Skocz do zawartości

Niewierny mąż zakleszczył się w gosposi. Wstyd na cały kraj


Rekomendowane odpowiedzi

Cytat

 „Zakleszczenie się" podczas seksu, to „uwięźnięcie prącia w pochwie podczas stosunku". Zjawisko związane jest z tzw. „napadem pochwicowym". – W trakcie orgazmu mięśnie dna miednicy u kobiety mogą skurczyć się na tyle, że są w stanie uwięzić członka kochanka – wyjaśnił w jednym z artykułów dr John Dean, brytyjski seksuolog.

Super ciekawostka, kiedyś o tym słyszałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój wujek, podobno, miał taką sytuację, też z kochanką. Karetka i zastrzyk na zwiotczenie mięśni, dla niego, żeby opadł. Po prostu stał jakby miał za chwilę wybuchnąć i nie dał rady wyciągnąć. Takie były opowieści. Nie wiem więc, gdzie tutaj rola kobiety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byłem mały na wiosce u babci widziałem dziwny przypadek. Pies "skleił" się z drugim :). Na pytanie dlaczego co oni robią babciu. Babcia odpowiedziała, że się bawią  :) Hah. Z wiekiem się zmienia wszystko. Nie wiedziałem, że można się "skleić" tak z kobietą :0 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, loh-pan napisał:

Mój wujek, podobno, miał taką sytuację, też z kochanką. Karetka i zastrzyk na zwiotczenie mięśni, dla niego, żeby opadł. Po prostu stał jakby miał za chwilę wybuchnąć i nie dał rady wyciągnąć. Takie były opowieści. Nie wiem więc, gdzie tutaj rola kobiety.

Tutaj jest tylko rola kobiety. To, że mu pałka stała jak sosna nie ma tu nic do rzeczy. To kobiecie się zaciskaja mięśnie i zakleszczaja fiuta w środku. I tokobieta musi dostać zastrzyk zwiotczajacy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą kolega tak miał, że na szkoleń deykotece pukal paninke i się zakleszczyli. Mieli wtedy po 16 lat. Też pogotowie, gadanie na całą szkole wiadomo. 

Jest jednak happy end. Owa kolezanka jest jego żoną, mają trójkę dzieci. Więc chyba takie sytuacje scalaja na całe życie ?

Edytowane przez typiarz
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, SzejkNaftowy said:

Zakleszczenie się" podczas seksu, to „uwięźnięcie prącia w pochwie podczas stosunku". Zjawisko związane jest z tzw. „napadem pochwicowym". – W trakcie orgazmu mięśnie dna miednicy u kobiety mogą skurczyć się na tyle, że są w stanie uwięzić członka kochanka – wyjaśnił w jednym z artykułów dr John Dean, brytyjski seksuolog.

Kiedys za mlodu, jak wracalem z kumplem ze szkoly zaobserwowalismy te zjawisko u jebiacych sie psow.

 

Polewke mielismy niezla wtedy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Znam dwie historie z tym związane, na ile są prawdziwe nie mam pojęcia. Osoby od których to usłyszałem zaklinały się na wszystko, że to szczera prawda. 

 

Pierwsza historia miała miejsce na wiejskim weselu jakieś 40 lat temu. Otóż na tym weselu Pani młoda poszła do stodoły z panem z orkiestry, który był kiedyś jej miłością z czasów szkoły średniej. Ponoć pod wpływem stresu i emocji związanych z "klepaniem biedy" u pani nastąpiło to co w tekście powyższym. Ponoć ściśnięta pochwa uniemożliwia odpływ krwi z członka i dla tego nie może wyjść z niej. Wesele skończyło się tak, że wynieśli Panią młodą i muzykanta na drzwiach od stodoły na oczach gości.Teraz nie pamiętam czy to ona zwariowała i trafiła na oddział zamknięty a on się z miejsca powiesił czy było odwrotnie. Nie wiem. Pytałem o tą historię parę ładnych lat wstecz różnych osób i kilku to potwierdziło... Coś w tym musi być.

 

Drugą historię usłyszałem od kolegi z pracy na nocy w poprzedniej firmie gdzie pracowałem. Zadzwonił do niego kuzyn i powiedział mu, że jego tata który był lekarzem właśnie wrócił z wizyty prywatnej. Pan doktor wszedł do mieszkania i zobaczył młodą dziewczynę na czworakach przykrytą kocą i jakiegoś burka chyba owczarka niemieckiego który w tej pani został uwięziony. Tata z mamą wyszli sobie na kolacje na miasto i zostawili niewinną córeczkę w mieszkaniu samą. Jak to życie lubi najbardziej w czasie kolacji pokłócili się i wrócili do domu gdzie w tym czasie działy się dość dziwne akcje. Ponoć gdy zadzwonił domofon tak się dziewczę zlękło, że piesek został przyklejony do pańci... Tata owej niewiasty zakomunikował, że wezwanie jest dyskretne, za dyskrecje zapłaci odpowiednio ale musi pomóc i dać zastrzyk. Jak zobaczył dziewczę z psiakiem zapytał tylko czy zastrzyk dla córki czy dla zięcia :D. Kumpel podczas tej rozmowy tak się śmiał, że spadł z krzesła a jego kuzyn przysięgał na wszystko, że to prawda... Ale powtarzam, sam nie widziałem nie dam sobie ręki uciąć...

  • Like 1
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem o identycznym przypadku w firmie, w której pracowałem. Dwoje pracowników właśnie w podobny sposób się "zakleszczyło" i musiało przyjechać pogotowie. Było to wiele lat zanim się w tej firmie zatrudniłem, ale wydarzenie to przeszło do swego rodzaju "legendy zakładowej" i było często wspominane. :D;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypadek był podobny do opisanego ale nie z kobietą lecz z elementem stanowiącym dośc istotną część wykładów z przedmiotu pod tytułem Podstawy Konstrukcji Maszyn (PKM).

 

Otóz do pewnego leciwego już inzyniera w biurze konstrukcyjnym jednej z polskich stoczni zadzwonił telefon. Dzwonił jego kolega - chirurg. I rozmowa wyglądała mniej więcej tak:

- Cześć, jak przeciąć pierścień łożyska ? - pyta chirurg ?

- Proste - odpowiada inzynier - bierzesz palnik, grzejesz na wiśniowo, chlup wodą i samo strzela

- A inaczej ?

- Ale to najprostsze, to wysokowęglowa stal i inne sposoby są trudniejsze

- Grzanie palnikiem odpada

- Boisz się coś popalić ?

- No mniej wiecej

- No to zrób osłonę z blachy i grzejesz

- Odpada, wałek nie jest odporny na temperaturę

- Jak nie jest ? A z czego ten wałek ? Nie powiesz, że drewniany

- No... drewniany nie

- No to z czego ?

- To męski penis...

- Co ?

- Facet sobie na fiuta nasunął pierścień wewnętrzny od łozyska, stanął mu i krew nie chce odejść, mam go na stole i zaraz zacznie się robić martwica

 

W tym momencie inzynier wpadł pod biurko i to co go dopadło dopiero w czasach internetów zostało sklasyfikowane jako skrót z grup dyskusyjnych oznaczany ROTFL (rolling on the floor laughing)

 

Gdy opadł chichot uradzono więc, że przecięcie musi nastąpić z chłodzeniem. Zastosowano szlifierkę kątową z cienką tarczą i szlifowano lejąc na kutasa wodę z węża.

Fiut lekko podrapany został tym samym uratowany.

Nie mam informacji co się stało z resztkami pierścienia.

Nie mam również wiedzy jaki numer miało łożysko toczne, z ktorego pochodził pierścień. Możnaby tym samym używając katalogu łożysk FŁT ustalić jego wewnętrzną średnicę - co na pewno byłoby interesujące dla dam z tutejszego rezerwatu i nie tylko.

Edytowane przez Bonzo
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To właśnie w tej poprzedniej pracy zrobili taki numer brygadziście. Schlali go jak bela i założyli mu kłódkę tak, że objeła i siusiaka i jajka. Kłódka samozatrzaskiwująca a klucz wyrzucili... Odwieźli go do domu, zostawili pod drzwaimi. zapukali i uciekli. Następnego dnia rano w niedziele jednego gościa ruszyło. znalazł kluczyki i do majstra przeprosić że koledzy głupi żart zrobili. Otwiera żona i mówi, że mąż w łazience. Patrzy w prawo za drzwi a tam na podłodze brzeszczot, pilniki, cęgi... Mówi, że chciał sie spytać jak majster do domu dotarł i spierdolił... Nikt tego tematu w firmie nie poruszał. Może majster myślał że sam ją sobie założył?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Woytaz napisał:

młodą dziewczynę na czworakach przykrytą kocą i jakiegoś burka chyba owczarka niemieckiego który w tej pani został uwięziony.

Chyba Pan Marek mówił że zwierzęta mają różne pasożyty czasem po takiej kopulacji piesek czegoś nie wtrysnoł tej dziewczynie?

Edytowane przez Kingboss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Potem bierz taką na rusz po "psie" o ja pierdziele.....

To coś nowego zamiast brać kobiety innych mężczyzn bierz te po psach.

Tylko żeby potem nie było latania po lekarzach i co to za chorobę od pani dostałem lub od jej pupila

 

Edytowane przez Kingboss
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.