Skocz do zawartości

"Kobiety nie kochają - jesteście pewni?


Rekomendowane odpowiedzi

Poczulem się urażony tym postem.

Bezwarunkowo może kochać każdy pod warunkiem że jest oświecony,taka osoba kocha wszystko pszczoły,ptaki a nawet swoich wrogów,bo wie że tylko ona sama może decydować o swoim stanie emocjonalnym.

Jak żyjesz w zgodzie z sobą kochasz siebie obserwujesz z miłością swoje emocje,jesteś w stanie pokochać wszystko.

 

To co pani napisała w swoim poście może napisać tylko osoba ograniczona umysłowo,lub zmanipulowana.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już taka dyskusja odchodzi, to wypada zaznaczyć, że to co nazywacie rzekomo bezinteresowną miłością do dziecka, jest jedynie skutkiem wyrzutu odpowiednich hormonów do krwi. Większość kobiet nie ma w tym świadomego udziału. Ona nie postanawia nagl "kochać" dziecko. Organizm sam wywala hormony do krwi i kobieta czuje "miłość".

 

U niektorych kobiet ta regulacja hormonalna nie działa i efektem jest to że porzucają lub zabijają swoje dzieci. Nie ma hormonów, nie ma "miłości". Granica jest cieniutka.

 

Nazywacie miłością zwykły wyrzut odpowiednich hormonów do krwi. Czy to w przypadku relacji między kobietą a mężczyzną czy między kobietą a dzieckiem.

 

Jakiekolwiek przypisywanie kobietom szlachetności, bo ona tak "kocha " swoje dziecko jest z gruntu błędne. "Kocha" bo nie ma innego wyjścia, bo ma we krwi taki koktajl hormonalny w danym momencie, że mózg musi odczuwać pozytywne emocje w stosunku do dziecka. Nawet jakby świadomie nie chciała, to hormony wytworzą takie parcie, że ona się podda.

 

Podobnie kobieta w stosunku do mężczyzny, jak "kocha" tzn nastapił wyrzut hormonów, jak nie kocha to nie pokocha erotycznie, nie ma szans.

 

Prawdziwa miłość jest na poziomie duchowym, to życzenie i czynienie dobra drugiej osobie. To jest bezinteresowne i można to osiągnąć i postanowić świadomie. A te "miłości" kobiety do dziecka czy "miłostki" między płciami to nic innego jak suma pewnych instynktów i popędów, które są efektem wyrzutu hormonów do krwi. 

 

Reasumując: Kobieta kocha dziecko, nie dlatego że chce i jest szlachetna a dzidziuś malutki, tylko dlatego bo musi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Normalny napisał:

Kobieta nigdy nie obdarza bezinteresowną (taką jak do dziecka) miłością mężczyznę.

Chcę poznać samca, który obdarza "bezinteresowną" miłością swoją partnerkę :D Albo takiego, który jest w stanie obdarzyć "bezinteresowną" miłością kobietę która jest otyła, pryszczata, ma obwisłe piersi i płaski tyłek :D No nie mówcie, że nie kochacie kobiety "za coś". Przecież na forum często jest podnoszone, że jak kobieta po ciąży czy nawet nie po ciąży, ale w ogóle się roztyje, to trzeba ją wymienić. Fajna miłość. Faceci "kochają" za ładną buźkę, zgrabne ciałko, jędrne piersi, wierność, miło spędzany czas, umiejętnośc ogarnięcia domu. Przecież gdyby Panowie kochali "bezinteresownie", to nie odchodziliby od kobiety która zaczyna być nieprzyjemna (nie dba już o tą miłą atmosferę) ;), nie odchodziliby od kobiety gdyby piersi jej obwisły, albo gdyby go zdradziła ;) 

5 godzin temu, Florence napisał:

chociaż ja czasem "matkowałam"  swoim facetom, bo jestem z natury opiekuńcza, więc może coś w tym jest.

O nie, najgorzej :D Zabija seks, stawia faceta w roli nieporadnego misia. Też kiedyś tak robiłam, ale już wiem, że nie wolno :D 

3 godziny temu, Towarzysz_Winnicki napisał:

A co gdy ciężarna kobieta dowiaduje się, że urodzi dziecko z zespołem Downa? Czy również będzie je kochać równie mocno bezwarunkowo jak zdrowe?

A to zależy od kobiety. W sumie trochę ciężka sytuacja, bo kobieta wie że jest w ciąży, zaczyna już sobie wyobrażać jak to będzie a tu nagle bam! Informacja o chorobie... Trudna decyzja. Musisz matek dzieci z zespołem downa pytać :D 

1 godzinę temu, Bruxa napisał:

Zadbaj o siebie to wtedy rodzina będzie Cię szanować.

Ale rodzina @Gravedigger podobno go szanuje. Nie wiem jak dzieci, ale żona podobno tak.

50 minut temu, odoaker napisał:

no nie dokładnie tak. Bo widzisz, kobiety żądają wprost tego aby nie być kucharką i sprzątaczką. A mężczyźni nie domagają się wprost aby mieć prawo być niewiernymi. Serio nie widzisz, że dzisiaj te relacje są nieekwiwalentne? Kobieta, ma wsparcie, opiekę a jak coś nie wyjdzie to półmajątku i alimenty. A Facet co ma z tego? 

Czyli jak żona nie jest kucharką i sprzątaczką to facet może zdradzać? W sumie poszłabym na to, pod warunkiem że oboje swobie "swingujemy" :D 

46 minut temu, Beckenbauer napisał:

To się nazywa równouprawnienie, równie dobrze miejsce może ustąpić inna dziewczyna, tym bardziej, że faceci częściej wykonują męczące prace fizyczne, np. budowlanka, praca w magazynie, więc są bardziej zmęczeni niż np. pani pracująca w urzędzie albo w przedszkolu.

Omg. W tym wypadku nie ma "równouprawnienia"... Kobieta w ciąży stojąc w tramwaju może zasłabnąć, uderzyć brzuchem w coś i gotowa tragedia. Podobnie jak np. starsze osoby. No, ale widać samcy mają zerową wyobraźnię. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgoda. Pytanie czy umieją nad naturą zapanować. Mają jedną żonę, z którą uprawiają seks, nie muszą już nikogo zdobywać, no niektórzy by chcieli prawnie znobilitować kobietę do seksu 5 razy w tygodniu, ale i bez tego mają tą potrzebę zapewnioną. 

 

Rodzenie Wam dzieci w zamian, wspomniany seks, prace domowe ( jak mówiłam nadal głównie wykonują je kobiety).

To jakby pies oczekiwał wynagrodzenia, że szczeka, pies z natury szczeka, a mąż ma być wierny. 

 

A co Ty byś chciał w zamian, powrót czasów które ograniczały nasze prawa? Co wcale nie gwarantuje, że przestaniecie zdradzać. Mężczyzna musi wybrać czy poligamia czy małżeństwo. Kobieta wiążąc się z mężczyzną, który chce dzieci też się poświęca. Związek to zawsze poświęcenie,ale Ty chcesz za dużego. 

 

@SzatanKrieger Gdzie ja napisałam, że wy nie potraficie? Napisałam tylko, że Wy uważacie że kobiety nie potrafią, a skoro ja wiem że bardzo mocno kochają to konkluzaj jest taka, że w takim razie nikt nie potrafi. Odwracasz kota ogonem.

No i to panowie przecież mówili, że kobieta to tylko dupka i cycki. To jaka miłość? Ja mam nadzieję, że tak nie jest. 

Edytowane przez Fit Daria
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Mrowka said:

Albo takiego, który jest w stanie obdarzyć "bezinteresowną" miłością kobietę która jest otyła, pryszczata, ma obwisłe piersi i płaski tyłek

Ja mogę. Obdarzę ją miłością beinteresowną w sensie, że życzę jej dobrych rzeczy oraz nie czynię jej nic przykrego. To jest swiadoma miłość.

 

Pożądanie seksualne to już zupełnie co innego. Jesli w kontakcie z nią organizm nie postanowi wstrzyknąć sobie hormonów, to nic do niej nie poczuję. Proste.

 

A miłość bezwarunkowa to jak odruch bezwarunkowy, jak ten pies Pawłowa co się musiał slinić. Nie ma w tym niczyjej zasługi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Fit Daria napisał:

Kobieta jest jako jedyna potrafi kochać bezwarunkowo i bezinteresownie

 

6 godzin temu, Fit Daria napisał:

Jeśli kobieta nie potrafi kochać to nikt nie potrafi. 

 

Tutaj mój drogi pępuszku.

 

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Jak kobieta nie potrafi to nikt. A może uważasz, że Wy potraficie, a my nie? Ale wtedy to już hipokryzją jest obruszać się na to co napisałam..

 

 

Miłość do dziecka jest jedyną taką miłością. Polecam książkę Michaliny Wisłockiej " Sztuka Kochania" w pierwszym rozdziale jest to wyjaśnione. Miłość ojca jest inna, bardziej przypomina miłość partnerską, bo jest za coś. 

Uważam, że potrafimy mocniej kochać, bo mamy lepiej rozwiniętą empatię, przez biologię naszym priorytetem jest rodzina, a więc też miłość. Dlaczego te wszystkie bajki dla dziewczynek są głównie o miłości, a kobiety najbardziej lubią komedie romantyczne? Bo są o miłości! To co mnie boli, że wiele kobiet uzależnia swoją wartość od mężczyzny. I o ile dla faceta praca jest jakby drugim życiem, dla kobiety całym życiem jest on, a praca dodatkiem. Dla kobiet ta miłość jest ważniejsza dlatego uważa, że kochają bardziej.

A mężczyźni zbyt dużą wagę przywiązują do fizyczności. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Fit Daria napisał:

Uważam, że potrafimy mocniej kochać, bo mamy lepiej rozwiniętą empatię, przez biologię naszym priorytetem jest rodzina, a więc też miłość.

Ej ej ej ej czekaj czekaj !

A co z równouprawnieniem chcesz mi powiedzieć, że jestem gorszy bo urodziłem się mężczyzną  ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Zgoda. Pytanie czy umieją nad naturą zapanować. Mają jedną żonę, z którą uprawiają seks, nie muszą już nikogo zdobywać, no niektórzy by chcieli prawnie znobilitować kobietę do seksu 5 razy w tygodniu, ale i bez tego mają tą potrzebę zapewnioną. 

Tak umiemy nad naturą zapanować (może nie wszyscy - nie było by gwałcicieli, przemysłu pigułek gwałtu i burdeli). Jednak pisanie ,,nie muszą nikogo zdobywać" świadczy o nieznajomości natury męskiej. mam 32 lata to dość żeby wiedzieć, że nawet najbardziej fascynująca kobieta po pół roku będzie mniej atrakcyjna w łózku niż jakaś inna  (niekoniecznie nawet tak samo ładna). To jest wpisane w męską w naturę. Uprawienie seksu z żoną po 10 latach wcale nie realizuje potrzeb większości mężczyzn. 

 

Cytat

Rodzenie Wam dzieci w zamian

dla siebie tego nie robicie?

 

Cytat

wspomniany seks

dla siebie tego nie robicie?

 

Cytat

prace domowe ( jak mówiłam nadal głównie wykonują je kobiety).

temu się sprzeciwiasz więc nie bieżmy pod uwagę. 

 

Pytam co mężczyzna ma w zamian a Ty mi podajesz rzeczy które kobiety robią równocześnie a może przede wszytkim dla siebie (rodzenie dzieci).

 

My nie utrzymujemy wierności równocześnie dla siebie a wyłącznie dla was. 

 

Cytat

A co Ty byś chciał w zamian, powrót czasów które ograniczały nasze prawa?

napisałem Ci co bym chciał. Relacji która jest ekwiwalentna a nie jednostronna. Co do kwestii zdradzania kiedyś - naprawdę sądzisz że miało to taką skale jak w erze tindera i wszechobecnych ogłoszeń ? owszem zdrady były ale chyba bezsprzecznie było ich znacznie mniej niż dzisiaj.
 

Cytat

 

 

Kobieta wiążąc się z mężczyzną, który chce dzieci też się poświęca. Związek to zawsze poświęcenie,ale Ty chcesz za dużego. 

 

serio uważasz, że te wszystkie 26-32 latki które nie mogą się doczekać dzidziusia się poświęcają a nie realizują swoich marzeń?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani chyba forum pomyliła bo to nie kafeteria, zbyt dużą wagę przywiązujemy do fizyczności? Ja rozumiem kompleksy, ale uwierz - bardziej zmieniłabyś świat i jakość swojego życia jakbyś spędziła ten czas na rowerku na siłowni zamiast podejmowania prób nawracania nas i produkowania kolejnych bezsensownych tematów.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Fit Daria napisał:

No a ja jestem gorsza, bo mam mniejszą siłę fizyczną,  mam okres i hormony i statystycznie mniejsze zdolności analityczne. Też chce równouprawnienienia! 

Przecież jesteś feministką i chcesz równych praw/ prawa itd. To dlaczego sądzisz, że jestem od Ciebie gorszy nazwałaś mnie istotą, która nie potrafi kochać ! Czyli dla Ciebie czym jestem jako człowiek ? Bio robotem ?

 

Żądam przeprosin za te słowa bo one mnie dotknęły i naruszyły moje dobre imię oraz zraniły moje uczucia jako istoty ludzkiej, jest mi teraz przykro, przez to co napisałaś i myślisz

18 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Jeśli kobieta nie potrafi kochać to nikt nie potrafi. 

Należy przeprosić innych męskich forumowiczów oraz mnie.

Pozdrawiam.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, odoaker napisał:

Uprawienie seksu z żoną po 10 latach wcale nie realizuje potrzeb większości mężczyzn. 

Są różne zabawki, odgrywanie ról, są sposoby by urozmaicić życie łóżkowe, zawsze jest coś kosztem czegoś. Czy co weekend inna czy żona i rodzina...

12 minut temu, odoaker napisał:

dla siebie tego nie robicie?

Wy też pracujecie dla siebie, ale nie tylko tak samo tu :) No i są przypadki gdzie to mężczyzna bardziej nalega. 

 

12 minut temu, odoaker napisał:

dla siebie tego nie robicie?

Już to gdzieś pisałam, 90%kobiet przyznało, że choć raz zmuszało się do seksu. Kobiety mają mniejsze potrzeby i rzadziej chcą eksperymentować, fellatio czy anal to praktyki dające przyjemność głownie mężczyźnie. A wiele kobiet się godzi, mimo, że to dla nich upokarzające.

 

12 minut temu, odoaker napisał:

Temu się sprzeciwiasz więc nie bieżmy pod uwagę. 

Nie. Sprzeciwiam się zamienieniu pracy zawodowej na prace domowe jako obowiązek każdej kobiety. Jedne chcą inne chcą pracować i dzielić się obowiązkami i umowmy się i tak zawsze wiekszosć z nich jest po stonie kobiety. Nie można nikogo zamknąć w domu.

12 minut temu, odoaker napisał:

naprawdę sądzisz że miało to taką skale jak w erze tindera i wszechobecnych ogłoszeń ?

Ale to nie wina kobiecych karier, ale kultury porno, portali, Friend i Benefits, prostytucji , z której korzystanie już nawet nie wiąże się z większym ostracyzem

12 minut temu, odoaker napisał:

serio uważasz, że te wszystkie 26-32 latki które nie mogą się doczekać dzidziusia się poświęcają a nie realizują swoich marzeń?

Powtarzam, że są kobiety które ulegają, bo mężczyzna chce. Myślisz, że nie ma takich przypadków? 

 

 

@SzatanKrieger Myślisz, że ja się nie czuję urażona? Gdybym miała rządać przeprosin na każdym kroku to...Hu hu :D 

Edytowane przez Fit Daria
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Fit Daria napisał:

Ale statystyki mówią jasno, z czyjej strony wychodzi przemoc domowa, gwałty. Więc mam większą "szanse" na trafienie agresora, niż Wy agresorki. 

 

Statystyki i badania w USA mówią, że jest po równo, tutaj, gdzie panuje kult MB, policja nie reaguje na przemoc ze strony kobiet i bagatelizuje problem. To tak jak próbowano przekonać ludzi, że w Niemczech nie jest tak źle, a przestępstwa są najmniejsza od 30 lat, co było prawdą wg policyjnych statystyk. Statystyk tej samej policji, co nie reaguje na przestępstwa dokonywane przez muzułmanów. Oczywiście dziwnie się złożyło, że sprzedaży gazu pieprzowego w Niemczech wzrosła kilkukrotnie.  

 

30 minut temu, Fit Daria napisał:

Bardzo się cieszę :lol: Jeden mądry tu stwierdził, że jestem wyjątkiem potwierdzającym regułę i to nic nie znacz

Pewnie ktoś se jaja robił.

 

28 minut temu, Fit Daria napisał:

nie czujesz się źle, że ona stoi, że jest jej ciężko?

Tak źle się czuję, że nie mogę na to patrzeć, dlatego odwracam wzrok :) Pewnie, mogę ustąpić, jakbym jeździł autobusami, ale dlaczego np. nie może tego zrobić młoda dziewczyna, tylko ja mam "poświęcić się dla drużyny".

 

35 minut temu, Fit Daria napisał:

To, że kobieta nie ma prawa izolować mężczyzny od przyjaciół czy pasji bez poważnych powodów to się zgadzam. 

Każdy powód może zostać użyty jako ważny argument na rzecz porzucenia przyjaciół, jeżeli samiczka zacznie realizować podświadomy program, mający na celu monopolizację samca i jego zasobów. 

 

43 minuty temu, Fit Daria napisał:

Owszem, ale to też ich wybór, na szczęście poboru do wojska już nie mamy. Możemy wybrać zawód.  No i zawody gdzie kobiety się lepiej odnajdują są najmniej płatne,a w fizycznych o których mówisz nawet gdyby chciały miałyby problem z zatrudnieniem. 

Kobiety odnajdują się w zawodach, gdzie wymagane kompetencje są mniejsze, przykładowo kobiety na studiach medycznych idą często na prostszą pediatrię, a mężczyźni na trudniejszą chirurgię. Podobnie z przedmiotami ścisłymi. Kobiety i mężczyźni mają wybór, ale to mężczyźni wybierają trudniejsze ścieżki oraz trwają dłużej w zawodach, w których kobiety nie wytrzymują presji i się wypalają zawodowo. Przykładowo duże firmy prawnicze dla firm w Stanach, gdzie można dużo zarabiać, ale jest to ciężka praca. Przykładowo prezes firmy na delegacji w Japonii może zadzwonić do prawnika o 3 rano, a ten ma obowiązek odebrania telefonu i udzielenia złożonej i poprawnej porady prawnej na trudny temat. Większość kobiet pracujących w takim charakterze wytrzymuje do 5 lat, a na odchodne mówią, że tak nie da się żyć, a facet robi. Dodatkowo jakby facet zaczął zarabiać mniej, to większość kobiet nie będzie zadowolona. Mężowie są pod presją swoich żon, że muszą przynieść tego "mamuta" do domu i lepiej by ten "mamut" był duży, bo jak nie, to zaczną się fochy, chowanie dupki, awantury itd. Wiele mężczyzn nie wie o co chodzi i co robić, a tutaj znajdzie odpowiedzi, w jaki sposób może poradzić sobie z problemem. 

 

Skoro mówisz, że kobiety są różne, to czy w takim razie ostrożność w stosunku do kobiet i znajomość typowych zagrywek nie powinna być zalecana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mrowka napisał:

Chcę poznać samca, który obdarza "bezinteresowną" miłością swoją partnerkę :D Albo takiego, który jest w stanie obdarzyć "bezinteresowną" miłością kobietę która jest otyła, pryszczata, ma obwisłe piersi i płaski tyłek

To jest tylko początkowy stan który zauroczył mężczyznę - nie da się ukryć, że każda miłość pomiędzy mężczyzną a kobietą zaczyna się od spełnienia pewnych interesów. Jednak jak już zostaną spełnione te interesy, warunki, to po kilku latach o nich zapominamy i tutaj wychodzi kto kogo kocha bezinteresownie. I zwykle jest tak, że facet pracuje na rodzinę, nie wybrzydza, jedyne czego chce to od czasu do czasu seksu. Czyli potrafi kochać bezinteresownie. Kobieta natomiast robi mu shit testy, wyklina go za jego plecami (nie słyszałem jeszcze o przypadku mężczyzny obgadującego swoją żonę, tak jak kobiety potrafią wprost o swoim mężu między sobą mówić, że to pizda). Wniosek? Zaczyna się od interesowności, potem jednak mężczyzna częściej kocha bezinteresownie. Kobieta kocha tak 'bezinteresownie', że 70% powództw o rozwód jest z ich strony :) Tak to nas kochają Panie.

AAAA no tak, zapomniałem, w 40% małżeństw które się rozwodzą mąż pił, bił i zdradzał. Cholera, wychodzi, że prawie co drugi facet to alkoholik, damski bokser i ruchacz - wg naszych tytanów intelektu kobietek :D

 

1 godzinę temu, Mrowka napisał:

 nie odchodziliby od kobiety która zaczyna być nieprzyjemna (nie dba już o tą miłą atmosferę) ;)

Nie kłam publicznie. 99% tych przypadków w których jak to delikatnie ujmujesz kobieta stawała się 'nieprzyjemna', kobieta po prostu szmaciła mężczyznę, robiła mu shit testy, wydzierała japę - takie są fakty, a 40% rozwodów i 70% powództw o rozwód ze strony kobiet to już jest zbyt duża statystyka, żebyś próbowała to zganić na 'wyjątek' i 'wyjątkowo złe kobiety'.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Mrowka napisał:

uderzyć brzuchem w coś i gotowa tragedia. Podobnie jak np. starsze osoby. No, ale widać samcy mają zerową wyobraźnię. 

No dobra, ale w jaki sposób to jest bardziej problem robotnika wracającego z budowy, niż np. pani wracającej z pracy w urzędzie? Bo chyba tylko taki "jesteś mężczyzną, powinieneś się poświęcić".

Edytowane przez Beckenbauer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Fit Daria napisał:

@AdamPogadam Ok. Ja widzę to tak. Kobiety patrzą na mężczyzn przez prymat ich dorobków, mężczyźni na ciało. Nie będę mówić za inne kobiety, ale ja nigdy nie będę z kimś dla kasy liczy się charakter, moje uczucia, jak się dogadujemy, czy patrzymy w jedną stronę, inteligencja, podobne preferencje seksualne etc. Ale oczywiście, że panowie bardziej zamążni są bardziej atrakcyjni i jest to jeden z ważnych aspektów, ale w żadnym wypadku nie jedyny. 

 

Wszyscy doskonale wiedzą o co w tym wszystkim chodzi, wszyscy kumaci oczywiście a Ty szarpiesz się, miotasz jak zamknięty pies w klatce szturchany patykiem po łbie. 

Ciepły klusek uwierzy w te pierdoły które piszesz,  pójdzie z Tobą na kawę, zje ciastko, potanczycie i dostanie na koniec.....całusa. 

Hehe he całusa na dobranoc....

Taki cmok cmok kluseczko w spodniach.

Wiadomo kto zgarnie calą pulę. 

Ha ha hi hi hola hop

 

3 minuty temu, Mrowka napisał:

Chcę poznać samca, który obdarza "bezinteresowną" miłością swoją partnerkę :D Albo takiego, który jest w stanie obdarzyć "bezinteresowną" miłością kobietę która jest otyła, pryszczata, ma obwisłe piersi i płaski tyłek :D No nie mówcie, że nie kochacie kobiety "za coś". 

Uwielbiam posuwać baby bo kobiety uwielbiają być posuwane. Analogicznie. Kobiety kochają być posuwane więc je posuwam.

 

I oto erozagadka została rozwiązana.

Posuwałem brzydkie, ale fizycznie atrakcyjne. Jestem z tego dumny. Bab nigdy dość. 

 

"Halo halo puk puk, tu się nie gra, nie pajacuje, tu się rucha i bolcuje"

 

Kobieta będzie gadać że jest święta przed jak i po. Autowybielenie. Automatrix. Jazda na automacie.

Uwieeeelbiam to. 

I tu wystarczy, w tym miejscu. Temat od początku zmierzał ku kloace. 

Mod nadchodzi, ban nadchodzi, duuuuży ban, czujecie to i walicie w klawiatury kobitki jak oszalałe.

Miłych snów. Tematu nie było. Rano pomyślę że to było ukąszenie komara, komarzycy, z długim ryjkiem do sssssania.

 

Ps

Nie wszystkie kobiety są takie same

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Rnext zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.