Skocz do zawartości

Wynik meczu Polska vs Senegal.


Zerwito

Wynik meczu Polska vs Senegal.   

67 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki wynki obstawiacie?



Rekomendowane odpowiedzi

Założę się, że z Glikiem to wszystko by inaczej wyglądało. Niestety Senegalczycy byli dużo szybsi co było pięknie widać. Lepiej wymieniali podania, piłkę między sobą, kontrolowali ruchy przeciwnika, jak my mieliśmy piłkę to szybko podbijali we dwoje i traciliśmy.

Z Japońcami może być lepiej bo nie są tacy szybcy i nie są tak masywni.

Jedynie ta nieszczęsna Kolumbia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   Cóż, dzisiaj miałem dyżur do 18-tej na Taxi. masakra co się działo na mieście, od 13 - 17 zapchane z każdej strony na maxa.

Luzik miałem, a wszyscy na maksa do domu. Fajny utarg miałem, wszyscy na mecz! Haha!

Biało czerwone chorągiewki, pieśni zachęcające i inne pierdoły, o dupę to rozbić!

Nawet radio wyłączyłem w taxi, nie chcę negatywnych, pozytywnych emocji, nie chcę ich.

Wynik meczu dowiedziałem się po czasie, ok zaakceptowany. w dupie to mam.

 

   To  jest tak, jak ze stratą rzeczy,osoby którą cenimy, jest ważna w życiu. Boli nas, oj bardzo boli.

Dlatego wyzbyłem su=ię uczuć, specjalnie pracowałem w taxi. aby nie korciło;

Teraz mam wyjebkę, i uśmiecham się pod nosem, hehe, Polska, niby razem. Hehe, co chcieli pokazać?

Co było, co jest w szatni?

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się na piłce więc nie będę zbytnio komentował. Zmarnowałem drugie 45 minut mojego życia. W tej grze nie ma energii, ambicji, agresji, woli walki. W żadnym z nich moim zdaniem poza Panem Lewandowskim, który moim zdaniem kilak razy taką wole walki przejawił. Ale tylko On jeden. Po co wysyłać takich ludzi na takie turnieje? Wyglądało to jakby wszyscy czekali na to coś co nadejdzie i da im zwycięstwo.... to już Senegalczycy wzieli co swoje. Jakoś ta drużyna nie pasuje mi do cech Naszych narodowych. Ambicji i woli walki do końca, brawury i spektakularności, sprytu i inteligencji.

Edytowane przez SennaRot
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest spore prawdopodobieństwo naszej standardowej ścieżki na MŚ w wersji 32-drużynowej: mecz otwarcia, mecz o wszystko, mecz o honor :)

 

@zuckerfrei

Oni są taka ambitni, że rok temu na ME u siebie zajęli ostatnie miejsce w grupie :P

 

@mac

Musiałby Senegal wygrać z Japonią, bo co jak co - ale w meczach o honor na MŚ mamy póki co 100% wygranych :)

 

@Adolf

Kiedyś mnie to ruszało, teraz zupełnie się tym nie przejmuję. Przegrali - trudno, życie toczy się dalej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj nie mieli w ogóle pomysłu na grę. Zaczęliśmy fatalnie te mistrzostwa, ale nadal są dwa mecze do rozegrania.

 

Wierzę, że chłopaki wezmą się w garść, i w kolejnym meczu zagrają na 120 %.

 

Ja wyznaję zasadę, że dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe ;)

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te zawody sportowe to jak zauważyłem to ciągle niespodzianki. Na arenę wchodzą zespoły z państw które do tej pory w ogóle się nie liczyły. Stare doświadczone kluby maja potworne problemy żeby je pokonać. Z reguły są to zespoły z młodymi zawodnikami bardzo dobrze przygotowanymi fizycznie i psychicznie. Bardzo duża determinacja gdzie u nas widać zmęczenie, pewnie nawet w grę wchodzą wewnętrzne konflikty. Tamci nie maja nic do stracenia a nasi hmm większość to gwiazdy które tyle lat graja, mają kasę z reklam i raczej nie chcą się zarzynać czy ulec poważnej kontuzji bo fajnie by było jeszcze parę latek pozarabiać. Nie wiem nie oceniam takie tam przemyślenia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://eurosport.interia.pl/raporty/raport-ms-rosja-2018/reprezentacja-polski/news-mundial-2018-polska-senegal-1-2-trener-cisse-dokladnie-was-r,nId,2596125

Rozpracowali nas i się przygotowali. Brawo dla nich. A nasi? Czy oni byli ślepi przez całą pierwszą połowę, że ich taktyka jest do bani? Tylu doświadczonych zawodników z zachodnich lig, Nawałka i jego sztab z Kossowskim na czele i nikt nie zauważył prostego faktu, że to co wymyślili nie działa?

"Cisse przyznał, że nasza drużyna została dobrze rozpracowana przez jego sztab. - Wiedzieliśmy, ze polska reprezentacja ma opracowana dwa systemy gry." - A co zrobił nasz sztab? Czyżby się pomylili i obserwowali reprezentację Burkina Faso jak trenowała?

 

Edytowane przez I_am_the_Senate
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem prawie wszystkie mecze (za wyjątkiem dwóch może) i z przekonaniem muszę powiedzieć, że to najgorszy i najnudniejszy mecz jaki widziałem na tych mistrzostwach :(

 

Nawet Rosja Arabia na otwarcie dostarczyła mi wiele więcej rozrywki i jakości gry.

 

Generalnie podobny piach gra Arabia, co ciekawe Kolumbia (zero jakichkolwiek ambicji) no i nasi wspaniali reprezentacji.

 

Liczę, że to zimny kubeł na łeb jak po eliminacjach z Danią. Jeśli nie to piłkarze sami sobie wystawiają noty podejściem do sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Koszwil napisał:

Założę się, że z Glikiem to wszystko by inaczej wyglądało.

 

Lepiej by wyglądało z Bednarkiem od początku. Przypadkowa bramka, nie zorientował się, ale ma chłopak charakter i umiejętności. Z nim z tyłu rozegranie było o niebo lepsze. Jak jest na boisku, to reprezentacja gra po prostu lepiej. Mają zaufanie. A rozegrania Pazdana z Cionkiem z tyłu wymagały ciągłej obecności Krychowiaka, na wszelki wypadek...:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, I_am_the_Senate napisał:

 - Wiedzieliśmy, ze polska reprezentacja ma opracowana dwa systemy gry." - A co zrobił nasz sztab? Czyżby się pomylili i obserwowali reprezentację Burkina Faso jak trenowała?


 

Nasz Taktyk wystawił trzecią wersję, co miało być zaskoczeniem dla zawodników drużyny przeciwnej. Nieporadność naszych zawodników miała być tylko pozorna, wprowadzić przeciwników w zakłopotanie, rozśmieszyć, a my w międzyczasie mieliśmy skontrować i rozbić. Okazało się, że Senegalczycy nie zrozumieli Nawałkowskiego poczucia humoru, a nasi nie dostosowali taktyki na czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz był dramatycznie słaby i już po mowie ciała przez meczem, w tunelu, było widać że piłkarze są zesrani. Zjadła ich presja totalnie, oczekiwania, pieprzenie o "Orłach Nawałki" w wykonaniu niektórych z nich (Grosik?), świadomość że to już ostatnia szansa dla wielu z nich a także, nie ukrywajmy, potężne spuszczanie się nad nimi po Euro, które moim zdaniem było absolutnym szczytem możliwości tej kadry. Trzeźwe spojrzenie na tę drużynę i realna ocena ich możliwości zostało przysłonięte przez bardzo dobry PR Rudego, "Łączy Nas Piłka", a także pompujące balonik media, które z naszych graczy robiły gwiazdy zdecydowanie większe, niż są. A my tego słuchaliśmy chętnie, bo przecież ciągle tęsknimy za tym, żeby wrócić na należne nam miejsce wśród potęg w tej dyscyplinie, o czym marzymy od 1982 

 

Nie neguję talentu Lewandowskiego i tego, że jest to świetny napastnik, ale każdy kto mieszka za granicą i śledzi tamtejszą prasę myślę że potwierdzi, iż to u nas tylko ma status pół-boga, a gdzie indziej jest oceniany zdecydowanie bardziej trzeźwo - czyli jako ktoś, kto w najważniejszych meczach czy to klubu, czy kadry znika. Jeśli spojrzymy na to, że filary reprezentacji z 2016 roku poza nim grają albo gorzej w klubach, albo prawie w ogóle (może poza Grosickim właśnie) to realnie nie było szansy na wyjście z takiej grupy, co wieszczyłem zaraz po losowaniu.

 

Niektórzy mam wrażenie zapomnieli, że my zupełnie trzeźwo patrząc ojebaliśmy na Euro po 1:0 takie tuzy jak Irlandia Północna, Ukraina, remis z Niemcami (ok osiągnięcie), a potem zmęczyliśmy w karnych Szwajcarię, gdzie ja doskonale pamiętam iż w dogrywce oni przeważali, podobnie jak zresztą potem Portugalia. 

 

Następnie w kwalifikacjach toczyliśmy wyrównane boje z takimi tuzami jak Kazachstan, zawsze groźna Czarnogóra i Dania, od której dostaliśmy potężny oklep w jednym meczu. Wyniki sparingów z przeciętnymi ekipami? Poza Litwą (która nie oszukujmy się rywalem bardzo niskiej klasy) co najmniej przeciętne, wymęczone remisy, z czego poza pojedynczymi połowami zupełnie bez żadnego stylu, schematu, pomysłów. Tak, tak było. Nie graliśmy porywająco z przeciętnymi drużynami. Wszyscy śmiali się z Rosjan, ale chyba nie każdy kojarzył, że oni nie mając absolutnie żadnego gracza klasy Lewandowskiego, czy nawet Milika, Zielińskiego, Glika, Grosickiego grali z bardzo dobrymi drużynami, takimi jak Brazylia, Anglia. I teraz to procentuje, stanowią zespół.

 

Jestem w stanie wybaczyć każdą porażkę, jestem w stanie zaakceptować nawet błędy takie jak samobójcze trafienie Cionka (tak naprawdę został nabity i chyba niewiele mógł zrobić) czy taki wielbłąd jaki wspólnie uczynili Krychowiak, Bednarek i przede wszystkim Szczęsny przy drugiej bramce. Ale tego bezjajecznego stylu z bardzo słabo grającym Senegalem (bardzo!), tego braku sportowej złości i pazura w meczu o taką stawkę, grania na stojąco, chowania się przed podaniami absolutnie nie.

 

Można ustępować piłkarskimi umiejętnościami (co tutaj zresztą nie miało miejsca), ale wtedy trzeba to nadrabiać zaangażowaniem. Wślizg, kosa, wślizg, pełny zapierdol, nie odstawianie nogi przy każdej akcji stykowej i tak przez jebane 90 minut plus to co doliczy sędzia - tego oczekuję po Reprezentantach mojego kraju.

 

Taki przebieg wczorajszego meczu dla każdego trzeźwo myślącego człowieka był więc całkiem prawdopodobny.

 

EDIT: Przepraszam, musiałem to z siebie wyrzucić:)

Edytowane przez tytuschrypus
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, tytuschrypus napisał:

Mecz był dramatycznie słaby i już po mowie ciała przez meczem, w tunelu, było widać że piłkarze są zesrani.

Właśnie od tego mają Taktyka, żeby ich mentalnie przygotował. Taktyk zesrał całą imprezę, źle dobrał skład i pomysł na grę, bo to, że potrafią walczyć pokazali już nie raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Stradi napisał:

Właśnie od tego mają Taktyka, żeby ich mentalnie przygotował.

Nie do końca mogę się zgodzić. To są dorośli ludzie, profesjonaliści, grający w profesjonalnych klubach. Potrzebują Nawałki, żeby wiedzieć że w meczu na Mistrzostwach Świata mają biegać, walczyć, zap...dalać? Nie potrzebują go jakoś do śmieszkowania na filmikach. Czy Lewandowski nie powinien krzyknąć i zjebać partnerów, zmotywować? Jasne, taktyka była zła, fatalna. Zresztą - po przerwie pod tym względem poprawiło się. Nawet zmiany były lepsze niż zwykle, co nie zmienia faktu że Nawałka miał od zawsze niewielki wpływ na mecz w jego trakcie, tylko ludzie chyba nie chcieli tego widzieć. Zmiany były też za późno.

 

11 minut temu, Enemy napisał:

Gra Polski bardzo słaba. Ale akurat przy golu na 2-0 dla Senegalu pomógł sędzia:

Proszę Cię, to jakaś piramidalna bzdura. To samo, co powtarzanie karnych z Portugalią:D Jak zawsze sędziowie przeciwko nam... To przez sędziego Krychowiak podał do tyłu jak na orliku za plecy ostatniego obrońcy (2 sekundy przed wpuszczeniem na boisko Senegalczyka), to przez sędziego Bednarek zwolnił i dał się dogonić, to przez sędziego Szczęsny uznał, że będzie Neuerem, mimo że gdyby został w bramce to byłaby "tylko " sytuacja sam na sam? Miał minimalne szanse dojść do tak kozłującej piłki i ją wybić, poszedł na raz. 

 

Przegraliśmy na własne życzenie z fatalnie grającą drużyną, a obiektywnie był to chyba najsłabszy mecz na mundialu na razie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, tytuschrypus napisał:

Nie do końca mogę się zgodzić. To są dorośli ludzie, profesjonaliści, grający w profesjonalnych klubach

Masz rację co do tego kim są, natomiast tak jak muzycy w orkiestrze (też profesjonaliści) potrzebują dyrygenta, żeby poukładał utwór, bo każdy z muzyków ma swoją opinię na temat tego, jak ma coś zabrzmieć (sam jestem muzykiem, wiem jak jest :D ), lub jeszcze lepszy przykład - wojsko. Tu taktyka od dawna nie jest pomijana, mimo że ma się profesjonalne wojsko. Nie trzeba raczej tłumaczyć jak to działa. Każdy jest tylko człowiekiem i potrzebuje motywacji, odpowiedniego nastawienia. Od tego jest generał. Jak ich źle ustawi to najlepsza orkiestra zagra nierówno i niemuzykalnie, bo każdy będzie grał sobie i nie dopasuje się do reszty, a wojsko pójdzie zapewne na rzeź. Tak jak my wczoraj :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.