Miałam fatalny tydzień, FATALNY

[Łapinski]

@deomi a co z lekarzem?
Spać nie mogę bo nie wiem jak tam wygląda wasza relacja :;-)

[Szalony Koń]

3 minutes ago, Krugerrand said:

@Szalony Koń, @tytuschrypus Znalazłem coś takiego na stronach policji:

 

http://statystyka.policja.pl/st/wybrane-statystyki/zamachy-samobojcze/122324,Zamachy-samobojcze-od-2013-do-2016.html

 

To dane za lata 2013-2016. W pliku gdzie jest stan cywilny jest rozkład na płcie.

Dzięki - nie miałem w tym momencie czasu na szukanie.

Czyli mamy twarde dane:

2013 - 6997 mężczyzn (5196 zakończonych zgonem, 74% ) i 1577 kobiet (904, 57%)

2014 - 8150 męzczyzn (5237, 64%),  i 2057 kobiet (928, 45% )

2015 - 7972 mężczyzn (4889,  61%) i 2001 kobiet (799, 40%)

2016 - 7749 mężczyzn (4638, 59% i 2112 kobiet (767, 36% )

 

Różnią się od tego co napisałem wyżej, więc albo czytałem nierzetelny artykuł, albo autor powoływał się na stare dane (fakt, czytałem to dość dawno temu).

Tak czy inaczej - fakt jest taki, że mężczyźni częściej popełniają samobójstwa na poważnie, ale coraz rzadziej:)

Kobiety - rzadziej niż mężczyźni (ale częsciej niż wcześniej napisałem) i ten odsteek nadal spada - zwykle jest ok 20-30% niższy od mężczyzn.

 

Tyle gwoli wyjaśnienia - wnioski niech każdy sam wyciągnie.

[Drizzt]

O kurwa @Pytonga to było tak suuuche i słabe, że nie mogę się przestać śmiać Dla mnie dziś wygrałeś.

[chudybyk]

No zaorał do końca, mało z łóżka nie spadłem?

[Szalony Koń]

44 minutes ago, deomi said:

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi, nie było ani jednej negatywnej, aż mnie wzruszyliście ? czuje się psychicznie znacznie lepiej, jedna sprawa się rozwiązała, chociaż trochę mi ulżyło. 

Dziękuje za słowa otuchy.

Po prostu środowisko, ludzie wszystko na mnie strasznie oddziałowuje, jestem zbyt wrażliwa i słaba, ciężko mi czasami żyć jak zbyt wiele negatywnych spraw się nawarstwi. 

 

 

Spoko, nie ma sprawy. Też byłem zbyt wrażliwy, ale się nauczyłem jak tę funkcjonalność wyłączać, kiedy przeszkadza. Bardzo polecam.

 

Słuchaj panno - grunt to właściwe podejście. Zbyt wrażliwa i słaba? Bywa, trzeba zatem się uodpornić i wzmocnić. Jak to zrobić - to jedno (tu też mogę pomóc), ale najwazniejsza jest decyzja by to zrobić, a potem się zastanowić jak. A nie że "nie zrobię tego bo nie potrafię".

Nie zrobisz bo nie chcesz. Jak chcesz - nauczysz się potrafić. A to forum jakby co - pomoże.

 

Nie dawaj sobie prawa do bycia słabą. I nie jest to "mało kobiece" albo co tam Ci do głowy przyjdzie - to postawa ambitnego człowieka.

A możesz być fajną babką jeśli zaczniesz słuchać mądrych ludzi. A takich na forum całkiem sporo:)

[Beckenbauer]

 

[Koszwil]

No naprawdeeee to powód do samobójstwa. Jezuuu

[TheFlorator]

@deomi Opisz nam dokladnie swoj tydzien to ci tu chlopaki rozloza na elementy pierwsze co i jak

[tytuschrypus]

1 godzinę temu, Szalony Koń napisał:

Różnią się od tego co napisałem wyżej, więc albo czytałem nierzetelny artykuł, albo autor powoływał się na stare dane (fakt, czytałem to dość dawno temu).

Ano właśnie. Fakt bezsporny - popełniają znacznie częściej. 

 

Dlaczego? Tak jak pisałem, moja teza jest taka, że kobiety mają społeczne przyzwolenie na słabość, mężczyźni nie. Dlatego w grę wchodzi konflikt wewnętrzny w przypadku życiowych porażek (utrata zdrowia, pracy, zdrada partnerki) między uczuciem żalu, słabością a tym że mężczyzna nie może być słaby, nie może ponosić porażek.  

[Drizzt]

31 minut temu, Koszwil napisał:

No naprawdeeee to powód do samobójstwa. Jezuuu

Toś dowalił. Jak ktoś jest zaburzony, to nie ocenia przecież wydarzeń racjonalnie. Taka osoba może się okaleczać, wpaść w konkretnego doła czy podjąć próbę samobójczą z bardzo "błachego" powodu (z perspektywy zdrowego człowieka). Właśnie o to chodzi, że problemem nie są sytuacje na zewnątrz, tylko sposób postrzegania.

[deleteduser69]

3 godziny temu, deomi napisał:

Po prostu środowisko, ludzie wszystko na mnie strasznie oddziałowuje, jestem zbyt wrażliwa i słaba, ciężko mi czasami żyć jak zbyt wiele negatywnych spraw się nawarstwi. 

 

Ale na forum wcale się nie wydajesz słaba wręcz przeciwnie, naucz się jakoś nie przejmować ludźmi.

[giorgio]

@deomi

Prześlij swoje zdjęcie to Ci powiem, czy lepiej się zabić, czy może lepiej jeszcze się wstrzymać, aż operacje plastyczne będą tańsze. Po operacji może ktoś Cię zechce i po problemie   

Jeśli pomogłem daj lajka   

Edytowane 13 Czerwca 2018 przez giorgio

[deomi]

Czytam, czytam Was.

[TheFlorator]

@deomi

 

Jeśli poważnie bierzesz pod uwagę opcję samobójstwa, to proponowałbym się udać jak najszybciej do specjalisty po odpowiednią rozmowę lub lekarstwa.

 

Temat wydaje się bycmoże "błachy", ale swoje historie widziałem w życiu jeśli chodzi o samobójstwa, i nie ma tu nic do smiechu.

[Sonic]

4 godziny temu, deomi napisał:

Czytam, czytam Was.

Kończąc tą żałosną maskaradę napiszę to co myśli każdy rozumny człowiek na tym forum.

Wyp...dalaj stąd prowokatorko.

 

Jeśli faktycznie masz problemy to wróć po kontakcie ze specjalistą. 

 

" Dziękuje wszystkim za odpowiedzi, nie było ani jednej negatywnej, aż mnie wzruszyliście " chociażby tym przekreśliłaś swoją wiarygodność. KIJ z Tobą.

[deleteduser68]

"Gdy życie ci zbrzydło i stało się piekłem, wsadź łeb do sedesu i nakryj się deklem, aaaaaaaa...."

 

Edytowane 14 Czerwca 2018 przez Heniek

[Rnext]

@Sonic, wyhamuj.

[Łapinski]

W dniu 14.06.2018 o 00:03, Sonic napisał:

Wyp...dalaj stąd prowokatorko.

Chyba przesadziłeś.

Każdy ma słabsze dni.
Forum jest po to żeby się żalić.
Nikt nie każe Ci wchodzić do rezerwatu.

Jeśli @deomi w czymś to pomaga to znaczy, że forum jest dobrym miejscem.

Szanujmy siebie niezależnie od tego kim jesteśmy.

[deleteduser69]

Ja wprawdzie nikogo nie wyzywam, ale twierdzę, że @deomi jest nie do odratowania.