Skocz do zawartości

Nudne feministki i dysputa z nimi, ograniczenie trolli, oczami starego użytkownika


Mordimer

Rekomendowane odpowiedzi

Osobowość chwiejna emocjonalnie typu borderline (ang. borderline personality disorder, BPD), in. pograniczne zaburzenie osobowości, osobowość „borderline” – zaburzenie osobowości charakteryzujące się wahaniami nastroju, napadami intensywnego gniewu, niestabilnym obrazem siebie, niestabilnymi i naznaczonymi silnymi emocjami związkami interpersonalnymi, silnym lękiem przed odrzuceniem i gorączkowymi wysiłkami mającymi na celu uniknięcie odrzucenia, działaniami autoagresywnymi oraz chronicznym uczuciem pustki (braku sensu w życiu).

Zapadalność na osobowość borderline wynosi około 1–2%. Zaburzenie wymaga wielokierunkowego leczenia, psychoterapii, a niekiedy też hospitalizacji.

 

Moja siostra była z facetem z borderline 4 lata czy 5, masakra co się nie raz odwalało. Teksty, że mój ojciec ją puka, ja i każdy kto się na nią spojrzał. To naprawdę było męczące, i te wyrzuty emocji, zmiany nastroju straszne !

Teraz gdy się z nim rozeszła zachowuje się jak szczeniaczek, biało rycerz i totalna anty męskość - przegrał.

Pozdrawiam

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 6/22/2018 at 12:29 PM, AR2DI2 said:

Na feministkach można przynajmniej potrenowac dyskutowanie.

 

Nie są niebezpieczne.

Niezupełnie. W czasach studenckich znajoma zaprosiła mnie do siebie na imprezę. Okazało się że to bardziej kolacja z udziałem wybranych podczas której mieliśmy dyskutować o filozofii i polityce. W rezultacie podczas cywilizowanej wymiany poglądów lesba feiministka, chciała mi dać w twarz. Prawdopodobnie doszło by do nokautu, bo to był wieprzek conajmniej 100 kilogramowy z łapą dwa razy większą od mojej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kolei moją uwagę już jakiś czas temu zwrócił uwagę pan wracający na forum jak bumerang, niegdyś mocno aktywny na forum zbawienie oraz podgryzający nogawki autorowi bloga theredbrainbreakerkstian, ale 

jeszcze lepsi są starzy użytkownicy, którzy łykają jego fantasmagorię jak pelikany. :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.06.2018 o 06:24, tytuschrypus napisał:

Ciężki temat. 

Dać banana na podniesienie endorfin? :P

 

Jak widać, jedna sprawa jest celowo pomijana lub nie znana większości gawiedzi.

Rozchodzi się o nauki opierające się na precedensach.

 

Myślę, że jednak filtrowanie(trolingu na zasadzie DELETTE MODE) przypominało by Despotyzm lub Reglamentacje wiedzy.

Zatem jeśli ktoś naprawdę szuka informacji poświęci więcej czasu i wyciągnie wnioski, jeśli ich nie wyciągnie to my tu nie jesteśmy od tego aby go zmuszać.

Forum ma raczej na celu ukazywanie mechanizmów relacji D/M oraz kwantowanie powyższego, a nie jak wcześniej sam zauważyłeś umoralnianie kogoś na siłę.

 

Wracając do banana oferta ciągle aktualna.

Znalezione obrazy dla zapytania zdjÄcie banana

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu pielęgnuję przekonanie, że w różnorodności jest potężny potencjał. Z tego też powodu w pewnym sensie jestem wdzięczny braciom, którzy biorą na siebie ten znój i wchodzą w polemikę.

Szczególnie @tytuschrypus za niepohamowany zapał i @Mosze Red za argumentację. Dzięki nim pani strzela jednego samobója za drugim.

Na te dyskusje nie mam siły i czasu, jestem zwyczajnie za stary.

Lubię rozmawiać z Kobietami, ale musi być spełniony warunek konieczny - że już coś przeżyły, i ich teorie poparte są jakąś autopsją.

Ja też se mogę twierdzić, że jak widziałem samolot i rozmawiałem z pilotem, to znam się na lotnictwie i byłbym świetnym pilotem myśliwca. Tylko co to jest warte?

Edytowane przez Mnemonic
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minutes ago, Mnemonic said:

Ja też se mogę twierdzić, że jak widziałem samolot i rozmawiałem z pilotem, to znam się na lotnictwie i byłbym świetnym pilotem myśliwca. Tylko co to jest warte?

Nie doceniasz się. Profesor Jan Obrębski jest ekspertem od badania katastrof lotniczych (badał katastrofę smoleńską), bo jak miał 7 lat to w jakimś muzeum czy czymś takim posadzili go na chwilę w kabinie myśliwca. Facet od budownictwa z wykształcenia. A nawet sracza w życiu nie wybudował. Także jak rozmawiałeś z pilotem to już całkiem sporo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.