Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak w tytule. Chciałabym się dowiedzieć jakie są Wasze. Jaką macie hierarchie tego co w życiu Ważne - kobieta/mężczyzna( nie świeża znajomość, ale wieloletnie partnerstwo/małżeństwo) , pasja, praca, przyjaciele, rodzina( rodzice, rodzeństwo), dziecko. 

 

U mnie wygląda to tak:

  1. Dziecko
  2. Partner
  3. Rodzina
  4. Pasja
  5. Przyjaciele
  6. Praca 

 

Do wątku zainspirował mnie kolega plasujący osobę, która powinna być jedną z najważniejszych na ostatniej pozycji. Na zasadzie jak już urodzi to jest zbędna :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Dzieci

2. Żona

3. Rodzina

4. Praca

5. Pasja

6. Przyjaciele

 

Dzieci i Żonę umieściłbym egzekwo, ale jeżeli muszę dokonać wyboru, to dzieci.

Dylemat miałem z przyjaciółmi, bo tylko jedną osobę mogę nazwać terminem "prawdziwy przyjaciel", i jest Nim moja Żona. Jeżeli "przyjaciele", odnosi się do kumpli i koleżanek, to tak jak na powyższym, szóste miejsce. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Praca 

2. Pasja 

3. Rodzina 

4. Przyjaciele 

5. Partner 

6. Dziecko 

Taka kolejność jest podyktowana doświadczeniem życiowym. Praca, a więc pieniądze są ważne. Co najmniej do uzyskania poduszki bezpieczeństwa. 

Pasja jest bardzo ważna, bo w razie jak wszytsko inne się rypnie, będzie coś, gdzie będzie można uciec chociaż na chwilę. 

Rodzina, bo ona zawsze będzie przy Tobie. Bez względu na wszytsko. 

Przyjaciele. Podobnie jak rodzina, chcoiaz zdarza się, że potrafią się odwrócić. 

Partner. Może być rok, dwa, trzydzieści lat, ale może odejść. I jeśli całe szczęście oprzemy na parterze, ciężko będzie się później odnaleźć. 

Dziecko na końcu, bo to chyba następstwo poznania odpowiedniego partnera. 

Edytowane przez typiarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Zdrowie (fizyczne, psychiczne/ emocjonalne)

2. Szczęście

3. Praca (żeby nie była zbyt męcząca, nudna i toksyczna) - to spora część życia

4. Dziecko (nie wiem czy chce, ale jeśli chce to o własne geny trzeba dbać)

5. Rodzina/ Partnerka - prawie to samo - no rodzice ciut ważniejsi ale różnie z tym bywa

6. Piniądz - wiadomo

7. Pasjans

8. Przyjaźń (hmm w ogóle  istnieje coś takiego?)

 

Moja hierarchia odnosi się do tego, że najpierw trzeba uporządkować swoje własne życie. Dopiero potem można myśleć o czymś innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Bóg (siła wyższa) jest na pierwszym miejscu, to wszystko inne jest na właściwym... Marek wielokrotnie powtarzał w swoich audycjach, za Łazariewem zdaje się, że wszystko, co człowiek postawi ponad niego, zostanie mu odebrane. Ciężko się przeprogramować, wiadomo, ale warto przynajmniej dążyć. 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko ustalić kolejność bo wiele sfer się przecina.
Z wymienionych przez Ciebie , dodając jedną abstrakcyjną wartość uszeregowałbym nastęþująco :

0. Szczęście/spełenienie/satysfakcja - rozumiane jako życie tak, aby jak największą możliwą część życia je odczuwać - wiadomo, że czasem trzeba się pomęczyć i 'zainwestować' czy odwlec je w czasie . żadne inne rzeczy nie są ważniejsze w sposób bezwzględny, tj. inaczej ujmując - nie ma takiej rzeczy pod słońćem, która by była dla mnie warta tego abym zdecydował się być nieszczęśliwy 'w imie czegoś'. jest tylko jedno życie, na tylko tym jednym świecie, choć ewolucja i wielu ludzi chciałoby wmówić, że jest inaczej.
1. Pasja - choć jedną z nich jest posiadanie zajebistego życia seksualnego więc nieodłącznie łączy się to z nr 2 czyli
2. Partner - docelowo na całe życie, choć wiem, że może być inaczej.
3. Rodzina - ale tylko rozumiana jako najbliższa rodzina rodzice, rodzeństwo ze względu na wytworzone relacje. więzy krwi same w sobie są dla mnie na miejscu żadnym (tak mi się życie ułożyło że nigdy nie mialem  wiekszej relacji z dziadkami, kuzynami , czy wujkami więc są mi obojętni, nawet gdy umierają )  
4. Praca - moja praca łączy się z moją pasją więc jest to płynne. na pewno praca sama w sobie nie jest wartością taką jak w ameryce przysłowiowe 'robienie biznesu'. docelowo zamierzam pracować mniej niż na etat, mimo że swoją pracę lubię - ale jest za dużo innych ciekawych rzeczy w życiu zeby jej sie bez reszty poswiecac. potrzebuje pieniedzy w pewnej ilosći żeby mieć pkt. '0' więc dbam o wyrównanie balansu pomiędzy nakładem sił wkładanym w pracę, a inne rzeczy.
5. Przyjaciele
.......
....
.....
pomiędzy 6. a <nieskonczonosc> - dziecko - nie planuje, nie chce, nie widze w tym sensu, widzę max. 3% szansy że mi się to zmieni. na chwilę obecną gdybym miał mieć dziecko to jest dla mnie wręcz anty-wartość, niż wartość.

Edytowane przez andrzej2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Fit Daria napisał:

Jaką macie hierarchie tego co w życiu Ważne - kobieta/mężczyzna( nie świeża znajomość, ale wieloletnie partnerstwo/małżeństwo) , pasja, praca, przyjaciele, rodzina( rodzice, rodzeństwo), dziecko.

Tylko z tej puli czy własnej? Jeśli z tej to:

 

1. Pasja

2. Dziecko

3. Praca

4. Partner

5. Przyjaciele

6. Rodzina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKriegerNie, pani nie ma dziecka jak już kilkakrotnie pisałam.Nie wiem czy będę miała, miotam się w tym temacie. Chodziło mi o rzeczy zewnętrzne, ponieważ uderzyło mnie jak jeden pan stwierdził, że dziecko, kumple, praca, hobby, że wszystko jest ważniejsze od kobiety, która to dziecko mu dała. 

 

A dla mnie gdybym je miała napewno byłoby najważniejsze, potem partner, bo wydaje mi się , że to rodzina powinna być najważniejsza, a cala reszta powinna być dodatkiem do życia. 

 

Edytowane przez Fit Daria
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, rycerz76 napisał:

To podejście barbarzyńskie, pogańskie, lewicowe. Prawdziwy katolik ma:  

1. Bóg

2. Honor

3. Ojczyzna

 

Panie, co pan

Xd

A tak na serio to mam teraz dylemat.

Moje priorytety:

 

1.Nic

2.Również nic

3.Tutaj również nic

4.Życie.

 

Zrozumiano? Czy mam przetłumaczyć, z polskiego na polski?

 

Albo w sumie nic nie będę tłumaczył.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko powiedzieć. 

 

1. Kasa... Właściwie to chodzi o wolność. Gdybym nie musiał pracować to bym tego nie robił bo zainteresowań mam mnóstwo. Chyba, że nie miałbym to bym pracował bo od wiecznego leniuchowania bym umarł. Krótko mówiąc, dochód pasywny to byłaby zajebista rzecz.

2. Marzenia, chociaż trudno mi to określić. Przejechałbym chętnie rowerem dookoła świata, super wspomnienie bym miał. Jeśli tego nie zrobię to pewnie na starość będę żałował. Z drugiej strony czy znajdę czas/odwagę? Czy zgodnie z punktem 1 będę mógł sobie pozwolić?

3. Rozwój osobisty, czyli ogarnianie mojej osobowości ku lepszemu. Dobre nawyki, sport, żywienie, rozwijanie różnych umiejętności, itp.

4. Być może kiedyś konkubinaty będą bardziej powszechne, wtedy dojdzie tu partnerka, może dziecko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.