Skocz do zawartości

Ukraina Fuck Trip Sierpień 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Siemanko

 

11 Sierpnia przylatuje do Polski na wesele , potem mam czas do 26 sierpnia i wracam do siebie czyli do Holandii. Mam chęć gdzieś się wybrać na jakieś wakacje, ale raczej nie typu Hiszpania all inclusive. Rozważam np. tydzień na Ukrainie, konkretnie Kijów. Podobno Ukrainki są super ładne i dość łatwe dla obcokrajowców, a w Kijowie jest pełno studentek także myślę, że z angielskim nie będzie źle. Co myślicie o takim wypadzie? Jest jakaś szansa na fajne znajomości albo czy jadąc samemu np. w klubie nie dostanę szybko wpierdolu? Nie jestem jakimś tam nerdem ale wiadomo, że jeden koleś zawsze ma małe szanse w obcym środowisku. Może chce się ktoś dołączyć? :D Mam koleżankę ukrainkę, która pracuje w Warszawie ale właśnie w tym terminie ma wracać do Kijowa i obiecała mi, że mnie oprowadzi.  Jednakże nie biorę tego 100% na poważnie bo nie mamy super kontaktu z uwagi na to, że już nie mieszkam w PL, także bardziej jest to taki możliwy bonus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tamtejsze laski znają tysiące sposobów, żeby wydoić jakiegoś frajera z zagranicy. Nie mówiąc już o tym, że nie znając języka, obyczajów, i innych klimatów sam prosić się będziesz o kłopoty. O wiele łatwiej jest o przygodny seks w Grecji, Hiszpanii czy Portugalii, gdzie większośc lasek z Zachodu właśnie po to mniej więcej tam jeździ, niż na Ukrainie gdzie dziewczyny szukają męża i sponsora, a nie gościa na jedną noc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł dość ciekawy. Obawiał bym się dwóch rzeczy: dostania po twrazy oraz HIV. Ukrainki są cwane i wiedzą dobrze, że są ładnie oczywiście nie wszystkie, szukają facetów z zachodu z kasą. Jak dobrze rozegrasz mogą być to wspaniałe chwile. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie muszę akurat na Ukrainę ale wydało mi się to ciekawe z uwagi, że mało kto uderza w tamte regiony. Ogólnie zależy mi na tym żeby dobrze się bawić :) Byłem w Hiszpanii w styczniu ale jakoś nie udało mi się wyhaczyć żadnej panny, może po prostu zły okres na to. Ogólnie mam sporo możliwości bo mogę lecieć z Polski albo Holandii także jak macie jakieś fajne pomysły to dawać!

 

Mam też trochę wątpliwości co do tego jakie ma szanse na podryw Polak na zachodzie i czy na Ukrainie nie będą większe. Z moich doświadczeń w Holandii wynika, że laski są zainteresowane dopóki się nie dowiedzą, że jestem z Polski i nie rozmawiam w ich języku. Co do mojego wyglądu na pewno jest ok bo często widzę jakieś oznaki zainteresowania.

Edytowane przez ZIOMB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZIOMB  Jedź chłopie i ruchaj aż się odwodnisz! Masz moje błogosławieństwo.:D

 

   Nie obawiaj się Ukrainy i dużych miast, tam dbają o wizerunek i o klijenta.

Podam przykład. Mój koleś na początku lat 90-tych wybrał się na tripa do Moskwy. 

Pracował w Niemczech, zarabiał w markach, na tamte czasy 10 razy tyle co moskwiczanie.

Jak wylądowali z kolesiami w Moskwie, to zainteresował się nimi jakiś naganiacz.

Zaproponował w zamian za jakąś kwotę, chyba 100 marek za dobę, pełną ochronę.

Bezpieczne taxi, hotel, kluby, panienki. Przekalkulowali i wyszło im że we czterech płacą po 25 marek, tyle co mają trochę ponad za godz. pracy.

Przystali na propozycję i w chuj dobrze się bawili przez 5 dni. Pełna kultura, full servis, i chłopaki z Rosji dbali o swoją renomę.

 

   Tak że, jak to ktoś wyżej wyzwał Ukraińców od brudasów. Nie godzi się, to tacy sami ludzie jak my, tylko żyją w cięższych warunkach.

Oni też dbają o swój wizerunek, o to jak mówią o nich na świecie, są tacy jak my! Są przede wszystkim Słowianami!

 

Zastanówcie się kto wyrobił Wam takie zdanie o Słowianach?

 

   Ps. Osobiście bardziej obawiał bym się podróży do Tajlandii, niż na Ukrainę.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez obrazy, ale nazwałbym Cię kolego miękką kluchą, ewentualnie leszczem - przecież w Holandii dupy prują się na potęgę i jeśli umie się "obrócić" to i łatwo można się zabawić - wiem bo w Holandii trochę czasu spędziłem i naoglądałem się i doświadczyłem swojego.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, lxdead napisał:

Bez obrazy, ale nazwałbym Cię kolego miękką kluchą, ewentualnie leszczem - przecież w Holandii dupy prują się na potęgę i jeśli umie się "obrócić" to i łatwo można się zabawić - wiem bo w Holandii trochę czasu spędziłem i naoglądałem się i doświadczyłem swojego.

Jeśli mieszkasz na "bungalach" gdzie jest pełno Polek i pracujesz z Polakami to tak. Ja praktycznie nie mam do czynienia z Polakami, a i w mojej pracy jest zero kobiet także ciężko w ogóle kogoś spotkać. Chyba, że kolega taki "ruchacz" w odniesieniu do holenderek? Jeśli tak to słucham rad choć nie wydaje mi się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy rozumiem, że się nie da mieszkasz na pustyni setki kilometrów od najbliższego miasta.

W pracy zero kobiet i ciężko w ogóle kogoś spotkać.

 

Nie da się. Ale za to na Ukriainie to się da mimo, że tam nigdy nie byłeś...

 

Jak to brat @zuckerfrei napisał 

1 hour ago, zuckerfrei said:

Nigga Please!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, ZIOMB napisał:

Jeśli mieszkasz na "bungalach" gdzie jest pełno Polek i pracujesz z Polakami to tak. Ja praktycznie nie mam do czynienia z Polakami, a i w mojej pracy jest zero kobiet także ciężko w ogóle kogoś spotkać. Chyba, że kolega taki "ruchacz" w odniesieniu do holenderek? Jeśli tak to słucham rad choć nie wydaje mi się :)

Tu nie chodzi tylko o Polki i Holenderki, ale ogólnie o kobity w Holandii. 60% ludności Niderlandów to imigranci - tam jest w czym przebierać, trzeba tylko chcieć "zapolować" i umieć się zaprezentować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Polecam Ci Ukraine ale jeśli szukasz sexu to lepiej tamtejsze divy. Moj kolega za 2000 hrywn miał Panią z dojazdem do hotelu. Bardzo ładna z tej strony 

https://lviv.relaxportal.biz/eng/

 

A po klubach to uważaj bo moga Cie okraść i ryzyko chorób. Zachodnia Ukraina mówi po polsku trochę więc tam większe szanse ale do Lwowa dużo Polaków juz jeździ więc łaski przyzwyczajone ze turyści i szukaja oni szybkiej znajomości. Wiem że w Kijowie dużo obcokrajowców łowi łaski min. z USA. 

 

W Lwowie polecam klub Malievich, Fashion albo Rafinad. Metro club omijaj bo właściciel Turas i pełno brudasow tam.  Sam tam często bywam. Ale wolę laske do związku niż szukać chorób. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.