę, czy też mogę z nią kompetentnie pogadać o uprzężach. Bo tak to ja się bieganiem też "interesuję" - no biegam sobie co jakiś czas, nawet buty jakieś do tego mam:)

 

O takie coś właśnie mi chodzi. Przytłaczająca większość kobiet które znam bliżej, dalej a niektóre tylko ze słyszenia (np. żony kolegów) takiego prawdziwego hobby, to znaczy czegoś na czym by się faktycznie zna  nie przejawia w ogóle - nie nazywajmy zainteresowaniem podróżowania, bo ktoś 4 razy do roku korzysta z tanich linii lotniczych i leci na urlop.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@calandra Małżeństwo bardzo często zamienia się w rutynę i szara rzeczywistość zabija w człowieku pasje i zainteresowania.

 

Nie mam nic przeciwko małżeństwu, ale pod warunkiem, że człowiek na da się pochłonąć obowiązkami z nim związanym. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, tytuschrypus napisał:

Innej odpowiedzi się nie spodziewałem. No to nawijaj, jakie to pasje i jak weryfikowałaś ich powierzchowność, podaj nam przykłady jak daleko sięga ich pasja. (...)

To samo chciałem napisać. Bardzo mnie interesuje co to za pasje mają te znajome.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie znam pasje u znajomych kobiet:
- skitouring,
- wakeboard,
- joga,
- taniec (nie tylko kurs bachaty, np. taniec flamenco z byciem instruktorką, a zawodowo IT),
- snowboard w wersji freeride w puchu,
- jazda konna / konie,
- ekstremalne kolarstwo górskie,
- fotografia,
- sztuka (czynna: od malowania po tworzenie biżuterii),
- rozwój duchowy / religioznawstwo,
- ogrodnictwo (samemu, a nie, że pańcia dyryguje ekipą za kasę męża),
- psychologia sądowa, życiorysy psychopatów itd. (duża biblioteka na ten temat).


A tak z moich obserwacji - trochę może kij w mrowisko, ale wydaje mi się, że kobiety zwyczajnie mają mniej spiny w tych hobby. Nie mają parcia na udowadnianie wszystkim jak to się na tym znają - chodzi o przyjemność.

Edytowane przez t0rek
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra żeby nie było że jestem mizoginem.

Mam znajomą z facebooka.
Ona jest kolarką. Jeździ rowerem po świecie.
Szacun dla niej za taką pasję.
Pora roku nie ważne ona na rowerze.
Inna koleżanka zajmuje się tańcem.
Kiedyś taka pasja teraz jeździ po świecie i organizuje dla tubylców kursy tańca :)

@t0rek Kurwa masz pasje źle, nie masz pasji też źle...i weź tu ludziom dogadzaj :D

Edytowane przez Łapinski
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że niektórzy to już mocno odpłynęli w świat samouwielbienia i swojej płci.

Uważam, że zdecydowanie częściej to mężczyźni mają więcej pasji i bardziej im się poświęcają. Ale żeby tak jechać i wyśmiewać większość bab to słabe.

 

Wydaje mi się, że ogólnie mniejszość ludzi ma pasję, o którą tak faktycznie dba.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam dziewczyny które naprawdę ''z jajem'' pasjonują się np sportami walki, osiągając na tym polu sukcesy, są kobiety które interesują się tańcem, w różnej jego formie, poświęcając na to kilka godzin tygodniowo, moja znajoma odnośni sukcesy w biegach długodystansowych, kolejna pasjonująca się fotografią, jeszcze inna pasjonuję się ścigaczami, posiadaczka Kawasaki ZX9R Ninja, jeszcze jedna z pasją wykonuję swój zawód czyli fizjoterapie.

 

Natomiast znam wielu gości którym pasją jest dłubanie w nosie, picie piwa a także narzekanie, np w tym temacie wielu Panów pasjonuję się jedną utartą ścieżką rozumowania smyrając się wzajemnie po fiutkach.

 

Ale jak @Drizzt wspomniał, jest to słabe i dziecinne, no ale jak wolicie :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Drizzt

Tu nie chodzi o samouwielbienie płci, po prostu to jest już męczące jak Panie szukają gdzie może są lepsze by trochę samcom dowalić i ukazać jakie to są wspaniałe i mają triliard zainteresowań.

Na każdym jednym kroku jak włączysz TV, YT, Forum czy coś to narzucana jest wszechobecna propaganda, od tego iż biali są złem świata po samouwielbienie kobiet( szczególnie kobiety białe uważają się za pępki świata)

Przecież nie od dziś wiadomo, że na 3 zainteresowania Pana nachodzi 1 zainteresowanie Pań. 

Przeciętna kobieta w Polsce czym się interesuje ? No powiedzcie mi czym ? Bo ja naprawdę nie wiem, ale nie mam na myśli jedzenia i przepisów na nie, czy paznokci albo czytania o modzie. Bo to są takie zainteresowanie, że uj.

 

Chociaż fakt masa w ogólnym pojęciu ma po jednym może dwa zainteresowania jako takie w dzisiejszym świecie, przynajmniej tym który mnie otacza.

Pozdrawiam.

 

Edit. Włączyłem wp.pl by nabrać trochę inspiracji.

A więc znalazłem !

1.Kobiety interesują się odchudzaniem.

2.Dyskotekami/Zabawami - Wiem, bo moja siostra jak miała nadwagi 15 kilo to nie chodziła a teraz ile da rady, także przykład z życia.

3."21 latka zrobiła sobie selfie, uratowało to jej życie" No właśnie selfie, facebooki i instagrachamki.

4. "Sablewska wrzuciła sobie zdjęcie w prześwitującej bluzce, nie miała stanika"

5.Coś tam o modzie jest

6.Eva minge pokazała buty z nowej kolekcji

7."Seksownie ale nie wulgarnie, uwodzicielska bielizna na randkę"

8.Letnie biustonosze są sexi

9.Coś o ślubie

10.Gwiazda porno pociesza Kuriusa

Sabina kontor wrzuca fotke w stroju kąpielowym.

Dalej mi się nie chce szukać, wp.pl dobrze odwzorowuje zainteresowania kobiet w mojej ocenie.

Pozdrawiam.

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że na 10 chłopa, 5-6 ma jakieś hobby lub pasję. Na 10 kobit, 3-4. 

Przy czym pasja lub hobby, to dla mnie zajęcie, któremu poświęca się czas przynajmniej 3 razy w tygodniu. 

 

PS. Nie, seriale i internet po 5 godzin dziennie się nie liczą :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, IgorWilk napisał:

 

 

Doszły same? Do czego?

Odnośnie kobiecych biznesów można tutaj poczytać w temacie założonym przez Reda. 

Biznesy ze sponsorem w tle.

Do sporych biznesów. Kobiety prowadzą je inaczej, co nie znaczy gorzej.

Podam parę przykładów: Izabela Makosz - Time For Wax, Agata Dutkowska - Latająca Szkoła, Ola Budzyńska - Pani Swojego Czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKrieger Ja się nie czuje dowalany tym, że część kobiet też ma prawdziwe hobby. 

 

A przeciętny facet jakie ma zainteresowania? Też zazwyczaj praca, dupeczki i piwo. To przypadłość ogólna raczej. Choć jak zaznaczyłem, częściej pustostan występuje u kobiet.

 

Ja wiem o co Ci chodzi, ale fajnie nie wpaść w tym wszystkim w drugą skrajność. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Themotha napisał:

(...) posiadaczka Kawasaki ZX9R Ninja (...)

Świetnie wyglądający motocykl (roczniki 2000-2003). Ponadczasowa linia jak dla mnie, wyłączając zadupek oczywiście, który nigdy nie był mocną stroną kawasaki. Sam chciałem kupić na pierwsze moto, ale znaleźć coś w przyzwoitym (nie dobrym - przyzwoitym) stanie na allnegro...

 

Wyjadacze twierdzą, że to kanapowiec, który nie jeździ, ale nie każdemu potrzebny s1000rr do spełnienia. Kto wie, może jak zdziadzieję na starość (im więcej lat na karku tym trudniej wytrzymać w pozycji embrionalnej), to sobie kupię.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o zainteresowania a nie o wymienienie pięciu kobiet co prowadzą biznesy i w jaki sposób je prowadzą.

Anegdota o szefowej z jakiegoś kraju mi się przypomniała chyba Ameryki co to prowadziła biznes i stwierdziła, że będzie tylko kobiety zatrudniać. No cóż po roku była bankrutem ? Tylko ja się pytam gdzie były te kobiety i dlaczego zamilkły gdy wszyscy faceci zostali wywaleni :) Każdy ma w pupie problemy facetów ale cóż my twardzi i przyzwyczajeni.

Pozdrawiam.

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZdzisławBeton mi by na początek wystarczyła Honda CBR 600RR Fire Blade, kolejny kultowy motocykl którego plakat miałem nad łóżkiem :)

No ale nie mam umiejętności na taką bestię, jak narazie. Na sam początek aby się nauczyć to kupiłbym sobie coś o pojemności 125cm3potem stopniowo zwiększał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Konwalia

 

Ja osobiście uważam, że kobiety mogą mieć pasję nawet w czymkolwiek nawet niech przychodzą po robocie i oglądają jak mrówki chodzą w tą i we w tą po 4 godzinny dziennie, tylko mnie irytuje, że na chama się wszędzie wciska jakie to kobiety są wspaniałe i wartościowe, fajnie by było jakby coś nam zostawili(mężczyzną) bo ostatnio to nie wiele tego zostało.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@Konwalia 

 

Moja kochana masz rację i we wszystkim się z Tobą zgadzam tylko przeczytaj jeszcze raz mój powyższy post.

Mnie irytuje, sztuczne powiększanie osiągnięć i umniejszanie a nawet obrażenie strony panów.

Ja osobiście byłym wielce rad gdyby moja wybranka potrafiła grać na jakimś instrumencie. Dla mnie jest to pociągająca pasja seksualnie oraz jakoś duchowo, nie wiem jak to nazwać.

Pozdrawiam.

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Konwalia napisał:

Kobieta interesuje sie wizażem?

I dlatego właśnie, żeby uniknąć takich tekstów prosiłem wcześniej (i proszę dalej pozostałych) o doprecyzowanie co oznacza "interesuje się". 

 

Bo potem kończy się tak, że Pani ogląda blogi lifestylowe na zmianę z pudelkiem, co w dzisiejszych czasach jest nowoczesną odmianą zalegają przed telewizorem i pomaluje się tym, co tam zobaczy. I dla mnie to nie jest interesowanie się wizażem. 

 

Jeśli Pani jeździ i bywa na targach, zna składy, zna okazyjne kosmetyki, zna różne wizażowe patenty typu zaawansowane techniki nie wiem, malowania paznokci, do tego zna liczne triki łączenia kolorów czy robienia jakiś efektów to jest to dla mnie zrozumiałe. 

 

Z mojego doświadczenia wynika, że faktycznym hobby Pań wizaż czy moda jest dość rzadko wbrew pozorom, podobnie jak gotowanie na przykład. Ostatnio rozmawiałem z tzw. szafiarką vel gwiazdą instagrama o modzie - jak myślicie, ilu projektantów znała? Czy znała różnice między MTM a beespoke? Znała podstawowe zasady łączenia fasonów, sylwetek, kolorów? Była fanką niejakiej Radzkiej, która jak panie nasze turaj pewnie wiedzą mnóstwo temu zagadnieniu poświęca. I poza gotowymi stylizacjami i najpopularniejszymi markami nie znała nic. Moda to jej pasja ponoć. 

 

I z tym właśnie u Pań spotykam się notorycznie. 

 

@Drizztoczywiście, jakość i ilość zainteresowań na pewno jest większa u mniejszości ludzi, ale ja nie porównuję Januszy z Grażynami, tylko np kolegów którzy robią konkretne hajsy, znają się bardzo dobrze na różnych dziedzinach i Panie, które teoretycznie powinny być na podobnym do swoich partnerów poziomie. I dysproporcja jest olbrzymia.

 

Żeby mieć jakiś punkt odniesienia - jeśli niektórzy w tym temacie są tendencyjni, pogrążeni w uwielbieniu do własnej płci + to wszystko co napisałeś, to jak pod względem tych współczynników wygląda temat zacnego @Mosze Redo kobiecych biznesach w Twojej ocenie? (w tym miejscu propsy dla Reda bo ten quasi-art świetny). Ja osobiście opisuję tylko to, co obserwuję i nawet wspominałem, że było to dla mnie zaskoczenie gdy to skonstatowałem, bo przecież Matrix mówił że teraz to wszyscy są na podobnym poziomie, a wcześniej był patriarchat i to dlatego. 

Edytowane przez tytuschrypus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.