Skocz do zawartości

W trakcie NoFapu - pytania


RockwellB1

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Bezimienny napisał:

@mpawel5 Ty nie masz, niektórzy mają. Poza tym nie chodziło mi tylko o sceny z porno w snach ale o koncentrowanie się tylko na seksualności przez umysł (sny to tylko efekt uboczyny) gdy często oglądasz pornografię/masturbujesz się.

 

 P.S. 25 lat, testosteron niedawno badałem, lekko ponad górą granicę normy.

No to ok. Powodzenia??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorszy efekt jaki wyrządza nofap to szybkie dochodzenie w kobiecie, także na dłuższą metę to się nie opłaca.

2 godziny temu, Maninblack napisał:

Ja też badałem i miałem x10 norma (stosując omnadren)

Czy jest tu ktoś kto stosował testosteron i potrafił wytrzymać w postanowieniu?

Znajdź laskę z którą będziesz mógł wykorzystać swoje nadmiernie stymulowane libido, zauważyłem ze gdy jesteś na cyklu to laski też mają większe libido gdy jesteś w ich obecności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZamaskowanyKarmazyn nie trafiłem jeszcze na taka.Mi się chciało minimum 3 razy dziennie A Pani raz na 3dni tak to wyglądało.Tak więc bardzo nie praktyczna umiejętność która jest bardzo ciężka do wytrzymania.Za duże libido jest według mnie gorsze jak niskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Maninblack napisał:

@ZamaskowanyKarmazyn nie trafiłem jeszcze na taka.Mi się chciało minimum 3 razy dziennie A Pani raz na 3dni tak to wyglądało.Tak więc bardzo nie praktyczna umiejętność która jest bardzo ciężka do wytrzymania.Za duże libido jest według mnie gorsze jak niskie.

Masz więcej testosteronu, jesteś bardziej męski, bardziej pewny siebie, po prostu nadczłowiek. Wykorzystaj to! Jesteś w związku czy raczej uprawiasz seks ze znajomą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 10/19/2018 at 7:02 PM, Bezimienny said:

Trzy miesiace no fap za mną, wyzwanie zaliczone :)

Brawo!

Btw ja też:) tylko dzień później zatem chwała Tobie i mnie :)

On 10/19/2018 at 8:34 PM, mpawel5 said:

Zupełny brak fapania, gdy brak partnerki, który powoduje ból jąder albo uporczywe erekcja, nie jest taki zdrowy, szczególnie jeśli chodzi o zdrowie prostaty. To powinno się nazywać no porn challenge. 

Bzdura - nie mam ani jednego ani drugiego. Ale nie fantazjuję więc nie ma tak że jądra naprodukują a potem nie ma spustu - bo od tego jest ból.

A niespuszczanie i rakk prostaty to mit wielokrotnie obalany naukowo, natomiast uparcie pompowany przez media -  podobnie jak "korzyści z masturbacji i porno".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.10.2018 o 00:37, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Masz więcej testosteronu, jesteś bardziej męski, bardziej pewny siebie, po prostu nadczłowiek.

Mała dygresja bo to nie temat na takie rozmowy ale nadmiar testosteronu jest bardzo szkodliwy. U osób biorących sterydy pojawiają się problemy z cerą, zatrzymana retencja wody (twarz jak "słoneczko"), profil lipidowy leci na pysk, może pojawić się ginekomastia (przerost sutków, męskie cycki), rośnie poziom estrogenów etc. Mięśnie rosną ale z nadczłowiekiem (i według mnie z męskością) ma to mało wspólnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od około 3 miesięcy prowadzę osobiste "badania" nad stanem mojego samopoczucia w trakcie tzw. okresu nofap oraz po wytrysku, co zauważyłem to:

a) po porannym wytrysku na skutek masturbacji cały dzień mam z dupy

    - Następuje brak chęci do działania, najlepiej to bym poszedł spać i nie robił nic;

    - Psychicznie mam trudności przed podejmowaniem decyzji;

    - Niechęć w kontaktach międzyludzkich; unikam kontaktu wzrokowego;

    - Boję się opinii kogokolwiek;

b) po wytrysku na noc -> spać  -> pobudka rano

    - Problemy ze wstawaniem z łóżka; czuję się nie-dospany;

    - Niechęć w kontaktach międzyludzkich;

    - Poziom energetyczny/chęci do działania jedynie w 70%;

    - Kobiety mnie nie pociągają;

 

c) na drugi dzień po masturbacji następuje:

   - Wzrost poziomu energii / chęci do działania do 150%  - Tak, czuję się świetnie mógłbym góry przenosić;

   - Pozytywne nastawienie do życia;

   - Chęć socjalizacji;

   - Fajnie się spogląda na kobiety ale nie jest to "pożądanie";

Powyższy stan utrzymuje się góra 3 dni, a następnie spada do tzw. unormowania, gdzie:

   - Chęci do działania mam już mniej, ale nie jest to też zbyt niski poziom aby nie robić nic;

   - Nie mam problemów w kontaktach międzyludzkich;

   - Podniecają mnie kobiety wszelkiej maści, a nie daj... taka uwydatni swoje walory (cycki/pupa/camel) - ślinka cieknie;

   - Podwyższona chęć "dojścia" (fantazje erotyczne na wysokim poziomie);

 

Przeważnie wytrzymuję 6-7 dni i następuje powyższy schemat.

Maksymalnie wytrzymałem 14 dni, gdzie powodem złamania była nuda + wpływ alkoholu.

Dodatkowo, najgorsze uczucie jakiego doświadczyłem było po dwukrotnej masturbacji w przeciągu jednej godziny. Czułem się jakbym był na zjeździe, kompletnie pozbawiony energii do życia; przerażenie; otępienie; lęki.

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpisuję się pod powyższym - tak było. Dzięki Bogu - było.

 

Ja zwalczałem fapanie praktycznie od początku uzależnienia (od nastolatka, wtedy po 3 latach fapania miałem nadłuższą przerwę w życiu, prawie rok), pominąwszy okresy "a chuj, i tak się nie uda" których było dużo, ale stosunkowo krótkie. A i tak wytrzymywałem tydzień dwa - maks. I tak aż do lipca tego roku (czyli 25 lat fapania a w tym czasie prócz wspomnianej wyżej prawie rocznej przerwie - z reguły przerwy po tydzień -dwa, maks chyba miesiąc.

Co się zmieniło że się udało?

Zrozumiałem dwie rzeczy - także dzięki temu forum. Po pierwsze - jak bardzo sobie szkodzę. W sumie, bez ogródek - jak bardzo spierdoliłem sobie życie fapaniem.

Po drugie - jak to działa. W sensie - jakie są etapy odstawienia i czego się można spodziewać podczas nich. Słowem - przygotowałem się psychicznie na wojnę, znając pułapki wroga.

Nie wygrałem jeszcze wojny, ale kroczę od zwycięstwa do zwycięstwa. Obecnie jestem na etapie uświadomienia sobie, że szkoda straconych miesięcy abstynencji i kolejna ewentualna próba będzie dużo trudniejsza.

 

Co do tego co pisze @BRK275 trzeba dodać jeszcze jedno - perspektywę czasu. To nie jest spierodolony dzień czy tydzień - to w dłuższej perspektywie jest spierdolone życie.

Te wszystkie nie podjęte decyzje, te wszystkie chwile chowania się zamiast walczyć, te wszystkie "trudności w kontaktach" zamiast śmiałości, cała ta energia, którą można było spożytkowac na ciężką pracę i rozwój który się nie odbył - to wszystko w perspektywie lat składa się na spierdolone życie.

 

Mówię do młodych - ratujcie siebie. Im bardziej się wam wmawia, że porno tylko "pobudza wyobraźnię i inteligencję seksualną" a fapanie zapobiega rakowi prostaty, a brak fapania rozsadzi wam jaja - tym bardziej powtarzajcie sobie staropolskie: "panowie szlachta - bujać to my, nie nas".

Chuja a nie pobudza, chuj nie rak i gówno a nie rozsadzone jaja. Chyba że jak pisałem - nie ma porno, nie ma fapania, ale jest masturbowanie się fantazjami. Tak - wtedy albo zaczniecie znowu fapać, albo tak czy inaczej - mózg będzie orbitował wokół seksu. I czy fapacie czy nie - oczy wam cipą zajdą, jak tu ktoś obrazowo napisał.

 

  • Like 6
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie już 8 dzień i muszę przyznać że złapał mnie dołek.Pierwsze 2-3 dni wyczuwalny wzrost energii i pewności,teraz z kolej czuję jakaś nerwowość i niepewność.

Mam wrażenie że łatwiej mi było zagadać do laski po waleniu... Głowę to mi już skręca od patrzenia na samice a sprzęt aktywuje się dużo szybciej niż zawsze.Nie spotykam się aktualnie z żadną z Pań.

Tak jak by wymagania mi spadły wcześniej jarały mnie tylko 7+ a teraz jak by w 6 widzę duży potencjał (sexualny)

Jedną z korzyści jakie zauważyłem,albo sobie po prostu wkręcam,to to że jestem dużo częściej na celowniku (tak jak by moja atrakcyjność wzrosła z 7 na 9)Czuję na sobie spojrzenia kobiet,nawet znajomi w pracy mi mówią coś w stylu ooo spodobałeś się Pani.

Ja jednak odczuwam chaos w ciele,brakuje mi tego wyciszenia i "wyczilałtowania" tuż po wytrysku.Dodam tylko że oprócz pracy trenuję 6-7x w tygodniu boks,mma i siłownię :) 

Czuję że narasta we mnie frustracja sexualna,niestety :/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dopiero co się zarejestrowałem na forum, to mój pierwszy post od czasu przywitania się.

Od razu wtrącę się do tematu i napisze tzw. " swoje" , ale tyczy się to WSZYTKICH MĘŻCZYZN.

NOFAP to żaden wynalazek , to odkopane stare , to prawda , normalność , moralność ,zdrowie, zasady czyli to co było praktykowane od dawna.

Nasi prawdziwi lekarze zostali rozstrzelani, spaleni lub zasypani w gruzach:( 

Nerwy mnie ponoszą … wiele słów wykasowałem 

Napiszę w skrócie:

Ostrzeżenia dla młodych/średnich i tych starszych :

Masturbacja/onanizm to samobójstwo na raty , skracanie sobie życia i odebranie zdrowia 

To co kiedyś było normalne, dzisiaj jest egzotyczne, ale na miłość boską prawda nie ma  pieczątki czy daty ważności , prawda jest prawdą i to się nie zmieni.

P

 

Póki jeszcze jestem kotem i mam konto to ostrzegę, wiem co piszę i piszę to z pełną odpowiedzialnością , nie mogąc godzić się na bzdury pisane co po niektórych.

Może będzie możliwość edytowania postów ale póki co napiszę co o tym myślę.

A więc masturbacja w młodym wieku to droga do nerwic i fobii, następnie depresji ,potem schizofrenii , na końcu obłędu. Po drodze jest wiele symptonów fizycznych , typu trądzik , pryszcze, blada skóra, skurcze , drgawki, mimowolne skurcze mięśni ,śliwy pod oczami itd. itd., Wiele, wiele objawów wskazujących po prostu na wyczerpanie seksualne(fizyczno-psychiczne).

Każdy kto piszę tutaj inaczej nie miał albo jeszcze nie doświadczył tych symptomów i nie jest w żaden sposób wiarygodny.

 

  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O chorobach spowodowanych przez "dziurawy kran " mogę pisać medyczne podręczniki , nie ma po co , Tora, Biblia,Hipokrates ,Platon,  Tissot , Koran itd. itd. itd., nazwisk i tytułów jest dosyć sporo ale i tak stanowczo mniej niż przeciwników, Ci Panowie mieli rację , Proszę wejść na stronę federację bibliotek cyfrowych i wpisać frazę : Onanizm , w tamtych książkach jest przedstawiony problem  nie na żarty.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, super_mario said:

No dobra, to jak radzić sobie w sytuacji, czujesz, że jesteś pełen i musisz zrzucić to z siebie, dla lepszego komfortu? Takie jakby uczucie pełności.

Dwie sprawy - po pierwsze nie doprowadzać do tego stanu, czyli nie tylko nie fapać i nie oglądać stymulatorów, ale nie fantazjować, bo dla mózgu efekt jest z grubsza podobny.

Przy czym trzeba pamiętać że stymulatory to niekoniecznie porno, czasem przyjemnie sie ogląda "artystyczne akty fotograficzne, wielbiąc oczywiście przede wszystkim sztukę, a zgrabne niunie to zupełnie przy okazj. A dla mnie nawet to były fora internetowe i stosowne wątki.

 

Druga .rzecz to jeśli już przypili - musisz nauczyć się radzić z tym. Na początku cholernie ciężko, z czasem coraz łatwiej. Wierz mi - za parę dni mam "studniówkę" odstawienia;-)

Musisz zaobserwować się i nauczyć co Tobie pomaga w spadku napięcia - modlitwa/medytacja, praca, rozrywka, przekierowanie myśli, zimne prysznice, itp. Każdy ma swój najlepszy sposób - ale trzeba go poszukać.

 

Nie da się chłopaki rzucić nałogu nie przechodząc (i to wiele razy) stadium przyciśnięcia. I nie dajcie sobie wmówić (co wasz mózg będzie próbował usilnie) - że po odstawieniu tak będzie już zawsze, a przecież tak się żyć nie da.

Nie będzie zawsze - z czasem będzie coraz lepiej. A żyć się nie tylko da - wtedy dopiero się żyje.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.10.2018 o 17:43, Bezimienny napisał:

Mała dygresja bo to nie temat na takie rozmowy ale nadmiar testosteronu jest bardzo szkodliwy. U osób biorących sterydy pojawiają się problemy z cerą, zatrzymana retencja wody (twarz jak "słoneczko"), profil lipidowy leci na pysk, może pojawić się ginekomastia (przerost sutków, męskie cycki), rośnie poziom estrogenów etc. Mięśnie rosną ale z nadczłowiekiem (i według mnie z męskością) ma to mało wspólnego.

Z tego co mowił Druga Strona Medalu to jak jesteś na cyklu to:

-masz więcej energii,

-jestes bardziej agresywny (także w dążeniu do swoich celów),

-większe libido,

-większa pewność siebie.

-lepsza samoocena.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Z tego co mowił Druga Strona Medalu to jak jesteś na cyklu to:

-masz więcej energii,

-jestes bardziej agresywny (także w dążeniu do swoich celów),

-większe libido,

-większa pewność siebie.

-lepsza samoocena.

 

Nie wiem kto to Druga Strona Medalu (chyba ze chodzi o tego gościa z youtuba), ale kiedyś ostro interesowałem się dietetyką i sportami siłowymi więc bardziej ufam badaniom/publikacjom  które przeczytałem na temat wpływu sterydów na zdrowie i organizm niż randomowemu youtuberowi.  EOT bo szkoda robić tutaj spam.

Edytowane przez Bezimienny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.10.2018 o 10:54, Maninblack napisał:

Ja też badałem i miałem x10 norma (stosując omnadren)

Czy jest tu ktoś kto stosował testosteron i potrafił wytrzymać w postanowieniu?

Stosowałem, to było lekko ponad 100 dni, nie było trudno, w tym czasie jedno spotkanie z diva

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Trevor napisał:

Jedno mnie ciekawi. Jak można prowadzić no-fap na dłuższą metę. To też z człowieka zrobi pustelnika bo nie można sie poza mieszkaniem przekimać (bo zawsze jest ryzyko zmazy nocnej).

Dziwna sprawa, ale kilka razy udało mi się powstrzymać wytrysk podczas snu (ćwiczenia w realu na suchy orgazm), oby nie miało to negatywnych konsekwencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś miał takie uczucie początkowo że "coś go omija"? Zabawne to jest XD

Ja wam powiem że ogólnie zauważyłem że się od internetu uzależniłem...

Po co coś robić jak można sobie siąść i obejrzeć itp.

Za dużo "niby" możliwości w internecie jest, człowiek ma poczucie ze w internecie jest "ciekawiej", że coś go omija jak nie przegląda...

Edytowane przez Ramaja Awantura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro będzie 90 dzień odkąd się nie masturbuję, osiągnąłem swój zamierzony cel.

Po drodze tylko jedna polucja, i jedna chwila słabości (upuszczenie z krzyża) dodam, że nie uprawiałem sexu przez ten okres.

Benefity to:

+ większa agresja (nie wiem czy to plus czy minus?! Zależy kiedy..)

+ większa pewność siebie 

+ większa determinacja do zmiany

Z minusów:

- chodzę ciągle napalony, mam ochotę na panienkę nawet 5/10

- poczucie "pełnych jąder"

- delikatne bóle podbrzusza (ostatnimi czasy)

Szczerze mówiąc szalu niema, d**y nie urywa. 

Dodam że ostatnimi czasy miałem nawet chwilowe załamanie nerwowe, nie wiem czy to może flatline mi się tak pózno objawił, czy raczej jest to związane z nowym miejscem pracy.

W każdym bądź razie polecam każdemu takie wyzwanie, może moja opinia mało zachęcająca, ale na każdego może to działać inaczej.

Pozdro

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wytrwale walczę, jestem na 56 dniu i mam wahania nastroju, są dni, kiedy mam bardzo dużo energii, a są też takie gdzie nie mam ochoty na nic.

Zmiany, które ja zauważyłem:

1. zwiększona motywacja do socjalizacji i rozmowy z kobietami;

2. chodzę ciągle napalony;

3. gdy pojawiają się erekcje są o wiele mocniejsze, niż w trakcie regularnego fapania;

 

Doszedłem do wniosku, że chyba czas ruszyć na łowy :).

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bracia, a jak się wychodzi z panienką w trakcie nofapu i zaczyna się akcja w samochodzie to jak nią pokierować, żeby nie zacząć wkładać pannie z napaleństwa w ucho czy w inne miejsca? Miałem tak ostatnio i niestety, jak sie zacznie całować i dotykać, to ciężko skończyć tylko na tym..jakieś patenty? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.