Skocz do zawartości

Bycie singlem...


Rekomendowane odpowiedzi

Żal mi Ciebie. Kobieta tylko pozornie zaspokoi twoją potrzebę szczęścia, a wiesz dlaczego ?

Dlatego, że masz burdel w głowie, nie jesteś silny, nie czujesz się dobrze ze sobą, uzależniasz swoje szczęście od innej osoby, takimi kobiety gardzą, co nie zmienia faktu, że nikt nie jest idealny i nie znam recepty na utrzymanie jakiejś przy sobie choćbyś stał złotem. Zbuduj silną ramę, która wytrzyma niewiarygodne obciążenie, czy kobieta jest czy jej nie ma.

 

Żyj, witaj nowy dzień pełen nadziei i nie przejmuj się porażkami. Takie proste, acz trudne do wprowadzenia w życie.( Sam wprowadzam w życie, całkiem dobrze idzie) Piona !

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Rodryg Diaz de Vivar napisał:

Żal mi Ciebie. Kobieta tylko pozornie zaspokoi twoją potrzebę szczęścia, a wiesz dlaczego ?

Dlatego, że masz burdel w głowie, nie jesteś silny, nie czujesz się dobrze ze sobą, uzależniasz swoje szczęście od innej osoby, takimi kobiety gardzą, co nie zmienia faktu, że nikt nie jest idealny i nie znam recepty na utrzymanie jakiejś przy sobie choćbyś stał złotem. Zbuduj silną ramę, która wytrzyma niewiarygodne obciążenie, czy kobieta jest czy jej nie ma.

Ale ja sam nie wiem czy czuję się dobrze... chyba tak. Byłem nawet happy dopóki nie poznałem ex. Tak, to chyba ona wypompowala ze mnie energię. Szmaciara

4 minuty temu, Rodryg Diaz de Vivar napisał:

Żyj, witaj nowy dzień pełen nadziei i nie przejmuj się porażkami. Takie proste, acz trudne do wprowadzenia w życie.( Sam wprowadzam w życie, całkiem dobrze idzie) Piona !

Żyj... z nadzieją, że jutro możesz się nie obudzić! Piona :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.06.2018 o 21:26, mariuszzawacki napisał:

Nawet chcąc seks jadę na divę, ale co to za seks..

NO tak to legalna usługa a nie lizing z 50 % wykupem końcowym!

Ha dobry Kuba jesteś!

 

Jakby 30 chłopaków miało taki problem jak Ty to Polska była by imperium (kontr atakuje){nie mogłem się powstrzymać}.

 

Zakładam skoro masz jakiś tam szmalec zatem może i koszul będzie parę/kilka w szafie.

Model:

Jeśli za każdym razem wychodzisz w tej samej koszuli/bluzie/t -shice(zemsta shitów), to szybko się wytrą a i na wybieranie nie tracisz czasu bo zawsze pierwsza z brzegu.

Reasumując zmień system doboru koszul/bluz/.....z szafy przed wyjściem i przełóż to na samiczki.

 

 

Koniec obwodnicy do spódnicy. A i uważaj na dziury, bo wpadniesz i rozwalisz zawieszenie, przytrzesz miskę , i jeszcze olej pocieknie. Najgorzej jak zostanie plama. Będzie trzeba płacić ekologiczne 18 lat albo co dłużej.

W tym pojeździe szrotowanie to nie 500 PLN tylko raptem 50% Ciebie w Papugowie dolnym(no chyba, żę rozprawy odbędą się na piętrze to wtedyk rozbijesz sie jak Tytanick o wierzchołek góry LODOWEJ(ciągutki kto nie lubi?).

 

Polecam warcaby też fajnie się gra :P

 

 

  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Haha 3
  • Zdziwiony 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mariuszzawackiMam Ci seks ogarniać? Z dowozem do domu, nie? Jak pizzę najlepiej... Jednak dla niektórych przydałoby sie aby trafili w środowisko PUA najpierw, albo naturali którzy chodzą na podryw, a potem na to forum. Doszli by do konstruktywnych wniosków, poobcowaliby troche z kobietami i nauczyliby sie co to jest własna inicjatywa. 

Edytowane przez BrightStar
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.06.2018 o 08:07, mariuszzawacki napisał:

Trochę smutno bez kobiety i tak już prawie 24 lata. Ja bym po prostu chciał, aby jakaś się mną zainteresowała, dała sygnał, a reszta poleci. Z każdym dniem żyję mi się coraz gorzej, bo głowie: samotność, dni lecą, a ja niczego nowego nie zaznaję.

Znam temat, pierwszą poważną dziewczynę poznałem mając 30 lat. No i co? Da się żyć bez baby? W sumie nawet prościej jest samemu czasem, mniej nerwów :P

Poza tym i tak cały czas jestem niewidzialny dla większości kobiet - cóż za mało alfa bad boya mam w sobie, haha. 

Bracia dobrze piszą, poczytaj dzieła Marka, posłuchaj audycji. Mi to sporo dało. Wiem już że kobieta nie jest wyznacznikiem mojej wartości. Samoocena to podstawa!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mariuszzawacki Bardzo interesujący temat :) Zwłaszcza, że sam mam identyczne doświadczenia jak Ty.

Również mam 24 lata i też miałem swoją pierwszą dziewczynę w wieku 23 lat :D

Musisz przede wszystkim zrozumieć to co Ci napisali panowie wcześniej - uświadom sobie, że masz jeszcze całe życie przed sobą i wiele się może wydarzyć, jak będziesz o siebie dbał to erekcja zawita u Ciebie nawet i po 50 roku życia :)

 

Piszesz, że kończysz pracę o 14, wracasz do domu o 15 i masz tragedię życiową bo żadna dziewczyna Ci nie gotuje obiadku i nie prasuje koszul? Samemu nie można? :D Jak Ty jesteś po pracy o 15:00 w domu to powinieneś skakać z radości bo masz cały dzień dla siebie. Znam osoby, które pracują w korpo i ,,planowo" kończą robotę o 18:00 a w domu są przed 20:00 i muszą się sami ogarniać z obiadami i pozostałymi obowiązkami - dają radę a Ty płaczesz jak nie wiem co.

 

Napisałeś, że gardzisz Tinder'ami i innymi Sympatiami.. Mam znajomego, który jest w 100% nerdem a mimo to przez Tinder'a udało mu się wyczaić fajne ruchanie z naprawdę ładną i szczupłą dziewczyną.

Znam parę, która jest małżeństwem a poznała się przez Allegro - tak k..rwa przez Allegro!

Możliwości jest tysiące ale Ty tylko użalasz się nad sobą itp. Ja swoją ex. znalazłem przez GG (!) i też z nią miałem różne fajne chwile ;) Po prostu przestań płakać i zacznij działać cokolwiek gdziekolwiek.

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Pawel93 napisał:

@mariuszzawacki Bardzo interesujący temat :) Zwłaszcza, że sam mam identyczne doświadczenia jak Ty.

Również mam 24 lata i też miałem swoją pierwszą dziewczynę w wieku 23 lat :D

Musisz przede wszystkim zrozumieć to co Ci napisali panowie wcześniej - uświadom sobie, że masz jeszcze całe życie przed sobą i wiele się może wydarzyć, jak będziesz o siebie dbał to erekcja zawita u Ciebie nawet i po 50 roku życia :)

Kto to wie ile przed nami. Totalnie bez zensu jest myślenie masz całe życie... a skąd wiesz ile? Może godzinę? ;)

55 minut temu, Pawel93 napisał:

Piszesz, że kończysz pracę o 14, wracasz do domu o 15 i masz tragedię życiową bo żadna dziewczyna Ci nie gotuje obiadku i nie prasuje koszul? Samemu nie można? :D Jak Ty jesteś po pracy o 15:00 w domu to powinieneś skakać z radości bo masz cały dzień dla siebie. Znam osoby, które pracują w korpo i ,,planowo" kończą robotę o 18:00 a w domu są przed 20:00 i muszą się sami ogarniać z obiadami i pozostałymi obowiązkami - dają radę a Ty płaczesz jak nie wiem co.

A pracują w systemie 6-14/14-22 czy 10-18? Bo jeśli tak, to nie mamy o czym gadać. ;)

55 minut temu, Pawel93 napisał:

Napisałeś, że gardzisz Tinder'ami i innymi Sympatiami.. Mam znajomego, który jest w 100% nerdem a mimo to przez Tinder'a udało mu się wyczaić fajne ruchanie z naprawdę ładną i szczupłą dziewczyną.

Miał fuksa. Zazdroszczę. Żeby to tak latwo było ogarnąć ruchanie... darmowe.

55 minut temu, Pawel93 napisał:

 

Znam parę, która jest małżeństwem a poznała się przez Allegro - tak k..rwa przez Allegro!

Możliwości jest tysiące ale Ty tylko użalasz się nad sobą itp. Ja swoją ex. znalazłem przez GG (!) i też z nią miałem różne fajne chwile ;) Po prostu przestań płakać i zacznij działać cokolwiek gdziekolwiek.

Już przestałem. Szkoda nerwów. Co ma być to będzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, mariuszzawacki napisał:

Kto to wie ile przed nami. Totalnie bez zensu jest myślenie masz całe życie... a skąd wiesz ile? Może godzinę? ;)

Wiesz... Zdrowo myślący człowiek zakłada, że będzie żył to całe życie i też w taki sposób układa swoją przyszłość.

Ludzie, którzy myślą - nie wiem co będzie jutro trzeba żyć dzisiaj tu i teraz - raczej do niczego wielkiego nie dochodzą.

Jeżeli zamykasz się w domu z myślą, że nie wyjdziesz na ulice bo Ciebie samochód potrąci to musisz iść do psychologa, Ty żyjesz ciągle w jakichś dziwnych lękach.

 

21 minut temu, mariuszzawacki napisał:

A pracują w systemie 6-14/14-22 czy 10-18? Bo jeśli tak, to nie mamy o czym gadać. ;)

Chodziło mi troszeczkę o coś innego ale nie będę tutaj ponownie wyjaśniał. ....Miałem na myśli to, że jest wielu singlów, którzy się sami ogarniają, sami robią te cholerne ciepłe obiadki, sami piorą prześcieradła itp. i jakoś żyją a Ty potrzebujesz do tego kobiety :)

 

23 minuty temu, mariuszzawacki napisał:

Miał fuksa. Zazdroszczę. Żeby to tak latwo było ogarnąć ruchanie... darmowe.

Nie miał fuksa. Kobietom też chce się bzykać i to nawet bardziej niż mężczyznom. Kolega miał określony plan -> Rejestracja na Tinder -> określona ilość fotek -> zagadywanie do lasek i przejście do reala w ciągu 3 dni -> zaruchanie

Udało mu się. Każdemu może się to udać. On nie miał ,,fuksa" po prostu zaczął coś robić w przeciwieństwie do Ciebie :)

 

25 minut temu, mariuszzawacki napisał:

Już przestałem. Szkoda nerwów. Co ma być to będzie

Każdy podejmuje swoje decyzje - w takim razie proszę nie płakać, że się siedzi samemu w domku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pawel93 napisał:

Wiesz... Zdrowo myślący człowiek zakłada, że będzie żył to całe życie i też w taki sposób układa swoją przyszłość.

Ludzie, którzy myślą - nie wiem co będzie jutro trzeba żyć dzisiaj tu i teraz - raczej do niczego wielkiego nie dochodzą.

Akurat doszedłem do awansu w pracy i sporej sumy na koncie. :)

Godzinę temu, Pawel93 napisał:

Jeżeli zamykasz się w domu z myślą, że nie wyjdziesz na ulice bo Ciebie samochód potrąci to musisz iść do psychologa, Ty żyjesz ciągle w jakichś dziwnych lękach.

Nie przeczytałeś do końca tematu. Po pracy - rower, bieganie. Ciągle ruch. Nie siedzę w domum

Godzinę temu, Pawel93 napisał:

Chodziło mi troszeczkę o coś innego ale nie będę tutaj ponownie wyjaśniał. ....Miałem na myśli to, że jest wielu singlów, którzy się sami ogarniają, sami robią te cholerne ciepłe obiadki, sami piorą prześcieradła itp. i jakoś żyją a Ty potrzebujesz do tego kobiety :)

A jak wygląda ich dzień? Praca-dom-obiady? To współczuję braku rozrywki :)

Godzinę temu, Pawel93 napisał:

Nie miał fuksa. Kobietom też chce się bzykać i to nawet bardziej niż mężczyznom. Kolega miał określony plan -> Rejestracja na Tinder -> określona ilość fotek -> zagadywanie do lasek i przejście do reala w ciągu 3 dni -> zaruchanie

Udało mu się. Każdemu może się to udać. On nie miał ,,fuksa" po prostu zaczął coś robić w przeciwieństwie do Ciebie :)

Jasne. Znaleźć wolną laskę na seks. Nierealne! 

Godzinę temu, Pawel93 napisał:

Każdy podejmuje swoje decyzje - w takim razie proszę nie płakać, że się siedzi samemu w domku :D

Akurat w pracy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.06.2018 o 23:17, mariuszzawacki napisał:

Nie no. 3o tys to nie mam, ciut mniej :D

35 minut temu, mariuszzawacki napisał:

Akurat doszedłem do awansu w pracy i sporej sumy na koncie. :)

 

Niestety forum zawiera jakieś błędy i nie mogę edytować poprzedniego postu.

 

Szczerze mówiąc to nie mam na Ciebie siły :D Jesteś strasznie sprzeczny w swoich wypowiedziach, zupełnie jak jakiś troll.

 

Po prostu ludzie Ci tutaj napisali pewne porady a Ty nie chcesz się do nich dostosować, tylko wyciągasz zdania z kontekstu i interpretujesz je na swój sposób itp. W sumie to nie wiem jaki był cel utworzenia tego tematu?

 

P.S. w nawiązaniu do mojego poprzedniego posta nie rozumiem jak możesz pisać, że masz sporą sumę na koncie a wcześniej ,,nie mam nawet 30 000 zł"

Wydaje mi się, że masz trochę inne postrzeganie wszystkiego, Jak patrzę na ceny mieszkań i samochodów z salonu to stwierdzam, że nawet 300 000 zł nie powinno się nazywać ,,sporą sumą na koncie."

Edytowane przez Pawel93
Coś się skrzaczyło i nie mogę edytować :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Pawel93 napisał:

Niestety forum zawiera jakieś błędy i nie mogę edytować poprzedniego postu.

 

Szczerze mówiąc to nie mam na Ciebie siły :D Jesteś strasznie sprzeczny w swoich wypowiedziach, zupełnie jak jakiś troll.

U Was kazdy to troll. Eh

7 minut temu, Pawel93 napisał:

Po prostu ludzie Ci tutaj napisali pewne porady a Ty nie chcesz się do nich dostosować, tylko wyciągasz zdania z kontekstu i interpretujesz je na swój sposób itp. W sumie to nie wiem jaki był cel utworzenia tego tematu?

 

Dodanie otuchy.

7 minut temu, Pawel93 napisał:

 

P.S. w nawiązaniu do mojego poprzedniego posta nie rozumiem jak możesz pisać, że masz sporą sumę na koncie a wcześniej ,,nie mam nawet 30 000 zł"

Wydaje mi się, że masz trochę inne postrzeganie wszystkiego, Jak patrzę na ceny mieszkań i samochodów z salonu to stwierdzam, że nawet 300 000 zł nie powinno się nazywać ,,sporą sumą na koncie."

Mam ciut mniej czyli 25 tys na życie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, mariuszzawacki napisał:

Dodanie otuchy.

W takim razie temat został wyczerpany :) Wcześniej użytkownicy pisali Ci, że musisz sobie uświadomić fakt, że jeszcze masz przed sobą całe życie.

Nie będę się tutaj wdawał w dyskusje typu: ,,a co jak jutro umrę?" :D

W wieku 24 nie można zakładać czegoś takiego, że już się wiecznie będzie samotnym - to jest męczenie się z własnymi myślami, które nie koniecznie muszą okazać się prawdziwe.

Przeczytaj ten cały temat kilka razy - Forumowicze napisali dokładnie wszystko co się dało. Rozpisali Ci całą sytuację na łopatki. Ja jak tworzyłem swoje tematy to też je czytałem po kilka razy aby się wszystko utrwaliło :)

 

11 minut temu, mariuszzawacki napisał:

Mam ciut mniej czyli 25 tys na życie. 

 

No i bardzo dobrze nie jesteś gołodupcem. Jest wielu po 40stce co nie mają kompletnie nic a Ty masz już jakieś zabezpieczenie finansowe.

Cały czas zbieraj kapitał bo to bardzo pomaga w życiu :) Niektórzy żeby odłożyć 25 000 złotych to musieliby odkładać nawet po 20 lat (znam takie przypadki) więc zobacz w jakiej komfortowej sytuacji jesteś.

Ja też odkładam od małego i wiem, że w przyszłości dzięki temu będę całkowicie niezależny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Pawel93 napisał:

W takim razie temat został wyczerpany :) Wcześniej użytkownicy pisali Ci, że musisz sobie uświadomić fakt, że jeszcze masz przed sobą całe życie.

Nie będę się tutaj wdawał w dyskusje typu: ,,a co jak jutro umrę?" :D

W wieku 24 nie można zakładać czegoś takiego, że już się wiecznie będzie samotnym - to jest męczenie się z własnymi myślami, które nie koniecznie muszą okazać się prawdziwe.

I to mnie właśnie męczy. A wiesz czemu? Bo nie mam kobiet w życiu i to się w ogole nie zmienia. Zaraz 3o lat...

Cytat

Przeczytaj ten cały temat kilka razy - Forumowicze napisali dokładnie wszystko co się dało. Rozpisali Ci całą sytuację na łopatki. Ja jak tworzyłem swoje tematy to też je czytałem po kilka razy aby się wszystko utrwaliło :)

 

Uczynię to. :)

Cytat

No i bardzo dobrze nie jesteś gołodupcem. Jest wielu po 40stce co nie mają kompletnie nic a Ty masz już jakieś zabezpieczenie finansowe.

Czasem myślę i po co one mi?

Cytat

Cały czas zbieraj kapitał bo to bardzo pomaga w życiu :) Niektórzy żeby odłożyć 25 000 złotych to musieliby odkładać nawet po 20 lat (znam takie przypadki) więc zobacz w jakiej komfortowej sytuacji jesteś.

Ja też odkładam od małego i wiem, że w przyszłości dzięki temu będę całkowicie niezależny.

Wiesz co bym chciał? Żeby znajomi się dowiedzieli, że w tym wieku osiągnąłem ciężką pracą taką sumę i zobaczyli, że potrafię oszczędzać. Pozdro!

Edytowane przez mariuszzawacki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mariuszzawacki napisał:

I to mnie właśnie męczy. A wiesz czemu? Bo nie mam kobiet w życiu i to się w ogole nie zmienia. Zaraz 3o lat...

Jak masz 24 lata to do 30stki jeszcze całe 6 lat. Sześć lat to kupa czasu tak naprawdę.

Powiem Ci tylko jedno, masz 24 lata, nie masz niechcianych dzieci, nie masz alimentów, nie jesteś w toksycznym związku, nie masz kredytów z kobietą której nie kochasz - jesteś wolny, doceń To!

A jak chcesz mieć kobiety w życiu to jeszcze raz - przeczytaj swój temat (wszystkie odpowiedzi) kilka razy i się może czegoś nauczysz.

Poczytaj to forum dokładnie, znajdziesz wiele różnych rzeczy, które Ci w tym pomogą.

Jest wiele aplikacji internetowych, GG, Tinder, Sympatia itp. możesz na tym znalezc dziewczynę, żonę jak i koleżankę do bzykania - ale skoro dla Ciebie to desperacja no to już dalej nie będę komentował.

 

Godzinę temu, mariuszzawacki napisał:

Czasem myślę i po co one mi?

Wiesz co bym chciał? Żeby znajomi się dowiedzieli, że w tym wieku osiągnąłem ciężką pracą taką sumę i zobaczyli, że potrafię oszczędzać. Pozdro!

 

Myślisz po co Ci pieniądze? :D

Jak nie wiesz po co to dam Ci nr. konta i możesz zrobić przelew ?

Chociaż nie wiem czy bym tego chciał bo urząd skarbowy by mnie wtedy zniszczył.

 

Chcesz żeby znajomi się dowiedzieli, że umiesz oszczędzać i odkładać pieniądze? po co Ci to? pochwal się znajomym, że masz pieniążki to zobaczysz jak Ciebie będą pytać o ich pożyczenie :D

U mnie to wygląda tak, że o moich pieniądzach wie tylko urząd skarbowy, bank oraz ja sam i to wszystko - polecam ustawić sobie taki system.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Pawel93 napisał:

Jak masz 24 lata to do 30stki jeszcze całe 6 lat. Sześć lat to kupa czasu tak naprawdę.

Powiem Ci tylko jedno, masz 24 lata, nie masz niechcianych dzieci, nie masz alimentów, nie jesteś w toksycznym związku, nie masz kredytów z kobietą której nie kochasz - jesteś wolny, doceń To!

 

Wiesz jak to zleci? Nie pytaj. Dopiero mialem 2o lat i szedłem do pracy. I nudzi mnie to powoli. W tygodniu w kółko praca, dom, praca dom... i tak do weekendu.

Cytat

 

A jak chcesz mieć kobiety w życiu to jeszcze raz - przeczytaj swój temat (wszystkie odpowiedzi) kilka razy i się może czegoś nauczysz.

Poczytaj to forum dokładnie, znajdziesz wiele różnych rzeczy, które Ci w tym pomogą.

Jest wiele aplikacji internetowych, GG, Tinder, Sympatia itp. możesz na tym znalezc dziewczynę, żonę jak i koleżankę do bzykania - ale skoro dla Ciebie to desperacja no to już dalej nie będę komentował.

 

Jasne, że desperacja. Zresztą co inni o mnie pomyślą, że  już dotykam dna. I tak, brakuje mi teraz lali do bzykania. Żywej. Nie ma nawet chętnej na to, ba, wejśc nt temat, to w ogole wyjdę na debila.

Cytat

Myślisz po co Ci pieniądze? :D

Jak nie wiesz po co to dam Ci nr. konta i możesz zrobić przelew ?

Czasem myślę po co mi tyle skoro i tak jestem na utrzymaniu matki i ew. Pożyczam jej jak chce. Reszta 'na potem'

Cytat

 

Chcesz żeby znajomi się dowiedzieli, że umiesz oszczędzać i odkładać pieniądze? po co Ci to? pochwal się znajomym, że masz pieniążki to zobaczysz jak Ciebie będą pytać o ich pożyczenie :D

U mnie to wygląda tak, że o moich pieniądzach wie tylko urząd skarbowy, bank oraz ja sam i to wszystko - polecam ustawić sobie taki system.

Nie boisz się, że bank padnie i kasa Ci przepadnie? 

Edytowane przez mariuszzawacki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, mariuszzawacki napisał:

Wiesz jak to zleci? Nie pytaj. Dopiero mialem 2o lat i szedłem do pracy. I nudzi mnie to powoli. W tygodniu w kółko praca, dom, praca dom... i tak do weekendu.

Czas nie leci ani szybko ani wolno - on upływa normalnie.

Po prostu jak patrzymy na pewne wydarzenia z przeszłości to nam się wydaje, że strasznie szybko leci :)

 

4 minuty temu, mariuszzawacki napisał:

Jasne, że desperacja. Zresztą co inni o mnie pomyślą, że  już dotykam dna. I tak, brakuje mi teraz lali do bzykania. Żywej. Nie ma nawet chętnej na to, ba, wejśc nt temat, to w ogole wyjdę na debila.

Ło panie ja już nie mam siły na Ciebie.

Wiesz ilu ludzi korzysta z tych tinderów itp? masa - kto ma Ciebie tam zobaczyć niby? jakaś dziewczyna? no to co ona też używa, zawsze możesz powiedzieć, że sobie założyłeś dla beki by kogoś powkurzać itp.

Jeżeli dla Ciebie sięganie dna to nie wiem jak mam z Tobą rozmawiać. To są aplikacje, z których korzystają miliony ludzi na całym świecie i dzięki temu mają regularny seks. Ty zaś popadasz w jakieś marazmy.

 

6 minut temu, mariuszzawacki napisał:

Czasem myślę po co mi tyle skoro i tak jestem na utrzymaniu matki i ew. Pożyczam jej jak chce. Reszta 'na potem'

 

Nie boisz się, że bank padnie i kasa Ci przepadnie? 

Jesteś na utrzymaniu matki więc pieniędzy nie potrzebujesz. Też jestem na utrzymaniu rodziców i mogę odkładać praktycznie całe wypłaty każdego miesiąca.

Jak człowiek się wyprowadzi i będzie mieszkał na swoim to zrozumie, że takie 25000 złotych to można bardzo szybko ulotnić :) pralka lodówka parę innych rzeczy, rachunki i pieniążków nie ma. Więc gromadz teraz kapitał jak się da.

Nie boje się, że bank padnie i kasa mi przepadnie, jest jeszcze coś takiego jak Fundusz Gwarantowanych Świadczeń itp.

Najbezpieczniej kasę trzymać w banku - takie moje zdanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Pawel93 napisał:

Czas nie leci ani szybko ani wolno - on upływa normalnie.

Po prostu jak patrzymy na pewne wydarzenia z przeszłości to nam się wydaje, że strasznie szybko leci :)

Nieprawda. Ledwie się odwrócisz, a zaraz minie msc od tego postu i nie będziesz wiedzial kiedy to zleciało

5 minut temu, Pawel93 napisał:

Ło panie ja już nie mam siły na Ciebie.

Wiesz ilu ludzi korzysta z tych tinderów itp? masa - kto ma Ciebie tam zobaczyć niby? jakaś dziewczyna? no to co ona też używa, zawsze możesz powiedzieć, że sobie założyłeś dla beki by kogoś powkurzać itp.

Jeżeli dla Ciebie sięganie dna to nie wiem jak mam z Tobą rozmawiać. To są aplikacje, z których korzystają miliony ludzi na całym świecie i dzięki temu mają regularny seks. Ty zaś popadasz w jakieś marazmy.

A Ty masz jakieś konto na wspomnianych portalach? Kieeedyś, jak w sumie byłem jeszcze zapuszczony mialem tinder. Żadna nie odpowiedziała. Więc olewam temat. A i moje miasto jest małe. Brak chętnych. Ile ja bym dał za regularny seks... Boże...

5 minut temu, Pawel93 napisał:

Jesteś na utrzymaniu matki więc pieniędzy nie potrzebujesz. Też jestem na utrzymaniu rodziców i mogę odkładać praktycznie całe wypłaty każdego miesiąca.

Jak człowiek się wyprowadzi i będzie mieszkał na swoim to zrozumie, że takie 25000 złotych to można bardzo szybko ulotnić :) pralka lodówka parę innych rzeczy, rachunki i pieniążków nie ma. Więc gromadz teraz kapitał jak się da.

Dokładnie tak! Cała wypłata na konto, ew na jedzenie, wyjazdy itp. To prawda, że te rzeczy będą kosztowały, ale może dopiero wtedy docenię to oszczędzanie.

5 minut temu, Pawel93 napisał:

Nie boje się, że bank padnie i kasa mi przepadnie, jest jeszcze coś takiego jak Fundusz Gwarantowanych Świadczeń itp.

Najbezpieczniej kasę trzymać w banku - takie moje zdanie ;)

A ja się boję, bo mój cały majątek trzymam na jednym koncie i jak bank padnie, to ani grosza pewnie nie zobaczę. Albo 1/4 gotówki. Chyba bym wszystkich zastrzelił :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mariusz ty Panie Bracie jeszcze nie chwyciłeś o co tutaj biega. Twoje "szczęście", a właściwie hormonalne zrycie głowy to tylko narzędzie natury, podobnie u kobiety. W wieku rębnym/rozrodczym hormony skaczą do mózgu, ażeby młodzi porobili sobie problemów i wierzyli w "miłość".  Rozumiem cię, bo często miałem takie same zawroty głowy "o ja biedny, dawno nie miałem drugiej połowy, a jak miałem to miałem za mało, zjadłbym tego jeszcze i na dłużej...", a teraz się z tego śmieję. Masz unikalną okazję poznać dzięki forum etc, zdobyć szerszą perspektywę (jak to przebiega, jak się kończy, jak wyglądają rozwody, konsekwencje po 30 stce i dalej) a nie tylko babrać się w swoich aktualnych emo-problemach obecnego stanu rzeczy. Cieszę się jak dziecko, że nie zjadłem więcej, bo ta całą farma biologiczna kobiet przemieliłaby mnie na kotleta, po czym sam byłbym zjedzony. 

Edytowane przez AdamPogadam
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mariuszzawacki Jezu, jęczysz, że jak to tak żyć będąc singlem mając 24 lata. Ja niedawno skończyłem 30 lat i czuję się świetnie. Od seksu mam dobrą koleżankę. Zero zobowiązań, sama przyjemność dla obojga. Związki z racji burzliwej przeszłości o czym nieraz ujawniałem na tym forum sprawiły, że staram się unikać poważnych, długofalowych związków z kobietami. Teraz w dobie social media stały się jeszcze bardziej wyrachowane i mają większe ego niż dawniej. Jest to też wina facetów bo skaczą wokół nich jak beta-cipki. Wystarczy, że da buziaka emotke to już taki beta-cipka myśli, że ma szansę na zaliczenie, że podoba się jej itd.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.